Skip to content

PiS rozpieprza polską gospodarkę

1303133353691

Komentarz

  • Też mi się tak wydaje. Niech sobie wsadzą w dupę.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Właściwie co trzeba robić podczas dużej inflacji ? I chodzi mi nas, ludzików, jakie działania są racjonalne ?
    Pozbywać się gotówki. Inwestować, konsumować, działać.
    Najlepiej to pół roku temu wziąć kredyt ze stała stopą procentową lub 3 lata temu kupić mieszkanie na kredyt.
    Teraz to chyba zbyt późno...



    ponieważ inflacja się rozpędza wciąż warto wziąć kredyt na stały procent
  • Ale hipoteczne to teraz mało komu dają, zdolność kredytowa niektórym spadła 2x, zdaniem banków. A ceny nieruchomości dla równowagi podskoczyły.
  • KazioToJa napisal(a):
    ponieważ inflacja się rozpędza wciąż warto wziąć kredyt na stały procent
    Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Chyba jednak nie bardzo warto brać kredytów na stały procent.
  • I tak dają na 5 lat max.
  • los napisal(a):
    KazioToJa napisal(a):
    ponieważ inflacja się rozpędza wciąż warto wziąć kredyt na stały procent
    Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Chyba jednak nie bardzo warto brać kredytów na stały procent.
    ale małą pożyczkę na pół roku już tak?
  • Kredyty na stałą stopę są w Polsce bandycko drogie.
  • edytowano June 2022
    los napisal(a):
    Inflacja jest jak lawina, można ją spowodować ale nie można powstrzymać. Inflacja jest w całym świecie, bo AD 2008-2010 wydrukowano mnóstwo pustego pieniądza a w latach 2020-2022 jeszcze więcej. Kto uczył się ekonomii ten wie.
    Ale codziennie jesteśmy epatowani newsami że premier walczy z putinflacją. Ja wiem że wybory itepe, ale czy to nie dolewanie benzyny do ogniska? Nawet dzisiej gdzieś czytał ja że piniendze z kpo pomogą w walce z putinflacją
  • I owszem, jestto dolewanie benzyny do ogniska.
  • A odnośnie oprocentowania lokat, to żeby opylało się trzymać siano na lokacie to procent musiałby być wyższy niż inflacja, tak na chłopski rozum. Czyli żeby skupywanie hajsu przez banki przybrało realne rozmiary to Glapinski musiałby podwyższyć stopy do poziomu no powiedzmy 20. Dobrze rozumuję? No i wtedy ewentualnie możemy rozmawiać o walce z inflacja.
  • Źle. Bo nie ma innego wyjścia, trzeba gdzieś trzymać kasę a im stopy wyższe, tym mniejsze są straty.
  • los napisal(a):
    Źle. Bo nie ma innego wyjścia, trzeba gdzieś trzymać kasę a im stopy wyższe, tym mniejsze są straty.
    A to tak nie napisał Sarmata ?
  • los napisal(a):
    Źle. Bo nie ma innego wyjścia, trzeba gdzieś trzymać kasę a im stopy wyższe, tym mniejsze są straty.
    Ale czyje straty? Posiadaczy pieniędzy którzy trzymają je w banku?
  • JORGE napisal(a):
    los napisal(a):
    Źle. Bo nie ma innego wyjścia, trzeba gdzieś trzymać kasę a im stopy wyższe, tym mniejsze są straty.
    A to tak nie napisał Sarmata ?
    1. Inflację obniża podniesienie stóp procentowych ale w perspektywie kilku miesięcy, lub dostarczenie dóbr, które ten nadmiar wchłoną. Pierwszy sposób może doprowadzić do recesji, bo skoro banki dają więcej to po co inwestować.
    Ilość dóbr wszelakich do wchłonięcia jest ograniczona podażą, np hotel nie przyjmie więcej gości niż ma miejsc, więc warto aby powstał drugi hotel lub ten się rozbudował. No z tym, że to też wymaga czasu.
    No i tu jest zabawa ze stopami, jak skłonić do inwestycji bez zabicia recesją gospodarki. To wielkie uproszczenie, ale wysokie stopy zniechęcają do inwestycji, a najlepiej przed inflacją (do pewnego poziomu) chroni wzrost gospodarczy.

  • Ale jest jeszcze rynek międzybankowy i operacja carry trade. Niedobrze być tą walutą o niższych stopach a zdaje się taki los EBC zafundował ojro.
  • edytowano June 2022
    Wiecie co, tak się zastanawiam, a może bez histerii ? Dzień dziecka nie trwa wiecznie, a może każdy okres prosperity generuje wzrosty cen i jeszcze pierdyliard innych konsekwencji, które dają w efekcie recesję ? A w tym wszystkim chodzi, żeby ograniczyć zakres odbicia w niekorzystną stronę ?

