kiedyś musiałam sobie poradzić z książką po niderlandzku, choć znam tylko niemiecki - no i skoro musiałam, to zakupiłam słownik i... w sumie nie było nawet tak źle
A co do meritum z Niemcami to w tej UE jednak jakaś dyskusja o przyszłości będzie. Orban dodatkowo Niemców zdenerwował wybierając się do Bawarii. No to właściwie CSU zdenerwowało CDU i kanclerz Merkel goniąc ich do roboty i pokazując że mogą jednak inaczej. No to się przestraszyli i SPD też i zaraz się zabrali jednak za klecenie na powrót wielkiej koalicji. Cokolwiek nie wymyślą i nie zrobią nie uda się im już wmuszenie wszystkim federacji europejskiej z Francuzami w tej kadencji PE i KE. A w nowej kadencji będzie jak w samych Niemczech - establishment znowu wygra, ale poważnie osłabiony. Najbardziej prawdopodobne, że pokrzyczą, powyzłośliwiają się, trochę poszykanują Polskę i Węgry, ale nikogo nie wyrzucą ani nie wypchną i żadnych stanów zjednoczonych Europy nie będzie, podobnie jak godnej uwagi armii europejskiej.
Niemce elastyczne są od dłuższego czasu. Szpagat to ich ulubiona figura gimnastyczna. Może Bawarczyki utargują jakieś małe kwoty wewnętrzne na muslimów albo dodatkową kasę na ich pacyfikację, pardon asymilację, integrację, wsparcie, monitoring i co tam jeszcze.
fsęsie że co, pieska i kanarka trzeba dziadowi otruć? fsęsie, że literka. Ale może ja przekompinowałam, bo w językach opcych niekuniecznie kumatam, a psor ostatnio w kalambury się bawi. Grunt, że dziad namierzony.
fsęsie że co, pieska i kanarka trzeba dziadowi otruć?
A co ty sobie wyobrażasz, że poważne państwo pozwoliłoby sobie na takie traktowanie przez organizację międzynarodową o niejasnym statucie? Ile niby ta UE ma dywizji?
To nawet nie idzie o jakieś metafizyczne nagradzanie i karanie tylko postępowanie zgodne z tym, jakiego ludzie oczekują od państw, inaczej konfuzja. Państwo A ostrzeliwuje granicę państwa B. Naturalną reakcją państwa B jest odpowiedzieć ogniem, nawet jeśli nie było żadnych strat. Wiemy na czyje zlecenie zenek działa ale Niemcy nie mogą mu dać tak otwarcie osłony kontrwywiadowczej.
Zadaniem państw, w zasadzie jedynym zadaniem, jest robienie rzeczy paskudnych, jeżeli spojrzeć oczami dwunastoletniej wrażliwej dziewczynki. Dlatego do służby państwowej bierze się osoby o nieco większej dojrzałości a przed osobami o mentalności wrażliwych dwunastoletnich dziewczynek detale polityki się ukrywa zgodnie z zaleceniem Bismarcka.
Ciąg dalszy dekonstrukcji. Jutro o 12:00 PMM ma ogłosić, jakie będą zmiany w rządzie. Nieoficjalnie przekaziory podają, że Streżyńska i Waszczykowski już się pożegnali. Przy czym Streżyńska ma być zastąpiona, a nie, jak wcześniej plotki mówiły - zlikwidowane MC. Dziwne.
Szczerski podobno zostaje u Dudy, a za Waszcza idzie wice, ale nie Szymański. To nieźle bo oznacza że Kancelaria Prezydenta będzie jednak działać. Morawiecki odda więc inicjatywę w polityce zagranicznej prezydentowi, a wojsko pozostanie względnie niezależne - od Prezydenta i Premiera. Macierewicz będzie raportował do Jarkacza. To oczywiście chwiejna i tymczasowa równowaga. Jak napisałem dawniej - do kwietnia.
"Mrs Fukuda says she also struggles to put her finger on why families are larger. The money helps, she admits, but that is not the main reason. Perhaps there is something in the water after all."
A to ciekawa wypowiedź w przypływie szczerości:
"Pani Fukuda też próbuje odnaleźć co tak naprawdę jest przyczyną że rodziny są większe. Przyznaje, że pieniądze pomagają ale to nie jest główna przyczyna. Widocznie ma to coś wspolnego z otoczeniem"
Jak widać nawet w krajach bogatych ichniejsze 500+ to jeszcze nie wszystko. Ważna jest też atmosfera.
