@sindar powiedział(a):
Bardzo szanuję i cenię uczestników forum, śledzę z zainteresowaniem Wasze wpisy od czasów starej Frondy. Szerokie horyzonty, wiedza, propolskość - tak można krótko scharakteryzować cechy większości Autorów.
Przyjrzyjmy się temu wątkowi: tematem jest śmierć Kobiety, zaangażowanej w budowę Wolnej Polski, spowodowana przez wrogi tej idei aparat państwa.
Po kilku oburzonych, czasem wściekłych wpisach, w których powtarza się kilka napisanych już i czytanych setki razy oczywistych oczywistości, dyskusja zastyga w atmosferze bezradności i gniewnego smutku.
Uczestnicy (w moim odbiorze patriotyczna i intelektualna elita swoich środowisk) ożywiają sie widocznie, kiedy temat wraca na tory parafii, kościoła, dzieci na Mszy, pieśni, udziału wiernych w liturgii i tym podobnych znanych i oswojonych, grzanych wielokrotnie spraw. Wszystkie wpisy robią się znacznie bardziej zaangażowane, jak zwykle wartościowe, pouczające, sypią się anegdoty, doswiadczenia, propozycje diagnoz i rozwiązań...
Forumowicze.
Aparat państwowy doprowadził właśnie do śmierci kobiety aktywnie zaangażowanej w budowę Wolnej Polski.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Weźmiemy to sobie do serca.
Z drugiej strony z różnych kierunków płyną nauki, że lepsze efekty niż połajanki daje świadectwo.
Nie no, to przecież oczywiste, żebym chciał posłuchać czyjejś rady czy uwzględnić jego krytykę, ten ktoś wpierw musi być moim autorytetem. Inaczej dlaczego bym miał go słuchać?
Są na forum osoby, których krytyczne uwagi biorę głęboko do serca i bywają takie, które łajając mnie utwierdzają mnie, że czynię słusznie.
Trep, są tu osoby, których samo pisanie robi i zrobiło wielokrotnie rzeczywistą Zmianę, co najmniej w sercach i głowach. Do nich to kieruję i nigdy nie ośmieliłabym sie ich łajać.
@sindar powiedział(a):
Trep, są tu osoby, których samo pisanie robi i zrobiło wielokrotnie rzeczywistą Zmianę, co najmniej w sercach i głowach. Do nich to kieruję i nigdy nie ośmieliłabym sie ich łajać.
@sindar powiedział(a):
Trep, są tu osoby, których samo pisanie robi i zrobiło wielokrotnie rzeczywistą Zmianę, co najmniej w sercach i głowach. Do nich to kieruję i nigdy nie ośmieliłabym sie ich łajać.
Serio? SERIO?
Ojezusmario.
Moze nie uwierzysz, Berek, ale na dawnym Forum Frondy ludzie miesiącami czytali, zanim odważyli się odezwać, pojawiało się kilka wpisów na tydzień i po dwudziestu latach niektóre zdania, wpisy i opinie pamiętam do dziś. Jestem bardzo ciekawa reakcji, oceny, diagnozy, może nawet osobistych emocji tych ludzi w obecnej, skrajnej sytuacji. Nie znam ich osobiście, ale wiem, ze wielu jest tutaj.
W klasie czwartej poproszono dzieci o dokończenie zdania: "Polska to.."
Odpowiedzi, które padły: "Polska to rosół." "Polska to schabowe na obiad". Mój synek napisał: Polska to wolność i niezłomność."
Pytanie nie brzmi, czy napisał źle. Pytanie brzmi, czy powinien napisać:
"Polska to kraj, który zabija starsze panie"
czy
"Polska to kraj, gdzie jest zgoda, by zabijano starsze panie."
Do tej pory, jak wiele pokoleń kobiet w mojej rodzinie, wychowywałam dzieci na patriotów, starając sie, żeby nie był to patriotyzm bezkrytyczny, powierzchowny ani "uśmiechnięty".
Zawsze słyszeli, że to trudna, bolesna ale jednak miłość.
Ale ani Polski, która zabija, ani Polski, która godzi się na zabijanie nie da się kochać.
Czy Polska to sprawny i zabójczo skuteczny aparat Bodnara?
Czy to my, zastygnięci w gniewnym, bezradnym smutku?
Czy Polska to zmarła Barbara, która zapłacila za aktywną pracę dla idei Wolnej Polski?
