W takim razie jeśli Tusk spowoduje zbiednienie społeczeństwa i w efekcie mniej wyjazdów na Słowację to zadziała w interesie narodu czy nie? W końcu jeśli aborcję będą wykonywane w Polsce a nie za granicą to ten pieniądz zostanie w kraju.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
Kilka lat temu PiS był w grupie z AfD. To którzy są naziści, bo się już zgubiłem?
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
Nu wsio taki wolałabym, żeby taka młoda osoba jak pani Bryłka była wśród pisiorów.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
Kilka lat temu PiS był w grupie z AfD. To którzy są naziści, bo się już zgubiłem?
Zwłaszcza AfD. Na początku było to kilku niemieckich profesorów ekonomii, którym nie podobało się ojro. Rozumiem ich, też jestem profesorem i też ojro mi się nie podoba. Potem to była partia normalnych enerdowców, którym się nie podobały szaleństwa Zachodu. Tych też rozumiem, też jestem normalny (tak myślę) i mnie też się szaleństwa Zachodu nie podobają. Ale natury nie oszukasz, wybilo to, co jest jądrem niemieckiej duszy i przez prawie osiemdziesiąt lat było tłumione - nazizm. Niby teraz wybija wszędzie ale jednak najmocniej w AfD.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
Kilka lat temu PiS był w grupie z AfD. To którzy są naziści, bo się już zgubiłem?
ale rozumiesz, że rzeczy zmieniają się w czasie.
Rozumiem, ale niespecjalnie wiem, co takiego miałoby się zmienić w AfD od 2016 r. do dziś.
Nie wiem =/= kwestionuję.
Odkąd pamiętam to AfD publicznie mówiło, że oni to są tylko eurosceptykami, a inni mówili, że tam jest pełno neonazistów, tak pamiętam 10 lat temu i teraz. Po prostu nie śledzę na bieżąco polityki niemieckiej, więc jakieś rzeczy mogły mi umknąć.
@7my powiedział(a):
Z tego co wiem to liczba aborcji z tego paragrafu przez te kilkadziesiąt lat oscyluje wokół liczby zero.
A kobieta na posterunku tak samo może skłamać, że nie było jej zgody jak i że partner użył siły albo zagroził jej użyciem.
Jednak dużo łatwiej uprawdopodobnić brak zgody niż zaistnienie przemocy lub jej groźby.
Nie widzę tej różnicy, wydaje mi się to zwykłym chochołem. Ale jak będzie zobaczymy.
Problem polega na tym, że jak przypuszczam sporo osób np. nie pyta wprost stałego partnera (w tym małżonka) czy wyrażają zgodę na współżycie, tylko po prostu je podejmują, jak drugie powie nie, to przestają. Gdyby literalnie rozumieć nowe przepisy to jest zgwałcenie.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
A do jakiej ma dołączać?
Powiedzmy od razu, że do ludożerczo-faszystowsko-nazistowsko-paleolityczno-patriarchalno-islamofobiczno-antyeuropejskiej grupy dołącza.
Arcymciekaw, do jakiej grupy PiS dołączy; pewnie do pi-pi-konserwatystów nowoczesnych, których poznajemy po tym, że są zbyt tchórzliwi, żeby walczyć, a za grubi, żeby uciekać.
@7my powiedział(a):
Z tego co wiem to liczba aborcji z tego paragrafu przez te kilkadziesiąt lat oscyluje wokół liczby zero.
A kobieta na posterunku tak samo może skłamać, że nie było jej zgody jak i że partner użył siły albo zagroził jej użyciem.
Jednak dużo łatwiej uprawdopodobnić brak zgody niż zaistnienie przemocy lub jej groźby.
Nie widzę tej różnicy, wydaje mi się to zwykłym chochołem. Ale jak będzie zobaczymy.
Problem polega na tym, że jak przypuszczam sporo osób np. nie pyta wprost stałego partnera (w tym małżonka) czy wyrażają zgodę na współżycie, tylko po prostu je podejmują, jak drugie powie nie, to przestają. Gdyby literalnie rozumieć nowe przepisy to jest zgwałcenie.
I o to chodzi, drogi panie. O to właśnie chodzi!
Stąd kolejna strzałeczka idzie w stronę rozwodu, z oczywistej winy brutalnego samca gwałciciela.
Rozwód jest generalnie bardzo trudny, bo pozbawia cię majątku, mieszkania i dzieci. Wtrąca w pijaństwo, od którego prosta droga do alimenciarstwa i zakładu wypoczynkowego.
