A ja uważam, że Polacy chcą rozpierdolenia tego wszystkiego, co ich od 28, według jednych, a od 72 lat, według innych, gnębi i gnoi. Czy rozpierdol to "dobra zmiana" czy "dobra rewolucja"?
bo raspierducha jest piękna popatrzcie sobie na Greka Zorbę https://youtube.com/watch?v=2AzpHvLWFUM może sporo ludzi w Polsce chce, żeby było własnie jak w Grecji? tylko że Grecja to nie tylko urlop
@Przemko +1. Polacy (część) chcą rewolucji, ale takiej bez rozlania kropli krwi, własnej i wrogiej. Estetycznie ma być, bez ofiar, bez wysiłku, bez kosztów.
krzychol66 napisal(a): @Przemko +1. Polacy (część) chcą rewolucji, ale takiej bez rozlania kropli krwi, własnej i wrogiej. Estetycznie ma być, bez ofiar, bez wysiłku, bez kosztów.
To też, ale mnie bardziej chodziło że Polacy chcą realnej rewolucji z etykietką dobrej zmiany. Pijar jest ważny, rewolucja kojarzy się źle, rozpierducha jest taka... agresywna. Nazwij to dobrą zmianą i rób jesień średniowiecza a Polacy pokochają.
Czy PiSowskie projekty ustaw reformujące sądownictwo zakładały jakieś mordy, eksterminację, fizyczną likwidację, wzywały lud na barykady, czy była w nich mowa o wieszaniu? Jaka rewolucja!?
dentysta napisal(a): Czy PiSowskie projekty ustaw reformujące sądownictwo zakładały jakieś mordy, eksterminację, fizyczną likwidację, wzywały lud na barykady, czy była w nich mowa o wieszaniu? Jaka rewolucja!?
dentysta napisal(a): Czy PiSowskie projekty ustaw reformujące sądownictwo zakładały jakieś mordy, eksterminację, fizyczną likwidację, wzywały lud na barykady, czy była w nich mowa o wieszaniu?
Jeśli tak jest to trza było się skupić nie na zmianach personalnych bo kandydatów brak, ale na kontroli społecznej coby móc nieodpowiednich wywalać aż się po latach środowisko odmłodzi i odnowi. No i akurat w tym kierunku idzie część propozycji Prezydenta.
Nic się po latach samo nie odmłodzi i nie odnowi. Wiara, że dom publiczny sam zamieni się w sodalicję mariańską, jeśli tylko będą częste kontrole z pobliskiego komisariatu - to jest dopiero modelowy wzorzec głupoty.
Czy ja napisałem że samo? Czy ja napisałem że kontrole, znaczy komisje dyscyplinarne z "czynnikiem społecznym", mają pisać raporty ? Nie. Napisałem że mają wywalać.
Jeśli tak jest to trza było się skupić nie na zmianach personalnych bo kandydatów brak, ale na kontroli społecznej coby móc nieodpowiednich wywalać aż się po latach środowisko odmłodzi i odnowi. No i akurat w tym kierunku idzie część propozycji Prezydenta.
Nic się po latach samo nie odmłodzi i nie odnowi. Wiara, że dom publiczny sam zamieni się w sodalicję mariańską, jeśli tylko będą częste kontrole z pobliskiego komisariatu - to jest dopiero modelowy wzorzec głupoty.
Czy ja napisałem że samo? Czy ja napisałem że kontrole maja pisać raporty ? Nie. Napisałem ze maja wywalać.
Przemko napisal(a):
krzychol66 napisal(a): @Przemko +1. Polacy (część) chcą rewolucji, ale takiej bez rozlania kropli krwi, własnej i wrogiej. Estetycznie ma być, bez ofiar, bez wysiłku, bez kosztów.
To też, ale mnie bardziej chodziło że Polacy chcą realnej rewolucji z etykietką dobrej zmiany. Pijar jest ważny, rewolucja kojarzy się źle, rozpierducha jest taka... agresywna. Nazwij to dobrą zmianą i rób jesień średniowiecza a Polacy pokochają.
