Jeżeli już wprost w sondażach przeciska się wynik Nawrocki + Mentzen >50%, to już w 1 turze spodziewajmy sie fałszerstw na pełnej kopacz, o jakich się najstarszym peeselowcom nie śniło.
@qiz powiedział(a):
Jeżeli już wprost w sondażach przeciska się wynik Nawrocki + Mentzen >50%, to już w 1 turze spodziewajmy sie fałszerstw na pełnej kopacz, o jakich się najstarszym peeselowcom nie śniło.
Dlatego 60 dni przed terminem wyborów, praca nad zabezpieczeniem ich prawidłowego przebiegu powinna być w prirytetem.
Tak jak pisałem:
3 mężów zaufania z 'naszej strony' na komisję, tak aby zawsze 2 było i patrzyło komisji na rękę,
nie ma możliwości aby po zamknięciu lokali wyborczych jakaś komisja działała, bo to może być przyczynek do podważenia wyniku,
zdublowane, oparte na 2 różnych chmurach, mechanizmy odbierania wyników z komisji obwodowych (wysłania zdjęcia protokołu i automatyczna oceeryzacja tego)
To jest proste, ale wymaga czasu aby to przetestować i wdrożyć przed przeszkoleniem mężów zaufania!!!!
Wyniki głównego sondażu jak i pozostałych ankiet CBOS są zaokrąglane do pełnego pkt. procentowego, co utrudnia obliczenia. Z tego też powodu ostrożnie podchodziłbym do wszystkich internetowych analiz o dużym stopniu szczegółowości.
No wiec mi się wydaje, że nadreprezentacja grupy 18-24 stąd wynika, że to tam pakuje się wieś a zgredów wyrzygali z Warszawy, bo po co szukać niekomunikatywnych staruchów na prowincji, jeśli lepszych maja pod ręką. Oczywiście mogę się częściowo mylić.
W wyborach uzupełniających do Senatu w Krakowie wygrała kandydatka PO z wynikiem 50,4%. Jakieś pytania odnośnie stanu tenkrajowców?
Możemy się pocieszać, że Klich miał tam 70%, więc zjazd spory ale mnie to nie rusza, mamy zdeprawowane społeczeństwo, bo owa zwyciężczyni uzyskała trochę ponad 25 tyś głosów! no gratulujemy PiS w Krakowie.
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron,
Mobilizacja powiadasz:
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron, dupiarz przyjechał osobiście agitować do Krakowa.
Przy okazji
Małodziński -31,4%
Berkowicz - 10,5
Zimny prysznic dla tych co uwierzyli, że Mentzen wygrywa z Nawrockim.
Przebywając w dowolnym towarzystwie najwygodniej i najbezpieczniej jest zadeklarować popieranie Konfederacji, bo można wóewczas uchodzić za "neutralnego" wobec głównej linii sporu politycznego.
Zapewne wobec ankietera niejeden zachowuje się podobnie.
U mnie po mieście jakieś młodociane bojówki "rozrabiają".
Poginęli plakaty trzaskowskiego i jakoś za chwilę się odnalazły z tym że do góry nogami je ktoś porozwieszał...
No i nabazgrali sprayem coś w tym stylu że podobno "donald tusk piję herbatę z wody po parówkach"...czy jakoś tak...
Gónwniarze.
Oczywista że moje chłopaki nie mają z tym nic wspólnego.
(zrobię zdjęcia to wrzucę)
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron,
Mobilizacja powiadasz:
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
Zanim podejmę może zbędną polemikę - to wpis na serio?
"Państwowa Komisja Wyborcza na poniedziałkowym posiedzeniu zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Konfederacji za wybory do Parlamentu Europejskiego – ustalił Dziennik Gazeta Prawna."
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron,
Mobilizacja powiadasz:
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
Zanim podejmę może zbędną polemikę - to wpis na serio?
No chyba nie na żarty. Bo niby z czego żartować... Jak najbardziej zgadzam się w konkluzjach z Kolegą @ms.wygnaniec . Żeby mówić o jakimkolwiek odwojowaniu Polski miejscowej ludożerce musi się najpierw zechcieć chcieć. A póki co się nie chce cały czas, nie tylko demonstrować na ulicach swój sprzeciw i gniew, ale ruszyć dupsko i pójść na wybory nawet. Biomasa, jednak
Weterynarz z sąsiedniej gminy, u którego leczę Tytusa spytał czy może powiesić plakat Trzaskowskiego na moim płocie.
