Skip to content

To nie bug, to feature

1363739414245

Komentarz

  • @Berek powiedział(a):

    Poza tym to wspinanie się po drabinie od beta do alfa też nie jest takie głupie. Od początku mojego związku staram się to robić, żeby lepiej zadowalać moją żonę. Rzuciłem brydża, bo zabierał zbyt dużo czasu rodzinie, rzuciłem palenie, golę się codziennie, jako tako staram się dbać o swój wygląd, edukuję się nieco, żeby móc prowadzić z nią ciekawsze rozmowy, nauczyłem się gotować. No, można by jeszcze wymieniać. Tak, to jest dobre!

    Tu rozwinięcie powyższych tez w postaci konkretu:

  • Ja nawet nie wiem z czego mam koszule, ale jak jakaś jest z poliestru, to obiecuję ubrać na spotkanie Forumowe, o ile Koleżanka Berek zadeklaruje udział.

  • A już przechodząc do meritum, facetów z dziwnymi fryzurami jednak się widuje i to nierzadko z dziewczyną za rękę. Albo z kobietą (żoną albo i nie) i wózkiem z dzieckiem. Więc jednak jakieś kobiety wybierają takich facetów, znowu jest ekstrapolacja jako metoda rozumowania, tym razem własnego gustu, nigdzie nas to nie prowadzi.

  • edytowano September 2024

    @los powiedział(a):
    Fakt, krew z ostrzy zmywa się łatwo, najgorszy jest tłuszcz. Dbajcie o nieupasionych wrogów, miecz nie mieści się do zmywarki.

    "Phi. Prawdziwego mężczyznę stać na zmywarkę, w której miecz się zmieści".

  • @Smok_Eustachy powiedział(a):

    Tu rozwinięcie powyższych tez w postaci konkretu:

    A kto to niby qrω@ jest?
    ?
    ?
    Aaa, sorry, sam sobie odpowiedziałem, hehe.

    👣

    🐾
    🐾

  • edytowano September 2024

    Mam kandydata. Bogaty, przedsiębiorczy, pewny siebie, ma niebanalną fryzurę i dużo koszul.

  • Koszule wyglądają na poliestrowe a z fryzurą nie zrozumiałeś. Miała być niekontrowersyjna.

  • Nie czytam, ani nie uczestniczę w tym forum dla dyskusji. Interesują mnie odpowiednio dobrane niusy, ciekawe spostrzeżenia, opinie, ba całe tezy (które tu są formułowane). Wartościowe są też wrzucane linki, filmy itp. Mielenie dla mielenia zaś zabija wątki, tematy, ile można ? W tym wątku Redpill został wszechstronnie opisany, albo udostępniono materiały, które w pełni umożliwią poznanie zjawiska. Jeżeli ktoś obejrzał/poczytał i się zgadza - OK, jeżeli ktoś obejrzał/poczytał i się nie zgadza - OK. Jeżeli ktoś nie obejrzał, nie poczytał i się nie zgadza to świadczy tylko o nim.

    I to tyle. Internet nie służy do zamęczania.

  • @trep powiedział(a):
    Koszule wyglądają 1. na poliestrowe a z fryzurą nie zrozumiałeś. Miała być 2. niekontrowersyjna.

    1. Czyli jak?
    2. Czyli jaka? Czym się różni od dziwnej?

    Uwaga na boku. Faceci normalnie nie interesują się ani ubraniami, ani tym bardziej fryzurami. A jeśli, to wydaje mi się że odwrotnie proporcjonalnie do zainteresowania kobietami.

  • Zorg wyglądał, jakby się interesował jednym i drugim.

    @JORGE powiedział(a):
    Nie czytam, ani nie uczestniczę w tym forum dla dyskusji. Interesują mnie odpowiednio dobrane niusy, ciekawe spostrzeżenia, opinie, ba całe tezy (które tu są formułowane). Wartościowe są też wrzucane linki, filmy itp. Mielenie dla mielenia zaś zabija wątki, tematy, ile można ? W tym wątku Redpill został wszechstronnie opisany, albo udostępniono materiały, które w pełni umożliwią poznanie zjawiska. Jeżeli ktoś obejrzał/poczytał i się zgadza - OK, jeżeli ktoś obejrzał/poczytał i się nie zgadza - OK. Jeżeli ktoś nie obejrzał, nie poczytał i się nie zgadza to świadczy tylko o nim.

    I to tyle. Internet nie służy do zamęczania.

    Czyli funkcja twittera. Dla mnie to trochę nudne.

    Ale jeszcze tylko jedno pytanko i mogę zmykać. Potwierdzone zostało dobitnie, że poprawna jest podana przez p. Warszawskiego diagnoza sytuacji, czyli hipergamia kobiet (wybieranie przez nie osobników męskich najwyżej na drabinie, której górny szczebel to alfa. Ale jakoś na forumnie nie padła odpowiedź, czy mówi prawdę, jeśli chodzi o główną (główną, bo redpill nie ma komitetu centralnego i - jak już czytaliśmy - różne odłamy radzą sobie różnie, np. going own way) strategię radzenia sobie z tą zdiagnozowaną sytuacją, a jest to: wspinanie się coraz wyżej po drabinie, której górny szczebel to alfa. Wystarczy podać jedną literkę.
    a) to prawda, tak należy sobie radzić z hipergamią kobiet.
    b) Warszawski to sobie zmyślił. Wcale to nie jest główna strategia.
    W przypadku, gdyby ktoś podał b) może będzie na tyle uprzejmy, że poda jaka ona jest. Wystarczy jedno zdanie.

  • a

    To jest odpowiedź nie tylko na to pytanie ale na wszystkie. Człowiek powinien się nieustanie formować - pod każdym względem. Niektórzy może powiedzą, że wystarczy formacja duchowa i resztę można odpuścić. Ja tak nie uważam. Nawet taką zasadę sobie wymyśliłem, że jak coś jest trudne i uciążliwe, to jest to niechybny znak, że trzeba to zrobić.

  • Są też tacy co wybierają bramkę b i abstrahują.

  • Że łatwiej w życiu jest jak jesteś piękny, młody, zdrowy i bogaty to jest banał.
    Tyle że z tego, że powiesz oczywisty banał nijak nie wynika, że masz rację w całej reszcie, którą mówisz, zwłaszcza jeśli ta reszta to fałszywa antropologia.

  • @los powiedział(a):
    a

    To jest odpowiedź nie tylko na to pytanie ale na wszystkie. Człowiek powinien się nieustanie formować - pod każdym względem. Niektórzy może powiedzą, że wystarczy formacja duchowa i resztę można odpuścić. Ja tak nie uważam. Nawet taką zasadę sobie wymyśliłem, że jak coś jest trudne i uciążliwe, to jest to niechybny znak, że trzeba to zrobić.

    Ale jak pisałem, że właśnie tak robiłem, to pisano, że to jednak nie to samo, że alfa to bardziej kasa.

  • @trep powiedział(a):

    a) to prawda, tak należy sobie radzić z hipergamią kobiet.
    b) Warszawski to sobie zmyślił. Wcale to nie jest główna strategia.
    W przypadku, gdyby ktoś podał b) może będzie na tyle uprzejmy, że poda jaka ona jest. Wystarczy jedno zdanie.

    c: nie potrafisz sformułować prawidłowej alternatywy.

    Po pierwsze primo trzeba uświadamiać, że najlepszy czas dla mężczyzny jest po 30. Po drugie: koniec z porno. Po trzecie: koniec z simpiarstwem i białorycerstwem. Po 4: zabezpieczenie siebie.

  • edytowano September 2024

    ...a może to ani bug ani feature tylko życie ukształtowało charakter kobiet poprzez pokolenia, tj. przeczołgało.

    Bycie kobietą to nie jest miętka gra. Weźmy choćby to:

    https://ourworldindata.org/child-mortality-in-the-past

    Trauma śmierci dziecka, które się nosiło pod sercem przez 9 miesięcy i w wariancie optymistycznym (tj. kiedy nie zmarło wkrótce po narodzeniu) karmiło własną piersią, pielęgnowało i inwestowało emocjonalnie dłużej lub krócej to było właściwie powszechne doświadczenie.

