Skip to content

III wojna światowa pono nadchodzi

Jak myślicie będzie coś z tego, czy to tylko odwieczny rytuał i prężenie muskułów? Tajsz Władimir Władimirowicz w końcu nie wytrzyma i wciśnie czerwony guzik, co?
http://m.telewizjarepublika.pl/szeremietiew-prosto-z-mostu-iii-wojna-swiatowa-nie-ominie-polski,39465.html
Horche, ty będziesz na pierwsze linii frontu w razie W. Na ciebie spadną pierwsze bombki prosto z nieba... #-o
«134567

Komentarz

  • Mnóstwo wojska szło pół roku temu. Mam siedzibę firmy 15 m od torów na północny-wschód. I jechały pociągi z czołgami, transporterami, za pierwszym razem staliśmy w oknie i patrzyliśmy. Księgowej aż oczy się zaszkliły, naprawdę wyglądało to porażająco. Nie widziałem zbytnio, żeby te transporty wracały. Podobnie szosami na Bobrowniki, nocą głównie.

    Byłem jakiś czas temu na Mazurach na żaglach. Tamtejsi opowiadali, że nad Giżyckiem pojawiają się czasami helikoptery amerykańskie, polatają i znikają. Mój znajomy, militarysta twierdzi, że to pokaz Amerykanów dla ludności, jesteśmy tu. Nie wiem czy o to chodzi, ale coś w tym jest. Amerykańskich żołnierzy w Giżycku trochę widać od czasu do czasu. W każdym razie, chyba koncentracja wojsk jest od strony Kaliningradu i państw nadbałtyckich. Czyli jeżeli coś to stamtąd ma przyjść zagrożenie.

    Natomiast to są obserwacje laików. Może to jest zwykła koncentracja kiedy sytuacja jest ogólnie niepewna. Ja sądzę, że wojna jeżeli będzie to za jakiś czas.
  • Niech poda datę, żeby można powiedzieć "sprawdzam"/
  • To jest baaaardzo stary njius. Z lat pięćdziesątych ubiegłego wieku. I pisze serio.
  • Jorge, ale gdzie to wojo jechało? Amerykańscy pancerniacy mają stać właśnie na Suwalszczyźnie, z punktu widzenia wojska jest to "przesmyk Suwalski".
  • edytowano October 2016
    Tak romeck, ale 70 lat bez wojny w tej części świata to już bardzo długo. Za długo, no chyba że uznamy że historia się skończyła. Ale to nieprawda, właściwie to ten czas już się dopełnił, wojną na Ukrainie. Potoczy to się dalej.
  • Jeżeli będziemy zwlekali i zaczekamy aż Ruskie sie dozbroją to tak, będzie wojna. Na razie oni nie mają czym wojowac za bardzo.
  • Jenerał Polko szczeka, że wojna zacznie się za pół roku. Zapuśćmy winc muzę:
  • też mi prorok
    IV też pewnie nie ominie
  • Ja jestem tylko ciekawy na jakiej podstawie panowie zorientowani wieszczą, że to już zaraz. Jakieś dane ?
  • Te 70 lat to bez WŚ w Europie. Mocarstwa wypracowały sobie technologię wojen zastępczych daleko od granic. Niestety całkiem spore wojny w Europie już były od II WŚ i są i to niedawno - Jugosławia, Naddniestrze, Donbas i Krym. Kolejne niebezpiecznie blisko: Gruzja, Syria, Liban, Libia, Afganistan, Jemen, Irak. W gotowości konflikty Armenia - Azerbejdżan, Kurdowie kontra Turcja i Iran. Całe południe i wschód Europy w ogniu. Rosja staje się coraz bardziej graczem lokalnym, a nie globalnym. Dla nas to niewielka różnica bo globalna czy lokalna jest dla nas równie niebezpieczna. Jako lokalna może nawet bardziej bo skoncentruje się bardziej na sąsiedztwie.
  • przemk0 napisal(a):
    Jorge, ale gdzie to wojo jechało? Amerykańscy pancerniacy mają stać właśnie na Suwalszczyźnie, z punktu widzenia wojska jest to "przesmyk Suwalski".
    I tam jechali. Ale to chyba rozłożone na całym terenie, w jakimś promieniu.
  • Z dzieciństwa pamiętam jak przez mgłę wojnę na Falklandach/Malwinach w 1982 r. Kiedyś to były wojny
  • edytowano October 2016
    JORGE napisal(a):
    Ja jestem tylko ciekawy na jakiej podstawie panowie zorientowani wieszczą, że to już zaraz. Jakieś dane ?
    Paru specjalistów (OIDP także gen Polko) twierdzi, że potencjal wojenny Rosji raczej będzie spadał (depopulacja, problemy z opartą na surowcach gospodarką) szybciej niź potencjalnych przeciwników, zwłaszcza Chin. I jest to ich zdaniem ostatni dzwon by Rosja mogła pohulać na Zachodzie bez zbyt wielkiego ryzyka na południowym -wschodzie...
    Ile w ty, prawdy nie mam pojęcia...

