W filmie, który tu wrzuciłem odnośnie reaktorów w których zachodzi synteza jądrowa, fachowiec który pracuje w branży mówi, że do momentu kiedy technologia nie będzie dopięta musimy wrócić do produkcji energii w klasycznych elektrowniach atomowych. I to mówi tak jakby to było przesądzone, a przypominam że pracuje w Niemczech. Więc o co kaman ?
JORGE napisal(a): W filmie, który tu wrzuciłem odnośnie reaktorów w których zachodzi synteza jądrowa, fachowiec który pracuje w branży mówi, że do momentu kiedy technologia nie będzie dopięta musimy wrócić do produkcji energii w klasycznych elektrowniach atomowych. I to mówi tak jakby to było przesądzone, a przypominam że pracuje w Niemczech. Więc o co kaman ?
Może merytorycznie nie da się inaczej, ale w Niemczech jest wielgi gaz-biznes i wiatro-biznes. Muszą wcisnąć frajerom dość turbinek, żeby się zwróciło.
Przedstawiciele władz samorządowych Kraju Libereckiego, czeskiego Ministerstwa Środowiska i organizacji Frank Bold oraz starostowie Frýdlantu i Chrastavy dyskutowali o kolejnych wspólnych działaniach w sprawie planowanego poszerzenia kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w Turowie.
W zeszłym tygodniu zostaliśmy zaskoczeni informacją, że Bogatynia zatwierdziła zmianę planu zagospodarowania przestrzennego bez uwzględnienia uwag ze strony władz Kraju Libereckiego – powiedział Jiří Löffelmann, przedstawiciel ds. środowiska naturalnego, rolnictwa i rozwoju regionalnego ze strony samorządu regionu. Postępowanie władz polskiego miasta jest niezgodne z prawem. Ustaliliśmy, że ministerstwo wykorzysta wszelkie dostępne środku, by podważyć decyzję radnych Bogatyni – podkreśla hetman, Martin Půta (odpowiednik polskiego Marszałka Sejmiku Wojewódzkiego). Nie wykluczamy nawet skargi międzynarodowej – dodaje.
Współpracujemy ze sobą, aby mieszkańcy regionu frydlanckiego nie zostali pozbawieni dostępu do wody pitnej. Postępowanie polskiej Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ) uważamy za co najmniej niestandardowe. GDOŚ otrzymała od nas jasny komunikat o konsultacjach międzypaństwowych, które nie zostały jeszcze zakończone. Dlatego w ubiegłym tygodniu zwróciliśmy się do GDOŚ o uchylenie zatwierdzonej zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Poprosiliśmy również o spotkanie w lipcu ze stroną polską - wyjaśnia plany ministerstwa Evžen Doležal, Dyrektor Departamentu Oceny Oddziaływania na Środowisko i Pozwoleń Zintegrowanych.
To smutne, że strona czeska walczy o to, żeby strona polska na własnym terytorium przestrzegała prawa – powiedział senator i starosta Chrastavy, Michael Canov, do którego przyłączył się starosta miasta Frýdlant, Dan Ramzer: Głęboko się sprzeciwiamy projektowi poszerzenia odkrywki i zrobimy wszystko, żeby zminimalizować jego wpływ na życie mieszkańców regionu. Nasze wodociągi przygotowują się, by zapewnić im dostęp do wody.
Zabiegam także o spotkanie z ambasadorem Polski w Pradze, panią Barbarą Ćwioro. Nie chciałbym, żeby poszerzenie odkrywki przełożyło się na pogorszenie dobrych obecnie stosunków czesko-polskich, dlatego będę prosił panią ambasador, aby strona polska zrobiła wszystko, by nie dopuścić do takiej sytuacji – powiedział na zakończenie hetman Půta.
Na wniosek władz Kraju Libereckiego czeskie Ministerstwo Środowiska wystąpiło o przedłużenie terminu na składanie uwag do projektu poszerzenia odkrywki Turów do 14 lipca 2019 roku. Zgodnie ze zgłoszonymi uwagami samorząd będzie także domagał się wysłuchania publicznego – na terenie Czech i w języku czeskim.
