MarianoX napisal(a): Jak się skończą Białorusini to już teraz są Hindusi, Nepalczycy i Filipińczycy, a w przyszłości także z dużą dozą prawdopodobieństwa Hiszpanie i Portugalczycy.
Założenie, że ludzie będą coraz łatwiej się przemieszczać po świecie jest, delikatnie mówiąc, odważne.
MarianoX napisal(a): Ja tez wole stokroc Bialorusinów, a przemieszczać bedzie sie pewnie coraz trudniej.
Ale tu nie chodzi o to kogo my wolimy tylko kogo wolą ci Hiszpanie czy Portugalczycy, nie wierzę że przyjadą do Polski pracować, bariera językowa, kulturowa, mentalna, to raczej niemożliwe.
U sąsiadki Baboli robiła ekipa remontowa - jeden czy dwóch gości rozmawiało w dziwnym języku. Zapytałem szefa, skąd oni są. Okazało się, że z Gruzji a szef ekipy bardzo ich zachwalał.
W listopadzie ub.r. białoruskie MSZ zaapelowało do Polski o jak najszybszą ekstradycję dwóch założycieli kanałów Nexta, Stiepana Putiło i Romana Protasiewicza. W lutym br. opozycjonista przekazał, że od prawie pięciu miesięcy mieszka w innym kraju.
Zbigniew Ziobro nakazał wszcząć śledztwo w sprawie lądowania samolotu w Mińsku
Prokurator Generalny polecił wszcząć śledztwo w sprawie zmuszenia do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku - poinformował w poniedziałek rano rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński. Jest podejrzenie przestępstwa w związku z użyciem podstępu i groźby celem przejęcia kontroli nad statkiem powietrznym i pozbawienie wolności.
Pewnie wielu. Londyńskie City w dużym stopniu przeniosło się nad Wisłę do Krakowa i do Warszawy i znaczącą część pracowników stanowią Włosi. Niedawno miałem w Krakowie (zdalnie) wykład i Włosi byli ponad połową słuchaczy. Polskie uniwersytety nie potrafiły niestety wykształcić pracowników w bankowości inwestycyjnej.
los napisal(a): Polska nic nie zrobi jako państwo, bo państwo nie jest niczym więcej niż instytucjonalizacją woli narodu, jak nauczał Roman Dmowski. Naród chłopów pańszczyźnianych będzie się zachowywać zgodnie ze swoją naturą.
Okej, ale też powiedzcież mi, gdzie jest polski element w układance: Białorusy porywają Białorusa z irlandzkiego samolotu lecącego z Grecji na Litwę.
Kolejno: a) spółka będąca właścicielem samolotu jest spółką polską (choć w nielokalnej grupie kapitałowej) b) samolot jest zarejestrowany w Polsce (polskie numery itd.).
Konsekwencją punktu b) jest zastosowanie Art. 5 KK do pokładu samolotu. W kwestiach detalicznych zatrzymanemu przyznano azyl polityczny w Polsce.
Natychmiast tego pana, udającego zakonnika, trzeba WYPIERDOLIĆ ! On nie ma prawa wycierać sobie gęby Kościołem, gdyż już nie ma z nim niczego wspólnego. Głupi, tępy lanser, z ego wyjechanym w kosmos. Nawet nie wiem czy on kiedykolwiek miał jakąś misję. Ręka mnie świerzbi, powiem wam ...
Dawid Mysior wygłosił m.in. spiżowe słowa, że ktoś, kto twierdzi, że opuszcza Kościół dlatego, iż jacyś księża dokonali (lub zostali posądzeni o dokonanie) złych czynów tak naprawdę nigdy w nim nie był.
Świetny kanał, znakomicie punktujący również rozmaite medialne i popkulturowe manipulacje lewej strony oraz rozkładowe trendy ideologiczne w samym chrześcijaństwie. A wszytko to w niezwykle przystępny i atrakcyjny sposób.
O ile mi wiadomo, Szustak (i chyba kilka innych gwiazd youtube) stacjonuje obecnie w łódzkim klasztorze. A zatem łańcuszek wygląda następująco: tamtejszy przeor -> prowincjał -> generał.
