Lepiej mieć te abramsy i je nawet kanibalizować (choć nie jest to optymalny sposób zarządzania sprzętem) niż ich nie mieć i stawać naprzeciw czołgów wroga z gołym oszczepem (javelinem).
Patrząc na ten festiwal kwękania na najnowsze zakupy MON to odnoszę wrażenie że wielu przeszkadzają te zakupy bardziej niż zwijanie armii za ministra Klicha.
W_Nieszczególny napisal(a): Lepiej mieć te abramsy i je nawet kanibalizować (choć nie jest to optymalny sposób zarządzania sprzętem) niż ich nie mieć i stawać naprzeciw czołgów wroga z gołym oszczepem (javelinem).
Patrząc na ten festiwal kwękania na najnowsze zakupy MON to odnoszę wrażenie że wielu przeszkadzają te zakupy bardziej niż zwijanie armii za ministra Klicha.
Biegało o to, że ten Abram zjadł T72 jak boa słonia.
trep napisal(a): Biegało o to, że ten Abram zjadł T72 jak boa słonia.
Tak, ale to nie jest przewaga abramsa. Kacapy celowo projektowali małe czołgi - bo mały to mniejsza masa, mniejsza konieczna wytrzymałość mostów, mniejszy cel do trafienia, większa zwrotność, mniejsza konieczna moc silnika, dłuższy zasięg na tym samym zapasie paliwa, itp, itd. Stąd powiedzenie: "przej***bane jak w ruskim czołgu") - bo ciasno. W abramsie jak w mercedesie w porównaniu do malucha.
Przewaga Abramsa polega na systemie kierowania ogniem - w skrócie celowanie i trafianie w Abramsie jest arcyproste w porównaniu do T-72. Przewaga polega też na dużo większej przeżywalności załogi - oddzielona jest ona od magazynu amunicji (ale nie ma automatu ładującego), a w T-72 mamy załogę narażoną na eksplozję, ale jest automat ładujący. Abrams ma też grubszy pancerz. I przewaga polega na większej mocy silnika w przeliczeniu na tonę masy.
Btw tu macie obszerne i profesjonalne porównanie Abramsa z T72.
w 13:10 jest tabelka z parametrami technicznymi obu, ale one nie mówią wszystkiego. Film raczej dla pasjonatów (są 3 części), ale jeśli kogoś interesuje - absolutnie kompletna wiedza o obydwu. Więcej to wie tylko ten co sam jeździł i ćwiczył obydwoma.
Gdy zawalił się ów most, podjęto śledztwo w tej sprawie. Oskarżonymi byli: cegła, piasek i cement. Piasek mówi: - ja jestem czysty. Cegła na to: - ja jestem czerwona, to mi gó..zik zrobicie. Cement: - mnie tam w ogóle nie było!
Z zakupami obecnie jest taki problem, że są pod przymusem. A ów przymus to jest owoc zwijania armii przez ostatnie 30 lat. Przez wszystkich - może z wyjątkiem drugiego rządu SLD jaki kupił F-16 i Rosomaki. Do tego to się nakłada z płaceniem haraczu USA (i nie tylko) - czy raczej lobbystom jacy chodzą do ministrów. Panika zakupowa w Polsce to jest ostatni rok kiedy Amerykanie powiedzieli i pokazali dowody, że Rosja szykuje się do wojny. Zatem krytykowanie tych zakupów z jednej strony bez sensu bo my za bardzo nie mamy wybór, ale z drugiej strony: ktoś przez lata na ten wybór zapracował. Z drugiej strony: żadne szybkie zakupy nie mogą mieć miejsca bo na szybko nikt niczego nam nie sprzeda. Przemysł zbrojeniowy wszędzie jest mocno pozwijany i nagle wszyscy chcą kupić. Zatem kupowanie "na szybko" oznacza, że i tak będzie za 5 czy 10 lat. Zatem kupowanie co kto przyniesienie sens ma taki sobie. No chyba, że chodzi o to aby elektorat wierzył, żeśmy bezpieczni bo pan minister zamówił czołgi czy samoloty.
Niestety, ale prawda wygląda zupełnie inaczej. Rząd Jana Olszewskiego trwał zbyt krótko, żeby zdążył wporwadzić jakiekolwiek trwałe zmiany. Rządy SLD to dominacja starych kgbowskich złogów w WP (choć już bez przydomka "Ludowe". Lata 2005-2007 to próba modernizacji - niestety trwająca zbyt krótko i sabotowana przez zbyt wiele kretów. Gwałtowne zwijanie Polskiej Armii to dokonanie rządów PO w latach 2007-2015. Od 2016 roku Polska Armia jest stopniowo odbudowywana. Kolejne zakupy są możliwe w miarę odbudowywania zrujnowanej za PO gospodarki. Stan armii to pochodna stanu gospodarki - a ta jest prowadzona rzeczywiście na dobre w interesie Państwa Polskeigo dopiero od 2016 roku. Kluczowe było zorgromienie mafii catowskich, wyprowadzających polski PHB za granicę. Te mafie walczą jednak z Polską - głównie poprzez naciski w KE.
Gdy zawalił się ów most, podjęto śledztwo w tej sprawie. Oskarżonymi byli: cegła, piasek i cement. Piasek mówi: - ja jestem czysty. Cegła na to: - ja jestem czerwona, to mi gó..zik zrobicie. Cement: - mnie tam w ogóle nie było!
W_Nieszczególny napisal(a): "pan minister zamówił" jest o niebo bardziej zaawansowanym i rokującym etapem niż "IU rozpoczął dialog techniczny".
Z dostawą za 5 lub 8 lat. W wersji optymistycznej bo realia są takie, że może się opóźnić. Już pominę, że np. 500 Himarsów to na razie chyba tylko zapytanie ofertowe a nie umowa. Zaległości z 30 lat się nie nadrobi.
Zawsze mnie wzrusza ta chęć ukrycia dokonań Platformy pod stwierdzeniem "wszystkie rządy". Tymczasem przypomnę , że oni w oficjalnych dokumentach stwierdzili brak rosyjskiego zagrożenia w perspektywie 30 lat (od 2014)
KAnia napisal(a): Niestety, ale prawda wygląda zupełnie inaczej. Rząd Jana Olszewskiego trwał zbyt krótko, żeby zdążył wporwadzić jakiekolwiek trwałe zmiany. Rządy SLD to dominacja starych kgbowskich złogów w WP (choć już bez przydomka "Ludowe".
Paradoks polega na tym, że za pierwszego SLD wstąpiliśmy do NATO, a
Rolka napisal(a): SLD kupił F-16 i Rosomaki.
I to jest fakt - dlatego paradoksalnie uważam że SLD była mniejszym złem niż PO. Choć gdybym sam się cofnął w przeszłość i powiedział że będzie rząd bardziej niebezpieczny dla Polski od SLD, i to złożony z członków byłej antyprlowskiej opozycji, to bym sam sobie nie uwierzył.
KAnia napisal(a): Gwałtowne zwijanie Polskiej Armii to dokonanie rządów PO w latach 2007-2015. Od 2016 roku Polska Armia jest stopniowo odbudowywana
A to prawda - Bóg raczy wiedzieć co by się stało, gdyby ta przeklęta banda rządziła dalej. Dokładnie demontaż armii zakończył się w 2014r, po wydarzeniach na Ukrainie - wtedy ludzie przejrzeli na oczy (przynajmniej na moment) i zbyt ostentacyjny demontaż armii źle wyglądał w telewizji.
KAnia napisal(a): Niestety, ale prawda wygląda zupełnie inaczej. Rząd Jana Olszewskiego trwał zbyt krótko, żeby zdążył wporwadzić jakiekolwiek trwałe zmiany. Rządy SLD to dominacja starych kgbowskich złogów w WP (choć już bez przydomka "Ludowe".
Paradoks polega na tym, że za pierwszego SLD wstąpiliśmy do NATO, a
Rolka napisal(a): SLD kupił F-16 i Rosomaki.
I to jest fakt - dlatego paradoksalnie uważam że SLD była mniejszym złem niż PO. Choć gdybym sam się cofnął w przeszłość i powiedział że będzie rząd bardziej niebezpieczny dla Polski od SLD, i to złożony z członków byłej antyprlowskiej opozycji, to bym sam sobie nie uwierzył.
KAnia napisal(a): Gwałtowne zwijanie Polskiej Armii to dokonanie rządów PO w latach 2007-2015. Od 2016 roku Polska Armia jest stopniowo odbudowywana
A to prawda - Bóg raczy wiedzieć co by się stało, gdyby ta przeklęta banda rządziła dalej. Dokładnie demontaż armii zakończył się w 2014r, po wydarzeniach na Ukrainie - wtedy ludzie przejrzeli na oczy (przynajmniej na moment) i zbyt ostentacyjny demontaż armii źle wyglądał w telewizji.
Jest oczywiste, że PO było największym złem, jakim była dotknięta Polska po '89. To znaczy dalej jest.
dyzio napisal(a): Zawsze mnie wzrusza ta chęć ukrycia dokonań Platformy pod stwierdzeniem "wszystkie rządy". Tymczasem przypomnę , że oni w oficjalnych dokumentach stwierdzili brak rosyjskiego zagrożenia w perspektywie 30 lat (od 2014)
Gen. Różański od Hołowni jeszcze 3 lata temu tak twierdził na tt. (o braku zagrożenia)
Krzysztof Płatek @krzysztof_atek W odpowiedzi do @KWojczal 366 M1 Abrams łącznie i docelowo M1A1 SA przewidziane do modernizacji do najnowszego wariantu. Roli zwykłych K2, jeśli zostaną zakontraktowane, bym jednak nie deprecjonował, szczególnie przy założeniu, że nasza pomoc Ukrainie, w kwestii czołgów, nie zakończy się na T72.
