@posix powiedział(a):
Z obserwacji internetów wychodzi mi, że najostrzejsza wymiana zdań jest między wyborcami Mentzena i Trzaskowskiego.
Wyborcy PiSu nie wchodzą za mocno w te konflikty i zacierając ręce obserwując jak totalniaki obrzucają się zaciekle błotem z konfiarzami.
Liczę, że będą pamiętać te przedwyborcze utarczki, wyborcy Mentzena, gdy nadejdzie druga tura.
Trzeba przypominać ewolucję hasła ośmiu gwiazd do: ***** *** i Konfederację.
Ta wywłoka Sernik tłumaczy to chyba Jezusem?
@Brzost powiedział(a):
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
@Brzost powiedział(a):
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
@Brzost powiedział(a):
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
Ale ta Sernik jest jeszcze w Konfie czy u Brauna?
To jest bardzo dobre pytanie bo formalnie chyba w Konfie.
@Brzost powiedział(a):
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
Więc w 2023 r. w Krakowie było tak:
KO 34,35%
PiS 25,07%
TD 17,39%
Lewica 12,98%
Konfa 7,51%
Miasta 500 tys. +:
KO 40,53%
PiS 23,07%
TD 14,12%
Lewica 13,1%
Konfa 6,48%
Czyli jak liczymy "blokami", to będzie PiS -2%, koalicja +3%, Konfa -1%
Więc jak przeliczamy te wyniki ostatnie z Krakowa, na średnią dla miast 500 tys. + powinniśmy mieć:
koalicja 50+3=53
PiS 31-2=29
Konfa 10-1=9
Więc różnice z szacunkami CBOS wyjdą na poziomie -6, +14, -7
Czyli ogólnie koalicja jest pompowana w sondażach, ale nie jakoś nachalnie, bo 6% na 3 partie, to jest po 2%, a i skala 6% na 40-50% to relatywnie niewiele. Za to relatywne przeszacowanie Konfy i niedoszacowanie PiS jest ogromne.
Tu oczywiście taka uwaga, że my ekstrapolujemy Kraków. A ciekawe1 są relacje elektoratów PiS / Konfa na wsi. Tymczasem sondażownie działają na ogół tak, że robią badania w miastach, a potem dają jakieś przeliczniki na wieś - rezultatem są regularnie przestrzelone wyniki PSL (w obie strony), bo oni w miastach mają tak małe poparcie, że nie ma bazy do korekty. Więc tak naprawdę relacja PiS / Konfa może być bliższa sondażom niż w Krakowie, ale to gdybologia.
@Brzost powiedział(a):
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
Ale ta Sernik jest jeszcze w Konfie czy u Brauna?
To jest bardzo dobre pytanie bo formalnie chyba w Konfie.
I w jednym klubie z AfD
Min z kolegą, który Tuska po polsku zjechał na forum UE, było już na tut forum
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Więc w 2023 r. w Krakowie było tak:
KO 34,35%
PiS 25,07%
TD 17,39%
Lewica 12,98%
Konfa 7,51%
Miasta 500 tys. +:
KO 40,53%
PiS 23,07%
TD 14,12%
Lewica 13,1%
Konfa 6,48%
To są wyniki dla miasta Krakowa a nie okręgu w wyborach do senatu. Przypuszczam, że średnie dla koalicji+razem, PiS i Konfederacji są tam bardzo zbliżone do sredniej >500k. Sprawdzę w wolnej chwili.
Możliwe, bo on jest bez NH, a to ona podbija wyniki PiS na całe miasto.
A od kiedy Nowa Huta to Kraków? A!
A co do ciekawostek, to trwa ostry spór, czy 30% wyborców Mentzena poprze w 2 turze Trzaskowskiego, bo tyle potrzeba aby pokonać Nawrockiego i o to toczy się gra. Czyli optymalna sytuacja dla sztabu Trzaskowskiego, to druga tura Trzaskowski - Nawrocki ale w sytuacji, gdy można liczyć na ten 30% przepływ lub demobilizację. Obecnie druga tura Trzaskowski-Mentzen to czarny sen dla sztabowców Trzaskowskiego ale już nie dla 'Tuska' (personifikacja pewnego układu)
Zmiana kandydata PiS i cały układ leci jak domek z kart. Płażyński lub Magierowski zjadają Trzaskowskiego w drugiej rundzie. No, ale jest już za późno na taki twist...