Z iniciativy polské strany začalo jednání na Krajském úřadu Libereckého kraje, kterého se účastnili zástupci Ministerstev životního prostředí, zahraničí a také Libereckého kraje. Diskutovalo se o podmínkách, za kterých by bylo Česko ochotné případně stáhnout žalobu na Polsko ve věci neoprávněného rozšiřování a prodloužení těžby v dole Turów. Cílem jednání bylo nastínit možná řešení celého sporu. Polsko ústy maršálka Dolnoslezského vojvodství a polského státního tajemníka s předloženým návrhem řešení předběžně souhlasilo.
„Polsko jsme dnes v první řadě vyzvali k respektování rozhodnutí Soudního dvora EU. Pokud tak Polsko neučiní, jsme připraveni Soudu navrhnout takovou pokutu, která bude Polsko motivovat k respektování soudního rozhodnutí. Současně jsme Polsku zopakovali podmínky, za kterých jsme ochotní případně stáhnout českou žalobu – jsou to především písemné finanční záruky, že Polsko bude minimalizovat a kompenzovat dopady těžby na Českou republiku. Vedle ovzduší a hluku se jedná především o stav podzemních vod, na které těžba v Turówu dlouhodobě negativně dopadá. Jednali jsme dnes také o způsobu, jak takové záruky formálně zakotvit do formy mezivládní smlouvy, která by samozřejmě obsahovala i podmínky a sankce, pokud by Polsko smlouvu nedodrželo,“ uvedl dnes náměstek sekce politiky a mezinárodních vztahů Ministerstva životního prostředí Vladislav Smrž, který se kauze Turów na ministerstvu od začátku věnuje.
Z inicjatywy strony polskiej odbyło się spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim Kraju Libereckiego, w którym uczestniczyli przedstawiciele Ministerstw Środowiska, Spraw Zagranicznych oraz Kraju Libereckiego. Dyskusja dotyczyła warunków, na jakich Republika Czeska byłaby skłonna ewentualnie wycofać pozew przeciwko Polsce w sprawie niedozwolonej rozbudowy i zwiększenia wydobycia w kopalni Turów. Celem spotkania było nakreślenie możliwych rozwiązań całego sporu. Polska, za pośrednictwem Marszałka Województwa Dolnośląskiego i polskiego Sekretarza Stanu, wstępnie zgodziła się na proponowane rozwiązanie.
"Dzisiaj przede wszystkim wezwaliśmy Polskę do respektowania decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE. Jeśli Polska tego nie zrobi, jesteśmy gotowi zaproponować Trybunałowi karę, która zmotywuje Polskę do respektowania decyzji Trybunału. Jednocześnie powtórzyliśmy Polsce warunki, na jakich jesteśmy gotowi wycofać czeską akcję, jeśli zajdzie taka potrzeba - w szczególności pisemne gwarancje finansowe, że Polska zminimalizuje i zrekompensuje wpływ górnictwa na Republikę Czeską. Obok powietrza i hałasu, głównym problemem jest stan wód gruntowych, na które górnictwo w Turowie od dawna wywiera negatywny wpływ. Rozmawialiśmy dziś również o tym, jak formalnie zapisać takie gwarancje w formie umowy międzyrządowej, która oczywiście zawierałaby również warunki i sankcje, gdyby Polska nie wywiązała się z umowy - powiedział Vladislav Smrž, zastępca Sekcji Polityki i Stosunków Międzynarodowych w Ministerstwie Środowiska, który od początku zajmuje się sprawą Turowa w resorcie.
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
stanowisko pielęgniarek z Zakopanego jakby Babiś pisał o Turowie
Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych wyraża swoje niezadowolenie komunikatem, który ukazał się w dniu 21 maja 2021 roku na stronie Szpitala i Starostwa Powiatowego w Zakopanem oraz na łamach gazet. Oczekujemy usunięcia komunikatu ponieważ udostępniony fragment porozumienia jest treścią dokumentu, który został podpisany przez obydwie strony sporu, a na którego udostępnienie związek nie wyrażał zgody, jak również przekaz o zakończeniu sporu jest nieprawdziwy. Informujemy, iż opinia publiczna została wprowadzona w błąd ponieważ spór zbiorowy nie został zakończony i nadal jest na etapie mediacji,
Dziś w gapolucodziennym czterostronicowa nakładka o ORLENIE.
Czytam ja o tej nowo powstającej fabryce, instalacji w fabryce w Trzebini. Będzie produkowała → glikol propylenowy (wiki). Po zawikipediowaniu sobie mózgu, aż się zdziwiłem, że tak potrzebny wszędzie produkt był do tej pory importowany (chyba?)! Nowa instalacja za rok będzie już dostarczać 75 % krajowego zapotrzebowania.
