Skip to content

Aktualności, newsy, krótkie wiadomości tekstowe

1656657659661662669

Komentarz

  • Ja zasadniczo nie jestem pisowcem. Ot, parę lat temu poznałem znaczenie słowa "wybory". Chyba nauczycielem był tata Szturmowca owdp. Nie mam z nimi nic wspólnego. Nie byłem beneficjantem żadnego ich projektu z wyj. powszechnych (tj. różnych tarcz, obniżki VAT itd.). Ot, na tle konkurencji są prawdziwymi gwiazdami.

  • Największa nienawiść to była AD 1990. Tak, tak… Później to tylko popłuczyny.

  • Podoba mi się taki format. Sam bym coś takiego chętnie zorganizował.

  • Coś jakby zjazdy Aktywu FF?

  • Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

  • Kadry decydują o wszystkim.

  • @Rzchanym powiedział(a):
    Byłem pisowcem za autentycznego PiS-u, teraz jestem post-pisowcem nikogo nie popierającym (choć najbliżej mi do Suwerennej Polski).

    Nigdy nie zrozumiem tych, którzy słuchają słów a nie widza czynów. Ziobro wykonał najbardziej zdradziecki i paskudny cios w plecy obozu patriotycznego. W chwili próby.

  • edytowano 27 August

    @los powiedział(a):

    @Rzchanym powiedział(a):
    Byłem pisowcem za autentycznego PiS-u, teraz jestem post-pisowcem nikogo nie popierającym (choć najbliżej mi do Suwerennej Polski).

    Nigdy nie zrozumiem tych, którzy słuchają słów a nie widza czynów. Ziobro wykonał najbardziej zdradziecki i paskudny cios w plecy obozu patriotycznego. W chwili próby.

    Jakiż to niby "najbardziej zdradziecki cios w chwili próby"?? Chodzi o rozłam z 2011 roku?? To był normalna polityczna akcja. Było już półtora roku po Smoleńsku, było już nawet po wyborach parlamentarnych (które zresztą i tak nic nie rokowały, bo sytuacja jeszcze nie dojrzała). Kolegę zawodzi już pamięć i "zlepia się" rozłam wcześniejszy, PJN-owski, do którego koturnowe słowa Kolegi mogą pasować. Sam Kaczyński też nieraz zrywał różne polityczne układy. Co najmniej kontrowersyjną decyzją było na przykład publiczne odcięcie się od rządu Olszewskiego i ogłoszenie wycofania poparcia (tak, wiem, że podczas "nocnej zmiany" nie przełożyło się to na głosowanie, ale w momencie ogłaszania dalej osłabiało pozycję rządu).
    Polska na utworzeniu Solidarnej Polski na tym w żaden sposób nie ucierpiała. Ba, długofalowo wręcz zyskała, bo powstała partia niezależna od fanaberii Kaczyńskiego, w obrębie której nie zachodziły procesy mentalnego kastrowania i upadlania przez Ozyrysa osób w jej skład wchodzących i w ten sposób eliminacji polskich patriotów (tak jakby i bez tego nie było ich za mało). Przydało się to w RZECZYWISTEJ chwili próby, to jest w roku 2020, kiedy to Ziobro miał siłę postawić się i głośno powiedzieć, czym są ciągłe ustępstwa wobec uniokratów. Ryzykował wykopaniem z rządu i końcem swej kariery (historia Gowina pokazuje, że było to możliwe!), ale się nie ugiął. Tak samo mimo choroby miał dość siły, by postawić bezprawnemu najazdowi totalniaków na swój dom kilka miesięcy temu. Zresztą - już sam fakt, że wszystkie trzy katarakty na niego naskakują, już może budzić sympatię. Platforma próbuje go zniszczyć nękaniem śledztwem, w PiS-ie głowią się nad sposobem zniszczenia (najpierw były pomysły wyrzucenia ich, teraz - jeszcze groźniejsze - "kongresu zjednoczeniowego"), a onuce z Konfy w sekretnych negocjacjach domagają zniszczenia SuwPolu jako warunku jakiegokolwiek porozumienia (tak przynajmniej twierdzi zbliżony do tych kręgów wideobloger Otoka-Frąckiewicz - moim zdaniem brzmi to prawdopodobnie).
    Nie oznacza to, że jestem bezkrytyczny (dlatego napisałem, że "jest mi najbliżej", a nie że "popieram"). Długo nie mieli pomysłu na siebie, pierwotna nazwa głupio chciała iść w rozdawanie socjalu, były też różne głupie populistyczne pomysły w rodzaju zakazu sprzedaży noży powyżej określonej długości (bo koniecznie chcieli czymś "zabłysnąć"). Również kierowanie resortem, i to podczas obu rządów, ma różne wątpliwości (np. głupi tekst o tym chirurgu, skwapliwie wykorzystany przez wroga). Jednak nawet jeśli kieruje się prywatnym interesem, to od dłuższego czasu jest on w sporym stopniu pokrywajacy się z interesem Polski i obiektywnie działa na jej rzecz. Już chociażby wspomniane naskoczenie wszystkich na niego o tym świadczy.

