Skip to content

A co z Cataluñiom?

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Jw
Co sądzą Panstwo o kata Loni która chce zrzucić jarzmo zaborców ?
Czy odrodzi sie jak pół Europy 100 lat temu?
«1345678

Komentarz

  • Łunia Loni pozwoli?! Nie sądzę.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Pono nawet kiedyś pan papież był przeciw powstaniom polskim, a tu mniej rozmachu. Tylko jakieś referendum, blokada szkół , opieczętowaniu drzwi lokali wyborczych. I baga Tela, 9 ooo policjantów na statkach w porcie barce Lońskim
  • AnnaE napisal(a):
    Łunia Loni pozwoli?! Nie sądzę.
    Unia pozwala, tylko Hiszpania nie chce. Makaron już przebiera nóżkami, a Żabojadzi mówią o pokrewieństwie językowym.

  • Raczej nie. Francuskie media strasznie propagandowo jadą po Katalonii. Perpignan to też Katalonia.
  • Zima napisal(a):
    Raczej nie. Francuskie media strasznie propagandowo jadą po Katalonii. Perpignan to też Katalonia.
    Media francuskie? Jakie media francuskie? "La Croix"?

  • Ano Hiszpania jest młodszym krajem niż Polska. Skleili się tak z 500 lat po nas. Prawda że sklejeni zdążyli zostać mocarstwem światowym i przegrać potęgę. Hiszpania jest krajem zróżnicowanym regionalnie znacznie bardziej niż Polska. Katalonia jest regionem wyraźnie odmiennym.Hiszpanie mają też świeżą tradycję wyrzynania się nawzajem co prawda ze względów ideologicznych a nie etnicznych, ale jakąś ideologię da się i tu wcisnąć.Najlepsza byłaby łunijna bo pasuje i jest w sporym stopniu odpowiedzialna za bunt Katalończyków. No jest bo przecież UE od lat walczy z nacjonalizmem, a przez nacjonalizm rozumie silne państwo narodowe i patriotyzm. No i popiera mocno regionalizm, najlepiej transgraniczny jako przeciwwagę dla owego nacjonalizmu. No to się Katalończycy zebrali na odwagę i regionalizują. A UE jak zwykle się wystraszyła swego sukcesu, jak sukcesu multikulturalizmu, i chowa głowę w piasek.
  • Ja nie potrafię w sobie znaleźć siły moralnej, żeby się przeciwstawiać katalońskizmowi. Inny język, inny naród, niech se mają.

    Jeśli tylko Hiszpania ich uzna, to się okaże, że w Wujni byli od zawsze. A jeśli ich Hiszpania nie uzna, to też się okaże, że byli w Wujni od zawsze, tylko że będzie ogromny spór, na jakiej zasadzie dziedziczą obowiązki Hiszpanii. Z tego to bym się nawet radował, bo zdejmą z nas trochę ciśnienia.

    To wogle fajny język jest:
    image
  • ISIS już głosiował?
  • loslos
    edytowano October 2017
    Też nic na to nie poradzę. Organicznie nie znoszę Kastylijczyków, niemal tak samo jak Francuzów, i uwielbiam Katalończyków. Barcelona jest najpiękniejszym miastem świata a Gaudi (kataloński nacjonalista i zawzięty katol) największym geniuszem w dziejach. Kastylia i Katalonia są jak ogień i woda, nic z sobą nie mają wspólnego, już lepiej robić jedno państwo z Hongkongu i Nauru, bardziej do siebie pasują.

    Ja wiem, teraz w Polsce się nosi skurwysyństwo przezywane polityką realną, więc się dostosuję.
  • ototo!
    idę po wino, żeby wznieść za zdrowie Twoje losie!

    są regiony, które ni w ząb nie pasują do Matiuszki, tylko Hiszpanie nie wsiedlili im mnóstwa swoich (vide Tirol Południowy), tagwięc jest język kultura samostinna i poczucie i swój obok swego.
    btw, pono po pierwszych informacjach o plombowaniu drzwi szkół, w których planowano lokale wyborcze Catalunians pokazali cojones i poczucie humoru, powyjmowali drzwi i ogłosili festyny szkolne
    a te 9 ooo pilicjantów na statkach wycieczkowych to jest też cymesik.
    prościej było być imperium , bo tam każdy może mówić inną gadką, byle by króla słuchał, tera przy demokracji i królestwie jako elemencie marketingu turystycznego już trudniej
  • Mieszane uczucia, bo z jednej strony myślę podobnie jak Kol. Szturmowiec, a z drugiej mój sentyment trochę osłabia fakt, że akurat obecne władze Katalonii są mocno lewackie.
  • Gaudi Gaudim, a Katalonia to od dziesięcioleci komuna mentalna, w latach 30. też i faktyczna. Obecnie awangarda multikulturalizmu (czytaj: islamizacji) w Hiszpanii. Szczerze mówiąc wolę ciemny lud podolski z Estremadury.
  • OK. Kule świszczą, krew sie leje.

    Czy Jean-Claude, Hans, Guy albo Donald okazali już najwyższe zaniepokojenie?
  • Kupili kredki?
  • Ciekawe czy Katalończycy wywołają Basków z lasu.
  • jak budować
    marniok napisal(a):
    Kupili kredki?
    image

    kupili i coś robią
  • konfiskują urny wyborcze, czy konfiskują też listy?
    z wyborczych zrobią się proskrypcyjne, vot tiochnika
  • loslos
    edytowano October 2017
    W_Nieszczególny napisal(a):
    Gaudi Gaudim, a Katalonia to od dziesięcioleci komuna mentalna, w latach 30. też i faktyczna. Obecnie awangarda multikulturalizmu (czytaj: islamizacji) w Hiszpanii. Szczerze mówiąc wolę ciemny lud podolski z Estremadury.
    Wiadomo, Twarda Ekstrema.
  • edytowano October 2017
    image
    a tak kredkami widzi to ciemny lud w Zurichu
    a tu kilka ciekawych zdjęć, łącznie z wycieczkowcem dla policji
    https://www.tagesanzeiger.ch/ausland/europa/No-pasaran--Katalanen-erneuern-alten-Schlachtruf/story/14350968
  • mecz Barcy przy pustych trybunach
    jak na stanie wojennem
    tym razem NZZ podaje ponad 460 rannych
    https://www.nzz.ch/international/spanien-katalonien-referendum-ld.1315982
  • edytowano October 2017
    Nie żeby zaraz teorie spiskowe, ale okoliczności sprzyjają federalistom europejskim. Rozwałka Hiszpanii i Włoch jest jak najbardziej po myśli Francji i Niemiec jako tandemu wiodącego pierwszą ligę, znaczy prędkość, UE ścieżką postępu. Belgia jest ideałem do którego ma dążyć każdy kraj poza Francją i Niemcami oczywiście. Regionalizmy i multikulti służą temu świetnie. Takie male kraje jak Pribaltiki czy Słowacja ujdą bo są właśnie małe i każdy ma jakąś silną mniejszość etniczną i kulturową - a to Ruskich, a to Polaków (tak, tak), a to Cyganów i Węgrów. To dlatego Polska i Węgry są szczególnie niebezpieczne dla idei federalistycznej że są jednorodne etnicznie i kulturowo i nie są ubogacone nachodźcami, a w dodatku coraz bardziej tego świadome.Oczywiście multukulti zagraża samej Francji i Niemcom. Z zainteresowaniem czekam na ostateczne rozwiązania tego problemu w wykonaniu tych miłujących pokój narodów. Z regionalizmami poradzą sobie zapewne metodą hiszpańską tylko skuteczniej - Niemcy bardziej metodycznie, a Francuzi bardziej brutalnie.
  • A właśnie. Może forumowi znawcy wiedzą. O co chodzi z tym klubem FC Barcelona, że wszyscy sędziowie świata sędziują na ich korzyść. Przecież niemożliwe, żeby wszystkich przekupili. To jakaś moda jest, czy yak?
  • No dobrze, Radżoj spałował chłopstwo katalońskie nielegalnie szwendające się po szkolnych piknikach - ale czy ktoś wie, jakie wyniki?
  • edytowano October 2017
    761 osób zostało rannych w starciach w czasie referendum niepodległościowego w Katalonii – poinformował regionalny rząd tego autonomicznego regionu na północnym wschodzie Hiszpanii. Bilans rannych ciągle się zmienia i może jeszcze wzrosnąć.

    Liczba rannych stale rośnie. Wcześniejsze doniesienia władz Katalonii mówiły najpierw o 337, a potem o 465 poszkodowanych w trakcie referendum, które jest nieuznawane przez władze centralne.
    http://niezalezna.pl/204747-to-byla-krwawa-niedziela-w-katalonii-liczba-rannych-szokuje-i-nadal-rosnie
  • To cudownie, ale to didaskalia, gdyż jak słusznie zauważył bublicysta Frankfurterki, gdyby się Wujnia chciała za to dobrać Radżojowi do tyłka, to by musiała spuścić ciśnienie z prawdziwych zbrodniarzy jak Polska, Madziary czy też bracia nasi Rumuni.

    http://www.faz.net/aktuell/politik/ausland/katalonien-kommentar-warum-spanien-das-richtige-tut-15227244.html
    In Spanien gibt es keine Instanz, die als Vermittler auftreten kann – und auch die EU kann das nicht tun. Sie kann und sollte nichts anderes tun, als der spanischen Regierung den Rücken zu stärken, da diese auf der Seite des Rechtsstaats steht. Alles andere wäre nicht nur eine Aufwertung von notorischen Rechtsbrechern – es würde auch ihre Glaubwürdigkeit in den Konflikten mit den Regierungen in Warschau, Budapest und Bukarest schwächen.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    No dobrze, Radżoj spałował chłopstwo katalońskie nielegalnie szwendające się po szkolnych piknikach - ale czy ktoś wie, jakie wyniki?
    Hiszpania się zmniejszyła. Pałowania Katalończycy nie odpuszczą.
  • Ano. W tej chwili lewackość władz Katalonii przestanie mieć znaczenie dla wielu mieszkańców Katalonii, którzy lewackość niekoniecznie uważają.

    Pytanie co dalej.
  • Eskalacja aż do rozpadu Hiszpanii, chyba nie ma sposobu, by to powstrzymać.

    A co to znaczy dla nas? Każda rozpierducha jest dobra. Niech na całym świecie wojna...
  • Jeśli Hiszpania się rozpadnie, to Niemcy i Włochy chyba powinny się rozproszyć na atomy...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.