  • Tutaj filmik do obejrzenia
  • JORGE napisal(a):
    przemk0 napisal(a):
    Jorge, ale gdzie to wojo jechało? Amerykańscy pancerniacy mają stać właśnie na Suwalszczyźnie, z punktu widzenia wojska jest to "przesmyk Suwalski".
    I tam jechali. Ale to chyba rozłożone na całym terenie, w jakimś promieniu.
    Ten przesmyk to chyba jest nie do obrony jeśli policzyć Białoruś. Jest za to chyba niezły do ataku na enklawę królewiecką.
  • JORGE napisal(a):
    Ja jestem tylko ciekawy na jakiej podstawie panowie zorientowani wieszczą, że to już zaraz. Jakieś dane ?
    Po prostu chyba w pewnych środowiskach jest to "wiadome". Nie CZY, ale KIEDY.
    Słyszałem historie o tym, że ludzie dawnych służb przygotowani do ewakuacji-domy pokupowane, konta pozakładane. USA, Hiszpania.
  • qiz napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Ja jestem tylko ciekawy na jakiej podstawie panowie zorientowani wieszczą, że to już zaraz. Jakieś dane ?
    Po prostu chyba w pewnych środowiskach jest to "wiadome". Nie CZY, ale KIEDY.
    Słyszałem historie o tym, że ludzie dawnych służb przygotowani do ewakuacji-domy pokupowane, konta pozakładane. USA, Hiszpania.
    Ale ta emigracja to chyba ze strachu przed PiS,a nie przed ruskimi.
  • pawel.adamski napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Ja jestem tylko ciekawy na jakiej podstawie panowie zorientowani wieszczą, że to już zaraz. Jakieś dane ?
    Paru specjalistów (OIDP także gen Polko) twierdzi, że potencjal wojenny Rosji raczej będzie spadał (depopulacja, problemy z opartą na surowcach gospodarką) szybciej niź potencjalnych przeciwników, zwłaszcza Chin. I jest to ich zdaniem ostatni dzwon by Rosja mogła pohulać na Zachodzie bez zbyt wielkiego ryzyka na południowym -wschodzie...
    Ile w ty, prawdy nie mam pojęcia...
    No OK, znam tą teorię. Ale to teoria. Wydaje mi się, że nawet w dzisiejszych czasach, gdzie wszystko przyspieszyło, przygotowania do wojny muszą trwać i doskonale widać, że ktoś się do niej szykuje. Koncentracja wojsk itp. O takie dane mi chodzi.
  • Potencjał militarny Rosji vs. potencjał militarny ogólnie pojętego zachodu to klęska. Co innego potencjał polityczny, wynikający z utrzymywania prorosyjskich sił w wielu krajach, czasem zresztą zupełnie gratis. Dlatego nie byłoby racjonalne ze strony Rosji zaczynanie otwartej wojny gdziekolwiek, nawet na Ukrainie i w Syrii działają pod jakąś przykrywką ("wsparcie sił prorządowych") albo zupełnie "na lewo" ("takie mundury można kupić w każdym sklepie").
  • edytowano October 2016
    A zauważyliście, że w Polsce następuje moda na strzelanie ? Ale co najciekawsze, nie mogłem długo uwierzyć, ale poznałem już parę osób które tak mają (trzy osoby), zapisujesz się do klubu i możesz mieć arsenał w domu. Nie popierdułki prawdziwy skład broni.

