@dyzio powiedział(a):
Ja nie sądzę jak Kol. Los że nasza pisowska krew będzie się lała teraz na ulicach. Przewiduje oczywiście próby zawrócenia kursu i żeglowania pod prąd jedynie słusznej dla Polski polityki ale będą one w dłuższej perspektywie nieskuteczne.
Oczywiście opóźni to wiele spraw, przyhamuje pewne szanse,
Ale to będzie tylko jałowy wysiłek i skończy się dryfem. Bieg międzynarodowych zależności, oczywiste interesy geopolityczne będą pchały Polskę i żaden Tusk z Hołownia tego nie zatrzyma.
Tak było wcześniej- tak tez będzie teraz.
Ale oni też wiedzą, że tak to się może skończyć, więc muszą myśleć realnie o 2027 roku. Czyli trzeba rezać ...
To "rezanie" czyli co?
Figura retoryczna czy naprawdę sadzicie , ze bądą zabijać pisowców?
Musieliby zacząć od Prezydenta.
@dyzio powiedział(a):
Ja nie sądzę jak Kol. Los że nasza pisowska krew będzie się lała teraz na ulicach. Przewiduje oczywiście próby zawrócenia kursu i żeglowania pod prąd jedynie słusznej dla Polski polityki ale będą one w dłuższej perspektywie nieskuteczne.
Oczywiście opóźni to wiele spraw, przyhamuje pewne szanse,
Ale to będzie tylko jałowy wysiłek i skończy się dryfem. Bieg międzynarodowych zależności, oczywiste interesy geopolityczne będą pchały Polskę i żaden Tusk z Hołownia tego nie zatrzyma.
Tak było wcześniej- tak tez będzie teraz.
Ale oni też wiedzą, że tak to się może skończyć, więc muszą myśleć realnie o 2027 roku. Czyli trzeba rezać ...
To "rezanie" czyli co?
Figura retoryczna czy naprawdę sadzicie , ze bądą zabijać pisowców?
Musieliby zacząć od Prezydenta.
@Smok_Eustachy powiedział(a):
Elektorat wiejski zraził się 5 dla zwierząt i nie musi o niej pamiętać. Dalej jest zrażony.
Co oczywiście potwierdzają dane ze wsi ... Błagam. PSL z Hujownią mają 12%, z czego ile PSL, po połowie ?
Piątka na wsi w przeszła zupełnie bez echa, nikt nawet nie zwrócił na to uwagi, za duża abstrakcja. W mazowieckim jest zakaz używania spalinowych dmuchaw do liści - czy ktokolwiek w ogóle o tym wie? W Warszawie nawet nikt tego nie respektuje.
To "rezanie" czyli co?
Figura retoryczna czy naprawdę sadzicie , ze bądą zabijać pisowców?
Musieliby zacząć od Prezydenta.
Będą stawiane zarzuty, aresztowania, niszczenie ludzi. Nie sądzę, że będą konsekwentni, w końcu im się znudzi, zajmą się dzieleniem, a później walką o frukta. Zobaczymy jaką rolę odegra Unia i Niemcy. Natomiast tak, docelowo oni polegną, kierunku zasadniczo nie są w stanie zmienić, powstrzymają tylko nas trochę.
Ale to nie o to. Za to zrobiła opozycja, nie będę się rozpisywał, wszyscy wiemy - nie będzie żadnej zgody między nami.. Zarówno oni, jak i ich elektorat to jest mój wróg nr 1.
Nie jestem takim optymistą. Polska jak wrota to Ukrainy jest kluczowa. Jako część europejskiej federalnej układanki również.
Tak jak piszesz wyżej to Niemcy wygrali. Dużo w to zainwestowali i rachunek będzie wysoki. I na cito, bo im się bardzo spieszy. Chyba że nie doceniam amerykańskiej okupacji Niemiec.
@Pigwa powiedział(a):
Ja jestem z natury czarnowidzem i zapewne dlatego widzę tu podobieństwo z 2007. Też władze PiS prezentowały wtedy spory optymizm, że w sumie bardzo dobry wynik, więcej wyborców niż w 2005, no a co do rządu to czasem się zyskuje, czasem traci.
Wiadomo, jak się skończyło.
Ja jednak bardziej optymistycznie napisze, że nie ma porównania z rokiem 2007 gdy obowiązywał "koniec historii".
2023 to całkiem inny świat, problemy poważniejsze.
Oni tez musza się nauczyć myśleć politycznie a na samym "jebaniu PiSu" daleko nie zajadą...
