@los powiedział(a):
To jest proszę państwa cwelenie Polaków. Jebaćpisy mają uznać, że torturowanie dzieci jest dobre, zabijanie emerytek jeszcze lepsze, mają radośnie rechotać, uderzać się z uciechy po udach, na każdy ból, na każdą krzywdę się cieszyć. Mają odwrócić pojęcia dobra i zła. My jesteśmy oporniejsi ale dla nas też mają plan - my mamy nie odpowiadać złem na zło. My mamy się skulić, nadstawiać policzki, półdupki i co tam jeszcze da się nadstawić, bo przecież nie można oskarżać bliźnich i wszyscy jesteśmy tak samo grzeszni.
Wydaje mi się (choć mogę się mylić, gdyż taki ze mnie teolog jak z czegoś tam trąba), że nie do końca rozumiemy przykazanie, że zło należy zwyciężać dobrem.
Fakt niestety jest taki, że 10 milionów naszych rodaków najbardziej rajcuje torturowanie chorego dziecka i zabijanie emerytek. Co z takim krajem zrobić? Pierwszym pomysłem jest wypalić ogniem z nieba. Jedyna nadzieja w 36 sprawiedliwych.
@los powiedział(a):
Fakt niestety jest taki, że 10 milionów naszych rodaków najbardziej rajcuje torturowanie chorego dziecka i zabijanie emerytek. Co z takim krajem zrobić? Pierwszym pomysłem jest wypalić ogniem z nieba. Jedyna nadzieja w 36 sprawiedliwych.
W dawniejszych czasach na niewierny i plugawy naród zwykle zsylany był jakiś Nabuchodonozor.
@los powiedział(a):
Fakt niestety jest taki, że 10 milionów naszych rodaków najbardziej rajcuje torturowanie chorego dziecka i zabijanie emerytek. Co z takim krajem zrobić? Pierwszym pomysłem jest wypalić ogniem z nieba. Jedyna nadzieja w 36 sprawiedliwych.
W dawniejszych czasach na niewierny i plugawy naród zwykle zsylany był jakiś Nabuchodonozor.
Z portalu X: "Ojciec wiceministra Marcina Romanowskiego to kolejna — po Barbarze Skrzypek — ofiara tej władzy.
Śmierć ojca posła Marcina Romanowskiego to dramat rodzinny, który nie wydarzył się w próżni. Zaledwie dzień wcześniej prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy — element szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w posła. Natychmiast po tym wydarzeniu ruszyła medialna nagonka, napędzana przez prorządowe media: TVP, TVN oraz liczne powiązane portale. Skala tego zmasowanego ataku, który godził nie tylko w Marcina Romanowskiego, ale pośrednio także w jego bliskich, mogła mieć tragiczne skutki. Ojciec posła zmarł na serce dzień po tej zorganizowanej kampanii medialnej.
Władza, która instrumentalnie traktuje prokuraturę i media, musi mieć świadomość, że za politycznym spektaklem mogą kryć się realne ludzkie dramaty — i ofiary."
"Ofiary nagonki. Tych śmierci nie da się już przemilczeć:
Barbara Skrzypek, Ryszard Romanowski, prezes Ex Bono, Przemysław H. – dyrektor wykonawczy w Orlenie – ci ludzie nie żyją. Łączy ich jedno: wszyscy stali się ofiarami nagonki obecnej władzy. Przeszukania, medialne lincze, śledztwa Bodnarowców. Tego nie da się już zamieść pod dywan.
Barbara Skrzypek – była wieloletnią dyrektor biura prezydialnego PiS, kierowała także biurem poselskim prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Zmarła po przesłuchaniu w sprawie tzw. „dwóch wież”, podczas którego odmówiono udziału jej pełnomocnikowi, co wywołało u niej silne zdenerwowanie. Przesłuchiwała ją upolityczniona prokurator Ewa Wrzosek – znana z otwartej nienawiści do PiS – oraz adwokaci bliscy obecnej władzy: Jacek Dubois, obrońca członków gangu pruszkowskiego, i Krystian Lasik, współpracownik Romana Giertycha – przyjaciela premiera Donalda Tuska.
Ryszard Romanowski – ojciec posła Marcina Romanowskiego. Zmarł na serce dzień po tym, jak prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy wobec jego syna, a prorządowe media rozpętały zmasowaną nagonkę. Przez lata cieszył się świetnym zdrowiem – doznał wylewu po tym, jak „Bodnarowcy” rozpoczęli brutalne działania wobec jego syna. Po kolejnych medialnych atakach jego serce po prostu nie wytrzymało.