Na pytanie "co robić?" zwykła odpowiedź jest "trzeba było uważać." Przemysł pogardy pracuje pełną parą od 30+ lat, że ofiar jest kilka a nie kilka milionów, zawdzięczamy polskiej gnuśności, którą tym razem trzeba pochwalić. PiS był u władzy i jeśli nie widzieli żądzy mordu w platfusich oczach, to ich obecność w polityce jest dużym nieporozumieniem. To nie kryzys, to rezultat.
Jakby się wczytać w pewne Księgi o Cienkich Kartkach to przemysł pogardy (obejmujący kłamstwa i zabójstwa) bardzo podobnie robił na 3 zmiany już ze 2 tysiące lat temu. Byt to styl.
Dziękuję za odpowiedź.
Śmierć Pani Barbary, która dbała o Polskę i ciężko dla niej pracowała, jest dla mnie osobiście ciężkim wstrząsem.
Myślę o tych niezliczonych Polkach, które dzielnie i cicho pracowały, ukrywały, kolportowały, leczyły, wychowywały, trwały, podtrzymywały, znosiły. Z ich trudu wyrosła Polska, która przesłuchuje na śmierć jedną z nich - pracowitą patriotkę.
I tak, błogosławione są gnuśność i słabość, dzięki nim, zamiast nienawiści mam w sercu obojętność i bezradne błoto smutku. Gdy dzieci zapytają: "co to Polska, mamo", nie odpowiem im nic. Najwyżej ugotuję rosół.
Pani Barbara nie jest pierwsza, wcześniej był Marek Rosiak a o ojczystym wkładzie w zbrodnię smoleńską też różnie mówią. Zadręczenie na śmierć pani Barbary było spektakularne ale nie było pierwszym sadystycznym znęcaniem się nad ludźmi. Pan Prezes chciał po dobroci... Dobrze to świadczy o jego sercu, że Zła nie przyjmuje do wiadomości, o jego rozumie niestety gorzej. Wystrzeliło Piekło pod naszymi nosami, ja patrzę na nie z pewną fascynacją. Zawsze lubiłem gapić się w otchłanie.
@Przemko powiedział(a):
Grzana jest narracja, że pani zaczęła sypać Jarosława Kaczyńskiego więc się jej pozbyto.
No ciekawe jak Polacy przyjmą tę narrację.
I to jest też punkt zaczepienia. Wychodzi jakiś niewykastrowany poseł PiS (JEŚLI jest taki) i mówi-
Wedle tej logiki należałoby zbadać rolę i późniejsze mataczenie Tuska w śmierci jednego z najbliższych współpracowników, śp.Seby Karpiniuka w niewyjaśnionych okolicznościach.
co możemy my, komputerowi pogadywacze zrobić? Od lat ja osobiście (w odłączeniu nawet od Mądrzejszego) postuluję zmianę KPP. A zanim do tego nie dojdzie stworzenie mechanizmu, w którym ludzie o skłonnościach sadystycznych, z zakłóconym obrazem rzeczywistości (kogo ta baba widzi w lasach?), histerycy nie mogą być prokuratorami.
Sęk w tym, że tworząc taki mechanizm przy pomocy psychiatrów na przykład, dajemy psychiatrom do rąk własnych władzę.
To może jednak zmienić ten KPP by osłabić pozycję prokuratora? Albo wprowadzić wybory prokuratorów - tak, by ludzie jawnie źli (zdarza się, bywają ludzie źle ukształtowani) mogli zostać przesunięci gdzie indziej?
Swoją drogą - jak w ocenie okresowej nie wyszło, że Wrzosek jest wariatką? Czy coś takiego robią w tej sekcji archeo?
Niesamowite jest, że Ewa Wrzosek może narobić więcej szkody porządnym ludziom, nie mając na nich żadnych dowodów, niż całe polskie państwo Ewie Wrzosek mając w rękach twarde.
@KazioToJa powiedział(a):
co możemy my, komputerowi pogadywacze zrobić? Od lat ja osobiście (w odłączeniu nawet od Mądrzejszego) postuluję zmianę KPP. A zanim do tego nie dojdzie stworzenie mechanizmu, w którym ludzie o skłonnościach sadystycznych, z zakłóconym obrazem rzeczywistości (kogo ta baba widzi w lasach?), histerycy nie mogą być prokuratorami.
Sęk w tym, że tworząc taki mechanizm przy pomocy psychiatrów na przykład, dajemy psychiatrom do rąk własnych władzę.
