Skip to content

Los prorok zapowiada

13567

Komentarz

  • Rafał napisal(a):
    Odezwałem się jedynie z powodu ważności tematu i oczywiście spotkałem się z protekcjonalnym "w głowie Rafała" od JORGEGO. To mnie tu zawsze zastanawiało jak możecie tolerować takie cuś. Taką nieustanna agresję i chamówę. Pewnie wam do czeguś potrzebne to jest.
    No i świetnie, scenariusz który sobie założyłeś przed ponownym wejściem się sprawdził. Zostałeś niewybrednie, po chamsku obrażony, zdemolowany wręcz. "Głowa Rafała" - co za okrucieństwo.

  • edytowano May 2020
    To jest upadek Kaczyńskiego,
    Wybory 2020. - Jarosław Kaczyński cofnął się przed oporem Gowina. W poprzedniej kadencji był tylko jeden moment, kiedy notowania Platformy Obywatelskiej były wyższe niż PiSu. Kiedy okazało się, że Jarosława Kaczyńskiego można pokonać. To ten moment - mówi prof. Marek Migalski politolog z Uniwersytetu Śląskiego. " "https://wiadomosci.wp.pl/wybory-2020-marek-migalski-wszechmoc-kaczynskiego-zostala-zdekodowana-to-dobry-dzien-dla-polski-6507676031911553a:

  • Ja tam uważam, i wydaje mi się, że wszyscy się zgodzą, że Jarosław się nieco speniał ... ;)
  • Migalski? Przecież tego psychola nawet na WSI24 olewają.
  • robert.gorgon napisal(a):
    Migalski? Przecież tego psychola nawet na WSI24 olewają.
    to chłopak z Raciborza, jak Woś, to samo środowisko, ale generacja różnicy
  • robert.gorgon napisal(a):
    Migalski? Przecież tego psychola nawet na WSI24 olewają.
    Wiem, że nie na temat, ale trochę na temat.
    Migalski w marcu błysnął taką sekwencją tweetów... najpierw, że jak zamykają granice, to on jedzie na Kanary, bo nie będzie siedział w zamkniętej Polsce. No i pojechał.
    Po 3-4 dniach zorientował się, że za bardzo tam nie podziała i ... wrócił "LOTem do domu".
    Naprawdę, trudno kogoś takiego brać poważnie. A Michał rozumiem, że może wkurzać, ale taki głupi nie jest.
  • christoph napisal(a):
    robert.gorgon napisal(a):
    Migalski? Przecież tego psychola nawet na WSI24 olewają.
    to chłopak z Raciborza, jak Woś, to samo środowisko, ale generacja różnicy
    Poniekąd @rozum odpowiedział na to pytanie, ale je zadam - czy zalecana jest ostrożność? Bo dobre wrżenie chłopak robi.
  • edytowano May 2020
    ostrożność zalecana, miał koronę

    btw mają teraz fajnego prezydenta w Raciborzu,
    któż z polityki składa tak i takie życzenia ?

    indżoj!
    https://www.facebook.com/dariuszpolowysrc/videos/1531130643720121/

    Dariusz Jerzy Polowy (ur. 1 grudnia 1966 w Raciborzu) – polski przedsiębiorca, elektryk, drukarz, introligator i samorządowiec. Od 2018 prezydent Raciborza.
    image
    https://dziennikzachodni.pl/przedsiebiorca-student-patriota-kim-jest-dariusz-polowy-nowy-prezydent-raciborza/ar/13641306
  • edytowano May 2020
    A jak ten manewr PiSu wygląda od strony prawnej? Bo ja tu wyczuwam jednak pewną falandyzację, ale nie jestem kompetentny w tomacie.
  • A co konkretnie jest przegięciem?
  • Nie wiem, czy przegięciem, ale mnie trochę uwiera, że PKW może tak po prostu nie zorganizować wyborów i tyle. Rozumiem, że to wymyk, ale patrząc szerzej, to w zasadzie w ten sposób można storpedować każde wybory: powiedzieć niedasię i rozłożyć ręce.

    Trochę też wpadamy w model "państwa teoretycznego", co wygląda niepoważnie.
  • To nie jest "tak po prostu", to jest "wobec skutecznej obstrukcji pewnych organów państwa."