Ponieważ jestem od niego poniekąd uzależniona, nie wdałam się w argumenty polityczne.
Wie pan, ja jestem, od pokoleń katoliczką i wszyscy o tym wiedzą, więc... - nie dokończyłam zdania.
Rozumiem - odrzekł.
Najzabawniejsze, że guzik zrozumiał; cała jego rodzinka chodzi do kościoła.
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron,
Mobilizacja powiadasz:
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
Zanim podejmę może zbędną polemikę - to wpis na serio?
Krakowski PiS powinien znaleźć wszystkich wyborców z 2023 roku i połowę przynieść na plecach w dniu wyborów uzupełniających. Jeśli to było na serio, odnajdywanie zagubionych wyborców należy rozumieć w sensie dosłownym.
@Mania powiedział(a):
Weterynarz z sąsiedniej gminy, u którego leczę Tytusa spytał czy może powiesić plakat Trzaskowskiego na moim płocie.
Ponieważ jestem od niego poniekąd uzależniona, nie wdałam się w argumenty polityczne.
Wie pan, ja jestem, od pokoleń katoliczką i wszyscy o tym wiedzą, więc... - nie dokończyłam zdania.
Rozumiem - odrzekł.
Najzabawniejsze, że guzik zrozumiał; cała jego rodzinka chodzi do kościoła.
Zrozumiał, że dewotki nie głosują na Trzaskowskiego, tyle mu wystarczy. Tak jak z aborcją schodzenie na drogę wiary to droga donikąd, ani aborcją ani wybory polityczne to nie tylko kwestia wiary.
@Mania powiedział(a):
Weterynarz z sąsiedniej gminy, u którego leczę Tytusa spytał czy może powiesić plakat Trzaskowskiego na moim płocie.
Ponieważ jestem od niego poniekąd uzależniona, nie wdałam się w argumenty polityczne.
Wie pan, ja jestem, od pokoleń katoliczką i wszyscy o tym wiedzą, więc... - nie dokończyłam zdania.
Rozumiem - odrzekł.
Najzabawniejsze, że guzik zrozumiał; cała jego rodzinka chodzi do kościoła.
Zrozumiał, że dewotki nie głosują na Trzaskowskiego, tyle mu wystarczy. Tak jak z aborcją schodzenie na drogę wiary to droga donikąd, ani aborcją ani wybory polityczne to nie tylko kwestia wiary.
@robert.gorgon powiedział(a):
Tam była mobilizacja z obu stron,
Mobilizacja powiadasz:
Frekwencja w wyborach wyniosła 16,52 proc. Uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób z południowych i zachodnich dzielnic Krakowa, a także z dzielnicy Stare Miasto.
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
Zanim podejmę może zbędną polemikę - to wpis na serio?
Tak rozum, na serio, znając uwarunkowania plebiscytu 2023 w tym okręgu.
Tak, znam generalną prawidłowość wyborów uzupełniających.
Tak, znam uwarunkowania w lokalnym PiS.
Tak, wpis był na serio.
Nie do końca rozumiem określenie "plebiscyt 2023 w tym okręgu", natomiast dla partii władzy redukcja elektoratu o 20 pkt % w mateczniku to porażka, dla opozycji nieprowadzącej kampanii zysk kilka pkt (nominalnie 1 pkt, w praktyce więcej, bo w 2023 r. nie mieli konkurencji) to sukces.
Jeśli wpis jest na serio to niestety znowu wracamy do rozmów z okolic 2018-2020, gdzie spora grupa Forumowiczów uważa, że wystarczy wypuścić gazetkę osiedlową i PiS podbije wielkomiejskie okręgi.
Pomijam już nawet jaki byłby sens inwestować większe środki, żeby zmienić układ w Senacie z 34 : 66 na 35 : 65. Nawet gdyby to było możliwe i nie, nie było.
Rozum:
1. Plebiscyt, bo było tylko dwóch kandydatów.
2. Ja wskazuję, że PiS nie potrafił zmobilizować 40% swoich wyborców.
3. Tu chodzi o efekt propagandowy, po roku odbijamy Polskę z rąk tuskoidów.
4. A dla czego nie było, skoro mobilizacja była 'skromna'?
Ok, to odrzuć sobie z porównań 2023 r. i sprawdź historię okręgu od jego powstania. Ile razy kandydat PO miał wyższy, ile razy niższy, ile wynosiła suma kandydatów, których przyporządkowalibyśmy do obecnej koalicji, tak samo ile razy wynik wyższy, ile razy niższy - nawet bez 2023 r. Zrób to sam, żebyś nie miał wrażenia, że to ja wybrałem "pod tezę"
W USA są specjalne wskaźniki stanów, np. Dem +9, co oznacza w skrócie że przeciętnie Demokraci dostaną tam wynik średni z kraju +9.
W 2020 r. zrobiłem dla siebie też takie wyliczenia okręgów senackich, akurat te z podzielonych miast są szacunkowe, bo żeby policzyć dokładnie trzeba by liczyć każdą komisję osobno i dodawać. Jak zaloguję się na starego kompa, to przytoczę szacunkowy wskaźnik dla Krakowa, będzie PO + 20? Coś takiego. A nr 33 i tak jest jeszcze bardziej PO, bo bez Nowej Huty, gdzie PiS jest dość silny jak na duże miasto.
Więc szansa na skuteczną szarżę w tym okręgu jest absolutnie marginalna, a przy jej nagłośnieniu jakakolwiek porażka (nawet o 10%) to mentalnie pomogłaby PO, nie PiS, bo jak wygląda okręg i odchylenie to nawet na forumku sprawdza kilka osób, a co dopiero reszta.
No i polecam dla porównania okręg nr 13 i wybory uzupełniające w zeszłym roku. Frekwencja niecałe 8% i procentowo praktycznie kopia tych z 2023 r., Konfa wchłonęła BS (tym razem nikogo nie wystawili), a poza tym wręcz liniowo identycznie.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Rozum:
1. Plebiscyt, bo było tylko dwóch kandydatów.
???
Berko z Konferencji która na serio mówi o rozbiciu duopolu a jej kandydat z wyborów prezydenckich podobno zagraża Nawrockiemu 10,5%. Berkowicz jest nieporównywalnie bardziej rozpoznawalny od jakiegoś Małodzinskiego.
Kandydatka Razem - ponad 7%
Rozum, ja rozumiem, że to specyficzny okręg, ale mnie chodzi o liczby bezwzględne dla PiS. Nie wiem jak się robi kampanie obecnie i czy można 'szeptanką' zrobić częściową mobilizację. Wskazuję, że była szansa, więc pytanie czy usiłowano z niej skorzystać?
Zawsze mam w głowie ten dowcip o Afryce i dwóch komiwojażerach od butów.
Komentarz
Jeżeli już wprost w sondażach przeciska się wynik Nawrocki + Mentzen >50%, to już w 1 turze spodziewajmy sie fałszerstw na pełnej kopacz, o jakich się najstarszym peeselowcom nie śniło.
Dlatego 60 dni przed terminem wyborów, praca nad zabezpieczeniem ich prawidłowego przebiegu powinna być w prirytetem.
Tak jak pisałem:
To jest proste, ale wymaga czasu aby to przetestować i wdrożyć przed przeszkoleniem mężów zaufania!!!!
Uwzględnia
Nawiązując do pamiętnego sondażu przeliczyłem jednak pewne informacje.
DEKLAROWANY WIEK RESPONDENTÓW
18-24: 18,2% (sic!)
25-34: 13,1%
35-44: 12,1%
45-54: 7,9%
55-64: 19,1%
65+ : 29,6%
DEKLAROWANE MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Wieś: 42,1%
do 20 k: 14,1%
20-99 k: 14,2%
100-499 k: 8,1%
pow. 500 k: 21,5% (sic!)
Przypominam wyniki (CBOS 3-6 marca 2025):
Trzaskowski - 35%
Nawrocki - 23%
Mentzen - 21%
Niezdecydowani - 7%
Holownia - 5%
Zandberg - 3%
Biejat, Braun - 2%
Jakubiak, Stanowski - 1%
Wyniki głównego sondażu jak i pozostałych ankiet CBOS są zaokrąglane do pełnego pkt. procentowego, co utrudnia obliczenia. Z tego też powodu ostrożnie podchodziłbym do wszystkich internetowych analiz o dużym stopniu szczegółowości.
No wiec mi się wydaje, że nadreprezentacja grupy 18-24 stąd wynika, że to tam pakuje się wieś a zgredów wyrzygali z Warszawy, bo po co szukać niekomunikatywnych staruchów na prowincji, jeśli lepszych maja pod ręką. Oczywiście mogę się częściowo mylić.
Ja bardzo przepraszam, ale jakiekolwiek analizy "sondaży" CBOS to czysta, żywa strata czasu.
W wyborach uzupełniających do Senatu w Krakowie wygrała kandydatka PO z wynikiem 50,4%. Jakieś pytania odnośnie stanu tenkrajowców?
Możemy się pocieszać, że Klich miał tam 70%, więc zjazd spory ale mnie to nie rusza, mamy zdeprawowane społeczeństwo, bo owa zwyciężczyni uzyskała trochę ponad 25 tyś głosów! no gratulujemy PiS w Krakowie.
Tam była mobilizacja z obu stron, dupiarz przyjechał osobiście agitować do Krakowa.
Przy okazji
Małodziński -31,4%
Berkowicz - 10,5
Zimny prysznic dla tych co uwierzyli, że Mentzen wygrywa z Nawrockim.
Mobilizacja powiadasz:
Źródło
W 2023 kandydat PiS otrzymał 75 tyś głosów, czyli 40% by wystarczyło do wygrania obecnych wyborów uzupełniających.
Napiszę ponownie: PiS, na szlaku zagubionych wyborców odcinek kolejny.
Przebywając w dowolnym towarzystwie najwygodniej i najbezpieczniej jest zadeklarować popieranie Konfederacji, bo można wóewczas uchodzić za "neutralnego" wobec głównej linii sporu politycznego.
Zapewne wobec ankietera niejeden zachowuje się podobnie.
Krakówek zasadniczy to najtwardsze jądro Człowieków Rozumnych.
Podziwiam tych z "naszych", którym w ogóle chciało się pofatygować do urn.
U mnie po mieście jakieś młodociane bojówki "rozrabiają".
Poginęli plakaty trzaskowskiego i jakoś za chwilę się odnalazły z tym że do góry nogami je ktoś porozwieszał...
No i nabazgrali sprayem coś w tym stylu że podobno "donald tusk piję herbatę z wody po parówkach"...czy jakoś tak...
Gónwniarze.
Oczywista że moje chłopaki nie mają z tym nic wspólnego.
(zrobię zdjęcia to wrzucę)
Zanim podejmę może zbędną polemikę - to wpis na serio?
"Państwowa Komisja Wyborcza na poniedziałkowym posiedzeniu zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego Konfederacji za wybory do Parlamentu Europejskiego – ustalił Dziennik Gazeta Prawna."
niegrzeczni byli? To nie dostaną, władzunia czuje się urażona.
No chyba nie na żarty. Bo niby z czego żartować... Jak najbardziej zgadzam się w konkluzjach z Kolegą @ms.wygnaniec . Żeby mówić o jakimkolwiek odwojowaniu Polski miejscowej ludożerce musi się najpierw zechcieć chcieć. A póki co się nie chce cały czas, nie tylko demonstrować na ulicach swój sprzeciw i gniew, ale ruszyć dupsko i pójść na wybory nawet. Biomasa, jednak
Weterynarz z sąsiedniej gminy, u którego leczę Tytusa spytał czy może powiesić plakat Trzaskowskiego na moim płocie.
Ponieważ jestem od niego poniekąd uzależniona, nie wdałam się w argumenty polityczne.
Najzabawniejsze, że guzik zrozumiał; cała jego rodzinka chodzi do kościoła.
Krakowski PiS powinien znaleźć wszystkich wyborców z 2023 roku i połowę przynieść na plecach w dniu wyborów uzupełniających. Jeśli to było na serio, odnajdywanie zagubionych wyborców należy rozumieć w sensie dosłownym.
Zrozumiał, że dewotki nie głosują na Trzaskowskiego, tyle mu wystarczy. Tak jak z aborcją schodzenie na drogę wiary to droga donikąd, ani aborcją ani wybory polityczne to nie tylko kwestia wiary.
Mogę być dewotką; to zamyka dyskusję z platfusem.
Ja też lubię być dewotką.
Tak rozum, na serio, znając uwarunkowania plebiscytu 2023 w tym okręgu.
Tak, znam generalną prawidłowość wyborów uzupełniających.
Tak, znam uwarunkowania w lokalnym PiS.
Tak, wpis był na serio.
Nie do końca rozumiem określenie "plebiscyt 2023 w tym okręgu", natomiast dla partii władzy redukcja elektoratu o 20 pkt % w mateczniku to porażka, dla opozycji nieprowadzącej kampanii zysk kilka pkt (nominalnie 1 pkt, w praktyce więcej, bo w 2023 r. nie mieli konkurencji) to sukces.
Jeśli wpis jest na serio to niestety znowu wracamy do rozmów z okolic 2018-2020, gdzie spora grupa Forumowiczów uważa, że wystarczy wypuścić gazetkę osiedlową i PiS podbije wielkomiejskie okręgi.
Pomijam już nawet jaki byłby sens inwestować większe środki, żeby zmienić układ w Senacie z 34 : 66 na 35 : 65. Nawet gdyby to było możliwe i nie, nie było.
Rozum:
1. Plebiscyt, bo było tylko dwóch kandydatów.
2. Ja wskazuję, że PiS nie potrafił zmobilizować 40% swoich wyborców.
3. Tu chodzi o efekt propagandowy, po roku odbijamy Polskę z rąk tuskoidów.
4. A dla czego nie było, skoro mobilizacja była 'skromna'?
Ok, to odrzuć sobie z porównań 2023 r. i sprawdź historię okręgu od jego powstania. Ile razy kandydat PO miał wyższy, ile razy niższy, ile wynosiła suma kandydatów, których przyporządkowalibyśmy do obecnej koalicji, tak samo ile razy wynik wyższy, ile razy niższy - nawet bez 2023 r. Zrób to sam, żebyś nie miał wrażenia, że to ja wybrałem "pod tezę"
W USA są specjalne wskaźniki stanów, np. Dem +9, co oznacza w skrócie że przeciętnie Demokraci dostaną tam wynik średni z kraju +9.
W 2020 r. zrobiłem dla siebie też takie wyliczenia okręgów senackich, akurat te z podzielonych miast są szacunkowe, bo żeby policzyć dokładnie trzeba by liczyć każdą komisję osobno i dodawać. Jak zaloguję się na starego kompa, to przytoczę szacunkowy wskaźnik dla Krakowa, będzie PO + 20? Coś takiego. A nr 33 i tak jest jeszcze bardziej PO, bo bez Nowej Huty, gdzie PiS jest dość silny jak na duże miasto.
Więc szansa na skuteczną szarżę w tym okręgu jest absolutnie marginalna, a przy jej nagłośnieniu jakakolwiek porażka (nawet o 10%) to mentalnie pomogłaby PO, nie PiS, bo jak wygląda okręg i odchylenie to nawet na forumku sprawdza kilka osób, a co dopiero reszta.
No i polecam dla porównania okręg nr 13 i wybory uzupełniające w zeszłym roku. Frekwencja niecałe 8% i procentowo praktycznie kopia tych z 2023 r., Konfa wchłonęła BS (tym razem nikogo nie wystawili), a poza tym wręcz liniowo identycznie.
Bardzo lubię analizy wyborcze Rozuma.
???
Berko z Konferencji która na serio mówi o rozbiciu duopolu a jej kandydat z wyborów prezydenckich podobno zagraża Nawrockiemu 10,5%. Berkowicz jest nieporównywalnie bardziej rozpoznawalny od jakiegoś Małodzinskiego.
Kandydatka Razem - ponad 7%
Rozum, ja rozumiem, że to specyficzny okręg, ale mnie chodzi o liczby bezwzględne dla PiS. Nie wiem jak się robi kampanie obecnie i czy można 'szeptanką' zrobić częściową mobilizację. Wskazuję, że była szansa, więc pytanie czy usiłowano z niej skorzystać?
Zawsze mam w głowie ten dowcip o Afryce i dwóch komiwojażerach od butów.
Też, ale najbardziej kiedy się mogę z nim spierać.