Prezes fundacji Ex Bono z Opola – zmarł dwa dni po brutalnym ataku medialnym. Dziennikarz prorządowej stacji nachodził go z kamerą pod domem, oskarżając fundację o to, że wzięła pieniądze, a nie pomagała. Podawał nieprawdziwe informacje, że Ex Bono z Funduszu Sprawiedliwości otrzymała 9 mln złotych. W rzeczywistości fundacja otrzymała 850 tys. złotych, z czego 500 tys. oddała do Ministerstwa Sprawiedliwości. W reportażu stacji stwierdzono, że fundacja praktycznie nikomu nie pomogła. Tymczasem nawet w raporcie NIK wskazano, że Ex Bono pomogło największej liczbie osób ze zbadanych podmiotów w tym czasie. Fundacja była celem politycznego śledztwa prowadzonego przez ludzi Adama Bodnara.
Przemysław H. (nie publikujemy nazwiska przez wzgląd na rodzinę) – dyrektor wykonawczy ds. produkcji rafineryjnej w Orlenie. Zmarł nagle 16 maja podczas spotkania w siedzibie firmy w Warszawie, krótko po przeszukaniach przeprowadzonych w jego domu przez prokuraturę podległą ministrowi Bodnarowi. Z Orlenem był związany od dziesięcioleci – uchodził za wybitnego fachowca i uczciwego człowieka, który współpracował z różnymi rządami, bez względu na ich barwy polityczne."
Dlatego największym ciosem w PO i Tuska byłoby zniknięcie PiSu. Tak na już.
I nagrodą dla Polaków. Największą nagrodą, wieńczącą ten ogromny sukces transformacji Polski i Polaków, na modłę europejską, będzie 12 lat rządów PO. Z całego serca wszystkim tego życzę.
Do zamożności, do stabilności, świadomości, dorasta się pokoleniami. Człowieka buduje się mozolnie. Ten młody narodek, a właściwie ta kupa kmiotów korzystająca z nazwy niegdyś całkiem wielkiej społeczności, dostała, wypracowała wszystko za szybko. Mental nie nadążył.
@los powiedział(a):
Chciałbym zaprzeczyć ale nie potrafię. Jak komu się podoba dręczenie chorego dziecka, nie powinien żyć. A jeżeli już to na dnie.
Dręczenie dziecka to jedno. Mnie najbardziej rusza kompletna nieumiejętność dostrzeżenia nieprawdopodobnego wręcz działania na własną szkodę. Donald Tusk zdegraduje w ciągu 12 lat wszystko dookoła (w 4 nie da rady). A ludzi, którzy go popierają, tego nie widzą, należy odpowiednio określić.
@JORGE powiedział(a):
Donald Tusk zdegraduje w ciągu 12 lat wszystko dookoła (w 4 nie da rady). A ludzi, którzy go popierają, tego nie widzą, należy odpowiednio określić.
Widzą, bo nie są głupi, ale to kupują. Coś im musi za to dawać (co?) albo są to ludzie tak popiedroleni, że tej destrukcji właśnie pragną.
@JORGE powiedział(a):
Donald Tusk zdegraduje w ciągu 12 lat wszystko dookoła (w 4 nie da rady). A ludzi, którzy go popierają, tego nie widzą, należy odpowiednio określić.
Widzą, bo nie są głupi, ale to kupują. Coś im musi za to dawać (co?) albo są to ludzie tak popiedroleni, że tej destrukcji właśnie pragną.
Ale to jest nienawiść do wszystkiego, do świata, do siebie, do wszystkich ludzi, do Słońca, do nieba, do zieleni... Nikt tego nie ma w sobie tak po prostu, trzeba być nieźle przez świat zmaltretowanym, by się tego dorobić.
@los powiedział(a):
Chciałbym zaprzeczyć ale nie potrafię. Jak komu się podoba dręczenie chorego dziecka, nie powinien żyć. A jeżeli już to na dnie.
Dręczenie dziecka to jedno. Mnie najbardziej rusza kompletna nieumiejętność dostrzeżenia nieprawdopodobnego wręcz działania na własną szkodę. Donald Tusk zdegraduje w ciągu 12 lat wszystko dookoła (w 4 nie da rady). A ludzi, którzy go popierają, tego nie widzą, należy odpowiednio określić.