Moniaki są bardzo ważne, bo tworzą atmosferę. Nawet jak się ludzie śmieją, że bez kozery pińcet to za mało - to pokazują one, że dzieci są wartościowe i że Państwo tę wartość uznaje.
Podobnoż problemem jest także to, że młodzież nie garnie się nie tylko do rozmnażania, ale i do związków w ogólnie - szczególnie mężczyźni, czy też raczej chłopcy w tym wypadku. Coraz powszechniejsza podobno staje się postawa "2D >> 3D" - czyli panowie dochodzą do wniosku, że prawdziwe kobiety to same kłopoty, i preferują te rysunkowe...
adamstan napisal(a): Podobnoż problemem jest także to, że młodzież nie garnie się nie tylko do rozmnażania, ale i do związków w ogólnie - szczególnie mężczyźni, czy też raczej chłopcy w tym wypadku. Coraz powszechniejsza podobno staje się postawa "2D >> 3D" - czyli panowie dochodzą do wniosku, że prawdziwe kobiety to same kłopoty, i preferują te rysunkowe...
Ksiądz Marek Dziewiecki o tym kiedyś mówił, że producenci prezerwatyw zamówili badania dlaczego w Japonii spada sprzedaż, okazało się że coraz mniej ludzi to interesuje, wystarcza telewizja.
"Efektem prowadzonych od 20 maja 2016 do 23 stycznia 2017 roku badań była licząca 235 stron opinia biegłych, którzy kategorycznie i bez wątpliwości ustalili, że:
odręczne zobowiązanie o podjęciu współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa z dnia 21 grudnia 1970 roku zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę; 17 odręcznych pokwitowań odbioru pieniędzy za przekazane funkcjonariuszom SB informacje zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę; pokwitowania te powstały między 5 stycznia 1971 roku a 29 czerwca 1974 roku i opiewały na łączną kwotę 11 700 zł; 29 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, sporządzonych i podpisanych kryptonimem „Bolek”, zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę; 5 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, nie opatrzonych kryptonimem bądź innym podpisem, także zostało nakreślonych przez Lecha Wałęsę;"
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
fsęsie, że literka. Ale może ja przekompinowałam, bo w językach opcych niekuniecznie kumatam, a psor ostatnio w kalambury się bawi. Grunt, że dziad namierzony.
A co ty sobie wyobrażasz, że poważne państwo pozwoliłoby sobie na takie traktowanie przez organizację międzynarodową o niejasnym statucie? Ile niby ta UE ma dywizji?
Zadaniem państw, w zasadzie jedynym zadaniem, jest robienie rzeczy paskudnych, jeżeli spojrzeć oczami dwunastoletniej wrażliwej dziewczynki. Dlatego do służby państwowej bierze się osoby o nieco większej dojrzałości a przed osobami o mentalności wrażliwych dwunastoletnich dziewczynek detale polityki się ukrywa zgodnie z zaleceniem Bismarcka.
Szczerski?
A to ciekawa wypowiedź w przypływie szczerości:
"Pani Fukuda też próbuje odnaleźć co tak naprawdę jest przyczyną że rodziny są większe. Przyznaje, że pieniądze pomagają ale to nie jest główna przyczyna. Widocznie ma to coś wspolnego z otoczeniem"
Jak widać nawet w krajach bogatych ichniejsze 500+ to jeszcze nie wszystko. Ważna jest też atmosfera.
"Efektem prowadzonych od 20 maja 2016 do 23 stycznia 2017 roku badań była licząca 235 stron opinia biegłych, którzy kategorycznie i bez wątpliwości ustalili, że:
odręczne zobowiązanie o podjęciu współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa z dnia 21 grudnia 1970 roku zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę;
17 odręcznych pokwitowań odbioru pieniędzy za przekazane funkcjonariuszom SB informacje zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę; pokwitowania te powstały między 5 stycznia 1971 roku a 29 czerwca 1974 roku i opiewały na łączną kwotę 11 700 zł;
29 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, sporządzonych i podpisanych kryptonimem „Bolek”, zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę;
5 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, nie opatrzonych kryptonimem bądź innym podpisem, także zostało nakreślonych przez Lecha Wałęsę;"