JORGE napisala): Natychmiast tego pana, udającego zakonnika, trzeba WYPIERDOLIĆ ! On nie ma prawa wycierać sobie gęby Kościołem, gdyż już nie ma z nim niczego wspólnego. Głupi, tępy lanser, z ego wyjechanym w kosmos. Nawet nie wiem czy on kiedykolwiek miał jakąś misję. Ręka mnie świerzbi, powiem wam ...
JORGE napisal(a): Kto jest tego cymbała przełożonym? Kto pozwala Szustakowi bezkarnie pluć na Kościół?
Natychmiast jednak powstała konieczność określenia jakiejś zdrowej relacji między tą aktywnością a życiem modlitwy. Dewizą św. Dominika było: „Mówić nieustannie z Bogiem lub o Bogu” co oznacza być ciągle zajętym modlitwą i kaznodziejstwem. To znalazło odbicie w charakteryzującej zwięźle dominikanów łacińskiej sentencji streszczającej sens ich powołania: contemplare et contemplata aliis tradere (kontemplować i dzielić się z innymi owocami tej kontemplacji).
"Apropos fragmentu o 90proc. niewierzących: Dwoje ludzi weszło do świątyni, żeby się pomodlić, jeden potężny kapłan, zakonnik, jutuber, drugi zwykły polski niedzielny katolik Potężny zakonnik skupiony na sobie i liturgii tak się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: tępi p0lacy nie znający delubaka i vonbaltazara, którzy są po prostu szurami od Krajskiego, tępi i agresywni, nie mający miłości i pokoju w sercu, a na dodatek wyborcy Pis-u albo Konfederacji, albo jak ten letni katolik co do kościoła raz do roku chodzi na tą straszną prawie pogańsko-magiczną duchowo pustą ceremonię święcenia pokarmów bez żadnego odniesienia mistagogicznego i bez relacji do wszechobecnego "Jestem". I pewnie jeszcze co najgorsze ukryty tradycjonalista dla którego liczą się jakieś puste tradycje, a nie osobista więź z Chrystusem. Bezczeszczą Kościół swym brakiem osobistego odniesienia do wszechobecnego JA. [U mnie jest] Msza św. siedem razy w tygodniu, nawracam miliony nowoczesnych młodych Polaków, najwartościowszy narybek Kościoła, organizuje zbiórki na jutubie. Niedzielny tradycyjny katolik natomiast stał z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść na Chrystusa w Grobie Pańskim, ale bił się w piersi w duchu, mówiąc: "Boże, bądź miłosierny dla mnie, grzesznego". Mówię wam: Ten odszedł do domu bardziej święty, niż tamten. Bo każdy kto się wywyższa, będzie poniżony; a kto się uniża, będzie wywyższony.
- Plan był taki: pozbawiony głosów ziobrystów, eurosceptycznych konfederatów i wsparcia zjednoczonej opozycji Jarosław Kaczyński przegrywa kluczowe głosowanie nad ratyfikacją Krajowego Planu Odbudowy, nie wytrzymuje, wpada na sejmową mównicę, zaczyna krzyczeć i dochodzi do przesilenia - słyszymy od wysoko postawionego polityka opozycji - czytamy na Newsweek.pl.
- Plan był taki: pozbawiony głosów ziobrystów, eurosceptycznych konfederatów i wsparcia zjednoczonej opozycji Jarosław Kaczyński przegrywa kluczowe głosowanie nad ratyfikacją Krajowego Planu Odbudowy, nie wytrzymuje, wpada na sejmową mównicę, zaczyna krzyczeć i dochodzi do przesilenia - słyszymy od wysoko postawionego polityka opozycji - czytamy na Newsweek.pl.
W sumie nie wiem, czy to bardziej Humer czy Psychiatryk :DDDD
- Plan był taki: pozbawiony głosów ziobrystów, eurosceptycznych konfederatów i wsparcia zjednoczonej opozycji Jarosław Kaczyński przegrywa kluczowe głosowanie nad ratyfikacją Krajowego Planu Odbudowy, nie wytrzymuje, wpada na sejmową mównicę, zaczyna krzyczeć i dochodzi do przesilenia - słyszymy od wysoko postawionego polityka opozycji - czytamy na Newsweek.pl.
W sumie nie wiem, czy to bardziej Humer czy Psychiatryk :DDDD
raczej wychowywanie młodych , potencjalnych wyborców KO na młodych , debilnych wyborców KO
Komentarz
Chodzi o to, że polski rynek pracy staje się atrakcyjny nie tylko dla wschodnich europejczyków.
Prokurator Generalny polecił wszcząć śledztwo w sprawie zmuszenia do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku - poinformował w poniedziałek rano rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński. Jest podejrzenie przestępstwa w związku z użyciem podstępu i groźby celem przejęcia kontroli nad statkiem powietrznym i pozbawienie wolności.
a) spółka będąca właścicielem samolotu jest spółką polską (choć w nielokalnej grupie kapitałowej)
b) samolot jest zarejestrowany w Polsce (polskie numery itd.).
Konsekwencją punktu b) jest zastosowanie Art. 5 KK do pokładu samolotu. W kwestiach detalicznych zatrzymanemu przyznano azyl polityczny w Polsce.
Za dawnych czasów to chyba mogłby być casus belli. Tak samo chyba jak te wyroki w sprawie elektrowni Turów.
...Tak rozmarzyłem się
Natychmiast tego pana, udającego zakonnika, trzeba WYPIERDOLIĆ ! On nie ma prawa wycierać sobie gęby Kościołem, gdyż już nie ma z nim niczego wspólnego. Głupi, tępy lanser, z ego wyjechanym w kosmos. Nawet nie wiem czy on kiedykolwiek miał jakąś misję. Ręka mnie świerzbi, powiem wam ...
Świetny kanał, znakomicie punktujący również rozmaite medialne i popkulturowe manipulacje lewej strony oraz rozkładowe trendy ideologiczne w samym chrześcijaństwie. A wszytko to w niezwykle przystępny i atrakcyjny sposób.
Cóż to za owoce jego modlitwy & kontemplacji?
"Apropos fragmentu o 90proc. niewierzących:
Dwoje ludzi weszło do świątyni, żeby się pomodlić, jeden potężny kapłan, zakonnik, jutuber, drugi zwykły polski niedzielny katolik
Potężny zakonnik skupiony na sobie i liturgii tak się modlił: "Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: tępi p0lacy nie znający delubaka i vonbaltazara, którzy są po prostu szurami od Krajskiego, tępi i agresywni, nie mający miłości i pokoju w sercu, a na dodatek wyborcy Pis-u albo Konfederacji, albo jak ten letni katolik co do kościoła raz do roku chodzi na tą straszną prawie pogańsko-magiczną duchowo pustą ceremonię święcenia pokarmów bez żadnego odniesienia mistagogicznego i bez relacji do wszechobecnego "Jestem". I pewnie jeszcze co najgorsze ukryty tradycjonalista dla którego liczą się jakieś puste tradycje, a nie osobista więź z Chrystusem.
Bezczeszczą Kościół swym brakiem osobistego odniesienia do wszechobecnego JA. [U mnie jest] Msza św. siedem razy w tygodniu, nawracam miliony nowoczesnych młodych Polaków, najwartościowszy narybek Kościoła, organizuje zbiórki na jutubie.
Niedzielny tradycyjny katolik natomiast stał z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść na Chrystusa w Grobie Pańskim, ale bił się w piersi w duchu, mówiąc: "Boże, bądź miłosierny dla mnie, grzesznego". Mówię wam: Ten odszedł do domu bardziej święty, niż tamten. Bo każdy kto się wywyższa, będzie poniżony; a kto się uniża, będzie wywyższony.
→ Tam skopiowałem posty stąd. I tamże piszmy dalej...
- Plan był taki: pozbawiony głosów ziobrystów, eurosceptycznych konfederatów i wsparcia zjednoczonej opozycji Jarosław Kaczyński przegrywa kluczowe głosowanie nad ratyfikacją Krajowego Planu Odbudowy, nie wytrzymuje, wpada na sejmową mównicę, zaczyna krzyczeć i dochodzi do przesilenia - słyszymy od wysoko postawionego polityka opozycji - czytamy na Newsweek.pl.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia