Skip to content

Eurowizja 2022

145791024

Komentarz

  • Oczywiście, że wpływ jest. Dyskusja dotyczy tylko wpływu pozostałych "źródeł zmienności".
  • Ja jestem zgredem ale niepokojąco coraz bardziej wyrozumiałym. Od kiedy skończyłem lat dwadzieścia kilka niemożebnie byłem wkurzony na młode pokolenia, totalnie mnie denerwowały. Alle od paru lat chyba robię się właśnie wyrozumiały, w ten sposób się starzeję. Stracę wzrok (bo niestety tracę) to będę jak ten indiański dziadek z 'Małego wielkiego człowieka"
  • dyzio napisal(a):
    Ja jestem zgredem ale niepokojąco coraz bardziej wyrozumiałym. Od kiedy skończyłem lat dwadzieścia kilka niemożebnie byłem wkurzony na młode pokolenia, totalnie mnie denerwowały. Alle od paru lat chyba robię się właśnie wyrozumiały, w ten sposób się starzeję. Stracę wzrok (bo niestety tracę) to będę jak ten indiański dziadek z 'Małego wielkiego człowieka"
    A ja wręcz przeciwnie, zrobiłam się wredna i niewyrozumiała. Zresztą, czasem myślę, że zawsze byłam stara. :)
    Życzę zdrowia, Dyziu.
  • Jakoś tak jest, że muzycy, im bardziej zaposiadaja dykcję, prezencję i w ogóle ąszuła i fułaje (...)
    Paaanie, takie cuś teraz nie istnieje...
  • edytowano May 2022
    Berek napisal(a):
    Jakoś tak jest, że muzycy, im bardziej zaposiadaja dykcję, prezencję i w ogóle ąszuła i fułaje (...)
    Paaanie, takie cuś teraz nie istnieje...
    A radykalni POKOdziarze Pęderecki i Prajzner?
  • To wymierająca, historyczna odmiana, niedobitki po UD/UW.
  • Na świecie żyje i upublicznia swoją twórczość bardzo wielu utalentowanych muzycznie osobników różnych pokoleń. Pod względem dostępności do takiej twórczości jest bodaj lepiej, niż kiedykolwiek i każdy chyba coś znajdzie pod swój gust. No, ale raczej nie szuka się ich na piedestałach popkultury ani w mass mediach głównego nurtu tylko w internecie. Jak z tym w Polsce - nie wiem, rzadko się rozglądam. Odróżniam muzykę/śpiew od tekstu, więc wolę nie kumać słów, bo mnie to rozprasza i utrudnia percepcję muzyki.
  • Całości nie czytałem, ale widzę, że zeszło na Sanah...

    Więc mam do niej sentyment. Jak zacząłem jeździć autem do pracy (wiosna 2020 r.) i fafnasty raz usłyszałem "szampan wylewa się", to postanowiłem, że koniec z tym, tzn. z radiem w drodze i zacząłem ściągać podcasty (mam ok. 40 minut drogi w jedną stronę). Ile ja dzięki niej ciekawych rzeczy posłuchałem! :)
  • edytowano May 2022
    Pierwszy raz przeczytałem o tej postaci w niniejszym wywłątku.

    Cokolwiek się stanie - to będzie wasza wina.

    OK, posłuchafszy kilku utworów - w Ryju Kraków lansują znacznie gorsze rzeczy, więc chyba nie jest najgorsza.
  • Wspaniała dziewczyna
  • edytowano May 2022
    Beznadziejna jest - muzycznie. Ale o gustach... ;-)
  • edytowano May 2022
    dyzio napisal(a):
    Wspaniała dziewczyna
    Tez tak sądze i muzyka bardzo zacna, nie bardzo rozumiem skad ta silna niechęć...

    Aha - pamiętam czasy, gdy gremialnie obśmiewano i mówiono, że za kilka lat nikt nie będzie pamiętał....Krzysztofa Krawczyka i zespołu Dżem. Poważnie tak było.
  • Po prostu to radiuwa a ja nie mam i w ogóle nie słucham radia więc w spokoju odkryłem ostatnio tę piosenkarkę, o której wcześniej nie miałem pojęcia
  • posix napisal(a):
    Beznadziejna jest - muzycznie. Ale o gustach... ;-)
    Ta jej płyta ostatnia "Uczta" jest beznadziejna??? Chyba żart...
  • MarianoX napisal(a):
    dyzio napisal(a):
    Wspaniała dziewczyna
    Tez tak sądze i muzyka bardzo zacna, nie bardzo rozumiem skad ta silna niechęć...