To może jednak zmienić ten KPP by osłabić pozycję prokuratora? Albo wprowadzić wybory prokuratorów - tak, by ludzie jawnie źli (zdarza się, bywają ludzie źle ukształtowani) mogli zostać przesunięci gdzie indziej?
Swoją drogą - jak w ocenie okresowej nie wyszło, że Wrzosek jest wariatką? Czy coś takiego robią w tej sekcji archeo?
Wrzosek została umieszczona na tym stanowisku właśnie dlatego, że jest wariatką na którą dodatkowo są grube papiery.
Ciągle niektórzy nie potrafią spojrzeć Szatanowi prosto w oczy. Śmierć pani Skrzypek była celowa a nie przypadkowa. Wiele razy o tym pisałem i wielu nie potrafiło tego zauważyć - to są najgorsi ludzie na Ziemi.
Dodatkowo ten, kto by się odważył krytykować kobietę ten zostałby napiętnowany jako redpilowiec i incel. Przykładem sprawa posłanki Sawickiej i oczy szeroko zamknięte na Czarne Marsze.
To działa oczywiście tylko po naszej stronie, bo tamci przed szkalowaniem i znęcaniem się nad kobietami nie mają zadnych oporów.
@KazioToJa powiedział(a):
co możemy my, komputerowi pogadywacze zrobić? Od lat ja osobiście (w odłączeniu nawet od Mądrzejszego) postuluję zmianę KPP. A zanim do tego nie dojdzie stworzenie mechanizmu, w którym ludzie o skłonnościach sadystycznych, z zakłóconym obrazem rzeczywistości (kogo ta baba widzi w lasach?), histerycy nie mogą być prokuratorami.
Sęk w tym, że tworząc taki mechanizm przy pomocy psychiatrów na przykład, dajemy psychiatrom do rąk własnych władzę.
To może jednak zmienić ten KPP by osłabić pozycję prokuratora? Albo wprowadzić wybory prokuratorów - tak, by ludzie jawnie źli (zdarza się, bywają ludzie źle ukształtowani) mogli zostać przesunięci gdzie indziej?
Swoją drogą - jak w ocenie okresowej nie wyszło, że Wrzosek jest wariatką? Czy coś takiego robią w tej sekcji archeo?
Wrzosek została umieszczona na tym stanowisku właśnie dlatego, że jest wariatką na którą dodatkowo są grube papiery.
ok, kto ja mianował? Bodnar czy jakiś jego podwładny?
Jest tylko jedna moja obawa z tym związana, a mianowicie że PiS zrobi to co potrafił rewelacyjnie, czyli przegrzać. Jeżeli PiS będzie krzyczał 'zobaczcie jak nas prześladują, jak dla was cierpimy' to mogą zrazić do siebie sporo osób i odwrócić narastające emocje. Natomiast jak będą wskazywać, że to była zwykła osoba, nie polityk, nie urzędnik państwowy mianowany przez PiS, to była schorowana emerytka, którą zaszczuto tylko dlatego, że opętani zemstą politycy w togach nie mają żadnych hamulców w poszukiwaniu 'wyjścia na polityków'.
Dodatkowo trzeba przypominać, że więzieniu jest przetrzymywana mama 13 letniego chłopca z autyzmem, który bardzo cierpi z tego powodu.
Przypominam, jak na poprzednim forum omawialiśmy 'Psychologię tłumu'.
@los powiedział(a):
A jakie to ma znaczenie, czy Żydów wystrzelał Hauptsturmführer czy jego podwładny Untersturmführer?
ma, konkretni ludzie, konkretne nazwiska, konkretna wina, konkretny zakaz sprawowania władzy w imieniu Najjaśniejszej.
A kto niby miałby zakazać? Kaziu, to jest wojna o wszystko, bez papierowych podkładek i zasad. Jak zwyciężą, eksterminują nas nie zwracając uwagi na poplamiony papier. Nie wiem, czy jesteśmy w stanie zrozumieć reguły tej wojny bez reguł.
Komentarz
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Weźmiemy to sobie do serca.
Z drugiej strony z różnych kierunków płyną nauki, że lepsze efekty niż połajanki daje świadectwo.
Zawszem byłem przekonany, że na odwrót!
Nie no, to przecież oczywiste, żebym chciał posłuchać czyjejś rady czy uwzględnić jego krytykę, ten ktoś wpierw musi być moim autorytetem. Inaczej dlaczego bym miał go słuchać?