  • @JORGE powiedział(a):
    Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

    Zobacz jakie to jest formatowanie, dla dzieci WOŚP, dla młodzieży Woodstock, dla młodzieżówki Campus. Parteitagi od małego.

  • 7my7my
    edytowano 27 August

    @Przemko powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):
    Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

    Zobacz jakie to jest formatowanie, dla dzieci WOŚP, dla młodzieży Woodstock, dla młodzieżówki Campus. Parteitagi od małego.

    zwykła firmowa impreza integracyjna,

    picie, żarcie, łapanie kontaktów - poznawanie ludzi, spotkanie z kierownictwem, które tłumaczy plany i pozostała tresura korporacyjna, spotkanie z ciekawym człowiekiem lub części artystyczna, wszytko w ładnych okolicznościach miejsca.

    Proste a działa.

  • A my mamy https://www.facebook.com/wielkiprojekt który zapewne zaraz też się skończy wraz z końcem finansowania.

  • Zwykła firmowa impreza integracyjna. Sam byłem na kilku takich i za każdym razem sobie trochę poskandowaliśmy ***** XXX

  • W ogóle świetnie się wykuwa elity narodu. Potem na pytanie: wybudować w mieście szpital, a jeśli tak, to jakie oddziały. Na jakiej wysokości ustalić koszty uzyskania przychodu dla osób dojeżdżających do pracy itd będzie można odpowiedzieć ***** ***. I będzie to odpowiedź na wszystkie bolączki.

  • 7my7my
    edytowano 27 August

    @Rzchanym powiedział(a):

    @los powiedział(a):

    @Rzchanym powiedział(a):
    Byłem pisowcem za autentycznego PiS-u, teraz jestem post-pisowcem nikogo nie popierającym (choć najbliżej mi do Suwerennej Polski).

    Nigdy nie zrozumiem tych, którzy słuchają słów a nie widza czynów. Ziobro wykonał najbardziej zdradziecki i paskudny cios w plecy obozu patriotycznego. W chwili próby.

    Jakiż to niby "najbardziej zdradziecki cios w chwili próby"?? Chodzi o rozłam z 2011 roku?? To był normalna polityczna akcja. Było już półtora roku po Smoleńsku, było już nawet po wyborach parlamentarnych (które zresztą i tak nic nie rokowały, bo sytuacja jeszcze nie dojrzała). Kolegę zawodzi już pamięć i "zlepia się" rozłam wcześniejszy, PJN-owski, do którego koturnowe słowa Kolegi mogą pasować. Sam Kaczyński też nieraz zrywał różne polityczne układy. Co najmniej kontrowersyjną decyzją było na przykład publiczne odcięcie się od rządu Olszewskiego i ogłoszenie wycofania poparcia (tak, wiem, że podczas "nocnej zmiany" nie przełożyło się to na głosowanie, ale w momencie ogłaszania dalej osłabiało pozycję rządu).
    Polska na utworzeniu Solidarnej Polski na tym w żaden sposób nie ucierpiała. Ba, długofalowo wręcz zyskała, bo powstała partia niezależna od fanaberii Kaczyńskiego, w obrębie której nie zachodziły procesy mentalnego kastrowania i upadlania przez Ozyrysa osób w jej skład wchodzących i w ten sposób eliminacji polskich patriotów (tak jakby i bez tego nie było ich za mało). Przydało się to w RZECZYWISTEJ chwili próby, to jest w roku 2020, kiedy to Ziobro miał siłę postawić się i głośno powiedzieć, czym są ciągłe ustępstwa wobec uniokratów. Ryzykował wykopaniem z rządu i końcem swej kariery (historia Gowina pokazuje, że było to możliwe!), ale się nie ugiął. Tak samo mimo choroby miał dość siły, by postawić bezprawnemu najazdowi totalniaków na swój dom kilka miesięcy temu. Zresztą - już sam fakt, że wszystkie trzy katarakty na niego naskakują, już może budzić sympatię. Platforma próbuje go zniszczyć nękaniem śledztwem, w PiS-ie głowią się nad sposobem zniszczenia (najpierw były pomysły wyrzucenia ich, teraz - jeszcze groźniejsze - "kongresu zjednoczeniowego"), a onuce z Konfy w sekretnych negocjacjach domagają zniszczenia SuwPolu jako warunku jakiegokolwiek porozumienia (tak przynajmniej twierdzi zbliżony do tych kręgów wideobloger Otoka-Frąckiewicz - moim zdaniem brzmi to prawdopodobnie).
    Nie oznacza to, że jestem bezkrytyczny (dlatego napisałem, że "jest mi najbliżej", a nie że "popieram"). Długo nie mieli pomysłu na siebie, pierwotna nazwa głupio chciała iść w rozdawanie socjalu, były też różne głupie populistyczne pomysły w rodzaju zakazu sprzedaży noży powyżej określonej długości (bo koniecznie chcieli czymś "zabłysnąć"). Również kierowanie resortem, i to podczas obu rządów, ma różne wątpliwości (np. głupi tekst o tym chirurgu, skwapliwie wykorzystany przez wroga). Jednak nawet jeśli kieruje się prywatnym interesem, to od dłuższego czasu jest on w sporym stopniu pokrywajacy się z interesem Polski i obiektywnie działa na jej rzecz. Już chociażby wspomniane naskoczenie wszystkich na niego o tym świadczy.

    dzisiaj widzimy wspaniałe efekty reform Ziobry w wymiarze sprawiedliwości,

    jak się jest Prokuratorem Generalnym

    to nadużywanie aresztów w tym jako tortury w celu wyciągnięcia zeznań, brak rzeczywistej kontroli sądowej nad prokuraturą, brak rzeczywistej kontroli nad stosowanie kontroli operacyjnej, ciągnące się ruskimi latami śledztwa, praktyka "małego świadka koronnego" jako jedynego dowodu, przecieki wybranych materiałów do mediów, te wszystkie kagańcowe artykuły kk dotyczące zniesławienia etc. etc. etc.

    to wszystko jest bardzo wygodne.

    Gorzej jak się jest po drugiej stronie tej maszyny.

  • 7my7my
    edytowano 27 August

    @Przemko powiedział(a):
    A my mamy https://www.facebook.com/wielkiprojekt który zapewne zaraz też się skończy wraz z końcem finansowania.

    to jest inny chyba typ imprezy. Ona ma charakter "statusowy", czyli jakiś Olimp, intelektualiści, artyści, debaty etc.

    I partia, która przez pryzmat tego wydarzenia ma być lepiej postrzegana, uzupełnić swój wizerunek.

    Banki czy firmy czasem również tak robią, organizują jakieś koncerty, wystawy czy debaty, ale pracownicy raczej nie mają się tam "integrować" tylko zapewnić frekwencję.

  • Takie imprezy jak Czaskoskiego to bardziej pokażmy ilu nas jest i jacy jesteśmy fajni. Tam się nic nie tworzy, nie ma niczego konstruktywnego, na nic taka impreza nie ma wpływu, nawet integracja jest pewnie słaba. Chodzi wyłącznie o przekaz medialny, focie, filmiki i udawanie, że to ma sens.

    Tak po prawdzie to nic innego towarzysze z PO nie potrafią. Sprawiać pozory, ooooo to taaaak.

  • Reklama działa, bajer działa, ludzie idą za silnym.

  • 7my7my
    edytowano 27 August

    myślę, że ma to znaczenie również wewnętrzne,

    spotkają się, poczują silni, że jest ich dużo, trochę dziewczyn wiec jest miło, na zdjęciach widać, że to wszystko ludzie do siebie podobni, więc są wspólne tematy,

    spłynie na nich prestiż bo jakiś stary ubek, albo ktoś znany z TVN coś do nich pogada,

    przyjedzie Donald, posłowie, ministrowe, Trzaskowski, pogadają, może w którym młodym odnajdą potencjał do noszenia teczki, więc są emocje.

    Nie lekceważyłbym.

  • @7my powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):
    Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

    Zobacz jakie to jest formatowanie, dla dzieci WOŚP, dla młodzieży Woodstock, dla młodzieżówki Campus. Parteitagi od małego.

    zwykła firmowa impreza integracyjna,

    picie, żarcie, łapanie kontaktów - poznawanie ludzi, spotkanie z kierownictwem, które tłumaczy plany i pozostała tresura korporacyjna, spotkanie z ciekawym człowiekiem lub części artystyczna, wszytko w ładnych okolicznościach miejsca.

    Proste a działa.

    finansowana przez różne zewnętrzne organizacje. W Polsce możemy sobie wymyślać wzajemnie, ale tu zaangażowali się obcy - wtedy można mniej.

  • @7my powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):
    Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

    Zobacz jakie to jest formatowanie, dla dzieci WOŚP, dla młodzieży Woodstock, dla młodzieżówki Campus. Parteitagi od małego.

    zwykła firmowa impreza integracyjna,

    picie, żarcie, łapanie kontaktów - poznawanie ludzi, spotkanie z kierownictwem, które tłumaczy plany i pozostała tresura korporacyjna, spotkanie z ciekawym człowiekiem lub części artystyczna, wszytko w ładnych okolicznościach miejsca.

    Proste a działa.

    To jest zabawne. Czytam na tym forum najpierw wpis, a dopiero później patrzę, kto to napisał. Przy tym wpisie miałem myśl: "No nie, jeśli to Siódmy, to z obojętnego nastawienia muszę szczerze napisać, że to debil albo agent".

    Gościu, coś z tobą nie tak.
    Pewnie się na tej typowej imprezie firmowej jeszcze bzykają (a na pewno tak jest), to jest to po prostu hodowla żołnierzy, formatowanie umysłów kadr.

    Przypomni mi ktoś, kto za tym stoi? Niemcy czy demsi z USA? Po rozmachu i stylu stawiam na tych drugich.

  • 7my7my
    edytowano 27 August

    @qiz powiedział(a):

    @7my powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):
    Ignac, ale po co ? Po co takie capstrzyki ? Co one mają wnieść, zmienić ?

    Zobacz jakie to jest formatowanie, dla dzieci WOŚP, dla młodzieży Woodstock, dla młodzieżówki Campus. Parteitagi od małego.

    zwykła firmowa impreza integracyjna,

    picie, żarcie, łapanie kontaktów - poznawanie ludzi, spotkanie z kierownictwem, które tłumaczy plany i pozostała tresura korporacyjna, spotkanie z ciekawym człowiekiem lub części artystyczna, wszytko w ładnych okolicznościach miejsca.

    Proste a działa.

    To jest zabawne. Czytam na tym forum najpierw wpis, a dopiero później patrzę, kto to napisał. Przy tym wpisie miałem myśl: "No nie, jeśli to Siódmy, to z obojętnego nastawienia muszę szczerze napisać, że to debil albo agent".

    Gościu, coś z tobą nie tak.
    Pewnie się na tej typowej imprezie firmowej jeszcze bzykają (a na pewno tak jest), to jest to po prostu hodowla żołnierzy, formatowanie umysłów kadr.

    Przypomni mi ktoś, kto za tym stoi? Niemcy czy demsi z USA? Po rozmachu i stylu stawiam na tych drugich.

    Myślę, że co najmniej Klaus Szwab za tym stał.

  • loslos
    edytowano 27 August

    Szyderstwo jest mowa Piekła.

    PS. A dlaczego nie? Polska to 20-ta gospodarka świata a nie mysz, która można zlekceważyć. Zajebanie Iranu, czyli państwa znacznie od Polski słabszego, to od 20 lat ból dupy największego mocarstwa świata. Kim jest pan Schwab, by Polska miała nie zasługiwać na jego uwagę?

  • @los powiedział(a):
    Szyderstwo jest mowa Piekła.

    PS. A dlaczego nie? Polska to 20-ta gospodarka świata a nie mysz, która można zlekceważyć. Zajebanie Iranu, czyli państwa znacznie od Polski słabszego, to od 20 lat ból dupy największego mocarstwa świata. Kim jest pan Schwab, by Polska miała nie zasługiwać na jego uwagę?

    Muślę, że rżniesz głupa.

  • Nie. To dobra analogia. Myśle, ze Polska jest stukrotnie większym bólem dupy dla braci Niemców niż Iran dla Ameryki. Odpuść narodowa mikromanie, jest ona przynajmniej 30 lat spóźniona.

  • 7my7my
    edytowano 28 August

    @los powiedział(a):
    Nie. To dobra analogia. Myśle, ze Polska jest stukrotnie większym bólem dupy dla braci Niemców niż Iran dla Ameryki. Odpuść narodowa mikromanie, jest ona przynajmniej 30 lat spóźniona.

    to jest mechanizm wyparcia, szukanie wroga zewnętrznego, kozła ofiarnego, zwalanie na niego całej winy, to jest łatwe,
    nie trzeba zastanawiać się nad trudną rzeczywistością Polski AD 2024.

    Niemcy mają swoje interesy, polegają one na słabej i powolnej im Polsce (Francji, Włochach etc), zawsze tacy będą, są stałą w tym równaniu,
    i to od nas zależy czy jako naród zbierzemy się w sobie i nie damy się rozgrywać, czy będziemy w stanie o coś zawalczyć.

    A na razie siedzimy w okopach Polsko- Polskiej wojny, bo my jesteśmy Polakami a oni Irokezami, a oni uważają, że ***** *** i tak się to toczy.
    I jest nam bardzo z tym jak widać dobrze.

  • Nie prościej było „ty chuju”?

  • @7my powiedział(a):

    A na razie siedzimy w okopach Polsko- Polskiej wojny, bo my jesteśmy Polakami a oni Irokezami, a oni uważają, że ***** *** i tak się to toczy.
    I jest nam bardzo z tym jak widać dobrze.

    Co proponujesz? Mamy zakrzyknąć „jebać PiS, bracia Polacy” i usłyszeć „wypierdalać”?

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.