    Aha - pamiętam czasy, gdy gremialnie obśmiewano i mówiono, że za kilka lat nikt nie będzie pamiętał....Krzysztofa Krawczyka i zespołu Dżem. Poważnie tak było.
    Krawczyk miał głoś. Dżem miał styl, no i grał bluesa - ogólnoświatowy styl istniejący już ponad 100 lat. No i był autentyczny. Dziewczę miauczy i zawodzi. Skończy się na to moda, zacznie się jakaś następna i po ptokach.
  • Noooo
    Jest lepsza niż atrakcyjny Kazimierz
  • Przyjmuję na słowo, gdyż nie znam żadnej piosenki rzeczonego.
  • edytowano May 2022
    @Trep

    Krawczyka zwano tandetną i przaśną podróbką Presleya, a Ďżem - archaicznymi epigonami bluesa. Jak sie mylono - pokazał czas.
  • trep napisal(a):
    Przyjmuję na słowo, gdyż nie znam żadnej piosenki rzeczonego.
    nawet nie szukaj na yt
    i tu nie mowa o Marcinkiewiczu, raczej jego antycypacja
  • Dziewczę miauczy i zawodzi. Skończy się na to moda
    Jeśli to dobrze wyszkolona wokalistka potrafiąca kontrolować swój sposób śpiewu, wówczas jest to świadomie obrana maniera i jakby co po prostu przestanie jej używać.
  • edytowano May 2022
    Oby.
    Gorsze jest to, że muza jest jeszcze gorsza od vocalu.
  • Jeśli komuś (w tym sobie) sprawia radość śpiewając tak, nie inaczej i piosenki takie, nie inne, to po mojemu w porządku, co mi do tego. Sam uporczywie słucham tego, co mi się podoba i nie widzę raczej opcji, by mi ktoś wyperswadował mój gust, czemuż więc i dla jakiego dobra miałbym zżymać się i wydziwiać nad cudzym.
  • edytowano May 2022
    Uważacie, że to beznadziejne piosenki?: Pal sześć nawet głos (mnie się podoba), ale muzyka? Jeśli tak komponuje 23latka to ona na pewno nie będzie gwiazdką jednego sezonu.
  • Jasne, że tak. Tak się przekomarzamy.

  • Ona będzie mixem Seweryna Krajewskiego z Katarzyną Gertner
  • edytowano May 2022
    Przejrzałem tytuły piosenek Katarzyny Gaertner, gdyż wcześniej o niej nie słyszałem. Krajewskiego kilka znam. I już się nie dziwię, gdyż żadnej piosenki wymienionych z własnej woli bym sobie nie puścił.
    Tak samo Krawczyka ani Dżem.
  • Ale Katarzyna Gaertner chyba sama nie śpiewała, tylko komponowała.
  • Tak, przeczytałem tytuły piosenek, które komponowała."Małgośka", "Bądź gotowy dziś do drogi".
  • edytowano May 2022
    Brzost napisal(a):
    Ale Katarzyna Gaertner chyba sama nie śpiewała, tylko komponowała.
    No właśnie Ta Zuza mówiła, że chce pisać muzykę dla innych wykonawców. A jak to taki talent do piosenek to będzie jak Gertner i Krajewski, który też dużo pisał innym.
    Tu chyba najlepsza piosenka Roksany Węgiel.
    Napisana przez Sanah prę lat temu:

  • edytowano May 2022
    Na moje ucho bez wątpienia stoi za tym talent.

    Co nie znaczy, że znajdzie się na mojej plejliście. To jak z jazzem (skrajny przykład). Serdecznie nie cierpię jazzu w prawie wszystkich jego przejawach - fundamentalnie wroga mi koncepcja muzyki. A jednocześnie przez myśl mi nie przeszło podważać kunszt kompozycji czy wykonań.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.