Kuba_ napisal(a): Moje wiewiułki ćwiąkają, że postawimy się Niemcom przy pomocy Francuzów. Zobaczymy.
No i dobrze by było. Sojusz oparty na "atomie" jest trwały bo Francuzi nie wyłączą swoich elektrowni.
Francuzi obiecali wsparcie sto lat temu za węgiel ze śląskich kopalń i Polacy słowa dotrzymali Skarboferm - Spółka powstała 25 lutego 1922 jako efekt polsko-francuskiej umowy z 1 marca 1921, przyznającej Francji szczególne uprawnienia na terenie Górnego Śląska w zamian za kredyty udzielone Polsce na prowadzenie wojny polsko-bolszewickiej, polityczne wsparcie przyłączenia Górnego Śląska do Polski w trakcie i po trzecim powstaniu śląskim, początkowo nosiła nazwę Skarboferme. W radzie nadzorczej spółki zasiadł Henri Le Rond – przewodniczący Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej.
"In 2017 France postponed its 2025 target for reducing the share of nuclear to 50%. In December 2017 the French President stated that nuclear is "the most carbon-free way to produce electricity with renewables." In November 2018, a draft of the country's new energy plan confirmed that 2035 was the new target date for the reduction of nuclear's share to 50%. The plan states that 14 of the country's nuclear reactors will shut down by 2035, 4-6 of those by 2030. However the plan also states that the option to build new nuclear reactors remains."
Kuba_ napisal(a): Moje wiewiułki ćwiąkają, że postawimy się Niemcom przy pomocy Francuzów. Zobaczymy.
No i dobrze by było. Sojusz oparty na "atomie" jest trwały bo Francuzi nie wyłączą swoich elektrowni.
za knclerza Schroedera NRF wielce chciał sprzedawać swą wiedzę atomową, bo elektrownie trza było z powodu zielonych zamykać, ale szkoda tracić fachowców, tak samo francja, w Polsce zarobi na nowe reaktory, btw, Niemcy chyba pomagali Iranowi
Koreański koncern → SK Innovation postawi w Tucznawie (Dąbrowa Górnicza) swoją największą (na świecie) fabrykę baterii litowo-jonowych, separatorów baterii do aut elektrycznych Część działki kupiła w 2019, teraz w maju kokejną. Produkcja ma ruszyć na przełomie 2023/24. Docelowo będzie zatrudnionych 1.000 osób. Całość inwestycji to ok. 7 mld zł. SK hi-tech battery materials Poland (pełna nazwa polskiego oddziału)
.... W tej Katowickiej Strefie Ekonomicznej działa już japońska fabryka filtrów cząstek stałych (do samochodów) NGK Ceramics.
Duńska Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności cofnęła pozwolenie środowiskowe dla rurociągu Baltic Pipe, którym ma płynąć gaz z Norwegii przez Danię do Polski – poinformował duński operator systemu przesyłowego Energinet. Polskie MSZ poinformowało, że skutki tej decyzji są analizowane. Według komunikatu spółki Energinet Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności uchyliła 31 maja pozwolenie środowiskowe z 12 lipca 2019 roku wydane przez Duńską Agencję Ochrony Środowiska. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez ten urząd. Decyzja oznacza, że Duńska Agencja Ochrony Środowiska musi przeprowadzić dodatkowe badania konieczne do oceny, czy inwestycja może zniszczyć lub uszkodzić tereny rozrodu lub odpoczynku wskazanych gatunków. Dotyczy to niektórych gatunków myszy i nietoperzy występujących na obszarze lądowej części planowanego gazociągu o długości 210 km, który ma przebiegać przez Jutlandię oraz wyspy Fionia i Zelandia.
Duńska Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności cofnęła pozwolenie środowiskowe dla rurociągu Baltic Pipe, którym ma płynąć gaz z Norwegii przez Danię do Polski – poinformował duński operator systemu przesyłowego Energinet. Polskie MSZ poinformowało, że skutki tej decyzji są analizowane. Według komunikatu spółki Energinet Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności uchyliła 31 maja pozwolenie środowiskowe z 12 lipca 2019 roku wydane przez Duńską Agencję Ochrony Środowiska. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez ten urząd. Decyzja oznacza, że Duńska Agencja Ochrony Środowiska musi przeprowadzić dodatkowe badania konieczne do oceny, czy inwestycja może zniszczyć lub uszkodzić tereny rozrodu lub odpoczynku wskazanych gatunków. Dotyczy to niektórych gatunków myszy i nietoperzy występujących na obszarze lądowej części planowanego gazociągu o długości 210 km, który ma przebiegać przez Jutlandię oraz wyspy Fionia i Zelandia.
