@Przemko powiedział(a):
Chyba zaczęli to kręcić przed wojną?
Chyba nawet o tym napisałem.
kresy.pl nawet o tym pisały już w grudniu 2021 roku.
To niesamowite, jak nie znamy duszy obywateli Ukrainy. Piszę obywateli, bo wielu z nich przestawiło się na język ukraiński półtora roku temu....
A premierę film miał wczoraj w dzień niepodległości.
"Natalia Burlinowa, ekspertka "Fundacji Batorego", okazała się agentką rosyjskiego wywiadu i jest poszukiwana przez FBI.
W listopadzie 2013 roku gorliwie zapewniała polską opinię publiczną na łamach "Tygodnika Powszechnego":
"Ależ w Rosji jest demokracja! Nigdy nie żyliśmy w tak wolnym kraju i społeczeństwie. Nigdy w historii Rosjanie nie mieli tyle wolności. Nie zgodzę się, że Rosja Władimira Putina to dyktatura.""
@ms.wygnaniec powiedział(a):
W atakach na sieć PKP był jeden dużo groźniejszy incydent, więc to jest coś poważnego i to bardzo.
Daesz!
Prosze:
W okolicach dworca PKP w Skierniewicach doszło do zderzenia dwóch pociągów - towarowego i osobowego
Jak dodano, ze wstępnych ustaleń wynika, że pociąg towarowy miał sygnał zezwalający na jazdę. "Trwa wyjaśnianie jazdy pociągu pasażerskiego Kolei Mazowieckich i przyczyny kolizji" - podaje spółka.
Źródło
Ja bym chętnie o tym poczytał, po coś tu bardzo śmierdzi, jeżeli dwa pociągi znajdują się na tym samym torze...
Profesor Andrzej Nowak zerwał współpracę z Dorzeczem. Zrezygnował z rubryki tam (choć i tak pisał nie co tydzień, tylko co kilka tygodni). Decyzję uzasadnił pożegnalnym artykułem. Nietrudno domyślić się przyczyny - jest nią prorosyjska linia. W sumie i tak baaardzo delikatnie to poruszył, ale poruszył.
Swoją drogą dla Dorzecza poprzedni numer był niefortunny, bo w artykule o wagnerowcach padło stwierdzenie, że "pogłoski o politycznej śmierci Prigożyna (a tym bardziej fizycznej) są mocno przesadzone".
Przy całym szacunku do Nowaka, on też czasami czuje się demiurgiem, więc do Dorzecza jak najbardziej pasuje. Pamiętam, jak wyrzucał Jarosława Kaczyńskiego z PiSu.
@los powiedział(a):
Przy całym szacunku do Nowaka, on też czasami czuje się demiurgiem, więc do Dorzecza jak najbardziej pasuje. Pamiętam, jak wyrzucał Jarosława Kaczyńskiego z PiSu.
Bzdura. To jest jeden z najmądrzejszych ludzi w Polsce. Po śmierci Targalskiego to chyba ostatni człowiek, którego można w ciemno polecać (przynajmniej ostatnia szerzej znana osoba publiczna). Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
@los powiedział(a):
Przy całym szacunku do Nowaka, on też czasami czuje się demiurgiem, więc do Dorzecza jak najbardziej pasuje. Pamiętam, jak wyrzucał Jarosława Kaczyńskiego z PiSu.
Bzdura. To jest jeden z najmądrzejszych ludzi w Polsce. Po śmierci Targalskiego to chyba ostatni człowiek, którego można w ciemno polecać (przynajmniej ostatnia szerzej znana osoba publiczna). Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Bzdura. To jest jeden z najmądrzejszych ludzi w Polsce. Po śmierci Targalskiego to chyba ostatni człowiek, którego można w ciemno polecać (przynajmniej ostatnia szerzej znana osoba publiczna). Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Był okres, że Nowaka przestałem czytać/oglądać. na jednym ze spotkań takie bzdury pieprzył o aktualnej sytuacji politycznej, że aż przykro było słuchać. Tak na marginesie, Targalski też miał swoje odpały. Ale kto ich nie miał, prawda ? Powiem tak, znamienity profesor historyk jest autorytetem dla mnie wyłącznie w jego profesji. Na wszystko pozostałe patrzę życzliwą nieufnością ...
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
Z tego, co zauważyłem, do bieżących wydarzeń odnosi się rzadko i raczej powściągliwie.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
Oni wszyscy nie liznęli życia ni razu, więc kompletnie nie przejmuję się opiniami ekspertów naukowych na tematy spoza ich dziedzin. Poseł Suski, śp Przemysław Gosiewski to ludzie upaprani w błocie, z uwagą przyglądam się ich ocenom.
@Przemko powiedział(a):
"Natalia Burlinowa, ekspertka "Fundacji Batorego", okazała się agentką rosyjskiego wywiadu i jest poszukiwana przez FBI.
W listopadzie 2013 roku gorliwie zapewniała polską opinię publiczną na łamach "Tygodnika Powszechnego":
"Ależ w Rosji jest demokracja! Nigdy nie żyliśmy w tak wolnym kraju i społeczeństwie. Nigdy w historii Rosjanie nie mieli tyle wolności. Nie zgodzę się, że Rosja Władimira Putina to dyktatura.""
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
Moje zdanie jest identyczne. Uwielbiamy go czytać gdy pisze o historii. Uwielbiamy go słuchać. Natomiast, gdy zabiera się za bycie wszechwiedzącym, traci swoją pokorę badacza i 3 po 3 gada głupoty. Czysty "malignant egalitarism". Chętnie czy niechętnie, niestety się za to zabiera, a kończy się to szuraniem.
@rozum.von.keikobad powiedział(a):
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
Z tego, co zauważyłem, do bieżących wydarzeń odnosi się rzadko i raczej powściągliwie.
Pytanie nie złośliwe, czy uważacie, że forumowicz ma lepszy tytuł do komentowania bieżączki, niż profesor uczelniany?
A do pytania prowokuje mnie prosta konstatacja, że profesor uczelniany obraca się w bardzo hermetycznym środowisku. Z drugiej strony może mieć szersze spojrzenie z racji wykształcenia.
A tak w ogóle to naukowiec to zawód jak każdy inny. W każdym zawodzie, jeśli człowiek go tylko poważnie traktuje, podnosi się kompetencje i z czasem osiąga się jakiś poziom mistrzostwa. Nauka się różni tylko tym, że dostaje się na to pieczątki.
@los powiedział(a):
Przy całym szacunku do Nowaka, on też czasami czuje się demiurgiem, więc do Dorzecza jak najbardziej pasuje. Pamiętam, jak wyrzucał Jarosława Kaczyńskiego z PiSu.
Bzdura. To jest jeden z najmądrzejszych ludzi w Polsce. Po śmierci Targalskiego to chyba ostatni człowiek, którego można w ciemno polecać (przynajmniej ostatnia szerzej znana osoba publiczna).
Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Noji kolega właśnie AN z dorzeczaka wyrzucił! (Bo nie wiedział, że nie pasował?)
Słucham jego wykładów, a w zasadzie snucia opowieści, z przyjemnością i chłonę wiedzę. Jednak to kol. rozum ma rację.
A przy okazji - to ja nie wiem, gdzie umiejscowić ich politycznie (miesięcznik DoRzeczy).
Komentarz
Dywersja w PKP:
kresy.pl nawet o tym pisały już w grudniu 2021 roku.
To niesamowite, jak nie znamy duszy obywateli Ukrainy. Piszę obywateli, bo wielu z nich przestawiło się na język ukraiński półtora roku temu....
A premierę film miał wczoraj w dzień niepodległości.
"Natalia Burlinowa, ekspertka "Fundacji Batorego", okazała się agentką rosyjskiego wywiadu i jest poszukiwana przez FBI.
W listopadzie 2013 roku gorliwie zapewniała polską opinię publiczną na łamach "Tygodnika Powszechnego":
"Ależ w Rosji jest demokracja! Nigdy nie żyliśmy w tak wolnym kraju i społeczeństwie. Nigdy w historii Rosjanie nie mieli tyle wolności. Nie zgodzę się, że Rosja Władimira Putina to dyktatura.""
https://www.facebook.com/zszczesny/posts/pfbid02i3LL8U6u3ySM4PxN16jJuFtKrPArGv24jCgHEf42QrAAPKThFsatn9wpg72Zx3mdl
W atakach na sieć PKP był jeden dużo groźniejszy incydent, więc to jest coś poważnego i to bardzo.
Daesz!
Kilka lat temu już taki atak był, wtedy podobno winne były centrale Bombardiera?
Prosze:
Źródło
Ja bym chętnie o tym poczytał, po coś tu bardzo śmierdzi, jeżeli dwa pociągi znajdują się na tym samym torze...
Śledz ten kanał, może coś będzie wiedział, zakładka Społeczność: https://youtube.com/@Kuracyjastartodnowa?si=jqBhGutyl1QctTdm
Redaktor Kożuszek powraca na antenę.
