Skip to content

Modernizacja armii, zakupy uzbrojenia .

18911131431

Komentarz

  • edytowano August 2022
    A czy to takie ważne teraz czyje to dziecko?
    Grunt, że teraz bije ruskich!

    Po to go wymyślono :)
    Jak nabierze doswiadczenia bojowego to stanie się dorosły i każda (armia) będzie go chciała!
  • Staram się zrozumieć Skrzypczaka, padło że takie głupoty na temat zakupu K9 mówi bo ma emocjonalny stosunek do Kraba.
  • Przemko napisal(a):
    Staram się zrozumieć Skrzypczaka, padło że takie głupoty na temat zakupu K9 mówi bo ma emocjonalny stosunek do Kraba.
    Przeciez sam Krab teraz to taki pół-koreańczyk, pół-polak ( pół-anglik i pół-niemiec...troche jest tych połówek).
  • Skrzypczak to ojciec Borsuka, Szeremietiew kraba
  • Przemko napisal(a):
    Staram się zrozumieć Skrzypczaka, padło że takie głupoty na temat zakupu K9 mówi bo ma emocjonalny stosunek do Kraba.
    Ogólnie cała afera jest niepojęta.
  • Nazwijmy K9PL Krabem 2.0 to może się ci eksperci uspokoją, bo chyba więcej emocji jest niż merytoryki.
  • Mnie się wydaje, że dziecko Szeremietiewa, ale piszę z pamięci, mam nadzieję że czegoś nie pokiełbasiłem.
    Tak czy inaczej - co do zasadności kupowania koreańców naprawdę można dyskutować. Ja wiem że pilna potrzeba jest - ale czy taka pilna? Kacapy nas zaatakują w ciągu najbliższych paru lat? Sądzę że wątpię.

    A mamy dostać całkiem niedługo himarsy i inne zabawki, więc ja bym osobiście nie widział niczego zdrożnego w poczekaniu aż wszystkie potrzebne Kraby wyprodukuje Huta Stalowa Wola.

    Z drugiej strony - rozumiem pewne obawy, że może i nie na jutro nam ich trzeba, ale z uwagi na wojnę na Ukrainie, może ich również nie być na pojutrze. A wojsko musi się rozrastać itp. Więc wolałbym by wszystko było nasze, ale z uwagi na sytuację, doskonale rozumiem zakup koreańców.

    A o co mi chodzi? Bo zwykle dotąd było tak, że zakupy były słuszne, a kto to kwestionował był k*wa i złodziej. W tym wypadku można mieć rozum i godność człowieka i odmienne zdanie jednocześnie.
  • edytowano August 2022
    Tu nie chodzi o okno czasowe do ruskiego ataku ale okno czasowe szansę zostania lokalnym imperiumkiem. Tu jest pies pogrzebany.
  • Jeszcze tylko IST i będzie git. IST musi się oczywiście opierać plecami o broń pancerną ale dyplomacja bez IST jest gówno warta.
  • Z tym jest największy problem właśnie - nie ma go, i nie widać by były jakieś nadzieje na jego powołanie.
  • Powiedzmy, że na temat IST nie należy mówić zbyt wiele. Ale jeśli go naprawdę nie ma, to jest już zupełnie obojętne czy cokolwiek innego jest czy nie.
  • Być może jest, ale nie w takiej formie w jakiej go sobie życzymy. Również z tego powodu, jakie mamy społeczeństwo - jakby nie daj Boże coś się stało np jakiemuś niemieckiemu czy ruskiemu agentowi na terytorium Polski, to Polacy będą bardziej oburzeni niż Niemcy i Ruscy razem wzięci. Tak, ci po naszej stronie też.
  • TecumSeh napisal(a):
    Być może jest, ale nie w takiej formie w jakiej go sobie życzymy. Również z tego powodu, jakie mamy społeczeństwo - jakby nie daj Boże coś się stało np jakiemuś niemieckiemu czy ruskiemu agentowi na terytorium Polski, to Polacy będą bardziej oburzeni niż Niemcy i Ruscy razem wzięci. Tak, ci po naszej stronie też.
    los napisal(a):
    Powiedzmy, że na temat IST nie należy mówić zbyt wiele. Ale jeśli go naprawdę nie ma, to jest już zupełnie obojętne czy cokolwiek innego jest czy nie.
    a może jednak... zdarzenie Emila Cz. ?
  • TecumSeh napisal(a):
    A mamy dostać całkiem niedługo himarsy i inne zabawki, więc ja bym osobiście nie widział niczego zdrożnego w poczekaniu aż wszystkie potrzebne Kraby wyprodukuje Huta Stalowa Wola.
    Czytałeś mój wpis? Kooperacja z koreańczykami powoduje, że fabryki uzupełnień są dość daleko od teatru działań wojennych, więc mogą pracować pełną parą nawet gdy na naszym terytorium będzie potężna rozpierducha. Zmieniasz tabliczki na 'polskie' i gotowe. I w drugą stronę, jeżeli Xi będzie chciał wywołać proxywar, to fabryki w Polsce będą pełniły taką samą rolę.
    Jako bonus mamy potężne wkurwienie naszych hybrydowych sojuszników.
    Gdyby ktoś chciał, to obecnie może zaorać Panzerhaubitze 2000, hasłem na poligonie ma lepsze parametry niż Krab, ale podczas wojny Krab nie wymaga wymiany podzespołów po 4 tygodniach walk.
  • qiz napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Być może jest, ale nie w takiej formie w jakiej go sobie życzymy. Również z tego powodu, jakie mamy społeczeństwo - jakby nie daj Boże coś się stało np jakiemuś niemieckiemu czy ruskiemu agentowi na terytorium Polski, to Polacy będą bardziej oburzeni niż Niemcy i Ruscy razem wzięci. Tak, ci po naszej stronie też.
    los napisal(a):
    Powiedzmy, że na temat IST nie należy mówić zbyt wiele. Ale jeśli go naprawdę nie ma, to jest już zupełnie obojętne czy cokolwiek innego jest czy nie.
    a może jednak... zdarzenie Emila Cz. ?
    Jeśli nawet to poszli na łatwiznę. Są więksi zdrajcy.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Czytałeś mój wpis? .
    Czytałem, tylko nie wiem czy Ty zrozumiałeś mój. Ja nie mam żadnych pretensji o ten wybór - motywem przewodnim było:
    TecumSeh napisal(a):
    A o co mi chodzi? Bo zwykle dotąd było tak, że zakupy były słuszne, a kto to kwestionował był k*wa i złodziej. W tym wypadku można mieć rozum i godność człowieka i odmienne zdanie jednocześnie.
  • Twój wpis dotyczył inn
    TecumSeh napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Czytałeś mój wpis? .
    Czytałem, tylko nie wiem czy Ty zrozumiałeś mój.
    Zrozumiałem, że lepiej aby produkować w polskich (dorozumiane:zlokalizowanych na terenie Polski) zakładach, a ja zwracam uwagę, że postulat na czas pokoju słuszny, ale na czas 'dużej' wojny to już tak trochę mniej.
    Dla mnie optimum to moce produkcyjne + lokalne centrum remontowo-serwisowe.