Załatwione w sposób tradycyjny (no, może tylko pługu śnieżnego na bezśnieżnym lotnisku zabrakło).
dopuścić do gazu łupkowego Amerykanów jak Francuzów do śląskich kopalń po 1918, będzie drogo, bez oglądania sie na środowisko naturalne i zasoby wody, ale będzie ciepło i energetycznie. Dania już dawno wybrała Amerykę, Amerykę Obamy
No ale co? wygląda na negocjacje, więc to nie Polska ma być przyczółkiem, a Niemcy gwarantować, więc koncepcja, że to Niemcy mają być centralnym HUB'em powraca. Oczekuję teraz, że 'Przeczka Breneńska' się zmaterializuje. Generalnie szykuje się nowy, twardy reset w stosunkach, tutaj pan Parys o tym rozprawia:
ms.wygnaniec napisal(a): No ale co? wygląda na negocjacje, więc to nie Polska ma być przyczółkiem, a Niemcy gwarantować, więc koncepcja, że to Niemcy mają być centralnym HUB'em powraca. Oczekuję teraz, że 'Przeczka Breneńska' się zmaterializuje. Generalnie szykuje się nowy, twardy reset w stosunkach, tutaj pan Parys o tym rozprawia: Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
...całe szczęście w szóstym roku rządów ZP jesteśmy gotowi i resety nam niestraszne
Czechy będą domagać się od Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), by nałożył na Polskę karę za utrzymanie przy pracy kopalni odkrywkowej węgla w Turowie - powiedział czeski minister środowiska Richard Brabec. Polityk liczy, że kara za niewykonanie wyroku nakazującego zamknięcie kopalni będzie wysoka. Praga chce, by było to minimum 5 mln euro każdego dnia.
Informację o decyzji czeskiego rządu ws. kontynuowania sporu z Polską podał w poniedziałek wieczorem czeski portal Ceske Noviny. Według jego dziennikarzy rząd w Pradze nakazał Martinowi Smolkovi - swojemu pełnomocnikowi przed Trybunałem Sprawiedliwości UE - by złożył wniosek o karę dla naszego kraju. Ta ma wynosić równo 5 mln euro dziennie. Czechy chcą, by była płacona do momentu - aż Polska nie wstrzyma wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
- Pozew powinien zostać złożony w najbliższych dniach – powiedział, cytowany przez Ceske Noviny, minister środowiska Czech Richard Brabec. Czeski rząd upoważnił także ministrów środowiska i spraw zagranicznych (Jakuba Kulhanka) do dalszych negocjacji z Polską dotyczących ewentualnego zakończenia sporu ws. kopalni.
nie wie Babiś, co czynią jego ministrowie przecież rozmawiał z PP Morawieckim
A tutaj parę słów o tym, co będzie napędzane. Otóż dowiedziałem się właśnie, że trwają prace nad Overture, nowym odrzutowcem naddźwiękowym, dzięki któremu będzie można przelecieć Atlantyk w rekordowym czasie paru godzin. Podobnież już 70 sztuk zamówiono, a United Airlines właśnie zamówiło 15.
Jako że rzecz buduje jakaś istniejąca od kilku lat firma Boom i ma to być napędzane jakimści ekologicznem paliwem, pozostaję nieco spokojny.
Komentarz
4 lipca 2019
Przedstawiciele władz samorządowych Kraju Libereckiego, czeskiego Ministerstwa Środowiska i organizacji Frank Bold oraz starostowie Frýdlantu i Chrastavy dyskutowali o kolejnych wspólnych działaniach w sprawie planowanego poszerzenia kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w Turowie.
W zeszłym tygodniu zostaliśmy zaskoczeni informacją, że Bogatynia zatwierdziła zmianę planu zagospodarowania przestrzennego bez uwzględnienia uwag ze strony władz Kraju Libereckiego – powiedział Jiří Löffelmann, przedstawiciel ds. środowiska naturalnego, rolnictwa i rozwoju regionalnego ze strony samorządu regionu. Postępowanie władz polskiego miasta jest niezgodne z prawem. Ustaliliśmy, że ministerstwo wykorzysta wszelkie dostępne środku, by podważyć decyzję radnych Bogatyni – podkreśla hetman, Martin Půta (odpowiednik polskiego Marszałka Sejmiku Wojewódzkiego). Nie wykluczamy nawet skargi międzynarodowej – dodaje.