    Do tego każdy poród to bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci:
    https://ourworldindata.org/maternal-mortality

    Na tym tle bycie mężczyzną, nawet sytuacje na wojnie, to jakieś niepoważne zabawy.

  • edytowano September 2024

    Wywód kolegi Filioquista jest słuszny tłumacząc zachowania kobiet pragnieniem zabezpieczenia życia i przyszłości dzieci.

    Tylko. że obecnie znaczna część kobiet (również w Polsce) nie chce owych dzieci rodzić i o tym między innymi jest cały ter RedPil.

  • ...to RedPillowcy narzekają, że kobiety nie chcą rodzić?

  • @Filioquist powiedział(a):
    ...to RedPillowcy narzekają, że kobiety nie chcą rodzić?

    W rzeczy samej

  • Narzekają? Raczej dostrzegają fakty.

  • @MarianoX powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):
    ...to RedPillowcy narzekają, że kobiety nie chcą rodzić?

    W rzeczy samej

    Ok, rozumiem, dzięki za pogłębienie mojej powierzchownej wiedzy, myślałem, że problem polega głównie na tym, że kobiety wybierają Chada (czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie)

  • @Filioquist powiedział(a):

    @MarianoX powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):
    ...to RedPillowcy narzekają, że kobiety nie chcą rodzić?

    W rzeczy samej

    Ok, rozumiem, dzięki za pogłębienie mojej powierzchownej wiedzy, myślałem, że problem polega głównie na tym, że kobiety wybierają Chada (czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie)

    Chadów jest za mało, dlatego masz harem jako naturalne rozwiązanie. O alfa wdowach już było kilka razy. A tu debata:

  • edytowano September 2024

    Zacytuje zdanie pojawiające się na samym początku powyższej wklejki ( po którym ją wyłączyłem ).

    "Formalny związek małżeński nie ma dla mężczyzny żadnej korzyści"

    Śmiała teza, dwoje kochających się ludzi, wspierających siebie nawzajem na dobre i na złe.
    Tworzących rodzinę. To miałoby być niekorzystne.

    =====

    Dalej mamy tego chada samca alfę, co tu się przewija co jakiś czas

    Idealny mężczyzna, gość który nie potrafi stworzyć niczego stałego tylko zalicza kolejne panienki, co jak nietrudno się domyśleć wymaga też sporej dozy ściemniania.

    Taką pizdę nazywa się super facetem.

  • edytowano September 2024

    @posix powiedział(a):
    Zacytuje zdanie pojawiające się na samym początku powyższej wklejki ( po którym ją wyłączyłem ).

    "Formalny związek małżeński nie ma dla mężczyzny żadnej korzyści"

    Śmiała teza, dwoje kochających się ludzi, wspierających siebie nawzajem na dobre i na złe.
    Tworzących rodzinę. To miałoby być niekorzystne.

    =====

    Dalej mamy tego chada samca alfę, co tu się przewija co jakiś czas

    Idealny mężczyzna, gość który nie potrafi stworzyć niczego stałego tylko zalicza kolejne panienki, co jak nietrudno się domyśleć wymaga też sporej dozy ściemniania.

    Taką pizdę nazywa się super facetem.

    Tzw. samiec alfa czy tez chad to absolutnie nie jest w ujęciu redpilu żaden "idealny facet", często wręcz przeciwnie.

    To jedynie wywodzące się z nauk biologicznych określenie mężczyzny, który ma bardzo wysokie powodzenie wśród kobiet.

    A dlaczego liczne kobiety wybierają owe - jak to określił kolega p...y - to już temat na szerszą dyskusję.

  • @posix powiedział(a):
    ...
    Idealny mężczyzna, gość który nie potrafi stworzyć niczego stałego tylko zalicza kolejne panienki, co jak nietrudno się domyśleć wymaga też sporej dozy ściemniania.

    Taką pizdę nazywa się super facetem.

    ...generalizacje, inwektywy ...dlaczego te negatywne emocje

  • @posix powiedział(a):
    Zacytuje zdanie pojawiające się na samym początku powyższej wklejki ( po którym ją wyłączyłem ).