  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Twój wpis dotyczył inn
    TecumSeh napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Czytałeś mój wpis? .
    Czytałem, tylko nie wiem czy Ty zrozumiałeś mój.
    Zrozumiałem, że lepiej aby produkować w polskich (dorozumiane:zlokalizowanych na terenie Polski) zakładach, a ja zwracam uwagę, że postulat na czas pokoju słuszny, ale na czas 'dużej' wojny to już tak trochę mniej.
    Dla mnie optimum to moce produkcyjne + lokalne centrum remontowo-serwisowe.




    Czyli dla Korei ten deal z nami to takie zabezpieczenie?
  • Dla obu stron to zabezpieczenie bazy produkcyjnej na wypadek wojny.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Twój wpis dotyczył inn
    TecumSeh napisal(a):
    ms.wygnaniec napisal(a):
    Czytałeś mój wpis? .
    Czytałem, tylko nie wiem czy Ty zrozumiałeś mój.
    Zrozumiałem, że lepiej aby produkować w polskich (dorozumiane:zlokalizowanych na terenie Polski) zakładach, a ja zwracam uwagę, że postulat na czas pokoju słuszny, ale na czas 'dużej' wojny to już tak trochę mniej.
    Dla mnie optimum to moce produkcyjne + lokalne centrum remontowo-serwisowe.




    Ok.
    Przemko napisal(a):
    Dla obu stron to zabezpieczenie bazy produkcyjnej na wypadek wojny.
    Ano - nawiasem mówiąc nasza przyjaźń z Koreańcami podoba mnie się. Sądzę że są skłonniejsi do transferu technologii niż inne kraje, a technologię mają naprawdę więcej niż przyzwoitą.
  • edytowano August 2022
    armaty zamiast masła
    wprost lub z inflacją

    ale tak trzeba

    – W piątek z Koreą Południową podpisujemy umowy wykonawcze związane z wyposażeniem Wojska Polskiego w czołgi K2 i armatohaubice K9 – poinformował w rozmowie z polskatimes.pl wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Podpisanie umowy odbędzie się w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie). – Umowy dotyczące czołgów K2 z pakietem opiewają na 3,37 mld dolarów, zaś jeśli chodzi o armatohaubice K9 z pakietem – 2,4 mld dolarów – przekazał wicepremier, szef MON.

    pięknie, że podpisanie odbędzie się w Morągu, tam urodziła się Herder

    W 1772 Herder opublikował Rozprawę o pochodzeniu języka, w ramach której posunął się nawet dalej niż w ramach swoich dotychczasowych nakazów posługiwania się językami narodowymi. Herder ustanowił grunt pod filologię porównawczą w ramach nowego prądu politycznych perspektyw.

    W trakcie tego okresu kontynuował on rozwój swojej własnej unikalnej teorii estetyki w ramach prac takich jak ta powyżej, zaś Goethe równolegle tworzył dzieła takie jak Cierpienia młodego Wertera, przyczyniając się do narodzin nurtu w kulturze Stürm und Drang.

    Herder jest autorem istotnego eseju na temat Szekspira oraz Ausztug aus einem Briefwechsei über Ossian und die Lieder alter Völker opublikowanego w 1773. w ramach manifestu, w który wkład miał Goethe oraz Justus Möser. Herder pisał „poeta jest twórcą otaczającego go narodu, daje mu świat do oglądania oraz trzyma jego duszę w swojej dłoni, by prowadzić go przez świat”. Uważał on, że taka poezja posiadała swoją największą czystość i siłę w narodach zanim zdążyły się one ucywilizować, czego wyrazem jest Stary Testament, Edda poetycka i prozaiczna, a także dzieła Homera. Próbował on odnaleźć odzwierciedlenie tej tezy w dziejach starożytnych ludów germańskich oraz nordyckiej poezji i mitologii. Herder był również zainspirowany motywami religijnymi z Hinduizmu oraz literatury hinduskiej, które postrzegał w pozytywnym świetle, pisząc szereg esejów na ten temat.

    Poczynając od roku 1776. filozofia Herdera skierowała się z powrotem w stronę klasycyzmu, sprawiając, że zaczął on prace nad nieskończonym dziełem Ideen zur Philosophie der Geschichte der Menschheit, które znacznie wpłynęło na szkołę namysłu historycznego. Filozofia Herdera podkreślała wpływ fizycznych i historycznych okoliczności na rozwój człowieka.

    Herder był jedną z pierwszych osób, które twierdziły, że język wpływa na kształtowanie wzorców myślenia, jakimi posługują się społeczności używające danych języków. Twierdził on, że język jest „organem wyrażania myśli”. Spotykało się to jednak z częstym niezrozumieniem. Ani Herder, ani inny wielki filozof języka, Wilheim von Humboldt, nie twierdzili, że język determinuje myśli. Twierdzili oni raczej, że język anektuje zewnętrzny świat w obrębie ludzkiego umysłu poprzez określone symbole (Merkmale). Swoją argumentację podpierał przykładem z prac Mojżesza Medelssohna oraz Thomasa Abbt. W swoich domysłach snuł on narrację o ludzkich korzeniach, w ramach której język wprawdzie nie determinował myśli, ale jednak pierwsi ludzie wiązali ze sobą owce oraz ich beczenie lub inny obiekt oraz powiązany Merkmale. Dla naszych ancestorów owca była beczeniem, a beczenie było owcą. Herder posuwał się w swoich twierdzeniach nawet dalej, twierdząc, że skoro aktywne odbicie (Besonnenheit) oraz język pozostają w ludzkiej świadomości, to ludzki impuls do nadawania znaczenia jest nieodzownie powiązany z przeszłością, teraźniejszością i przyszłością gatunku ludzkiego.
  • No i był małorolny spod Morąga co wyciągał

  • jest nadzieja !
    mini ster w Morągu.
    ba! dwa ministry
    mam nadzieję , że zaspiewają
  • Ponoć całość zamówień w Korei to ma być 144 mld złotych. Kwestii sensowności czy tradycyjnego już orania własnego przemysłu zbrojeniowe nie poruszam - nie ma sensu. Kto wierzy w słuszność zakupów na już i na wczoraj bez wzgledu na koszty i tak się nie przejmie.

    Inna kwestia jest tylko kto to będzie obsługiwał bo sprzęt to jedno a drugie to kadra i rezerwy z jakimi kiepsko.



    Na 6 dywizji (a może i na 4) kadrowo nas nie stać. Chyba, że jeszcze gdzieś dokupimy żołnierzy...
  • edytowano August 2022
    Można oczywiście poczekać z zakupami, bo przecież Ruscy nie zaatakują...

    Zaraz, zaraz - co co za wybuchy tuż za naszą granicą?
  • I to wciskanie w kolko kitu o "oraniu wlasnego przemyslu".
  • Tak na dziś to nasza zbrojeniówka chyba na brak zamówień nie narzeka?
  • Przemko napisal(a):
    I to wciskanie w kolko kitu o "oraniu wlasnego przemyslu".
    Kitu? Proste pytanie: czy ktoś będzie robił dalej np. Kraba dla WP? Dlaczego odszedł szef HSW? Z nadmiaru szczęścia?

    .

  • Rolka napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    I to wciskanie w kolko kitu o "oraniu wlasnego przemyslu".
    Kitu? Proste pytanie: czy ktoś będzie robił dalej np. Kraba dla WP? Dlaczego odszedł szef HSW? Z nadmiaru szczęścia?

    .

    Proste pytanie: czy rzeczywiście mamy przemysł z prawdziwego zdarzenia czy tylko półmontownie?
    Gdzieś tu na forum widziałem linkowany artykuł o tym ze straciliśmy rzeczywistą zdolność robienia własnych samochódów.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.