Profesor Andrzej Nowak zerwał współpracę z Dorzeczem. Zrezygnował z rubryki tam (choć i tak pisał nie co tydzień, tylko co kilka tygodni). Decyzję uzasadnił pożegnalnym artykułem. Nietrudno domyślić się przyczyny - jest nią prorosyjska linia. W sumie i tak baaardzo delikatnie to poruszył, ale poruszył.
Swoją drogą dla Dorzecza poprzedni numer był niefortunny, bo w artykule o wagnerowcach padło stwierdzenie, że "pogłoski o politycznej śmierci Prigożyna (a tym bardziej fizycznej) są mocno przesadzone".
Przy całym szacunku do Nowaka, on też czasami czuje się demiurgiem, więc do Dorzecza jak najbardziej pasuje. Pamiętam, jak wyrzucał Jarosława Kaczyńskiego z PiSu.
Bzdura. To jest jeden z najmądrzejszych ludzi w Polsce. Po śmierci Targalskiego to chyba ostatni człowiek, którego można w ciemno polecać (przynajmniej ostatnia szerzej znana osoba publiczna). Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Nowak to niewątpliwie znakomity historyk z zakresu XX wieku. I z tego co wiem, uczciwy, a dodatkowo z mocnym przekazem antykomunistycznym.
To jednak nie implikuje, że jest świetnym politykiem, świetnym mediewistą czy świetnym i nieomylnym komentatorem bieżących wydarzeń. A nie wiem, czy właśnie w coś takiego nie uwierzył.
Zbyt duża ilość pochlebców może człowieka osłabić.
A mimo wszystko pamiętam. Pewnie uwierzył w to, co kolega był uprzejmy napisać - że jest jednym z najmądrzejszych ludzi w Polsce.
El Zyberto
Był okres, że Nowaka przestałem czytać/oglądać. na jednym ze spotkań takie bzdury pieprzył o aktualnej sytuacji politycznej, że aż przykro było słuchać. Tak na marginesie, Targalski też miał swoje odpały. Ale kto ich nie miał, prawda ? Powiem tak, znamienity profesor historyk jest autorytetem dla mnie wyłącznie w jego profesji. Na wszystko pozostałe patrzę życzliwą nieufnością ...
Z tego, co zauważyłem, do bieżących wydarzeń odnosi się rzadko i raczej powściągliwie.
Oni wszyscy nie liznęli życia ni razu, więc kompletnie nie przejmuję się opiniami ekspertów naukowych na tematy spoza ich dziedzin. Poseł Suski, śp Przemysław Gosiewski to ludzie upaprani w błocie, z uwagą przyglądam się ich ocenom.
Ażem poszukał.
→ artykuł w TP
A sama - piękna jak agentka z Jamesa Bonda 007
Moje zdanie jest identyczne. Uwielbiamy go czytać gdy pisze o historii. Uwielbiamy go słuchać. Natomiast, gdy zabiera się za bycie wszechwiedzącym, traci swoją pokorę badacza i 3 po 3 gada głupoty. Czysty "malignant egalitarism". Chętnie czy niechętnie, niestety się za to zabiera, a kończy się to szuraniem.
zawsze się odnosi do bieżących wydarzeń
Pytanie nie złośliwe, czy uważacie, że forumowicz ma lepszy tytuł do komentowania bieżączki, niż profesor uczelniany?
A do pytania prowokuje mnie prosta konstatacja, że profesor uczelniany obraca się w bardzo hermetycznym środowisku. Z drugiej strony może mieć szersze spojrzenie z racji wykształcenia.
Wykształcenie profesora to zaszłość.
Praca badawcza to coś bieżącego
Nie ma ogólnych reguł.
Jan Hartman jest profesorem.
A tak w ogóle to naukowiec to zawód jak każdy inny. W każdym zawodzie, jeśli człowiek go tylko poważnie traktuje, podnosi się kompetencje i z czasem osiąga się jakiś poziom mistrzostwa. Nauka się różni tylko tym, że dostaje się na to pieczątki.
Mąż premier Estonii kręci interesy z Rosjanami.
Do Dorzecza absolutnie nie pasował.
Noji kolega właśnie AN z dorzeczaka wyrzucił! (Bo nie wiedział, że nie pasował?)
Słucham jego wykładów, a w zasadzie snucia opowieści, z przyjemnością i chłonę wiedzę. Jednak to kol. rozum ma rację.
A przy okazji - to ja nie wiem, gdzie umiejscowić ich politycznie (miesięcznik DoRzeczy).