Wiecie co, wczoraj przejeżdżałem pociągiem przez Kraków a że pociąg regionalny jedzie długo, prawie 40 minut zanim dotrze na Dworzec Główny, to jako mieszkaniec Warszawy przyglądałem się z niemałą zazdrością rozmachowi budowlanemu. U nas gdyby nie metro, które powolutku się posuwa, to nie potrafiłbym wymienić żadnej inwestycji w infrastrukturę dla zbiorowości.
No, dyskutowałbym. Kraków to mafia polityczno - deweloperska. Więc się owszem, buduje, z sensem albo bez. Nie to że zawsze bez - ale naprawdę RÓŻNIE bywa.
Brzost napisal(a): Wiecie co, wczoraj przejeżdżałem pociągiem przez Kraków a że pociąg regionalny jedzie długo, prawie 40 minut zanim dotrze na Dworzec Główny, to jako mieszkaniec Warszawy przyglądałem się z niemałą zazdrością rozmachowi budowlanemu. .
Nie wiem o co koledze chodzi. Że w końcu po 100 czy więcej latach będziemy mieć więcej niż 2 nitki torów przechodzące przez miasto po wiadukcie, który pamięta jeszcze czasy jak był mostem nad Wisłą. Warszawa ma pełno nitek torów krzyżujących się, "inwestycje" były tam robione po wojnie, a Kraków zaniedbany lub zachowany w stanie zabytkowym (jak kto woli), więc teraz próbuje trochę nadgonić.
Natalia Kuzniecowa- największa rosyjska kulturystka. Podobno babcia trojga wnucząt. (Świat zrobił się tak po... porąbany, że nie wiem czy to nie fejk.)
Komentarz
Odpicowany most Piłsudskiego w Krakowie jest pszepienkny!!!
A nie, czekaj. Kozy chyba szlag trafił, czy cuś.
Kraków to mafia polityczno - deweloperska. Więc się owszem, buduje, z sensem albo bez.
Nie to że zawsze bez - ale naprawdę RÓŻNIE bywa.
Nareszcie nie tylko Warszawa marudzi
na instagramie: (Białoruś, Mińsk, protesty) 73 letnia Nina Bagińska pokonuje omonistę, idąc z białoczerwonobiałą flagą
(ona mówi: я ягуляю - ja idę)
@rozan_art na Instagramie, ukraińska graficzka mieszkająca w Warszawie
(Świat zrobił się tak po... porąbany, że nie wiem czy to nie fejk.)
Wygląda na to że ona istnieje...
Uwaga: tego można nie odpaczyć