KAnia napisal(a): Niestety, ale prawda wygląda zupełnie inaczej. Rząd Jana Olszewskiego trwał zbyt krótko, żeby zdążył wporwadzić jakiekolwiek trwałe zmiany. Rządy SLD to dominacja starych kgbowskich złogów w WP (choć już bez przydomka "Ludowe".
Paradoks polega na tym, że za pierwszego SLD wstąpiliśmy do NATO, a
Rolka napisal(a): SLD kupił F-16 i Rosomaki.
Kiejkuty też udostępnili, tacy obrotowo usłużni. A zakup Rosomaków może kandydować do najgorszego zakupu ever, pomimo tego, że sam sprzęt był na bardzo przyzwoitym poziomie. W przypadku przetargu na F-16, wygranego przez F-16 mityczny offset do tej pory dostarcza radości, że prawie jak Finowie mamy swoją Nokie. Tak wyglądały zakupy postkomuny.
TecumSeh napisal(a):I to jest fakt - dlatego paradoksalnie uważam że SLD była mniejszym złem niż PO.
Przykład ZM Wola jest tego smutnym potwierdzeniem.
ms.wygnaniec napisal(a): Kiejkuty też udostępnili, tacy obrotowo usłużni. A zakup Rosomaków może kandydować do najgorszego zakupu ever, pomimo tego, że sam sprzęt był na bardzo przyzwoitym poziomie. W przypadku przetargu na F-16, wygranego przez F-16 mityczny offset do tej pory dostarcza radości, że prawie jak Finowie mamy swoją Nokie. Tak wyglądały zakupy postkomuny.
Ależ oczywiście - przecież wiemy co to SLD. Mimo wszystko wzmocnili nasz potencjał obronny, i to dość wyraźnie, więc chociem daleki od wznoszenia im pomników za to, z uczciwości odnotowuję. Bożem myślał dawno temu że nic gorszego niż to się nam nie przytrafi, a tu taka niespodzianka.
ms.wygnaniec napisal(a): Przykład ZM Wola jest tego smutnym potwierdzeniem.
Przenosili zakład, żeby oddać działkę deweloperom, przy okazji zgubli dokumentacje technologiczną produkcji silników T72, więc takie silniki już tylko z Rosji. Chyba, że jeszcze coś tam było?
pantelej napisal(a): Przenosili zakład, żeby oddać działkę deweloperom, przy okazji zgubli dokumentacje technologiczną produkcji silników T72, więc takie silniki już tylko z Rosji. Chyba, że jeszcze coś tam było?
Przemko napisal(a): Ukraina też produkuje takie silniki.
I Serbia. A prawda taka, że do 2021 wszyscy na sile armii oszczędzali. Jedyne co było to aby utrzymać garnizon gdzie pan poseł miał okręg. A czy okręt starty czy nowy: bez znaczenia. Etat był.
A, że żołnierz/marynarz jeździł/pływał na sprzęcie starszym od najstarszego w jednostce to problemu nigdy nie było: czołgi nie głosują a zatrudnieni przy wojsku to i owszem.
Odnośnie Abramsów to dobry news jest ponoć taki, że część "zaopatrzeniowa" będzie trochę podobna do tego co było z Leopardami czyli częściowo będziemy jechać na magazynach (jeśli chodzi o części) z USA po niskich stosunkowo kosztach. Oczywiście klękniemy jak przyjdą nowe a my nadal nie będziemy mieli własnej logistyki... W każdym razie (jeśli przyjdą jakoś na początku 2023) to nie będzie źle.
Druga linia zakupowa to Korea. Podobno plotki koreańskie przesadzone i nie jest tak, że wykupujemy tam wszystko co na drzewo nie ucieka. Za kilka dni ma być wiadomo.
Komentarz
Patrząc na ten festiwal kwękania na najnowsze zakupy MON to odnoszę wrażenie że wielu przeszkadzają te zakupy bardziej niż zwijanie armii za ministra Klicha.
Biegało o to, że ten Abram zjadł T72 jak boa słonia.Kacapy celowo projektowali małe czołgi - bo mały to mniejsza masa, mniejsza konieczna wytrzymałość mostów, mniejszy cel do trafienia, większa zwrotność, mniejsza konieczna moc silnika, dłuższy zasięg na tym samym zapasie paliwa, itp, itd.