    Na podstawie tego co piszecie dochodzę do wniosku, że po prostu ludzie super zarabiali, firmy generowały super zyski, zaczęto wydawać, inwestować, gdzieś zgubił się racjonalny czynnik cenotwórczy i wpadliśmy w spiralę. Kaska się rozlokuje, spadnie jej siła nabywcza, zacznie się opłacać trzymać w bankach, spadnie popyt na towary i wahadło pójdzie w drugą stronę.
  • Też tak myślę, w Polsce powinno to tak zadziałać - Ukraińcom zwłaszcza nie balowanie teraz w głowie, zaciskanie pasa i odbudowa, my jesteśmy pomiędzy nimi a zachodem.
  • A właściwie dlaczego EBC tak długo zwleka z podnoszeniem stóp? Prosta operacja i podręcznikowa do walczenia z inflacją.
  • Bo mogą. Są tak niezależni, że robią lub nie robią co chcą. Banki narodowe jednak muszą się trochę liczyć ze światem.
  • los napisal(a):
    Bo mogą. Są tak niezależni, że robią lub nie robią co chcą. Banki narodowe jednak muszą się trochę liczyć ze światem.
    Pani Lagarde, szefowa EBC, to w ogóle ciekawa persona. Tam jakieś dobre lody kręciła drzewiey. No ale teraz na pewno działa dla dobra ogółu, z pewnością... https://www.google.com/amp/s/www.ndtv.com/world-news/imf-chief-christine-lagarde-on-trial-in-france-over-payout-case-1637086/amp/1
  • edytowano June 2022
    Kurde, z Niemiec sygnały, że PiS już tak rozpieprzył gospodarkę, że ceny nawozów już ponad 100% wzrosły. Niebawem żywność wzrośnie więc o kilkadziesiąt %.
  • Z wklejonej przeze mnie linki:

    Industrial inflation by country:

    62.3% – Ireland
    62.3% – Denmark
    60.4% – Romania
    52.7% – Belgium
    49.7% – Bulgaria
    49.3% – Slovakia
    48.7% – Estonia
    48.1% – Greece
    45.1% – Spain
    44.1% – Italy
    33.1% – Germany
    27.8% – France

    Zabawa w inflację dopiero się zaczyna. A biorąc pod uwagę błyskotliwe działania EBC - ojrozona ma przed sobą kilka straconych dekad. Japonia to pan Pikuś.
  • Dogonimy i przegonimy?
  • To co? Na jesień Ojrogedon.
  • los napisal(a):
    Z wklejonej przeze mnie linki:

    Industrial inflation by country:

    62.3% – Ireland
    62.3% – Denmark
    60.4% – Romania
    52.7% – Belgium
    49.7% – Bulgaria
    49.3% – Slovakia
    48.7% – Estonia
    48.1% – Greece
    45.1% – Spain
    44.1% – Italy
    33.1% – Germany
    27.8% – France

    Zabawa w inflację dopiero się zaczyna. A biorąc pod uwagę błyskotliwe działania EBC - ojrozona ma przed sobą kilka straconych dekad. Japonia to pan Pikuś.
    A to nie jest głównie spowodowane przez ceny energii? Futures są poniżej $100/b na za rok, więc ten czynnik powinen trochę osłabnąć.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Dogonimy i przegonimy?
    O ile kamienie milowe nie zapewnią proporcjonalnie większego wzrostu cen energii.
  • A czy są jakieś przewidywania dające nadzieje dla złotówkozony?
  • wojtek napisal(a):
    A czy są jakieś przewidywania dające nadzieje dla złotówkozony?
    Carry trade zabierze płynność z ojro i da ją funtom, dolarom i złotówkom też. W tę grę wygramy ale jest też kilka innych.
  • wildcatter1 napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Dogonimy i przegonimy?
    O ile kamienie milowe nie zapewnią proporcjonalnie większego wzrostu cen energii.
    Takie mają zadanie - mają być kamieniami u szyi.
  • los napisal(a):
    wildcatter1 napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Dogonimy i przegonimy?
    O ile kamienie milowe nie zapewnią proporcjonalnie większego wzrostu cen energii.
    Takie mają zadanie - mają być kamieniami u szyi.

    Ludzie szybko to zauważyli. Nie wiem jak uciec od tego do przodu, poza pokazaniem Wujni obrotowego fakulca, na co PiS przecież się nie zdecyduje.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.