Tyniec to też nie jest Krakowem w historycznym rozumieniu, ale administracyjnym tak. NH jest wyliczana do ogólnych wyników w Krakowie, ja je zawsze biorę zbiorcze, nie chce mi się przerabiać komisji po komisji.
A Mentzen gdyby miał większe szanse w II turze niż Nawrocki, to by był ostro zwalczany przez zaprzyjaźnione z Trzaskowskim media, a nie promowany w sondażach.
@Rolka powiedział(a):
Zmiana kandydata PiS i cały układ leci jak domek z kart. Płażyński lub Magierowski zjadają Trzaskowskiego w drugiej rundzie. No, ale jest już za późno na taki twist...
Płacą ci żebyś tak pierdolił ? Gnojek tu przenosi manipulacje z kampanii Trzaskowskiego.
Z tym wykresem jest związany jeszcze jeden niuans. Po lewej na dole była nazwa sondażowni i obrazek krąży po sieci z tą nazwą. Tu musiała być starannie wycięta. Jest to sondażownia opłacana przez rząd ZiS.
Natomiast wniosek o utracie większości jest błędny. Obecny skład koalicji oczywiście większoś traci, ale od czego jest Konfa?
rozum, mój wpis nawiązuje do stereotypu 'krakowskiego' postrzegania świata, czyli Tyniec jest nobliwy, a Mogiła? no cóż sama nazwa wskazuje Oczywiście komuna budując kombinat to tylko wzmocniła.
Mentzen nie może być zwalczany jawnie, bo potrzeba owych 30%, a dodatkowo gra jest na to, że jak będzie przedstawiana wizja, że Mentzen może wyprzedzić Nawrockiego, to ktoś ze sztabu Nawrockiego nie wytrzyma i powstrzyma przepływ elektoratu, czyli zagwarantuje wygraną Trzaskowskiego. Reasumując sztab Trzaskowskiego usiłuje wymusić jakiś rodzaj gry w Chicken'a, bo to jest jedyna szansa na wygraną w drugiej turze. Powiem tak, jak postać grana przez Marlona Brando 'pierwszy, który zaproponuje atak na Mentzena, będzie kretem Trzaskowskiego'
Sztab Nawrockiego powinien głosić, że z Mentzenem rywalizujemy za wizje Polski, a z Trzaskowskim czy Polska ma w ogóle istnieć jako suwerenne państwo, czy jako kolonia Berlina. W dużym skrócie, Nawrocki z Mentzenem rywalizują o to, kto będzie prezydentem Polski, a Trzaskowski o rolę namiestnika Brukseli.
Tylko to trzeba jasno artykułować.
Co najśmieszniejsze, to nawet Robert Mazurek stał się antytrzaskowski!
Niemcen nie wyprzedzi Nawrockiego. Przez pewien czas była taka dynamika, że dystans był zmniejszany, ale nigdy nie był mniejszy niż 7-8%. Cała ta inba wzięła się z drukowanych sondaży. Gimnazjalistów i zdemenciałych starych kobiet jest sporo, ale nie aż tyle.
To nie tak trepie, bo sposoby działania rządu PiSu (niekiedy z powodów zewnętrznych), a zwłaszcza ich komunikowanie były dolegliwe dla innych grup społecznych i to się pamięta.
Wiadomo, tzw. drobni przedsiębiorcy nigdy nie wybaczą PiSowi podwyższenia płacy minimalnej. Na każdym działaniu ktoś traci, kiedy Numerobis zbudował Kleopatrze pałac i uratował się w ten sposób przed rzuceniem krokodylom na pożarcie, krokodyle urządziły wielką demonstrację. Ja też uznaję Przemysława Czarnka za osobistego wroga i jakbym był idiotą (jak większość naukowców), to bym rozszerzył to na wrogość do PiSu. Ale takich ludzi cuzamen do kupy jest kilka procent, popularność ZiS wynika w większości z uderzenia propagandowego, moim zdaniem - największego w historii ludzkości.