To są wszystko elementy rozbijania rodziny, której to nowoczesne państwo znieść nie może, bo wprowadza jakąś strukturę oparcia pomiędzy jednostkę a Lewiatana.
O, tu jest ważna różnica pomiędzy ECR/PiS a prawicową skrajnie szokującą extremą:
W 2023 r. Partia Finów zmieniła przynależność z grupy Tożsamość i Demokracja na grupę ECR, powołując się na wojnę na Ukrainie i zmianę polityki dotyczącej członkostwa w NATO.
Ja pitole, w politykierstwie główna rozrywka to kto komu zardzewiały dolchsztos w plery wrazi. Paczcie, jakie smaczki:
We wrześniu 2023 r. Éric Zemmour i Marion Maréchal z francuskiej partii Reconquête wyrazili chęć przystąpienia do ECR i powiedzieli, że będą negocjować przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2024 r., aby wejść do grupy, jeśli partia uzyska posłów do PE. W 2023 r. nowa partia Duńscy Demokraci również ogłosiła zamiar zasiadania w grupie, jeśli zdobędzie mandaty.
.
Po wyborach Alternatywna Partia Reform Demokratycznych Luksemburga, Cypryjski Narodowy Front Ludowy i Rumuńska Partia Narodowo-Konserwatywna zostały formalnie przyjęte do grupy wraz z Reconquête (która kandydowała na wspólnym bilecie z Mouvement Conservateur) i Duńskimi Demokratami[99].
W czerwcu 2024 r. czterech z pięciu nowo wybranych posłów do PE z Reconquête zostało wykluczonych lub zrezygnowało z zasiadania jako niezależni w grupie po tym, jak główna kandydatka Marion Marechal wezwała członków partii do poparcia Rajdu Narodowego podczas francuskich wyborów parlamentarnych.
Dodajmy, że ta pani do niedawna używała jeszcze nazwiska Marion Maréchal-Le Pen, jak rozumiem z przyczyn marketingowych. No ale okazało się, że krewka nie wódka.
To też niezłe:
Lider Braci Włoch, Giorgia Meloni, zablokowała dołączenie węgierskiego Fideszu Viktora Orbána do Europejskich Konserwatystów i Reformatorów[101]. Następnie Orbán utworzył grupę Patrioci dla Europy.
No i z Voxem nieaktłalne, wolą być nazistami:
5 lipca hiszpański Vox, z 6 posłami do PE, ogłosił zamiar opuszczenia ECR i dołączenia do nowej grupy Patriots for Europe.
Polska Konfederacja, która zdobyła 6 posłów do PE, oświadczyła, że jest obecnie w trakcie negocjacji z Patriotami dla Europy.[40] Ruch Republiki Słowackiej oświadczył, że sprawdza potencjalne członkostwo.[41].
Inne partie wskazywane jako potencjalni członkowie nowej Grupy UE to:[42][43][44]
Słoweńska Partia Demokratyczna, która zdobyła 4 posłów do PE (obecnie część grupy EPL)
Alternatywa dla Niemiec, która zdobyła 15 posłów do PE (wcześniej należała do grupy ID, ale obecnie nie jest członkiem), jednak ze względu na wcześniejsze napięcia między Fideszem a AfD, członkostwo w grupie jest postrzegane jako mało prawdopodobne,[45] a AfD stwierdziła, że nie ma obecnie planów przystąpienia.[46] AfD wyraziła wcześniej zainteresowanie utworzeniem grupy obejmującej rywala Fideszu, Ruch Naszej Ojczyzny, a także inne partie, takie jak Bułgarskie Odrodzenie.
Spekuluje się również, że słowacka Smer-SD potencjalnie dołączy do tego sojuszu z 5 eurodeputowanymi, jednak według jej młodszego partnera koalicyjnego, Hlas-SD, Smer-SD wyraził wolę powrotu do grupy S&D, zanim rozważy inne opcje.
Najsmaczniejsze są tu dla mnie naprężenia na linii AfD-Órban. A przecie wiemy, że ten ostatni to sługus Niemiec. Tu się kryją jakieś tajemnice.
Zresztą okazuje się, że cały ten ZPE powstał głównie dlapotemu, że słodka pani Giorgia dała czarną polewę Órbanowi. Ozyrys jej kazał, czy jak?