Ci ludzie są gotowi utopić całą Polskę i siebie samych w gnojówce - pod warunkiem, że my też się w niej utopimy.
Ale my nie jesteśmy niczym szczególnym, ot, żyjemy sobie normalnie i normalnie reagujemy na różne normalne i nienormalne sprawy. To inżynierowie dusz nakierowali ich nienawiść na nas, coś jak Adolf Hitler sto lat temu z Żydami. Ale najmądrzejszy inżynier dusz nie stworzy nienawiści, ona już musiała w tych ludziach być.
Jeśli komuś żal łożyć na cudze dziecko (którego nie zna ani nie widzi, jego rodziny i sytuacji -> programy socjalne), to co za problem przejść obojętnie wobec cierpienia matki i ojca dziecka chorego co już go kompletnie nic nie kosztuje?
Trochę to nie do końca tak z nieracjonalnością. Większość z nich uważa, że PiS niszczył państwo, gospodarkę, firmy. Kradł. A przyszedł Donald i to się skończyło. Tak było trzeba - usłyszałem od pewnej osoby odnośnie brutalnych metod obecnej władzy. Ze złem nie ma co się certolić ... I tego nie mogę wybaczyć/zrozumieć/ogarnąć, jako można tak się rozmijać z rzeczywistością ?
Ta grupa - niech świat się pali, byle PiS zdechł, wcale nie jest aż tak liczna. Większość chce dobra, pomyślności dla siebie, rodzin, Polski, i to da im PO. A PiS im zabierał ... Poddaje się.
Tak, PiS im zabierał bo Kaczyński to albo agent albo idiota, a najpewniej jedno i drugie, natomiast Tusk zabiera no bo musi posprzątać po Kaczyńskim. 55+ ode mnie z pracy powtarzają to z miedzianymi czołami.
@JORGE powiedział(a):
Trochę to nie do końca tak z nieracjonalnością. Większość z nich uważa, że PiS niszczył państwo, gospodarkę, firmy. Kradł. A przyszedł Donald i to się skończyło. Tak było trzeba - usłyszałem od pewnej osoby odnośnie brutalnych metod obecnej władzy. Ze złem nie ma co się certolić ... I tego nie mogę wybaczyć/zrozumieć/ogarnąć, jako można tak się rozmijać z rzeczywistością ?
Ta grupa - niech świat się pali, byle PiS zdechł, wcale nie jest aż tak liczna. Większość chce dobra, pomyślności dla siebie, rodzin, Polski, i to da im PO. A PiS im zabierał ... Poddaje się.
Chcą dobra tylko z wierzchu. Kinia Gajeska też na pielgrzymki chodzi.
W środku to kurwy i gnidy. Nie wiem czy każdy z nich ma kochankę na boku, każda z nich ma gacha na boku, robili sobie aborcję za młodu, okradają pracowników / pracodawcę, biorą ostrygi na fakturę, czekają aż babcia zdechnie i zostawi spadek.... Nie wiem czy tak robią na codzień, ale jestem pewien, że bardzo by chcieli.
Komentarz
Wężykiem (tym z Raju).
Wydaje mi się (choć mogę się mylić, gdyż taki ze mnie teolog jak z czegoś tam trąba), że nie do końca rozumiemy przykazanie, że zło należy zwyciężać dobrem.
Fakt niestety jest taki, że 10 milionów naszych rodaków najbardziej rajcuje torturowanie chorego dziecka i zabijanie emerytek. Co z takim krajem zrobić? Pierwszym pomysłem jest wypalić ogniem z nieba. Jedyna nadzieja w 36 sprawiedliwych.
...z tej przyczyny jestem fanem zakonów kontemplacyjnych. Mam nadzieję, że tam najłatwiej dobrać.
Sztyletników?
Myślę, że w tej akurat branży mogą być słabi.
Pod tym względem nie różnią się od reszty populacji. Nadzieja opiera się na tym, że pod innymi mogą się jednak różnić.
W dawniejszych czasach na niewierny i plugawy naród zwykle zsylany był jakiś Nabuchodonozor.
No to świetnie się składa!
To juz mialo miejsce. Oby nie trwalo 60 lat.
W Fontgombault mają np. jednego który wiele lat był w Hell Angels, tak więc...