Są na forum osoby, których krytyczne uwagi biorę głęboko do serca i bywają takie, które łajając mnie utwierdzają mnie, że czynię słusznie.
Trep, są tu osoby, których samo pisanie robi i zrobiło wielokrotnie rzeczywistą Zmianę, co najmniej w sercach i głowach. Do nich to kieruję i nigdy nie ośmieliłabym sie ich łajać.
Serio? SERIO?
Ojezusmario.
Moze nie uwierzysz, Berek, ale na dawnym Forum Frondy ludzie miesiącami czytali, zanim odważyli się odezwać, pojawiało się kilka wpisów na tydzień i po dwudziestu latach niektóre zdania, wpisy i opinie pamiętam do dziś. Jestem bardzo ciekawa reakcji, oceny, diagnozy, może nawet osobistych emocji tych ludzi w obecnej, skrajnej sytuacji. Nie znam ich osobiście, ale wiem, ze wielu jest tutaj.
W klasie czwartej poproszono dzieci o dokończenie zdania: "Polska to.."
Odpowiedzi, które padły: "Polska to rosół." "Polska to schabowe na obiad". Mój synek napisał: Polska to wolność i niezłomność."
Pytanie nie brzmi, czy napisał źle. Pytanie brzmi, czy powinien napisać:
"Polska to kraj, który zabija starsze panie"
czy
"Polska to kraj, gdzie jest zgoda, by zabijano starsze panie."
Do tej pory, jak wiele pokoleń kobiet w mojej rodzinie, wychowywałam dzieci na patriotów, starając sie, żeby nie był to patriotyzm bezkrytyczny, powierzchowny ani "uśmiechnięty".
Zawsze słyszeli, że to trudna, bolesna ale jednak miłość.
Ale ani Polski, która zabija, ani Polski, która godzi się na zabijanie nie da się kochać.
Czy Polska to sprawny i zabójczo skuteczny aparat Bodnara?
Czy to my, zastygnięci w gniewnym, bezradnym smutku?
Czy Polska to zmarła Barbara, która zapłacila za aktywną pracę dla idei Wolnej Polski?
A może jednak polska to rosół.
Na pytanie "co robić?" zwykła odpowiedź jest "trzeba było uważać." Przemysł pogardy pracuje pełną parą od 30+ lat, że ofiar jest kilka a nie kilka milionów, zawdzięczamy polskiej gnuśności, którą tym razem trzeba pochwalić. PiS był u władzy i jeśli nie widzieli żądzy mordu w platfusich oczach, to ich obecność w polityce jest dużym nieporozumieniem. To nie kryzys, to rezultat.
Jakby się wczytać w pewne Księgi o Cienkich Kartkach to przemysł pogardy (obejmujący kłamstwa i zabójstwa) bardzo podobnie robił na 3 zmiany już ze 2 tysiące lat temu. Byt to styl.
Dziękuję za odpowiedź.
Śmierć Pani Barbary, która dbała o Polskę i ciężko dla niej pracowała, jest dla mnie osobiście ciężkim wstrząsem.
Myślę o tych niezliczonych Polkach, które dzielnie i cicho pracowały, ukrywały, kolportowały, leczyły, wychowywały, trwały, podtrzymywały, znosiły. Z ich trudu wyrosła Polska, która przesłuchuje na śmierć jedną z nich - pracowitą patriotkę.
I tak, błogosławione są gnuśność i słabość, dzięki nim, zamiast nienawiści mam w sercu obojętność i bezradne błoto smutku. Gdy dzieci zapytają: "co to Polska, mamo", nie odpowiem im nic. Najwyżej ugotuję rosół.
Pani Barbara nie jest pierwsza, wcześniej był Marek Rosiak a o ojczystym wkładzie w zbrodnię smoleńską też różnie mówią. Zadręczenie na śmierć pani Barbary było spektakularne ale nie było pierwszym sadystycznym znęcaniem się nad ludźmi. Pan Prezes chciał po dobroci... Dobrze to świadczy o jego sercu, że Zła nie przyjmuje do wiadomości, o jego rozumie niestety gorzej. Wystrzeliło Piekło pod naszymi nosami, ja patrzę na nie z pewną fascynacją. Zawsze lubiłem gapić się w otchłanie.
I to jest też punkt zaczepienia. Wychodzi jakiś niewykastrowany poseł PiS (JEŚLI jest taki) i mówi-
Wedle tej logiki należałoby zbadać rolę i późniejsze mataczenie Tuska w śmierci jednego z najbliższych współpracowników, śp.Seby Karpiniuka w niewyjaśnionych okolicznościach.
"Wielki mistrz jurydycznego okultyzmu i jego sukkuby:"
Tak, to mordercy, a popierający ich to wspólnicy morderców.
Wstydzą się? Nie, bardzo ich to rajcuje. I chcą więcej.
Zemsta najlepiej smakuje na zimno jak mówi prokurator Ewa Wrzosek.
co możemy my, komputerowi pogadywacze zrobić? Od lat ja osobiście (w odłączeniu nawet od Mądrzejszego) postuluję zmianę KPP. A zanim do tego nie dojdzie stworzenie mechanizmu, w którym ludzie o skłonnościach sadystycznych, z zakłóconym obrazem rzeczywistości (kogo ta baba widzi w lasach?), histerycy nie mogą być prokuratorami.
Sęk w tym, że tworząc taki mechanizm przy pomocy psychiatrów na przykład, dajemy psychiatrom do rąk własnych władzę.
To może jednak zmienić ten KPP by osłabić pozycję prokuratora? Albo wprowadzić wybory prokuratorów - tak, by ludzie jawnie źli (zdarza się, bywają ludzie źle ukształtowani) mogli zostać przesunięci gdzie indziej?
Swoją drogą - jak w ocenie okresowej nie wyszło, że Wrzosek jest wariatką? Czy coś takiego robią w tej sekcji archeo?
Niesamowite jest, że Ewa Wrzosek może narobić więcej szkody porządnym ludziom, nie mając na nich żadnych dowodów, niż całe polskie państwo Ewie Wrzosek mając w rękach twarde.
Nasza bierność jest grzechem, bardzo poważym grzechem.
Wrzosek została umieszczona na tym stanowisku właśnie dlatego, że jest wariatką na którą dodatkowo są grube papiery.
Ciągle niektórzy nie potrafią spojrzeć Szatanowi prosto w oczy. Śmierć pani Skrzypek była celowa a nie przypadkowa. Wiele razy o tym pisałem i wielu nie potrafiło tego zauważyć - to są najgorsi ludzie na Ziemi.
Dodatkowo ten, kto by się odważył krytykować kobietę ten zostałby napiętnowany jako redpilowiec i incel. Przykładem sprawa posłanki Sawickiej i oczy szeroko zamknięte na Czarne Marsze.
To działa oczywiście tylko po naszej stronie, bo tamci przed szkalowaniem i znęcaniem się nad kobietami nie mają zadnych oporów.
ok, kto ja mianował? Bodnar czy jakiś jego podwładny?
A jakie to ma znaczenie, czy Żydów wystrzelał Hauptsturmführer czy jego podwładny Untersturmführer?
Mistrz i dwie Małgorzaty.
Realizują hasło ***** ***.
Panią Barbarę udało się za*****.
Epidiaskop coś zauważył czy jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na zajęcie stanowiska?
ma, konkretni ludzie, konkretne nazwiska, konkretna wina, konkretny zakaz sprawowania władzy w imieniu Najjaśniejszej.
Jest tylko jedna moja obawa z tym związana, a mianowicie że PiS zrobi to co potrafił rewelacyjnie, czyli przegrzać. Jeżeli PiS będzie krzyczał 'zobaczcie jak nas prześladują, jak dla was cierpimy' to mogą zrazić do siebie sporo osób i odwrócić narastające emocje. Natomiast jak będą wskazywać, że to była zwykła osoba, nie polityk, nie urzędnik państwowy mianowany przez PiS, to była schorowana emerytka, którą zaszczuto tylko dlatego, że opętani zemstą politycy w togach nie mają żadnych hamulców w poszukiwaniu 'wyjścia na polityków'.
Dodatkowo trzeba przypominać, że więzieniu jest przetrzymywana mama 13 letniego chłopca z autyzmem, który bardzo cierpi z tego powodu.
Przypominam, jak na poprzednim forum omawialiśmy 'Psychologię tłumu'.
A kto niby miałby zakazać? Kaziu, to jest wojna o wszystko, bez papierowych podkładek i zasad. Jak zwyciężą, eksterminują nas nie zwracając uwagi na poplamiony papier. Nie wiem, czy jesteśmy w stanie zrozumieć reguły tej wojny bez reguł.