Jak się nie nauczą to marny ich los. Ale jakaś cześć się jednak nauczy na pewno.
W sumie w wyborach tez dużo kopiowali program PiSu.
To takie trochę istoty z epoki trzeciorzędu.
To są exit polle, prawdziwe wyniki na Słowacji różniły się o 5%, a to wywraca stolik.
Jeśli się potwierdzą, to zaskoczenia są tylko 2, Konfa i TD, reszta jest dokładnie taka jak w sondażach i prognozach bookmacherow.
Jeśli wyniki są efektem spędu frekwencyjnego w wielkich miastach, to mandatów z tego aż tak wiele nie będzie. Jak w prowincjonalnym okręgu jest 10 mandatów i 50% frekwencja, a w wielkomiejskim 10 mandatów i 80% frekwencja, to pojedyncze głosy w tym drugim są średnio warte ok. 5/8 tego, co w tym pierwszym.
Porównując frekwencję do 2019 (strona PKW) widać, że najbardziej wzrosła w województwach takich jak zachodniopomorskie, warmińsko-mazurskie, lubuskie.
Druga obserwacja to bardzo wzrosła frekwencja na wsi. O ile w 2019 różnica miasto – wieś wynosiła prawie 8 pkt % w skali kraju, a niektórych województwach pow. 10 pkt % to teraz na godz. 12 i 17 te różnice to tylko 2 pkt %. Wygląda na to, że wieś się zmobilizowała. Pytanie, w którym kierunku.
A biorąc pod uwagę wysoki % odmów odpowiedzi dla exit poll, to jeszcze może być ciekawie.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
1. To są exit polle, prawdziwe wyniki na Słowacji różniły się o 5%, a to wywraca stolik.
2. Jeśli się potwierdzą, to zaskoczenia są tylko 2, Konfa i TD, reszta jest dokładnie taka jak w sondażach i prognozach bookmacherow.
Ale ten stolik może się wywrócić nie w naszą stronę.
Spadku Konfederacji nie rozumiem. Mądrale zawsze podkreślają - w ostatnich dwóch tygodniach nic się już nie zmienia. A jednak.
A generalnie to fakt, wyniki są aż zadziwiająco spodziewane.
@los powiedział(a):
Kolego, dane mi było poznać całkiem sporo pisowców z taaakimi jadaczkami i odsunięcie ich od wpływu na cokolwiek było bardzo szczęśliwym posunięciem. Niestety nie wykopano wszystkich, np. nie wykopano pana Czarnka. Buźkę ma on jak półmisek ale w dziedzinie konkretów jest skoncentrowanym nieszczęściem.
Dlatego tak bardzo się tymi wyborami nie martwię. Nie będzie Czarnka.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
1. To są exit polle, prawdziwe wyniki na Słowacji różniły się o 5%, a to wywraca stolik.
2. Jeśli się potwierdzą, to zaskoczenia są tylko 2, Konfa i TD, reszta jest dokładnie taka jak w sondażach i prognozach bookmacherow.
Ale ten stolik może się wywrócić nie w naszą stronę.
Spadku Konfederacji nie rozumiem. Mądrale zawsze podkreślają - w ostatnich dwóch tygodniach nic się już nie zmienia. A jednak.
A generalnie to fakt, wyniki są aż zadziwiająco spodziewane.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
1. To są exit polle, prawdziwe wyniki na Słowacji różniły się o 5%, a to wywraca stolik.
2. Jeśli się potwierdzą, to zaskoczenia są tylko 2, Konfa i TD, reszta jest dokładnie taka jak w sondażach i prognozach bookmacherow.
Ale ten stolik może się wywrócić nie w naszą stronę.
Spadku Konfederacji nie rozumiem. Mądrale zawsze podkreślają - w ostatnich dwóch tygodniach nic się już nie zmienia. A jednak.
A generalnie to fakt, wyniki są aż zadziwiająco spodziewane.
Konfederacja była przepompowana po prostu.
Przetiktokowana i w ogóle przeinternetowana. Tak to jest jak się zjawiska społeczne analizuje na podstawie zasięgów filmików w necie.
@dyzio powiedział(a):
Rząd opozycji to 11 partii politycznych
Tak, to są niby "tylko" trzy koalicje, ale tak naprawdę to mnóstwo głodnych dzieci do wykarmienia. Aż się nie mogę doczekać, jak oni to będą kleić i które dziecko się pierwsze obrazi, że dostało mniejszy kawałek tortu niż ten na który ma apetyt.