    Jest w Polsce wojna domowa, nawet krew się leje. Państwo musi mieć opcję działania wobec sabotażu wyborów. I korzysta z niej.
  • To jest model państwa zaprogramowany przez ojców założycieli 3rp.
  • Diabeł tkwi w szczegółach, ale sam fakt, że wybory nie odbędą się w szczycie epidemii jest niewątpliwie sukcesem KO i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej


    :o3 :D
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ale że co, odłożyli wybory na po żniwach, kiedy trup będzie słał się gęsto, a nie takie śmichy chichy jak dziś? Fest srogo!
    Przed żniwami
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ale że co, odłożyli wybory na po żniwach, kiedy trup będzie słał się gęsto, a nie takie śmichy chichy jak dziś? Fest srogo!
    Kolega uważa, że jeśli rolnika spotka nieszczęście, to ściąga sobie na głowę jeszcze większe nieszczęście?

    Ech, to miastowych wyobrażenie wsi...

  • Exspectans napisal(a):
    A jak ten manewr PiSu wygląda od strony prawnej? Bo ja tu wyczuwam jednak pewną falandyzację, ale nie jestem kompetentny w tomacie.
    Można zrobić zarzuty tym, co mieli zrobić wybory i nie zrobili. A komu? PKW, komisjom niższego szczebla, komisarzom i wreszcie samorządom, ale nie rządowi czy parlamentowi. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym to nie rząd organizuje wybory.
  • Exspectans napisal(a):
    A jak ten manewr PiSu wygląda od strony prawnej? Bo ja tu wyczuwam jednak pewną falandyzację, ale nie jestem kompetentny w tomacie.
    Ja zazwyczaj nie jestem kompetentny w tematach, w których się wypowiadam na tym forum ;) , ale zastanawiam się jakie są podstawy prawne nieprzeprowadzenia wyborów.
    Na razie to wygląda, iż każdy będzie mógł powiedzieć, że nie przeprowadzi najbliższych wyborów, bo jest inwazja meszek.
    A marszałek sejmu ogłosi najbliższy możliwy termin, oczywiście po ustąpieniu plagi padalców i świerzbu ...

    Pytanie też co z kadencją prezydenta - jak rozumiem, niezależnie od ogłoszenia nowego terminu wyborów, kadencja się kończy określonego dnia i od tego momentu stolec pozostaje pusty. I co dalej. Obowiązująca Prostytucja chyba nie przewiduje nic takiego ...
  • Jak się stwierdzi nieważność wyborów to przewiduje, wchodzi marszałek Sejmu jako p.o.
  • Natomiast przy wyborach w lipcu może nie być tego problemu - kadencja upływa 6 sierpnia czy jakoś w tych okolicach.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Jak się stwierdzi nieważność wyborów to przewiduje, wchodzi marszałek Sejmu jako p.o.
    Czyli mając swojego marszałka, a nie mając widoków na swojego prezydenta (hipotetycznie) można przekładać wybory, utrzymując wygodny dla siebie układ.
    Wprowadzenie któregoś ze stanów jest 'twardym' powodem przełożenia wyborów, plaga meszek - nie jest.
    Mi to się kojarzy z nie publikowaniem wyroków TK .
    Rozumiem, że jest wojna, ale były pewne przyczyny, dla których żadna ze stron nie zdecydowała się na użycie broni chemicznej podczas Drugiej Apokalipsy ...
  • Precedens to jest owa niemożliwość przeprowadzenia wyborów. I to bez srogich konsekwencji. Nie przeprowadzą bo nie! Zapytała Pani Marszalek Sejmu i oni odpowiedzieli. Powodów nawet nie podali, a nawet jakby podali byle co to przecież niesprawdzalne. Czyli wystarczy opanować PKW i można nie przeprowadzać wyborów ile się zapragnie. A Marszałem może uznać że najbliższy możliwy termin jest ostatniego dnia kadencji Sejmu i sobie przy okazji marszałkowania pobędzie Prezydentem. Taki oto precedens się kształtuje. Mnie to szczególnie nie martwi. Skupiam się na popieraniu władzy dobrej dla Polski czyli i dla mnie. Znaczy najlepszej z możliwych w mojej ocenie. Ciekawym czy prawnikom to tez odpowiada. Pewnie tak bo są w większości bardzo wygimnastykowani.
  • Wicie, jest też tak, że mamy epidemią niezdrowej choroby, co nie zdarza się co dzień.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Jak się stwierdzi nieważność wyborów to przewiduje, wchodzi marszałek Sejmu jako p.o.
    Następnie wprowadza się komisarzy do miast itd. ;)

    Serio, to jednak gdyby nie wprowadzony stan epidemii, mielibyśmy normalne wybory w normalnym czasie. Kampania wszak szła pełną parą i nikt nie myślał o wyborach korespondencyjnych.
  • afropolak napisal(a):
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Jak się stwierdzi nieważność wyborów to przewiduje, wchodzi marszałek Sejmu jako p.o.
    Czyli mając swojego marszałka, a nie mając widoków na swojego prezydenta (hipotetycznie) można przekładać wybory, utrzymując wygodny dla siebie układ.
    Wprowadzenie któregoś ze stanów jest 'twardym' powodem przełożenia wyborów, plaga meszek - nie jest.
    Mi to się kojarzy z nie publikowaniem wyroków TK .
    Rozumiem, że jest wojna, ale były pewne przyczyny, dla których żadna ze stron nie zdecydowała się na użycie broni chemicznej podczas Drugiej Apokalipsy ...
    Plaga totalnej opozycji w czasach zarazy.
  • edytowano May 2020
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Wicie, jest też tak, że mamy epidemią niezdrowej choroby, co nie zdarza się co dzień.
    Niektórzy, nawet na tym forum, twierdzą, że taka choroba jest mniej więcej co roku, a pandemię ogłoszono na wyrost... Co będzie jak się okaże, że wirusa roznoszą meszki ?
    BTW, to nie są czcze rojenia. Od jakiegoś czasu pojawiają się doniesienia, że komar tygrysi pojawił się w Europie. Klimat się ociepla ... Komar za jakis czas dotrze do Polski.... Może trzeba będzie ogłosić stan zagrożenia dengą i przesunąć wybory ...
  • afropolak napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Wicie, jest też tak, że mamy epidemią niezdrowej choroby, co nie zdarza się co dzień.
    Niektórzy, nawet na tym forum, twierdzą, że taka choroba jest mniej więcej co roku, a pandemię ogłoszono na wyrost... Co będzie jak się okaże, że wirusa roznoszą meszki ?
    BTW, to nie są czcze rojenia. Od jakiegoś czasu pojawiają się doniesienia, że komar tygrysi pojawił się w Europie. Klimat się ociepla ... Komar za jakis czas dotrze do Polski.... Może trzeba będzie ogłosić stan zagrożenia dengą i przesunąć wybory ...
    Ojtam ojtam, w tedy będziemy już przyzwyczajeni.

    Zresztą, ale tak serio serio, jakieś niebo empirejskie spadnie Asterixowi na głowę, jeśli wybory odbędą się miesiąc w te czy miesiąc wefte?
  • a to Asterix tera Duda się zwie?
    kto Obelix?
    Za.... ?Zy....? czy Goooo..?
  • Wybory może się odbędą (parlamentarne) ale z własnym prezydentem, SN i innym układem.
  • Też żeby nam nie umknęło, skąd się pojawił pomysł.

    https://www.rp.pl/Sedziowie-i-sady/305059906-To-nie-stan-kleski-ale-Sad-Najwyzszy-moze-przesunac-wybory-prezydenckie-2020-.html

    Zwracam uwagę: Aktualizacja: 07.05.2020, 08:40 Publikacja: 05.05.2020

    Aktualizacja dotyczy "na taki wariant zdecydowali się ...", reszta taka jak czytałem we wtorek.

    "– To, że wybory nie odbędą się w wyznaczonym terminie, nie znaczy, że nie powinny być zbadane przez Sąd Najwyższy. I to da podstawę do nowych, pełnych wyborów – wskazuje sędzia SN Wojciech Kozielewicz, były członek Państwowej Komisji Wyborczej i przez pewien czas jej szef. – Wybory to cała procedura wyborcza, a głosowanie jest ważną, ale tylko jedną ich z czynności. Wymagają zatem orzeczenia ich nieważności, w razie gdyby nie było głosowania."

    Kozielewicz jest ze starego składu SN, do styczniowej uchwały złożył zdanie odrębne, bardzo merytoryczne (a nie jajcarskie jak Staryk albo propagandowe jak Myszka). Zobaczymy czy jutro będzie już prezesem SN, chodzą takie ploty, sam ponoć zaprzeczał i chciał kogoś "z pokolenia Dudy".
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.