Natomiast w całym tym ECR są tylko dwie istotne partie -- Bracia Włochulce i nasi. Reszta powystawiała delegacje, które z łatwością zmieszczą się na kanapie, a niektóre to i w fotelu.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Ale jakoś tak kolega mie podesłał link do rzeczniczki danej Konfy, pani Hernik. Odsłuchałem z pół godziny jej wywodów i niestety nie umiałem znaleźć winy w tym człowieku.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
No więc doniesienia o nazistoskim charakterze AfD są tradycyjnie lekko przesadzone, bo właśnie za nazis wyleciał z danej Alternatywki pan Maksio -------> https://en.wikipedia.org/wiki/Maximilian_Krah
Nie, Ignac, doniesienia o nazistowskim charakterze AfD nie są przesadzone, ja to wiem, bo przez całkiem wiele lat przyglądałem się własnymi oczami. Ale ty zawsze chętniej uwierzysz poplamionemu papierowi. A teraz to nawet papieru nie trzeba plamić, bo jest internat. I ciągle liczni są ludzie, którzy wierzą raczej obcym niż znajomym. Swoją drogą - trudniej o absurdalniejszą postawę, pan Zdziechowski dobrze książkę zatytułował.
A to jest jądro duszy niemieckiej, stłumione przez prawie 80 lat. Niemiecka antysystemowość z natury swojej musi w którymś momencie się odwołać do SS. W AfD i tak długo wytrzymali.
Tak. Jądro duszy niemieckiej. W cycatach wrzucony postulat niemieckiego dominikanina (zaraz będzie sześćsetna rocznica), by mordować Polaków za to, że są Polakami i obietnica raju dla tych, co posłuchają.
Ok, potem doczytałem, co @Los napisał zanim odpisałem @7my 'emu.
Jak dla mnie jest 2:1, że jednak jest tam problem z neonazizmem.
Argumenty za:
Los dokładniej śledził i to zaobserwował,
wyrzucali ich już z różnych frakcji.
Przeciw: tak mówią praktycznie o każdej eurosceptycznej partii, chyba że jest lewacka (tak, na zachodzie Europy jest też eurosceptyczne lewactwo, nie żartuję), o Vox, o Le Pen, o Haiderze, o Meloni, o PiS. O niektórych też dodają, że "kiedyś byli inni", to zwłaszcza o Orbanie i rzadziej ale też o PiS.
Nazizm AfD jest pochodną sukcesu. Trzeba wiedzieć rzecz podstawową o Niemcach - to są naziści ale w specyficzny sposób uwarunkowany ich historią. Muszą być, bo 7 maja 1945 roku byli nazistami, nie mogli nimi nie być, więc 8 maja byli nimi nadal, bo przegrana wojna ludzi tak z dnia na dzień nie zmienia. Ale jednak coś przegrana wojna zmienia - portrety Hitlera musiały wywędrować z salonów, Niemcy przestali się czuć silni i uznali, że postawę lwa trzeba zastąpić postawą lisa. Tego się Niemcy nauczyli i mają to do dziś - że szczerze można tylko po cichu a jeśli głośno to tylko nieszczerze. Ale to nie jest naturalne i czasem się człowiekowi uleje, tym bardziej, że znowu poczuli się butni i silni. AfD musiała się odwołać do nazizmu, kiedy stała się partią masową, a nazizm tkwi w duszy każdego Niemca.
@los powiedział(a):
7 maja 1945 roku byli nazistami, nie mogli nimi nie być, więc 8 maja byli nimi nadal,
Przypomniało mi to herstoryę żałosną, jak to wpadł Adi z wizytą gospodarczą do zakładu pracy i tamże spotkał się z kolektywem robotniczym. Chcąc jakoś nawiązać kontakt z masami rzucił:
-- Taysze, a ilu wśród was socjalistów?
-- Nuu, tak ze 40%.
-- A komunistów?
-- Też ze 40%.
-- Wielu za partią Zentrum?
-- Nu, tak ze dwajasia procent.
Zmarszczył brew Adi, kropla potu na czele zatańczyła. W końcu doliczył i pyta:
-- Tja, nu, a zaś naziści jacyś wogle są?
-- Wodzu! Nazistami jesteśmy wszyscy! -- zagrzmiało ze stu% piersi, iako ten dzwon na obrazach Theo Matejki.
Komentarz
Z tego co wiem to liczba aborcji z tego paragrafu przez te kilkadziesiąt lat oscyluje wokół liczby zero.
A kobieta na posterunku tak samo może skłamać, że nie było jej zgody jak i że partner użył siły albo zagroził jej użyciem.
W takim razie jeśli Tusk spowoduje zbiednienie społeczeństwa i w efekcie mniej wyjazdów na Słowację to zadziała w interesie narodu czy nie? W końcu jeśli aborcję będą wykonywane w Polsce a nie za granicą to ten pieniądz zostanie w kraju.
Jednak dużo łatwiej uprawdopodobnić brak zgody niż zaistnienie przemocy lub jej groźby.
Nie widzę tej różnicy, wydaje mi się to zwykłym chochołem. Ale jak będzie zobaczymy.
Media donoszą, że pani Sernik w Ojroparlamencie dołącza do nazistowskiej grupy pod przewodem AfD. A na tobie Ignac ciągle słowa robią wielkie wrażenie?
Kilka lat temu PiS był w grupie z AfD. To którzy są naziści, bo się już zgubiłem?
Nu wsio taki wolałabym, żeby taka młoda osoba jak pani Bryłka była wśród pisiorów.
ale rozumiesz, że rzeczy zmieniają się w czasie.
Zwłaszcza AfD. Na początku było to kilku niemieckich profesorów ekonomii, którym nie podobało się ojro. Rozumiem ich, też jestem profesorem i też ojro mi się nie podoba. Potem to była partia normalnych enerdowców, którym się nie podobały szaleństwa Zachodu. Tych też rozumiem, też jestem normalny (tak myślę) i mnie też się szaleństwa Zachodu nie podobają. Ale natury nie oszukasz, wybilo to, co jest jądrem niemieckiej duszy i przez prawie osiemdziesiąt lat było tłumione - nazizm. Niby teraz wybija wszędzie ale jednak najmocniej w AfD.
Rozumiem, ale niespecjalnie wiem, co takiego miałoby się zmienić w AfD od 2016 r. do dziś.
Nie wiem =/= kwestionuję.
Odkąd pamiętam to AfD publicznie mówiło, że oni to są tylko eurosceptykami, a inni mówili, że tam jest pełno neonazistów, tak pamiętam 10 lat temu i teraz. Po prostu nie śledzę na bieżąco polityki niemieckiej, więc jakieś rzeczy mogły mi umknąć.
Problem polega na tym, że jak przypuszczam sporo osób np. nie pyta wprost stałego partnera (w tym małżonka) czy wyrażają zgodę na współżycie, tylko po prostu je podejmują, jak drugie powie nie, to przestają. Gdyby literalnie rozumieć nowe przepisy to jest zgwałcenie.
A do jakiej ma dołączać?
Powiedzmy od razu, że do ludożerczo-faszystowsko-nazistowsko-paleolityczno-patriarchalno-islamofobiczno-antyeuropejskiej grupy dołącza.
Arcymciekaw, do jakiej grupy PiS dołączy; pewnie do pi-pi-konserwatystów nowoczesnych, których poznajemy po tym, że są zbyt tchórzliwi, żeby walczyć, a za grubi, żeby uciekać.
I o to chodzi, drogi panie. O to właśnie chodzi!
Stąd kolejna strzałeczka idzie w stronę rozwodu, z oczywistej winy brutalnego samca gwałciciela.
Rozwód jest generalnie bardzo trudny, bo pozbawia cię majątku, mieszkania i dzieci. Wtrąca w pijaństwo, od którego prosta droga do alimenciarstwa i zakładu wypoczynkowego.
To są wszystko elementy rozbijania rodziny, której to nowoczesne państwo znieść nie może, bo wprowadza jakąś strukturę oparcia pomiędzy jednostkę a Lewiatana.
PiS jest ciągle w grupie z Meloni, niektórymi Flamandami, Voxem i kimś tam jeszcze.
O, tu jest ważna różnica pomiędzy ECR/PiS a prawicową skrajnie szokującą extremą:
https://en.wikipedia.org/wiki/European_Conservatives_and_Reformists
Ja pitole, w politykierstwie główna rozrywka to kto komu zardzewiały dolchsztos w plery wrazi. Paczcie, jakie smaczki:
.
Dodajmy, że ta pani do niedawna używała jeszcze nazwiska Marion Maréchal-Le Pen, jak rozumiem z przyczyn marketingowych. No ale okazało się, że krewka nie wódka.
To też niezłe:
No i z Voxem nieaktłalne, wolą być nazistami:
Nadto, wg łajki ani UPR, ani AfD nie należą do Związku Patriotów Europejskich:
https://en.wikipedia.org/wiki/Patriots_for_Europe
Najsmaczniejsze są tu dla mnie naprężenia na linii AfD-Órban. A przecie wiemy, że ten ostatni to sługus Niemiec. Tu się kryją jakieś tajemnice.
Zresztą okazuje się, że cały ten ZPE powstał głównie dlapotemu, że słodka pani Giorgia dała czarną polewę Órbanowi. Ozyrys jej kazał, czy jak?