Dokładnie. 5 dla zwierząt to było strzelenie sobie nie w stopę ale we wszystkie kończyny i to ze sporego kalibru. Aż mi oczy wyszły na słupkach, że może zrobić coś aż tak głupiego człowiek, którego uznawałem za inteligentnego.
Puda. Był wtedy aktualnym pieszczoszkiem. A jednocześnie miział się z dobroludzistami że aż strach. Gołym okiem widać było, że to "agent dołu", no ale naczelnik ma taką rękę do ludzi, jaką ma.
1/ Prawo i Sprawiedliwość zwiększyło liczbę wyborców o 500 tysięcy - (w oparciu o deklaracje exit polls
2/ przy strasznej nagonce na ELEKTORAT (zastraszanie, zrywanie plakatów, przemoc werbalna w mediach, przemoc na ulicach)
3/ przy 20% odmów odpowiedzi
4. masowe oszustwo z wydawaniem kart referendalnych
5./ prawdopodobne oszustwo z masowymi zaświadczeniami o głosowaniu poza miejscem zamieszkania i wielokrotnych głosowaniach, co zrobiło frekwencję rzekomo 73%
6/ przekręt z wynikami exit polls w połączeniu z blokowaniem pracy komisji wyborczych - głosowanie przez dziwnych osiłków we Wrocławiu trwa nadal o 2 w nocy, lokale nie były zamykane o 21
7. nie ma wyników cząstkowych z komisji
Czy to czasem nie my zawaliliśmy sprawę pilnowania rzetelności pracy komisji wyborczych?
Doskwiera brak ruchu kontroli wyborów. A w komisjach nitras i koledzy. Czyli pospolici przestępcy.
To wszystko wygląda tak, jakby Polacy dobrowolnie wybrali w 1939 Hitlera. Niepojęte. Po prostu w to nie wierzę.
Daliśmy się uśpić miłemu, ale niestety złudnemu poczuciu z ostatnich lat, że Polskie Państwo jest silne, sprawne i sobie poradzi - a my możemy stawiać wymagania i oczekiwać doskonałej obłsugi jako wyborcy.
Niestety, nie można być wymagającym klientem oczekującym obslugi wyborczej na najwyższym poziomie w sytuacji, gdy nasz odwieczny wróg postanowił, że za pomocą wyborów przejmie władzę nad Polską.
Schreiber, Mosiński, Terlecki zadziwiająco optymistyczni. Wiedzą więcej zapewne. Nasza cała wiedza to exit poll, czyli guzik.
Referendum jeszcze nie przesądzone, nic nie jest przesądzone.
Ogólnie - kondycja narodu wygląda pesymistycznie, ale perspektywy na utworzenie rządu aż tak pesymistyczne nie są.
Komentarz
Będą
Też chciałbym wiedzieć.
Frekwencja względem wieku.
Piątka na wsi w przeszła zupełnie bez echa, nikt nawet nie zwrócił na to uwagi, za duża abstrakcja. W mazowieckim jest zakaz używania spalinowych dmuchaw do liści - czy ktokolwiek w ogóle o tym wie? W Warszawie nawet nikt tego nie respektuje.
Nie jestem takim optymistą. Polska jak wrota to Ukrainy jest kluczowa. Jako część europejskiej federalnej układanki również.
Tak jak piszesz wyżej to Niemcy wygrali. Dużo w to zainwestowali i rachunek będzie wysoki. I na cito, bo im się bardzo spieszy. Chyba że nie doceniam amerykańskiej okupacji Niemiec.
Ja jednak bardziej optymistycznie napisze, że nie ma porównania z rokiem 2007 gdy obowiązywał "koniec historii".
2023 to całkiem inny świat, problemy poważniejsze.
Oni tez musza się nauczyć myśleć politycznie a na samym "jebaniu PiSu" daleko nie zajadą...
Nic innego nie potrafią. To są głąby, nie nauczą się niczego.
Święta prawda. Im są głupsi, bardziej wulgarni, prymitywni i mniej robią, tym większą podnietę odczuwa ich elektorat.
Jak się nie nauczą to marny ich los. Ale jakaś cześć się jednak nauczy na pewno.
W sumie w wyborach tez dużo kopiowali program PiSu.
To takie trochę istoty z epoki trzeciorzędu.
Dzięki. To mogę iść spać.
Porównując frekwencję do 2019 (strona PKW) widać, że najbardziej wzrosła w województwach takich jak zachodniopomorskie, warmińsko-mazurskie, lubuskie.
Druga obserwacja to bardzo wzrosła frekwencja na wsi. O ile w 2019 różnica miasto – wieś wynosiła prawie 8 pkt % w skali kraju, a niektórych województwach pow. 10 pkt % to teraz na godz. 12 i 17 te różnice to tylko 2 pkt %. Wygląda na to, że wieś się zmobilizowała. Pytanie, w którym kierunku.
A biorąc pod uwagę wysoki % odmów odpowiedzi dla exit poll, to jeszcze może być ciekawie.
Ale ten stolik może się wywrócić nie w naszą stronę.
Spadku Konfederacji nie rozumiem. Mądrale zawsze podkreślają - w ostatnich dwóch tygodniach nic się już nie zmienia. A jednak.
A generalnie to fakt, wyniki są aż zadziwiająco spodziewane.
lubię to
Konfederacja była przepompowana po prostu.
Rząd opozycji to 11 partii politycznych
Przetiktokowana i w ogóle przeinternetowana. Tak to jest jak się zjawiska społeczne analizuje na podstawie zasięgów filmików w necie.
Tak, to są niby "tylko" trzy koalicje, ale tak naprawdę to mnóstwo głodnych dzieci do wykarmienia. Aż się nie mogę doczekać, jak oni to będą kleić i które dziecko się pierwsze obrazi, że dostało mniejszy kawałek tortu niż ten na który ma apetyt.
Ale jeden Tusk i jeden Sholz
Puda. Był wtedy aktualnym pieszczoszkiem. A jednocześnie miział się z dobroludzistami że aż strach. Gołym okiem widać było, że to "agent dołu", no ale naczelnik ma taką rękę do ludzi, jaką ma.
1/ Prawo i Sprawiedliwość zwiększyło liczbę wyborców o 500 tysięcy - (w oparciu o deklaracje exit polls
2/ przy strasznej nagonce na ELEKTORAT (zastraszanie, zrywanie plakatów, przemoc werbalna w mediach, przemoc na ulicach)
3/ przy 20% odmów odpowiedzi
4. masowe oszustwo z wydawaniem kart referendalnych
5./ prawdopodobne oszustwo z masowymi zaświadczeniami o głosowaniu poza miejscem zamieszkania i wielokrotnych głosowaniach, co zrobiło frekwencję rzekomo 73%
6/ przekręt z wynikami exit polls w połączeniu z blokowaniem pracy komisji wyborczych - głosowanie przez dziwnych osiłków we Wrocławiu trwa nadal o 2 w nocy, lokale nie były zamykane o 21
7. nie ma wyników cząstkowych z komisji
Czy to czasem nie my zawaliliśmy sprawę pilnowania rzetelności pracy komisji wyborczych?
Doskwiera brak ruchu kontroli wyborów. A w komisjach nitras i koledzy. Czyli pospolici przestępcy.
To wszystko wygląda tak, jakby Polacy dobrowolnie wybrali w 1939 Hitlera. Niepojęte. Po prostu w to nie wierzę.
Daliśmy się uśpić miłemu, ale niestety złudnemu poczuciu z ostatnich lat, że Polskie Państwo jest silne, sprawne i sobie poradzi - a my możemy stawiać wymagania i oczekiwać doskonałej obłsugi jako wyborcy.
Niestety, nie można być wymagającym klientem oczekującym obslugi wyborczej na najwyższym poziomie w sytuacji, gdy nasz odwieczny wróg postanowił, że za pomocą wyborów przejmie władzę nad Polską.
Schreiber, Mosiński, Terlecki zadziwiająco optymistyczni. Wiedzą więcej zapewne. Nasza cała wiedza to exit poll, czyli guzik.
Referendum jeszcze nie przesądzone, nic nie jest przesądzone.
Ogólnie - kondycja narodu wygląda pesymistycznie, ale perspektywy na utworzenie rządu aż tak pesymistyczne nie są.
No i grzebanie przy aborcji
A gdzie LATE POLL?
Przed chwilą wpadło do internetu.
takie dane co 5 min aktualizuja teraz PIS ma ponad 40% ale co z tego Najliczniejsze komisje spłyną pewnie na koniec. https://wybory.gov.pl/sejmsenat2023/pl/sejm/wynik/pl
Ostateczne będą podobne do exitu
EDIT:
https://archive.ph/6Ya7N
https://archive.ph/VJlPc
Przy 20% odnów odpowiedzi?
Jeżeli exit poll będzie się różnił o 5%, jak podał Rozum na Słowacji, to może być ciekawie123.
Jeżeli ten wynik się utrzyma, to: