TecumSeh napisal(a): A o co chodzi z tym Hararim, bo nie wiem?
pszyłanczamsie!
A jego konto na TT łatwo znaleźć:
7.06.2022
Visiting the grave of Avigdor Perets Kosowski, my grandmother’s grandfather, in the old Jewish cemetery of Czestochowa, Poland. I got 1/16 of my genes from him. How much does genetic inheritance matter? https://t.co/922xrNeOM5
Jest antyputinowcem, napisał że Putin przegra wojnę, choć może wygrywać wiele bitew.
Putin zmierza do historycznej porażki. Może wygrać wszystkie bitwy, ale i tak przegrać wojnę. Marzenie Putina o odbudowie imperium rosyjskiego zawsze opierało się na kłamstwie, że Ukraina nie jest prawdziwym narodem, że Ukraińcy nie są prawdziwym narodem, a mieszkańcy Kijowa, Charkowa i Lwowa tęsknią za Moskwą. To kompletne kłamstwo – Ukraina to naród o ponad tysiącletniej historii, a Kijów był już wielką metropolią, gdy Moskwa nie była nawet wsią
••• Aaa, globalista!
13.05.2022
-Musimy stworzyć działający porządek światowy – apelował w trakcie konferencji Impact’22 filozof Yuval Noah Harari, który wygłosił wykład i spotkał się z premierem RP Mateuszem Morawieckim.
Impact to jedno z największych wydarzeń technologiczno-gospodarczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Przez dwa dni – 11 i 12 maja – ponad 400 gości z Polski i zagranicy dzieliło się swoimi wnioskami w ramach 18 obszarów tematycznych, na pięciu scenach MTP. W Poznaniu pojawił się także premier Mateusz Morawiecki, jego ministrowie, szefowie kilku globalnych firm, analitycy.
Gościem konferencji był także kontrowersyjny filozof Yuval Noah Harari, który jak przy każdym występie rysował utopijne wizje społeczeństwa przyszłości, które według niego powinno zostać wprowadzone w nowy porządek światowy oparty o globalizm, ograniczanie praw jednostki i technologię, która ma zawładnąć nad myśleniem społeczeństwa jako organizmu.
-Ostatnie lata były niefortunne. Zastanawiamy się czy jesteśmy w punkcie zwrotnym historii, zastanawiamy się, czy nie wchodzimy w nową erę biedy, głodu. Po raz pierwszy głód zabił mniej ludzi niż otyłość, choroby zakaźne zabiły mniej osób niż starość – podkreślał w Poznaniu Harari.
Według Harariego pandemią była okazją do kroku milowego w celu wprowadzenia nowego porządku. Jak wskazał zawiedziony filozof, politycy nie zrealizowali w pełni „wykorzystać tych narzędzi” by „skoordynować globalną odpowiedź na rosnące zagrożenie”.
-Dobry nacjonalista powinien być globalistą – stwierdził filozof. – Politycy zawiedli, nie byli w stanie skutecznie wykorzystać tych narzędzi. Zabrakło pomysłu, jak powstrzymać falę zalewającą świat. Były narzędzia, nie było woli. Stany Zjednoczone — tradycyjnie światowy lider — nie zrobiły praktycznie nic. Prezydent Trump nawet nie próbował skoordynować globalnej odpowiedzi na rosnące zagrożenie, długo zaprzeczał ustaleniom naukowym, podważał działania prozdrowotne” — mówił Harari.
Kancelaria Premiera opublikowała zdjęcie uśmiechniętego Morawieckiego w rozmowie z Yuvalem Noahem Hararim.
Spotkanie premiera Morawieckiego z Hararim przypomina kontakt Ziemianina z Marsjaninem.
Jak demokrata, światopoglądowy konserwatysta i katolik znalazł wspólny język z otwartym homoseksualistą, przeciwnikiem religii objawionych i wolnej woli? A jednak, obaj panowie na zdjęciu uśmiechają się, zapewne wymieniając serdeczności. Czy w tym przypadku mamy do czynienia z czymś więcej niż zwyczajną polityczną kurtuazją?
ps. Tak skonstruowanych pytań można mnóstwo zadać i św. Janowi Pawłowi Drugiemu...
Yuval Noah Harari, to wyjątkowo marna postać. Autor słów: „z czysto naukowego punktu widzenia, życie ludzkie jest pozbawione jakiegokolwiek znaczenia” (por. „Od zwierząt do bogów. Krótka historia ludzkości”) powinien być ignorowany, a nie hołubiony przez Premiera RP.
Notto faktycznie, po xui się z nim publicznie i na stronie premierowej gov fotki wkłada...?
Lecz:
300polityka peel
Harari, Morawiecki, Bildt, Brzeziński. A także ministrowie, ambasadorzy, naukowcy i szefowie największych firm w Polsce i na świecie – na największym w Europie środkowej kongresie gospodarczo-technologicznym, który w środę i czwartek odbędzie się w Poznaniu.
Wśród najważniejszych gości imprezy są prof. Yuval Noah Harari, historyk i jeden z najgłośniejszych myślicieli współczesności, prof. Erin Meyer z INSEAD, premier Mateusz Morawiecki, Carl Bildt, współprzewodniczący Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych, Alina Polyakova – szefowa wpływowego waszyngtońskiego think tanku CEPA, prof. Bogdan de Barbaro, terapeuta i legenda polskiej psychiatrii, Natalia Hatalska, założycielka Instytutu Badań nad Przyszłością, prof. Jeffrey Pfeffer, jeden z najważniejszych teoretyków zarządzania na świecie, czy Robert Kubica i prof. Marcin Piątkowski, ekonomista Banku Światowego.
TecumSeh napisal(a): Czasami brak doświadczenia to zaleta - nie idzie się utartym schematem. Owszem, to się mogło udać. Niebieski laser, produkcja grafenu itp - też mogły się udać. Zastanawiam się co leży u podstaw tego, że się nie udaje.
Ze znaczących innowacji o tym, co Polakom akurat udało się zrobić, to między Bugiem a Odrą ani widu ani słychu.
Sarmata1.2 napisal(a): Łe tam. Ciemny lud zapomni, tak samo jak o polskim ładzie, mieszkaniu plus, kpo, fabryce maseczek, osoczu...
Ależ kolega wsadził do jednego wora projekty niedane, potencjalnie rozwojowe i wydumane afery. Skoncentruję się na Polskim Ładzie - jeszcze zobaczymy, nie przesądzałbym. I proponuję też wymienić pomysły które się udały. I zbilansować.
Powiem tak, jestem zwolennikiem próbowania, nawet jeżeli się w niektórych przypadkach się nie uda. Niech próbują ...
los napisal(a): Ze znaczących innowacji o tym, co Polakom akurat udało się zrobić, to między Bugiem a Odrą ani widu ani słychu.
A gdzie można się dowiedzieć nie będąc z branży? I druga sprawa - ja mam pewne podejrzenia na bazie tego co się nie udało, że to nie był przypadek (chyba że celownik). Za dużo tego i chyba raczej nie o brak talentów wynalazców chodzi.
janosik napisal(a): Ciekawe1 co z CPK? Czy tam też projekt idzie na przepalenie kasy? Czy jednak amerykańce sprawią, żeby do końca to pociągnięto.
Jako uważny obserwator projektu CPK, twierdzę że ten projekt jest na poważnie. Wszystko idzie w miarę zgodnie z planem i ekipa zadaje sobie sporo niewidocznego dla publiki trudu. Gdyby miał być Miś, to więcej wkładu pracy byłoby w renderki i PR.
Kibicuję temu bardzo, bo uważam że dobre skomunikowanie Polski jest niezbędne jeśli mamy być poważną gospodarką.
janosik napisal(a): Ciekawe1 co z CPK? Czy tam też projekt idzie na przepalenie kasy? Czy jednak amerykańce sprawią, żeby do końca to pociągnięto.
Jako uważny obserwator projektu CPK, twierdzę że ten projekt jest na poważnie. Wszystko idzie w miarę zgodnie z planem i ekipa zadaje sobie sporo niewidocznego dla publiki trudu. Gdyby miał być Miś, to więcej wkładu pracy byłoby w renderki i PR.
Kibicuję temu bardzo, bo uważam że dobre skomunikowanie Polski jest niezbędne jeśli mamy być poważną gospodarką.
O, jak Pan Inżynier, piszący w 5 lat 97 postów na 5700 wizyt (co świadczy o niemaniu świerzbiączki klawiaturowej) to znaczy że pisze z przekonaniem.
Co mnie, lajkonika, w kwestii #CPK i szprych jego, cieszy.
Inż napisal(a): Kibicuję temu bardzo, bo uważam że dobre skomunikowanie Polski jest niezbędne jeśli mamy być poważną gospodarką.
Przepraszam że wspominam dość niepoważny kanał historyczny dla młodzieży (historia bez cenzury), ale z niego dowiedziałem się że CPK to pomysł... przedwojenny. I jeszcze rozważany za komuny.
Więc to jest absolutnie niezbędny i oczywisty projekt dla każdego kto ma rozum i godność człowieka.
Zima napisal(a): O, jak Pan Inżynier, piszący w 5 lat 97 postów na 5700 wizyt (co świadczy o niemaniu świerzbiączki klawiaturowej)
Bez przesady. To tylko lenistwo.
A czytanie to nie wysiłek myślunkowy?
Jednak mniejszy. Żeby napisać coś więcej niż klawiaturosłowotok trzeba solidnie pomyśleć, czasami poszukać źródeł. Staram się nie pisać bez sensu, bo i tak za dużo jest papki tekstowej w internecie.
Mnie w CPK najbardziej podoba się, że dotyka kwestii które mają swoją genezę jeszcze w zaborach. Np. Łomża nie dostała kolei bo car nie chciał aby się za szybko rozwijała, teraz dostanie.
Przemko napisal(a): Mnie w CPK najbardziej podoba się, że dotyka kwestii które mają swoją genezę jeszcze w zaborach. Np. Łomża nie dostała kolei bo car nie chciał aby się za szybko rozwijała, teraz dostanie.
Cały mazowiecko-podlaski odcinek kolei "warszawsko-petersburskiej" to jest k*restwo zrobione celowo nieposłusznemu regionowi. Poprowadzony nieracjonalnie, ale za to jaka satysfakcja ze zrobienia na złość.
Połączenie Łomży ok, ale to trochę mało. Większość odcinka jest do zaprojektowania od nowa (albo dodatkowo), innym szlakiem.
Śledzę reakcję społeczeństwa na planowany przebieg linii kolejowych u nas na Śląsku. Praktycznie w każdej gminie, gdzie będzie przebiegała trasa są protesty mieszkańców nierzadko popierane przez władze samorządowe.
Inż napisal(a): Śledzę reakcję społeczeństwa na planowany przebieg linii kolejowych u nas na Śląsku. Praktycznie w każdej gminie, gdzie będzie przebiegała trasa są protesty mieszkańców nierzadko popierane przez władze samorządowe.
Czy w innych regionach jest podobnie?
Jeśli tego lotniska / tych linii kolejowych ma nie być - to zakładam, że tak.
Komentarz
A jego konto na TT łatwo znaleźć: Jest antyputinowcem, napisał że Putin przegra wojnę, choć może wygrywać wiele bitew.
•••
Aaa, globalista! Ale to chyba jakiś sóźniony Karol Marks...?
Powinienem od razu w pch24 peel!
ps.
Tak skonstruowanych pytań można mnóstwo zadać i św. Janowi Pawłowi Drugiemu...
Lecz: Może nie mógł się nie spotkać... ?
Powiem tak, jestem zwolennikiem próbowania, nawet jeżeli się w niektórych przypadkach się nie uda. Niech próbują ...
I druga sprawa - ja mam pewne podejrzenia na bazie tego co się nie udało, że to nie był przypadek (chyba że celownik). Za dużo tego i chyba raczej nie o brak talentów wynalazców chodzi.
Mnie chodziło o te pozostałe.
Wszystko idzie w miarę zgodnie z planem i ekipa zadaje sobie sporo niewidocznego dla publiki trudu. Gdyby miał być Miś, to więcej wkładu pracy byłoby w renderki i PR.
Kibicuję temu bardzo, bo uważam że dobre skomunikowanie Polski jest niezbędne jeśli mamy być poważną gospodarką.
Co mnie, lajkonika, w kwestii #CPK i szprych jego, cieszy.
Więc to jest absolutnie niezbędny i oczywisty projekt dla każdego kto ma rozum i godność człowieka.
Jednak mniejszy.
Żeby napisać coś więcej niż klawiaturosłowotok trzeba solidnie pomyśleć, czasami poszukać źródeł.
Staram się nie pisać bez sensu, bo i tak za dużo jest papki tekstowej w internecie.
Połączenie Łomży ok, ale to trochę mało. Większość odcinka jest do zaprojektowania od nowa (albo dodatkowo), innym szlakiem.
BTW, ktoś pamięta "Ogólnego z Małkini"?
Praktycznie w każdej gminie, gdzie będzie przebiegała trasa są protesty mieszkańców nierzadko popierane przez władze samorządowe.
Czy w innych regionach jest podobnie?