Rządy PiS to były najlepsze rządy w Białym Świecie i najlepsze w historii Polski po '89 roku. Jakość życia Polaków wskoczyła na nowy poziom. Polska pod tym względem przeskoczyła kilka krajów Zachodu i brała przysiad do przeskoczenia kolejnych. Piszę to, mimo że nie byłem beneficjantem żadnego pojedynczego programu. Nie dotyczyły mnie 500+, wyprawka, 0PIT 26-, laptoki, 13, 14, waloryzacje emerytur i wiele innych spraw. Oczywiście skorzystałem na różnych tarczach, obniżce VAT, darmowych autobanach. Ale miałem telewizję, w której mówili po Polsku. Urzędniczki przestały traktować mnie jak podczłowieka a zaczęły jak dobrego znajomego. Rozwój informatyczny sprawił, że prawie wszystkie sprawy urzędowe mogłem załatwić z domu. Rozbudowa infrastruktury (m.in. słynna obwodnica) poprawiała jeszcze wygodę. Zboki nie mogły się "żenić" i legalnie pozyskiwać dzieci do swoich bezeceństw.
Dla której to niby grupy społecznej rządy PiS były niekorzystne? Chodzi o overall a nie o jakiś wycinek.
One były dolegliwe tylko na gruncie tvn-ovej propagandy. Pamiętam jak dziś, jak przyjechali znajomi różnych obcji, poszliśmy na spacer i jedna czerwona zaczęła straszyć, jak to urzędnicy dostali polecenie gnębienia (kontrolowania) czegoś i że jedna baba drugiej babie.
-- Nie słuchajcie tych bruzd! - zaprotestowałem. I oczywiście nic takiego nie miało miejsca.
Należy zauważyć, że deklarowanie poparcia dla Konfy to najbezpieczniejsza opcja gdy nie zna się poglądów interlokutorów, bo sytuuje się niejako pośrodku głównego konfliktu.
Przerzucanie głosu za ZiS przez zawiedzionych PiSem przypomina obcięcie sobie ręki w celu uniknięcia możliwości ponownego ukłucia w palec.
@trep powiedział(a):
Dla której to niby grupy społecznej rządy PiS były niekorzystne? Chodzi o overall a nie o jakiś wycinek.
A nie napisałem?
1. Drobni przedsiębiorcy, przynajmniej ta część żyjąca z rabowania jeszcze biedniejszych pracowników. Jest ich sporo.
2. Naukowcy. Czarnek to zadziwiający przykład agresywnego idioty, zwłaszcza fenomenem jest jego absolutna niezdolność do przyjmowania czyichkolwiek argumentów.
Komentarz
Przyzwoicie zrobiona Kampania w II turze i Mencen wygrywa z tym pedałem w rurkach. Może nawet łatwiej będzie jemu niż Nawrockiemu.
nie będzie, emerytów jest więcej
Trzeba przypominać ewolucję hasła ośmiu gwiazd do: ***** *** i Konfederację.
Ta wywłoka Sernik tłumaczy to chyba Jezusem?
Ponoć niedawno za to przepraszała ale teraz nie mogę trafić na tę wypowiedź.
To jeszcze to drugie zostało.
Powiedziała, że już za to przeprosiła, natomiast same przeprosiny... określenie że to było słabe jakoś mi się w kategorii przeprosin nie mieści.
Chyba że mi coś umknęło.
Ale ta Sernik jest jeszcze w Konfie czy u Brauna?
To jest bardzo dobre pytanie
bo formalnie chyba w Konfie.
U Mentzena.
A ona ma coś braunowego?
Gaśnicę posiada w samochodzie...
Więc w 2023 r. w Krakowie było tak:
KO 34,35%
PiS 25,07%
TD 17,39%
Lewica 12,98%
Konfa 7,51%
Miasta 500 tys. +:
KO 40,53%
PiS 23,07%
TD 14,12%
Lewica 13,1%
Konfa 6,48%
Czyli jak liczymy "blokami", to będzie PiS -2%, koalicja +3%, Konfa -1%
Więc jak przeliczamy te wyniki ostatnie z Krakowa, na średnią dla miast 500 tys. + powinniśmy mieć:
koalicja 50+3=53
PiS 31-2=29
Konfa 10-1=9
Więc różnice z szacunkami CBOS wyjdą na poziomie -6, +14, -7
Czyli ogólnie koalicja jest pompowana w sondażach, ale nie jakoś nachalnie, bo 6% na 3 partie, to jest po 2%, a i skala 6% na 40-50% to relatywnie niewiele. Za to relatywne przeszacowanie Konfy i niedoszacowanie PiS jest ogromne.
Tu oczywiście taka uwaga, że my ekstrapolujemy Kraków. A ciekawe1 są relacje elektoratów PiS / Konfa na wsi. Tymczasem sondażownie działają na ogół tak, że robią badania w miastach, a potem dają jakieś przeliczniki na wieś - rezultatem są regularnie przestrzelone wyniki PSL (w obie strony), bo oni w miastach mają tak małe poparcie, że nie ma bazy do korekty. Więc tak naprawdę relacja PiS / Konfa może być bliższa sondażom niż w Krakowie, ale to gdybologia.
I w jednym klubie z AfD
Min z kolegą, który Tuska po polsku zjechał na forum UE, było już na tut forum
To są wyniki dla miasta Krakowa a nie okręgu w wyborach do senatu. Przypuszczam, że średnie dla koalicji+razem, PiS i Konfederacji są tam bardzo zbliżone do sredniej >500k. Sprawdzę w wolnej chwili.
@robert.gorgon
Możliwe, bo on jest bez NH, a to ona podbija wyniki PiS na całe miasto.
A od kiedy Nowa Huta to Kraków? A!
A co do ciekawostek, to trwa ostry spór, czy 30% wyborców Mentzena poprze w 2 turze Trzaskowskiego, bo tyle potrzeba aby pokonać Nawrockiego i o to toczy się gra. Czyli optymalna sytuacja dla sztabu Trzaskowskiego, to druga tura Trzaskowski - Nawrocki ale w sytuacji, gdy można liczyć na ten 30% przepływ lub demobilizację. Obecnie druga tura Trzaskowski-Mentzen to czarny sen dla sztabowców Trzaskowskiego ale już nie dla 'Tuska' (personifikacja pewnego układu)
Zmiana kandydata PiS i cały układ leci jak domek z kart. Płażyński lub Magierowski zjadają Trzaskowskiego w drugiej rundzie. No, ale jest już za późno na taki twist...
@ms.wygnaniec
Tyniec to też nie jest Krakowem w historycznym rozumieniu, ale administracyjnym tak. NH jest wyliczana do ogólnych wyników w Krakowie, ja je zawsze biorę zbiorcze, nie chce mi się przerabiać komisji po komisji.
A Mentzen gdyby miał większe szanse w II turze niż Nawrocki, to by był ostro zwalczany przez zaprzyjaźnione z Trzaskowskim media, a nie promowany w sondażach.
Płacą ci żebyś tak pierdolił ? Gnojek tu przenosi manipulacje z kampanii Trzaskowskiego.
Też się zastanawiam nad stanem duchowym Rolki/dewlina.
Devlin ale z którego miejsca na mapie?
Dlaczego Tusk się cieszy że traci większość w Sejmie?
Z tym wykresem jest związany jeszcze jeden niuans. Po lewej na dole była nazwa sondażowni i obrazek krąży po sieci z tą nazwą. Tu musiała być starannie wycięta. Jest to sondażownia opłacana przez rząd ZiS.
Natomiast wniosek o utracie większości jest błędny. Obecny skład koalicji oczywiście większoś traci, ale od czego jest Konfa?
rozum, mój wpis nawiązuje do stereotypu 'krakowskiego' postrzegania świata, czyli Tyniec jest nobliwy, a Mogiła? no cóż sama nazwa wskazuje
Oczywiście komuna budując kombinat to tylko wzmocniła.
Mentzen nie może być zwalczany jawnie, bo potrzeba owych 30%, a dodatkowo gra jest na to, że jak będzie przedstawiana wizja, że Mentzen może wyprzedzić Nawrockiego, to ktoś ze sztabu Nawrockiego nie wytrzyma i powstrzyma przepływ elektoratu, czyli zagwarantuje wygraną Trzaskowskiego. Reasumując sztab Trzaskowskiego usiłuje wymusić jakiś rodzaj gry w Chicken'a, bo to jest jedyna szansa na wygraną w drugiej turze. Powiem tak, jak postać grana przez Marlona Brando 'pierwszy, który zaproponuje atak na Mentzena, będzie kretem Trzaskowskiego'
Sztab Nawrockiego powinien głosić, że z Mentzenem rywalizujemy za wizje Polski, a z Trzaskowskim czy Polska ma w ogóle istnieć jako suwerenne państwo, czy jako kolonia Berlina. W dużym skrócie, Nawrocki z Mentzenem rywalizują o to, kto będzie prezydentem Polski, a Trzaskowski o rolę namiestnika Brukseli.
Tylko to trzeba jasno artykułować.
Co najśmieszniejsze, to nawet Robert Mazurek stał się antytrzaskowski!
Niemcen nie wyprzedzi Nawrockiego. Przez pewien czas była taka dynamika, że dystans był zmniejszany, ale nigdy nie był mniejszy niż 7-8%. Cała ta inba wzięła się z drukowanych sondaży. Gimnazjalistów i zdemenciałych starych kobiet jest sporo, ale nie aż tyle.
To nie tak trepie, bo sposoby działania rządu PiSu (niekiedy z powodów zewnętrznych), a zwłaszcza ich komunikowanie były dolegliwe dla innych grup społecznych i to się pamięta.
Wiadomo, tzw. drobni przedsiębiorcy nigdy nie wybaczą PiSowi podwyższenia płacy minimalnej. Na każdym działaniu ktoś traci, kiedy Numerobis zbudował Kleopatrze pałac i uratował się w ten sposób przed rzuceniem krokodylom na pożarcie, krokodyle urządziły wielką demonstrację. Ja też uznaję Przemysława Czarnka za osobistego wroga i jakbym był idiotą (jak większość naukowców), to bym rozszerzył to na wrogość do PiSu. Ale takich ludzi cuzamen do kupy jest kilka procent, popularność ZiS wynika w większości z uderzenia propagandowego, moim zdaniem - największego w historii ludzkości.
Rządy PiS to były najlepsze rządy w Białym Świecie i najlepsze w historii Polski po '89 roku. Jakość życia Polaków wskoczyła na nowy poziom. Polska pod tym względem przeskoczyła kilka krajów Zachodu i brała przysiad do przeskoczenia kolejnych. Piszę to, mimo że nie byłem beneficjantem żadnego pojedynczego programu. Nie dotyczyły mnie 500+, wyprawka, 0PIT 26-, laptoki, 13, 14, waloryzacje emerytur i wiele innych spraw. Oczywiście skorzystałem na różnych tarczach, obniżce VAT, darmowych autobanach. Ale miałem telewizję, w której mówili po Polsku. Urzędniczki przestały traktować mnie jak podczłowieka a zaczęły jak dobrego znajomego. Rozwój informatyczny sprawił, że prawie wszystkie sprawy urzędowe mogłem załatwić z domu. Rozbudowa infrastruktury (m.in. słynna obwodnica) poprawiała jeszcze wygodę. Zboki nie mogły się "żenić" i legalnie pozyskiwać dzieci do swoich bezeceństw.
Dla której to niby grupy społecznej rządy PiS były niekorzystne? Chodzi o overall a nie o jakiś wycinek.
One były dolegliwe tylko na gruncie tvn-ovej propagandy. Pamiętam jak dziś, jak przyjechali znajomi różnych obcji, poszliśmy na spacer i jedna czerwona zaczęła straszyć, jak to urzędnicy dostali polecenie gnębienia (kontrolowania) czegoś i że jedna baba drugiej babie.
-- Nie słuchajcie tych bruzd! - zaprotestowałem. I oczywiście nic takiego nie miało miejsca.
Należy zauważyć, że deklarowanie poparcia dla Konfy to najbezpieczniejsza opcja gdy nie zna się poglądów interlokutorów, bo sytuuje się niejako pośrodku głównego konfliktu.
Przerzucanie głosu za ZiS przez zawiedzionych PiSem przypomina obcięcie sobie ręki w celu uniknięcia możliwości ponownego ukłucia w palec.
A nie napisałem?
1. Drobni przedsiębiorcy, przynajmniej ta część żyjąca z rabowania jeszcze biedniejszych pracowników. Jest ich sporo.
2. Naukowcy. Czarnek to zadziwiający przykład agresywnego idioty, zwłaszcza fenomenem jest jego absolutna niezdolność do przyjmowania czyichkolwiek argumentów.