Stąd powiedzenie: "przej***bane jak w ruskim czołgu") - bo ciasno. W abramsie jak w mercedesie w porównaniu do malucha.
Przewaga Abramsa polega na systemie kierowania ogniem - w skrócie celowanie i trafianie w Abramsie jest arcyproste w porównaniu do T-72. Przewaga polega też na dużo większej przeżywalności załogi - oddzielona jest ona od magazynu amunicji (ale nie ma automatu ładującego), a w T-72 mamy załogę narażoną na eksplozję, ale jest automat ładujący. Abrams ma też grubszy pancerz. I przewaga polega na większej mocy silnika w przeliczeniu na tonę masy.
https://www.tapatalk.com/groups/pismejker/viewtopic.php?p=225445#p225445
w 13:10 jest tabelka z parametrami technicznymi obu, ale one nie mówią wszystkiego.
Film raczej dla pasjonatów (są 3 części), ale jeśli kogoś interesuje - absolutnie kompletna wiedza o obydwu. Więcej to wie tylko ten co sam jeździł i ćwiczył obydwoma.
Oskarżonymi byli: cegła, piasek i cement.
Piasek mówi: - ja jestem czysty.
Cegła na to: - ja jestem czerwona, to mi gó..zik zrobicie.
Cement: - mnie tam w ogóle nie było!
Rząd Jana Olszewskiego trwał zbyt krótko, żeby zdążył wporwadzić jakiekolwiek trwałe zmiany.
Rządy SLD to dominacja starych kgbowskich złogów w WP (choć już bez przydomka "Ludowe".
Lata 2005-2007 to próba modernizacji - niestety trwająca zbyt krótko i sabotowana przez zbyt wiele kretów. Gwałtowne zwijanie Polskiej Armii to dokonanie rządów PO w latach 2007-2015.
Od 2016 roku Polska Armia jest stopniowo odbudowywana. Kolejne zakupy są możliwe w miarę odbudowywania zrujnowanej za PO gospodarki.
Stan armii to pochodna stanu gospodarki - a ta jest prowadzona rzeczywiście na dobre w interesie Państwa Polskeigo dopiero od 2016 roku.
Kluczowe było zorgromienie mafii catowskich, wyprowadzających polski PHB za granicę.
Te mafie walczą jednak z Polską - głównie poprzez naciski w KE.
Oskarżonymi byli: cegła, piasek i cement.
Piasek mówi: - ja jestem czysty.
Cegła na to: - ja jestem czerwona, to mi gó..zik zrobicie.
Cement: - mnie tam w ogóle nie było!
Hahahahaha
Dokładnie demontaż armii zakończył się w 2014r, po wydarzeniach na Ukrainie - wtedy ludzie przejrzeli na oczy (przynajmniej na moment) i zbyt ostentacyjny demontaż armii źle wyglądał w telewizji.
Tak samo jak priorytetem PO była "bezkosztowa" modernizacja Marynarki Wojennej.
Krzysztof Płatek
@krzysztof_atek
W odpowiedzi do
@KWojczal
366 M1 Abrams łącznie i docelowo M1A1 SA przewidziane do modernizacji do najnowszego wariantu. Roli zwykłych K2, jeśli zostaną zakontraktowane, bym jednak nie deprecjonował, szczególnie przy założeniu, że nasza pomoc Ukrainie, w kwestii czołgów, nie zakończy się na T72.
Tak wyglądały zakupy postkomuny. Przykład ZM Wola jest tego smutnym potwierdzeniem.
Ależ oczywiście - przecież wiemy co to SLD.
Mimo wszystko wzmocnili nasz potencjał obronny, i to dość wyraźnie, więc chociem daleki od wznoszenia im pomników za to, z uczciwości odnotowuję. Bożem myślał dawno temu że nic gorszego niż to się nam nie przytrafi, a tu taka niespodzianka.
Kolega rozwinie bo nie mam danych?
A, że żołnierz/marynarz jeździł/pływał na sprzęcie starszym od najstarszego w jednostce to problemu nigdy nie było: czołgi nie głosują a zatrudnieni przy wojsku to i owszem.
Odnośnie Abramsów to dobry news jest ponoć taki, że część "zaopatrzeniowa" będzie trochę podobna do tego co było z Leopardami czyli częściowo będziemy jechać na magazynach (jeśli chodzi o części) z USA po niskich stosunkowo kosztach. Oczywiście klękniemy jak przyjdą nowe a my nadal nie będziemy mieli własnej logistyki... W każdym razie (jeśli przyjdą jakoś na początku 2023) to nie będzie źle.
Druga linia zakupowa to Korea. Podobno plotki koreańskie przesadzone i nie jest tak, że wykupujemy tam wszystko co na drzewo nie ucieka. Za kilka dni ma być wiadomo.