    Szukam cały czas dziury w całym, czy ktoś to może potwierdzić ?
  • @Jorge - zauważyliśmy:)
    Ino się na excathedrze nie przyjęła niestety...
  • TecumSeh napisal(a):
    @Jorge - zauważyliśmy:)
    Ino się na excathedrze nie przyjęła niestety...
    Ponoć jest tak, że do klubu musi ktoś wprowadzić, z ulicy się nie da. Więc czekam już od paru miesięcy, że kolega kolegi nas zarekomenduje. Ale nikomu się jakoś nie spieszy. Powiem tak, niespecjalnie mnie do broni ciągnie, strzelałem raz w życiu, z kałacha i glocka, strasznie była napięta atmosfera (to był taki wypad zorganizowany wyjazd, a strzelanie było jedną z atrakcji) i nie powiem, że byłem zachwycony. Natomiast coś mi mówi, że powinienem się bronią posługiwać. I ją mieć.
  • JORGE napisal(a):
    A zauważyliście, że w Polsce następuje moda na strzelanie ? Ale co najciekawsze, nie mogłem długo uwierzyć, ale poznałem już parę osób które tak mają (trzy osoby), zapisujesz się do klubu i możesz mieć arsenał w domu. Nie popierdułki prawdziwy skład broni.

    Szukam cały czas dziury w całym, czy ktoś to może potwierdzić ?
    Ta jest. Jest moda, są kolejki na strzelnicach, ludziska do klubów się zapisują i faktycznie wtedy łatwiej o pozwolenie na broń.
  • Strzelanie to fajna rozrywka i żeby zacząc ją uprawiać nie trzeba niczego prócz pieniedzy. Nie dopatrywałbym się w niej jakiegoś drugiego dna. A że od paru lat pozwolenie na broń uzyskuje się w czasie i po kosztach porównywalnych z prawem jazdy to zainteresowani sobie kupują...
  • Rozpocznij Horche od krav magi. Sztuka walki wręcz w warunkach współczesnej, niestandardowej wojny hybrydowej to podstawa
  • @Jorge - nieprawda.

    Chcesz mieć broń? Masz dwie drogi - sportowa i kolekcjonerska. Sportowa łatwiejsza i tańsza na dzień dobry, ale wymaga stałego utrzymywania pozwolenia (tzw "starty w zawodach") no i masz broń tylko taką w jakiej startujesz w zawodach.

    Możesz pójść drogą kolekcjonerską - wtedy nie masz żadnych zawodów ani konieczności utrzymywania pozwolenia - ale na dzień dobry płacisz więcej a egzamin ponoć trudniejszy.

    Ja mam kolekcjonerskie ale wiem że ani w kolekcjonerstwie ani w sporcie nie potrzebujesz żadnych rekomendacji.

    Wybrałem kolekcjonerskie bo nie chce mi się "startować w zawodach" do tego corocznie, a i pozwolenia dają na większe ilości sztuk w dowolnych (przewidzianych ustawą) kalibrach. W praktyce - mogę mieć wszystko co nie jest bronią maszynową. Tzn karabin maszynowy mogę mieć (i mam) ale przerobiony na ogień pojedynczy.

    Jeśli jesteś zainteresowany służę szczegółami.
  • Eden napisal(a):
    Rozpocznij Horche od krav magi. Sztuka walki wręcz w warunkach współczesnej, niestandardowej wojny hybrydowej to podstawa
    No i jak ci idzie ?

  • edytowano October 2016
    TecumSeh napisal(a):
    @Jorge - nieprawda.

    Jeśli jesteś zainteresowany służę szczegółami.
    Wiesz, dla mnie gość, który ma w domu 10 różnych rodzajów broni to jednak jest posiadaczem arsenału. A do tego ten ogień pojedynczy, sam widziałem na filmiku jak napieprzał na strzelnicy seriami (nie pamiętam z czego), niby nie można a da się.

    A co do tych rekomendacji to dobrze, że mi mówisz, bo ty chyba wykręt mojego kolegi, którego mottem życiowym jest - ja bardzo chętnie, ale mi się nie chce. A on zna tych ludzi. z klubu. Czyli mogę zapisać do klubu z ulicy ?

  • Moi znajomi (poza mundurowymi) mają pozwolenia sportowe i jakoś na te zawody nie narzekają - sam start to podobno formalność. Natomiast rzeczywiście zwykle deklarują starty w kilku kategoriach (długa, krótka, śrutowa) żeby sobie kupić różne rodzaje...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.