- Banki w Rosji zwykle nie pracują w niedziele. Ale Sber jest otwarty przed bardzo trudnym poniedziałkiem dla rosyjskich rynków. Jeśli Visa i Mastercard rozpatrzą prośbę Ukrainy o zablokowanie rosyjskich kart, wywoła to panikę.
Źródło, tego newsa. Jak to by wyszło, to już by było bardzo grubo.
Pozwolę sobie podzielić się z koleżeństwem kilkoma, niestety mało optymistycznymi, refluksjami, które naszły mnie przy okazji wojny na Ukrainie. Byłem dziś na manifestacji w Krakowie. W porównaniu z tym co widzę w sieci z choćby w Berlinie czy Pradze to trochę rachityczne to wyglądało – zdaje się wściekłe baby potrafiły zebrać więcej osób. No i wśród „oficjeli” zdecydowana nadreprezentacja złamasów z KO i lewaków. Niestety przy tej okazji rozsiewana jest nowa narracja: „Putin zły, ale to co się dzieje to w dużej części wina polityki PiS, który siejąc ferment w UEdawał mu paliwo”, „Duda i Moroawiecki głośno gardłują, a guzik mogą, niepotrzebnie eskalują i machają szabelką”. No i oczywiście „Nie wszyscy Rosjanie popierają Putina i agresję trzeba połączyć wysiłki ludzi dobrej woli”. To samo sk***syństwo zaczyna przenikać do sieci. Tam też coraz śmielej różne onuce zaczynają przebąkiwać, że nie można dla Ukrainy poświęcać naszych interesów i ogólna „realpolityka” a’la Zychowicz i spółka. Ale są też obrazki optymistyczne: W firmie znajomego pracuje kilkunastu Ukraińców – ponad połowa z nich zdecydowała pojechać bronić Kraju. Kumpel zdecydował się wypłacić im należność także za marzec i wywianował w to co mógł (dla każdego skompletował m.in. profesjonalnie zaopatrzony IP MED). W punkcie Carithas przy mojej parafii podobno już zaczyna brakować miejsca.
allium napisal(a): Pozwolę sobie podzielić się z koleżeństwem kilkoma, niestety mało optymistycznymi, refluksjami, które naszły mnie przy okazji wojny na Ukrainie. Byłem dziś na manifestacji w Krakowie. W porównaniu z tym co widzę w sieci z choćby w Berlinie czy Pradze to trochę rachityczne to wyglądało – zdaje się wściekłe baby potrafiły zebrać więcej osób. No i wśród „oficjeli” zdecydowana nadreprezentacja złamasów z KO i lewaków. Niestety przy tej okazji rozsiewana jest nowa narracja: „Putin zły, ale to co się dzieje to w dużej części wina polityki PiS, który siejąc ferment w UEdawał mu paliwo”, „Duda i Moroawiecki głośno gardłują, a guzik mogą, niepotrzebnie eskalują i machają szabelką”. No i oczywiście „Nie wszyscy Rosjanie popierają Putina i agresję trzeba połączyć wysiłki ludzi dobrej woli”. To samo sk***syństwo zaczyna przenikać do sieci. Tam też coraz śmielej różne onuce zaczynają przebąkiwać, że nie można dla Ukrainy poświęcać naszych interesów i ogólna „realpolityka” a’la Zychowicz i spółka. Ale są też obrazki optymistyczne: W firmie znajomego pracuje kilkunastu Ukraińców – ponad połowa z nich zdecydowała pojechać bronić Kraju. Kumpel zdecydował się wypłacić im należność także za marzec i wywianował w to co mógł (dla każdego skompletował m.in. profesjonalnie zaopatrzony IP MED). W punkcie Carithas przy mojej parafii podobno już zaczyna brakować miejsca.
Nie miejmy złudzeń. Te kurwy wrzucają takie rzeczy a w komentarzach 100% poparcia.
A dlaczego niby mieliby chcieć walczyć? Dla Kacapa Chochoł to coś takiego jak Krakus dla Mazura, co mówi "na polu" zamiast "na dworze" ale poza tym jest normalny. Chochoł chacharzy, oka i używa dziwnych słów ale to taki sam Ruski jak ja. Zdaje się niepobiedzimaja armia się rozsypała.
Aj, nie można się wiecznie przejmować co kto se mówi. A ta wojna przejdzie do podręczników pijaru. Jak Ukraina sprawnie prowadzi propagandę to po prostu mózg staje.... Jaka kreatywność na każdym szczeblu. Dzisiaj widziałem jak zamieniali tablice drogowe. Zamiast nazw miejscowości przy strzalkach: "NA CHUJ", "OBJAZD NA CHUJ", "DO ROSJI NA CHUJ" Pardonnez mua
dyzio napisal(a): Aj, nie można się wiecznie przejmować co kto se mówi. A ta wojna przejdzie do podręczników pijaru. Jak Ukraina sprawnie prowadzi propagandę to po prostu mózg staje.... Jaka kreatywność na każdym szczeblu. Dzisiaj widziałem jak zamieniali tablice drogowe. Zamiast nazw miejscowości przy strzalkach: "NA CHUJ", "OBJAZD NA CHUJ", "DO ROSJI NA CHUJ" Pardonnez mua
"Rosyjski okręcie Idź w chuja!" stało się już na tyle memiczne, ze podjęte przez innych: https://streamable.com/f53ayn
Poniżej moje niepełne tłumaczenie - wklejam bo nie wiem czemu krąży po sieci jako odmowa tankowania:
- Twój akcent wygląda na Rosyjski. Jesteście z Rosji? - Tak z Rosji, tu rosyjski kapitan.
Ta część jest po angielsku teraz Gruzin przechodzu na rosyjski
- Rozumiem, załoga też rosyjska... Chłopaki, odmawiamy holowania [ буксировка, tankowanie to "дозаправка"] , odmawiamy ….. [coś co brzmi jak „snapcziat”] waszej łajby [pada słowo „пароход”, które jest w stosunku do współczesnych statków może nie obraźliwe, ale protekcjonalne] - Kto do nad mówi? - Rozmawia z wami pierwszy oficer z Gruzji. Nie będziemy ….. [znowu to dziwne słowo] waszej łajby. Rosyjski okręcie , Idź w chuj [tym razem jest "корабль" intonacja wskazuje, że to świadomy cytat z obrońców Wyspy Węży] - Okupanci, kurwa – to drugi załogant - Szanowni [albo „z szacunkiem”] bez polityki proszę, paliwo nam się kończy.. - A... jeżeli paliwo wam się kończy to możecie wykorzystać - Wiosła! – to obaj w kabinie naraz - Idźcie na chuj - Sława gierojam, Sława Ukrainie, sława bohaterom [To po chyba miało być po ukraińsku ale wyszło niekoniecznie)
dyzio napisal(a): Aj, nie można się wiecznie przejmować co kto se mówi. A ta wojna przejdzie do podręczników pijaru. Jak Ukraina sprawnie prowadzi propagandę to po prostu mózg staje.... Jaka kreatywność na każdym szczeblu. Dzisiaj widziałem jak zamieniali tablice drogowe. Zamiast nazw miejscowości przy strzalkach: "NA CHUJ", "OBJAZD NA CHUJ", "DO ROSJI NA CHUJ" Pardonnez mua
Jak jeszcze zamiast Kijów 10 km napiszą Moskwa 5 km to ruskim się chyba zwoje przepalą.
dyzio napisal(a): Aj, nie można się wiecznie przejmować co kto se mówi. A ta wojna przejdzie do podręczników pijaru. Jak Ukraina sprawnie prowadzi propagandę to po prostu mózg staje.... Jaka kreatywność na każdym szczeblu. Dzisiaj widziałem jak zamieniali tablice drogowe. Zamiast nazw miejscowości przy strzalkach: "NA CHUJ", "OBJAZD NA CHUJ", "DO ROSJI NA CHUJ" Pardonnez mua
Telefony do rodzin od pojmanych do niewoli i stworzenie rosjanom możliwości sprawdzania czy nazwiska bliskich są wśród zidentyfikowanych ofiar to też majstersztyk w wojnie psychologicznej. Kacap blokuje swoim obywatelom dostęp do tych witryn, ale to niekoniecznie musi uspokajać.
Jeszcze może się okazać, że pozbywszy się balastu odrosyjskich lęków zwycięzcami będą Francja, Niemcy i Polska ze wskazaniem na Tą ostatnią.... Europa zyska wreszcie inicjatywę strategiczną
PNi napisal(a): W sumie to wychodzi z tego drugi Afganistan, Finlandia... Wychodzi chyba na to, że sami to nic nigdzie nie zwojowali a wszystkie ich sukcesy militarne odbywały się jedynie dzięki pomocy Zachodu i gdy ich przeciwnik walczy na dwa fronty.
Przecież utworzono w Ukrainie Legion Cudzoziemski... Pod to można podciągnąć wszystko. Nawet np. przekazanie F15 z amerykański legionistami na pokładach
Coraz więcej argumentów przemawia za tym, że w ruskiej armii jest typowy sowiecki bardak. Stosują zasadę znaną z II wś, że jak coś nie tak, to się żołnierzy dorzuci i będzie git.
Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych. W ciągu ostatnich 5-6 lat, od kiedy trochę się zacząłem interesować tematem, rosyjska armia zyskała status nowoczesnej i bardzo sprawnej. Niezbyt dużej, szczególnie tej o wysokiej jakości, ale jednak. I podawano różne argumenty, za dużo pisać, ale chyba kulą w płot.
Mnie to straszliwie irytuje. Gdzie się nie obrócę to jakaś iluzja. Wszyscy są dzisiaj tacy profesjonalni, ale kiedy przychodzi czas weryfikacji to okazuje się, że żyją własnymi (lub zakodowanymi) wyobrażeniami.
JORGE napisal(a): Coraz więcej argumentów przemawia za tym, że w ruskiej armii jest typowy sowiecki bardak. Stosują zasadę znaną z II wś, że jak coś nie tak, to się żołnierzy dorzuci i będzie git.
Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych. W ciągu ostatnich 5-6 lat, od kiedy trochę się zacząłem interesować tematem, rosyjska armia zyskała status nowoczesnej i bardzo sprawnej. Niezbyt dużej, szczególnie tej o wysokiej jakości, ale jednak. I podawano różne argumenty, za dużo pisać, ale chyba kulą w płot.
Rosja udaje silną, kiedy jest słaba, a słabą kiedy jest silna. Nie pamiętam by kiedykolwiek udawała słabą.
Ja w silną ruską armię nie wierzyłem nigdy - jak tylko zaczęli donosić ze oto już umieją zestrzeliwać satelity, mają broń hipersoniczną, podwodne drony.. i gdzie to wszystko teraz jest?
Ale nawet ja, przyznam, jestem zaskoczony. Ok, Ukraińcy walczą jak lwy i cienia im to chwały nie odbiera, ale.. no ruscy słabi są. Zaskakująco słabi. A po tej wojnie będą jeszcze słabsi. Szczególnie w głowach.
JORGE napisal(a): Mnie to straszliwie irytuje. Gdzie się nie obrócę to jakaś iluzja. Wszyscy są dzisiaj tacy profesjonalni, ale kiedy przychodzi czas weryfikacji to okazuje się, że żyją własnymi (lub zakodowanymi) wyobrażeniami.
Dokładnie - ale chyba się już z tym pogodziłem. Skalę tego zjawiska dostrzegłem jak tylko lepiej poznałem rynek broni, bo tu mogłem konfrontować przekazy medialne z tym co sam widzę, i sprawdzam jak działa. A to przecież malutki, w zasadzie nieważny wycinek rzeczywistości - a skala kurestwa mnie powaliła. I był moment, że zwątpliłem w totalnie wszystko co wiem. Dziś mi odrobinę przeszło, ale owszem - jeszcze nie raz spadną nam łuski z oczu.
JORGE napisal(a): Coraz więcej argumentów przemawia za tym, że w ruskiej armii jest typowy sowiecki bardak. Stosują zasadę znaną z II wś, że jak coś nie tak, to się żołnierzy dorzuci i będzie git.
Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych. W ciągu ostatnich 5-6 lat, od kiedy trochę się zacząłem interesować tematem, rosyjska armia zyskała status nowoczesnej i bardzo sprawnej. Niezbyt dużej, szczególnie tej o wysokiej jakości, ale jednak. I podawano różne argumenty, za dużo pisać, ale chyba kulą w płot.
Mnie to straszliwie irytuje. Gdzie się nie obrócę to jakaś iluzja. Wszyscy są dzisiaj tacy profesjonalni, ale kiedy przychodzi czas weryfikacji to okazuje się, że żyją własnymi (lub zakodowanymi) wyobrażeniami.
Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowyc@ibimspl????ALERT???? Od kilku godzin pod hasztagiem #AfricansinUkraine trwa dynamiczna operacja dezinformacyjna której celem jest zdyskredytowanie / osłabienie wizerunku #Polska #Ukraina na arenie międzynarodowej w temacie pomocy #uchodzcy
tak się zastanawiałem o jakich myśliwcach przekazanych Ukrainie jako wsparcie może być mowa. Tzn wiadomo, że w grę wchodziły tylko Polskie, Słowackie lub Bułgarskie MiG 29. No i bach. Okazało się, że dostaną Słowackie Migi. https://zbiam.pl/slowacja-wspomoze-sily-zbrojne-ukrainy-i-wycofa-mig-i-29/
natomiast absolutnie największym hitem jest info, że Anonymus jutro opublikuję listę rosyjskich agentów - na początek tych z Gruzji od .... uwaga ... 1925 roku do dzisiaj !!! A potem tych z innych Państw. Czujecie klimat ? Hakerzy dobrali się do najtajniejszych danych kraju mającego chyba najbardziej rozbudowany system bezpieczeństwa wewnętrznego i służbę wywiadu.
Bardak w ruskiej armii swoją drogą, ale morale = zero. Jakiś Ukrainiec czy Ruski (tyle tego oglądam, że nie zapamiętałam) powiedział, że Putin traktuje swoich żołnierzy jak zwierzęta wysłane na rzeź. Powiedzieli wojakom, że Ukraińcy na nich czekają, żeby wyzwolili naród od faszystów, tymczasem wszędzie słyszą "paszli wy nachuj!". Już zrozumieli, że ich okłamano, czują się oszukani. Jak ma walczyć żołnierz oszukany przez dowódców i Putina-Hitlera?
JORGE napisal(a): Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych.
JORGE napisal(a): Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych.
JORGE napisal(a): Mnie to straszliwie irytuje. Gdzie się nie obrócę to jakaś iluzja. Wszyscy są dzisiaj tacy profesjonalni, ale kiedy przychodzi czas weryfikacji to okazuje się, że żyją własnymi (lub zakodowanymi) wyobrażeniami.
'Rosja ma silna armię, bo od wielu lat wam to opisywałem, a ja jestem ekspertem więc nie mogę się mylić' - to taki schemat, budujemy swoje modele, a później ich nie weryfikujemy tylko bronimy. Co do mojej niewiedzy: - gdzie są czołgi T-80 i T-90? ponoć Rosja ma ich kilka tysięcy? - mityczna 'przewaga ogniowa w artylerii rakietowej i klasycznej', gdzie to przygniecenie armii ukraińskiej i uniemożliwienie kontrataków oraz przegrupowań? Wyjaśnienie, że Rosja za pomocą starszego uzbrojenia i poborowych rozpoznała dyslokację sił Ukrainy było do utrzymania w pierwszych 48 godzinach, ale teraz to nie ma żadnego sensu.
Komentarz
"Kozacy piszą list do Putina", doskonałe!
Byłem dziś na manifestacji w Krakowie. W porównaniu z tym co widzę w sieci z choćby w Berlinie czy Pradze to trochę rachityczne to wyglądało – zdaje się wściekłe baby potrafiły zebrać więcej osób. No i wśród „oficjeli” zdecydowana nadreprezentacja złamasów z KO i lewaków.
Niestety przy tej okazji rozsiewana jest nowa narracja:
„Putin zły, ale to co się dzieje to w dużej części wina polityki PiS, który siejąc ferment w UEdawał mu paliwo”, „Duda i Moroawiecki głośno gardłują, a guzik mogą, niepotrzebnie eskalują i machają szabelką”. No i oczywiście „Nie wszyscy Rosjanie popierają Putina i agresję trzeba połączyć wysiłki ludzi dobrej woli”. To samo sk***syństwo zaczyna przenikać do sieci. Tam też coraz śmielej różne onuce zaczynają przebąkiwać, że nie można dla Ukrainy poświęcać naszych interesów i ogólna „realpolityka” a’la Zychowicz i spółka.
Ale są też obrazki optymistyczne:
W firmie znajomego pracuje kilkunastu Ukraińców – ponad połowa z nich zdecydowała pojechać bronić Kraju. Kumpel zdecydował się wypłacić im należność także za marzec i wywianował w to co mógł (dla każdego skompletował m.in. profesjonalnie zaopatrzony IP MED).
W punkcie Carithas przy mojej parafii podobno już zaczyna brakować miejsca.
https://streamable.com/f53ayn
Poniżej moje niepełne tłumaczenie - wklejam bo nie wiem czemu krąży po sieci jako odmowa tankowania:
- Twój akcent wygląda na Rosyjski. Jesteście z Rosji?
- Tak z Rosji, tu rosyjski kapitan.
Ta część jest po angielsku teraz Gruzin przechodzu na rosyjski
- Rozumiem, załoga też rosyjska... Chłopaki, odmawiamy holowania [ буксировка, tankowanie to "дозаправка"] , odmawiamy ….. [coś co brzmi jak „snapcziat”] waszej łajby [pada słowo „пароход”, które jest w stosunku do współczesnych statków może nie obraźliwe, ale protekcjonalne]
- Kto do nad mówi?
- Rozmawia z wami pierwszy oficer z Gruzji. Nie będziemy ….. [znowu to dziwne słowo] waszej łajby. Rosyjski okręcie , Idź w chuj [tym razem jest "корабль" intonacja wskazuje, że to świadomy cytat z obrońców Wyspy Węży]
- Okupanci, kurwa – to drugi załogant
- Szanowni [albo „z szacunkiem”] bez polityki proszę, paliwo nam się kończy..
- A... jeżeli paliwo wam się kończy to możecie wykorzystać
- Wiosła! – to obaj w kabinie naraz
- Idźcie na chuj
- Sława gierojam, Sława Ukrainie, sława bohaterom [To po chyba miało być po ukraińsku ale wyszło niekoniecznie)
Kacap blokuje swoim obywatelom dostęp do tych witryn, ale to niekoniecznie musi uspokajać.
Europa zyska wreszcie inicjatywę strategiczną
Aż mnie zdziwiło. Czy są kanadyjscy piloci z podwójnym obywatelstwem?
Pod to można podciągnąć wszystko. Nawet np. przekazanie F15 z amerykański legionistami na pokładach
Jeżeli faktycznie w armii jest bałagan, chaos, słabe zarządzanie i organizacja to jest to kompromitacja praktycznie wszystkich ośrodków analitycznych. W ciągu ostatnich 5-6 lat, od kiedy trochę się zacząłem interesować tematem, rosyjska armia zyskała status nowoczesnej i bardzo sprawnej. Niezbyt dużej, szczególnie tej o wysokiej jakości, ale jednak. I podawano różne argumenty, za dużo pisać, ale chyba kulą w płot.
Mnie to straszliwie irytuje. Gdzie się nie obrócę to jakaś iluzja. Wszyscy są dzisiaj tacy profesjonalni, ale kiedy przychodzi czas weryfikacji to okazuje się, że żyją własnymi (lub zakodowanymi) wyobrażeniami.
Nie no - też ich lubie, choć niezbyt rozumiem. W wielu kwestiach.
Ja w silną ruską armię nie wierzyłem nigdy - jak tylko zaczęli donosić ze oto już umieją zestrzeliwać satelity, mają broń hipersoniczną, podwodne drony.. i gdzie to wszystko teraz jest?
Ale nawet ja, przyznam, jestem zaskoczony. Ok, Ukraińcy walczą jak lwy i cienia im to chwały nie odbiera, ale.. no ruscy słabi są. Zaskakująco słabi. A po tej wojnie będą jeszcze słabsi. Szczególnie w głowach. Dokładnie - ale chyba się już z tym pogodziłem.
Skalę tego zjawiska dostrzegłem jak tylko lepiej poznałem rynek broni, bo tu mogłem konfrontować przekazy medialne z tym co sam widzę, i sprawdzam jak działa. A to przecież malutki, w zasadzie nieważny wycinek rzeczywistości - a skala kurestwa mnie powaliła.
I był moment, że zwątpliłem w totalnie wszystko co wiem. Dziś mi odrobinę przeszło, ale owszem - jeszcze nie raz spadną nam łuski z oczu.
https://threadreaderapp.com/thread/1497993363076915204.html
Od kilku godzin pod hasztagiem #AfricansinUkraine trwa dynamiczna operacja dezinformacyjna której celem jest zdyskredytowanie / osłabienie wizerunku #Polska #Ukraina na arenie międzynarodowej w temacie pomocy #uchodzcy
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1209139,zelenski-ukrainskim-reganem
Mieliśmy operację symetryczną: Spidi Gonzalez miał obalić Kaczora a Putin zdobyć ukrainę. Tak to widzę.
https://zbiam.pl/slowacja-wspomoze-sily-zbrojne-ukrainy-i-wycofa-mig-i-29/
A potem tych z innych Państw. Czujecie klimat ? Hakerzy dobrali się do najtajniejszych danych kraju mającego chyba najbardziej rozbudowany system bezpieczeństwa wewnętrznego i służbę wywiadu.
Ukraińcy na nich czekają, żeby wyzwolili naród od faszystów, tymczasem wszędzie słyszą "paszli wy nachuj!".
Już zrozumieli, że ich okłamano, czują się oszukani. Jak ma walczyć żołnierz oszukany przez dowódców i Putina-Hitlera?
https://www.tapatalk.com/groups/pismejker/nowa-ruska-taktyka-wojenna-t7693.html
Co do mojej niewiedzy:
- gdzie są czołgi T-80 i T-90? ponoć Rosja ma ich kilka tysięcy?
- mityczna 'przewaga ogniowa w artylerii rakietowej i klasycznej', gdzie to przygniecenie armii ukraińskiej i uniemożliwienie kontrataków oraz przegrupowań?
Wyjaśnienie, że Rosja za pomocą starszego uzbrojenia i poborowych rozpoznała dyslokację sił Ukrainy było do utrzymania w pierwszych 48 godzinach, ale teraz to nie ma żadnego sensu.
W razie "operacji pokojowej na terytorium przeciwnika" Armia Kacapska wchodzi do Warszawy w 3 (słownie trzy) doby.
Nie udało się jej to w przypadku znacznie słabiej uzbrojonej i pozbawionej na swym terytorium wojsk sojuszniczych Ukrainy!