    "Formalny związek małżeński nie ma dla mężczyzny żadnej korzyści"

    Śmiała teza, dwoje kochających się ludzi, wspierających siebie nawzajem na dobre i na złe.
    Tworzących rodzinę. To miałoby być niekorzystne.

    Gdybyś nie wyłączył to byś wiedział, dlaczego. I mógł się odnieść do argumentów, które są niezbite.

  • @Smok_Eustachy powiedział(a):

    Gdybyś nie wyłączył to byś wiedział, dlaczego. I mógł się odnieść do argumentów, które są niezbite.

    Walczysz jeszcze ? Oni (ci na nie, bo tak) wszystko wyłączają po paru minutach. I wszystko już wiedzą. Po tym wątku, trochę straciłem wiarę w forumowanie. To często jest klapanie dla klepania, jakaś wojna na miny, albo kto efektowniej zdania zbuduje.

  • @Smok_Eustachy powiedział(a):

    @posix powiedział(a):
    Zacytuje zdanie pojawiające się na samym początku powyższej wklejki ( po którym ją wyłączyłem ).

    "Formalny związek małżeński nie ma dla mężczyzny żadnej korzyści"

    Śmiała teza, dwoje kochających się ludzi, wspierających siebie nawzajem na dobre i na złe.
    Tworzących rodzinę. To miałoby być niekorzystne.

    Gdybyś nie wyłączył to byś wiedział, dlaczego. I mógł się odnieść do argumentów, które są niezbite.

    Unikam tego wątku jak ognia, wyjątkowo czasami wejdę aby odznaczyć jako przeczytany.

    1,5 h to za długo. Szczególnie jak ktoś chce być tak na siłę kontrowersyjny, że już na wstępie wali, że białe jest czarne.

  • edytowano September 2024

    Ja byłem cierpliwszy, odsłuchałem prawie wszystko, wyłączyłem jakieś dwadzieścia kilka minut przed końcem. Pewnie do was nigdy nie dotrze, że ktoś nie zachwyca się nie dlatego, że czegoś nie zna, tylko właśnie dlatego, że zna. Podobne pożal się Boże "rozumowanie" reprezentuje Zychowicz, który nieraz głosił, że krytycy jego książki jej nie przeczytali, czego "dowodem" jest to, że ją krytykują. :D Podobnież Korwin skarżył się przez wiele lat się, że go rzekomo nigdzie nie pokazują, a jego fani tłumaczyli krytykę "nieznajomością" jego teorii.
    Kiedyś, za komuny, był taki dowcip. Na pytanie "Jaka jest różnica między komunista a antykomunistą?" padała odpowiedź: "Komunista to ktoś, kto przeczytał wszystkie dzieła Marksa i Lenina. Antykomunista to ktoś, kto też przeczytał dzieła Marksa i Lenina i do tego je zrozumiał". :D No i w tym przypadku jest podobnie.
    W tym nagraniu jest kilka ciekawych uwag, ale pomieszanych z głupotami. No i jest jedna paskudna manipulacja, właściwa dla całego ruchu. Mówi się, że to czy tamto jest "niekorzystne dla mężczyzn", a nie że jest niekorzystne dla mężczyzn NIEPRZESTRZEGAJĄCYCH ZASAD. To tak jakby mówić, że sprawdzanie alkomatem jest "niekorzystne dla kierowców" i domagać się jego likwidacji albo chociaż ograniczenia. :D
    Trzeba przyznać, że ten cały Warszawski jest inteligentny i cwany, wariactwa ideologii nieco maskuje, w przeciwieństwie do Smoka slangu używa rzadko, a jeśli już, to na ogół tłumaczy sens używanych pojęć. Przypomina w tym trochę wczesnego Sierakowskiego albo wczesnego Gdulę albo też Jaruzelską. (Tak swoją drogą - coś ostatnio o niej nie słychać... Czyżby "projekt Jaruzelska" został zamrożony?)
    Najzabawniejszym fragmentem wywiadu, w którym niechcący typ zdradza się ze złymi intencjami, jest ten, w którym neguje pojęcie kryzysu wieku średniego, oburza się na używanie tego terminu, wręcz zachwala tych, których on dopadł. Większość społeczeństwa jest jednak innego zdania i z różnych Ibiszów czy Rutkowskich jednak się śmieje.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.