Z portalu X: "Ojciec wiceministra Marcina Romanowskiego to kolejna — po Barbarze Skrzypek — ofiara tej władzy.
Śmierć ojca posła Marcina Romanowskiego to dramat rodzinny, który nie wydarzył się w próżni. Zaledwie dzień wcześniej prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy — element szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w posła. Natychmiast po tym wydarzeniu ruszyła medialna nagonka, napędzana przez prorządowe media: TVP, TVN oraz liczne powiązane portale. Skala tego zmasowanego ataku, który godził nie tylko w Marcina Romanowskiego, ale pośrednio także w jego bliskich, mogła mieć tragiczne skutki. Ojciec posła zmarł na serce dzień po tej zorganizowanej kampanii medialnej.
Władza, która instrumentalnie traktuje prokuraturę i media, musi mieć świadomość, że za politycznym spektaklem mogą kryć się realne ludzkie dramaty — i ofiary."
Nie zapomnę. Nie wybaczę
Losie, zdjęcie klepsydry znajdziemy pod tym linkiem. Trzeba by wkleić tutaj:
https://www.facebook.com/share/p/12HsnYByFUw/
Ponownie z portalu X:
"Ofiary nagonki. Tych śmierci nie da się już przemilczeć:
Barbara Skrzypek, Ryszard Romanowski, prezes Ex Bono, Przemysław H. – dyrektor wykonawczy w Orlenie – ci ludzie nie żyją. Łączy ich jedno: wszyscy stali się ofiarami nagonki obecnej władzy. Przeszukania, medialne lincze, śledztwa Bodnarowców. Tego nie da się już zamieść pod dywan.
Barbara Skrzypek – była wieloletnią dyrektor biura prezydialnego PiS, kierowała także biurem poselskim prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Zmarła po przesłuchaniu w sprawie tzw. „dwóch wież”, podczas którego odmówiono udziału jej pełnomocnikowi, co wywołało u niej silne zdenerwowanie. Przesłuchiwała ją upolityczniona prokurator Ewa Wrzosek – znana z otwartej nienawiści do PiS – oraz adwokaci bliscy obecnej władzy: Jacek Dubois, obrońca członków gangu pruszkowskiego, i Krystian Lasik, współpracownik Romana Giertycha – przyjaciela premiera Donalda Tuska.
Ryszard Romanowski – ojciec posła Marcina Romanowskiego. Zmarł na serce dzień po tym, jak prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy wobec jego syna, a prorządowe media rozpętały zmasowaną nagonkę. Przez lata cieszył się świetnym zdrowiem – doznał wylewu po tym, jak „Bodnarowcy” rozpoczęli brutalne działania wobec jego syna. Po kolejnych medialnych atakach jego serce po prostu nie wytrzymało.
Prezes fundacji Ex Bono z Opola – zmarł dwa dni po brutalnym ataku medialnym. Dziennikarz prorządowej stacji nachodził go z kamerą pod domem, oskarżając fundację o to, że wzięła pieniądze, a nie pomagała. Podawał nieprawdziwe informacje, że Ex Bono z Funduszu Sprawiedliwości otrzymała 9 mln złotych. W rzeczywistości fundacja otrzymała 850 tys. złotych, z czego 500 tys. oddała do Ministerstwa Sprawiedliwości. W reportażu stacji stwierdzono, że fundacja praktycznie nikomu nie pomogła. Tymczasem nawet w raporcie NIK wskazano, że Ex Bono pomogło największej liczbie osób ze zbadanych podmiotów w tym czasie. Fundacja była celem politycznego śledztwa prowadzonego przez ludzi Adama Bodnara.
Przemysław H. (nie publikujemy nazwiska przez wzgląd na rodzinę) – dyrektor wykonawczy ds. produkcji rafineryjnej w Orlenie. Zmarł nagle 16 maja podczas spotkania w siedzibie firmy w Warszawie, krótko po przeszukaniach przeprowadzonych w jego domu przez prokuraturę podległą ministrowi Bodnarowi. Z Orlenem był związany od dziesięcioleci – uchodził za wybitnego fachowca i uczciwego człowieka, który współpracował z różnymi rządami, bez względu na ich barwy polityczne."
No i jeszcze info z ostatniej chwili. W szpitalu znalazł się poseł PiS Siarka (w TVRepublika podano, że przeżył udar)
https://tvrepublika.pl/Polska/NASZ-NEWS-Posel-PiS-Edward-Siarka-przeszedl-zabieg-po-udarze/186050
Nie zapomnę. Nie wybaczę
Jak można było się spodziewać - Kaczyński im kazał.
Dlatego największym ciosem w PO i Tuska byłoby zniknięcie PiSu. Tak na już.
I nagrodą dla Polaków. Największą nagrodą, wieńczącą ten ogromny sukces transformacji Polski i Polaków, na modłę europejską, będzie 12 lat rządów PO. Z całego serca wszystkim tego życzę.
Do zamożności, do stabilności, świadomości, dorasta się pokoleniami. Człowieka buduje się mozolnie. Ten młody narodek, a właściwie ta kupa kmiotów korzystająca z nazwy niegdyś całkiem wielkiej społeczności, dostała, wypracowała wszystko za szybko. Mental nie nadążył.
Chciałbym zaprzeczyć ale nie potrafię. Jak komu się podoba dręczenie chorego dziecka, nie powinien żyć. A jeżeli już to na dnie.
Dręczenie dziecka to jedno. Mnie najbardziej rusza kompletna nieumiejętność dostrzeżenia nieprawdopodobnego wręcz działania na własną szkodę. Donald Tusk zdegraduje w ciągu 12 lat wszystko dookoła (w 4 nie da rady). A ludzi, którzy go popierają, tego nie widzą, należy odpowiednio określić.
To już zostało zrobione nie raz.
Widzą, bo nie są głupi, ale to kupują. Coś im musi za to dawać (co?) albo są to ludzie tak popiedroleni, że tej destrukcji właśnie pragną.
"Żeby takom rozkosz czuć/Warto dać się struć!"
Nienawiść.
Ale to jest nienawiść do wszystkiego, do świata, do siebie, do wszystkich ludzi, do Słońca, do nieba, do zieleni... Nikt tego nie ma w sobie tak po prostu, trzeba być nieźle przez świat zmaltretowanym, by się tego dorobić.
Ci ludzie są gotowi utopić całą Polskę i siebie samych w gnojówce - pod warunkiem, że my też się w niej utopimy.
Aż tyle i tylko tyle.
Ale my nie jesteśmy niczym szczególnym, ot, żyjemy sobie normalnie i normalnie reagujemy na różne normalne i nienormalne sprawy. To inżynierowie dusz nakierowali ich nienawiść na nas, coś jak Adolf Hitler sto lat temu z Żydami. Ale najmądrzejszy inżynier dusz nie stworzy nienawiści, ona już musiała w tych ludziach być.
Jeśli komuś żal łożyć na cudze dziecko (którego nie zna ani nie widzi, jego rodziny i sytuacji -> programy socjalne), to co za problem przejść obojętnie wobec cierpienia matki i ojca dziecka chorego co już go kompletnie nic nie kosztuje?
Trochę to nie do końca tak z nieracjonalnością. Większość z nich uważa, że PiS niszczył państwo, gospodarkę, firmy. Kradł. A przyszedł Donald i to się skończyło. Tak było trzeba - usłyszałem od pewnej osoby odnośnie brutalnych metod obecnej władzy. Ze złem nie ma co się certolić ... I tego nie mogę wybaczyć/zrozumieć/ogarnąć, jako można tak się rozmijać z rzeczywistością ?
Ta grupa - niech świat się pali, byle PiS zdechł, wcale nie jest aż tak liczna. Większość chce dobra, pomyślności dla siebie, rodzin, Polski, i to da im PO. A PiS im zabierał ... Poddaje się.
Tak, PiS im zabierał bo Kaczyński to albo agent albo idiota, a najpewniej jedno i drugie, natomiast Tusk zabiera no bo musi posprzątać po Kaczyńskim. 55+ ode mnie z pracy powtarzają to z miedzianymi czołami.
Chcą dobra tylko z wierzchu. Kinia Gajeska też na pielgrzymki chodzi.
W środku to kurwy i gnidy. Nie wiem czy każdy z nich ma kochankę na boku, każda z nich ma gacha na boku, robili sobie aborcję za młodu, okradają pracowników / pracodawcę, biorą ostrygi na fakturę, czekają aż babcia zdechnie i zostawi spadek.... Nie wiem czy tak robią na codzień, ale jestem pewien, że bardzo by chcieli.