Pigwa napisal(a): Przemówienia PAD z kampanii to były takie bardziej płomienne niż umiarkowane. Skąd w takim razie wniosek, że Polacy głosowali na umiar i siłę spokoju?
Pomiędzy umiarem i siła spokoju a rewolucją jest spora przestrzeń, której Polacy czy też PiS nadal nazwę Dobrej Zmiany. To co, jak i kiedy zaproponowano w odzrzuconych projektach to nie była zresztą rewolucja tylko fuszerka, prowokacja i głupia brawura. Trzeba to było naprawić.
"Wydech i wydech..." I wzruszenie z rezygancją ramion, bo to PAD przywołał określenie "rewolucja", które według Kolegów źle się Polakom kojarzy, tym samym napiętnując reformę.
Pigwa napisal(a): Przemówienia PAD z kampanii to były takie bardziej płomienne niż umiarkowane. Skąd w takim razie wniosek, że Polacy głosowali na umiar i siłę spokoju?
Pomiędzy umiarem i siła spokoju a rewolucją jest spora przestrzeń, której Polacy czy też PiS nadal nazwę Dobrej Zmiany. To co, jak i kiedy zaproponowano w odzrzuconych projektach to nie była zresztą rewolucja tylko fuszerka, prowokacja i głupia brawura. Trzeba to było naprawić.
nie można tego wykluczyć, przykładowo - z perspektywy celu nowej regulacji nie ma żadnego znaczenia czy sędziów do KRS będzie wybierał Sejm większością zwykłą czy "systemem Rzymkowskiego" - co zauważyła nawet aborcza
to samo SN - im bardziej się temu przyglądać, tym wyraźniej widać, że to jakieś harce i pseudotemat
Pigwa napisal(a): Przemówienia PAD z kampanii to były takie bardziej płomienne niż umiarkowane. Skąd w takim razie wniosek, że Polacy głosowali na umiar i siłę spokoju?
Pomiędzy umiarem i siła spokoju a rewolucją jest spora przestrzeń, której Polacy czy też PiS nadal nazwę Dobrej Zmiany. To co, jak i kiedy zaproponowano w odzrzuconych projektach to nie była zresztą rewolucja tylko fuszerka, prowokacja i głupia brawura. Trzeba to było naprawić.
I PAD swoimi ustawami to naprawia. Serio?
Próbuje. Czy się uda zobaczymy. PS: Dlaczego dopiero zobaczymy? Ano było wyżej - bo środowisko sędziowskie, a i większość pozostałych prawniczych jest do cna zdemoralizowane i zlewaczone i nie ma skąd brać kandydatów na kluczowe pozycje. To musi być bardzo długi marsz bo nowych prawników wychowują prominenci - obecna zdemoralizowana profesura prawnicza i do tego domunująca ścieżka awansu w tych środowiskach to sukcesja rodzinna.
"środowisko sędziowskie, a i większość pozostałych prawniczych jest do cna zdemoralizowane i zlewaczone i nie ma skąd brać kandydatów na kluczowe pozycje. To musi być bardzo długi marsz bo nowych prawników wychowują prominenci - obecna zdemoralizowana profesura prawnicza i do tego domunująca ścieżka awansu w tych środowiskach to sukcesja rodzinna."
Kol. Rafał nie widzi sprzeczności w tym, co pisze?
Pigwa napisal(a): Przemówienia PAD z kampanii to były takie bardziej płomienne niż umiarkowane. Skąd w takim razie wniosek, że Polacy głosowali na umiar i siłę spokoju?
Powiem tak, przemówienia PAD nie miały dla mnie znaczenia. Głosowałam na niego, bo miał poparcie PiS-u. Tym bardziej, że go nie znałam wcześniej.
Pigwa napisal(a): Przemówienia PAD z kampanii to były takie bardziej płomienne niż umiarkowane. Skąd w takim razie wniosek, że Polacy głosowali na umiar i siłę spokoju?
Powiem tak, przemówienia PAD nie miały dla mnie znaczenia. Głosowałam na niego, bo miał poparcie PiS-u. Tym bardziej, że go nie znałam wcześniej.
witaj w klubie, powiem tak : na każdego wskazanego przez Prezesa będę głosować, jeśli wskaże na PAD - zdziwię się ale będę karnie posłuszna
A więc Duduś ma zagwarantowaną drugą kadencję, widzę to tak: PiS zgłasza innego kandydata w wyborach w 2020, Polska głosuje na złość Kaczyńskiemu na Adriana. To jest gracz, ograć swój własny elektorat, bardzo dobrze!
Przemko napisal(a): A więc Duduś ma zagwarantowaną drugą kadencję, widzę to tak: PiS zgłasza innego kandydata w wyborach w 2020, Polska głosuje na złość Kaczyńskiemu na Adriana. To jest gracz, ograć swój własny elektorat, bardzo dobrze!
Rafał napisal(a):To musi być bardzo długi marsz bo nowych prawników wychowują prominenci - obecna zdemoralizowana profesura prawnicza i do tego domunująca ścieżka awansu w tych środowiskach to sukcesja rodzinna.
To już wiem dlaczego wywalono z PiS najpierw Misiewicza, a dziś Rzepeckiego. Mają być bezpartyjnymi, młodymi, zdolnymi w KRS i SN. Wot, wierchuszka PiS jaka przewidująca! 8-}
dentysta napisal(a): Czy PiSowskie projekty ustaw reformujące sądownictwo zakładały jakieś mordy, eksterminację, fizyczną likwidację, wzywały lud na barykady, czy była w nich mowa o wieszaniu?
dentysta napisal(a): Czy PiSowskie projekty ustaw reformujące sądownictwo zakładały jakieś mordy, eksterminację, fizyczną likwidację, wzywały lud na barykady, czy była w nich mowa o wieszaniu?
Komentarz
Czy rozpierdol to "dobra zmiana" czy "dobra rewolucja"?
popatrzcie sobie na Greka Zorbę
https://youtube.com/watch?v=2AzpHvLWFUM
może sporo ludzi w Polsce chce, żeby było własnie jak w Grecji?
tylko że Grecja to nie tylko urlop
Jaka rewolucja!?
I wzruszenie z rezygancją ramion, bo to PAD przywołał określenie "rewolucja", które według Kolegów źle się Polakom kojarzy, tym samym napiętnując reformę.
Serio?
chyba że to tylko widowisko
nie można tego wykluczyć, przykładowo - z perspektywy celu nowej regulacji nie ma żadnego znaczenia czy sędziów do KRS będzie wybierał Sejm większością zwykłą czy "systemem Rzymkowskiego" - co zauważyła nawet aborcza
to samo SN - im bardziej się temu przyglądać, tym wyraźniej widać, że to jakieś harce i pseudotemat
Serio?
Próbuje. Czy się uda zobaczymy.
PS: Dlaczego dopiero zobaczymy? Ano było wyżej - bo środowisko sędziowskie, a i większość pozostałych prawniczych jest do cna zdemoralizowane i zlewaczone i nie ma skąd brać kandydatów na kluczowe pozycje. To musi być bardzo długi marsz bo nowych prawników wychowują prominenci - obecna zdemoralizowana profesura prawnicza i do tego domunująca ścieżka awansu w tych środowiskach to sukcesja rodzinna.
"skarga nadzwyczajna" to bubel o znamionach sabotażu
Kol. Rafał nie widzi sprzeczności w tym, co pisze?
powiem tak : na każdego wskazanego przez Prezesa będę głosować, jeśli wskaże na PAD - zdziwię się ale będę karnie posłuszna
Wot, wierchuszka PiS jaka przewidująca!
8-}
byle nie za długo