Ło, Czechici z partii ANO to są nieźli goście, bo do ZPE przenieśli się z ALDE. To jest rozmach!
Natomiast w całym tym ECR są tylko dwie istotne partie -- Bracia Włochulce i nasi. Reszta powystawiała delegacje, które z łatwością zmieszczą się na kanapie, a niektóre to i w fotelu.
No więc doniesienia o nazistoskim charakterze AfD są tradycyjnie lekko przesadzone, bo właśnie za nazis wyleciał z danej Alternatywki pan Maksio -------> https://en.wikipedia.org/wiki/Maximilian_Krah
Nie, Ignac, doniesienia o nazistowskim charakterze AfD nie są przesadzone, ja to wiem, bo przez całkiem wiele lat przyglądałem się własnymi oczami. Ale ty zawsze chętniej uwierzysz poplamionemu papierowi. A teraz to nawet papieru nie trzeba plamić, bo jest internat. I ciągle liczni są ludzie, którzy wierzą raczej obcym niż znajomym. Swoją drogą - trudniej o absurdalniejszą postawę, pan Zdziechowski dobrze książkę zatytułował.
Nawet Pani Le Pę dała kopa AFD za opiewanie honoru SSmanów.
A to jest jądro duszy niemieckiej, stłumione przez prawie 80 lat. Niemiecka antysystemowość z natury swojej musi w którymś momencie się odwołać do SS. W AfD i tak długo wytrzymali.
Tak. Jądro duszy niemieckiej. W cycatach wrzucony postulat niemieckiego dominikanina (zaraz będzie sześćsetna rocznica), by mordować Polaków za to, że są Polakami i obietnica raju dla tych, co posłuchają.
AfD nie chce w swojej frakcji w PE Brauna z powodu jego wypowiedzi o holokauście.
Łamie pierwszą niemiecką zasadę: po cichu.
Ok, potem doczytałem, co @Los napisał zanim odpisałem @7my 'emu.
Jak dla mnie jest 2:1, że jednak jest tam problem z neonazizmem.
Argumenty za:
Przeciw: tak mówią praktycznie o każdej eurosceptycznej partii, chyba że jest lewacka (tak, na zachodzie Europy jest też eurosceptyczne lewactwo, nie żartuję), o Vox, o Le Pen, o Haiderze, o Meloni, o PiS. O niektórych też dodają, że "kiedyś byli inni", to zwłaszcza o Orbanie i rzadziej ale też o PiS.
3:1
Wszystkie inne, o których tak mówią, nie są niemieckie.
Nazizm AfD jest pochodną sukcesu. Trzeba wiedzieć rzecz podstawową o Niemcach - to są naziści ale w specyficzny sposób uwarunkowany ich historią. Muszą być, bo 7 maja 1945 roku byli nazistami, nie mogli nimi nie być, więc 8 maja byli nimi nadal, bo przegrana wojna ludzi tak z dnia na dzień nie zmienia. Ale jednak coś przegrana wojna zmienia - portrety Hitlera musiały wywędrować z salonów, Niemcy przestali się czuć silni i uznali, że postawę lwa trzeba zastąpić postawą lisa. Tego się Niemcy nauczyli i mają to do dziś - że szczerze można tylko po cichu a jeśli głośno to tylko nieszczerze. Ale to nie jest naturalne i czasem się człowiekowi uleje, tym bardziej, że znowu poczuli się butni i silni. AfD musiała się odwołać do nazizmu, kiedy stała się partią masową, a nazizm tkwi w duszy każdego Niemca.
Tak jest. Przecież nie tylko AfD jest hitlerowska. Teksty:
-- No przecież nie wjedziemy do nich czołgami.
oraz
-- Trzeba ich zagłodzić!
padają z ust mainstreamu.
Przypomniało mi to herstoryę żałosną, jak to wpadł Adi z wizytą gospodarczą do zakładu pracy i tamże spotkał się z kolektywem robotniczym. Chcąc jakoś nawiązać kontakt z masami rzucił:
-- Taysze, a ilu wśród was socjalistów?
-- Nuu, tak ze 40%.
-- A komunistów?
-- Też ze 40%.
-- Wielu za partią Zentrum?
-- Nu, tak ze dwajasia procent.
Zmarszczył brew Adi, kropla potu na czele zatańczyła. W końcu doliczył i pyta:
-- Tja, nu, a zaś naziści jacyś wogle są?
-- Wodzu! Nazistami jesteśmy wszyscy! -- zagrzmiało ze stu% piersi, iako ten dzwon na obrazach Theo Matejki.