Współpracujemy ze sobą, aby mieszkańcy regionu frydlanckiego nie zostali pozbawieni dostępu do wody pitnej. Postępowanie polskiej Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ) uważamy za co najmniej niestandardowe. GDOŚ otrzymała od nas jasny komunikat o konsultacjach międzypaństwowych, które nie zostały jeszcze zakończone. Dlatego w ubiegłym tygodniu zwróciliśmy się do GDOŚ o uchylenie zatwierdzonej zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Poprosiliśmy również o spotkanie w lipcu ze stroną polską - wyjaśnia plany ministerstwa Evžen Doležal, Dyrektor Departamentu Oceny Oddziaływania na Środowisko i Pozwoleń Zintegrowanych.
To smutne, że strona czeska walczy o to, żeby strona polska na własnym terytorium przestrzegała prawa – powiedział senator i starosta Chrastavy, Michael Canov, do którego przyłączył się starosta miasta Frýdlant, Dan Ramzer: Głęboko się sprzeciwiamy projektowi poszerzenia odkrywki i zrobimy wszystko, żeby zminimalizować jego wpływ na życie mieszkańców regionu. Nasze wodociągi przygotowują się, by zapewnić im dostęp do wody.
Zabiegam także o spotkanie z ambasadorem Polski w Pradze, panią Barbarą Ćwioro. Nie chciałbym, żeby poszerzenie odkrywki przełożyło się na pogorszenie dobrych obecnie stosunków czesko-polskich, dlatego będę prosił panią ambasador, aby strona polska zrobiła wszystko, by nie dopuścić do takiej sytuacji – powiedział na zakończenie hetman Půta.
Na wniosek władz Kraju Libereckiego czeskie Ministerstwo Środowiska wystąpiło o przedłużenie terminu na składanie uwag do projektu poszerzenia odkrywki Turów do 14 lipca 2019 roku. Zgodnie ze zgłoszonymi uwagami samorząd będzie także domagał się wysłuchania publicznego – na terenie Czech i w języku czeskim.
„Polsko jsme dnes v první řadě vyzvali k respektování rozhodnutí Soudního dvora EU. Pokud tak Polsko neučiní, jsme připraveni Soudu navrhnout takovou pokutu, která bude Polsko motivovat k respektování soudního rozhodnutí. Současně jsme Polsku zopakovali podmínky, za kterých jsme ochotní případně stáhnout českou žalobu – jsou to především písemné finanční záruky, že Polsko bude minimalizovat a kompenzovat dopady těžby na Českou republiku. Vedle ovzduší a hluku se jedná především o stav podzemních vod, na které těžba v Turówu dlouhodobě negativně dopadá. Jednali jsme dnes také o způsobu, jak takové záruky formálně zakotvit do formy mezivládní smlouvy, která by samozřejmě obsahovala i podmínky a sankce, pokud by Polsko smlouvu nedodrželo,“ uvedl dnes náměstek sekce politiky a mezinárodních vztahů Ministerstva životního prostředí Vladislav Smrž, který se kauze Turów na ministerstvu od začátku věnuje.
https://www.kraj-lbc.cz/aktuality/cesti-a-polsti-zastupci-dnes-jednali-o-turowu-diskutovali-take-o-patecnim-rozhodnuti-soudniho-dvora-evropske-unie-n1095575.htm
Z inicjatywy strony polskiej odbyło się spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim Kraju Libereckiego, w którym uczestniczyli przedstawiciele Ministerstw Środowiska, Spraw Zagranicznych oraz Kraju Libereckiego. Dyskusja dotyczyła warunków, na jakich Republika Czeska byłaby skłonna ewentualnie wycofać pozew przeciwko Polsce w sprawie niedozwolonej rozbudowy i zwiększenia wydobycia w kopalni Turów. Celem spotkania było nakreślenie możliwych rozwiązań całego sporu. Polska, za pośrednictwem Marszałka Województwa Dolnośląskiego i polskiego Sekretarza Stanu, wstępnie zgodziła się na proponowane rozwiązanie.
"Dzisiaj przede wszystkim wezwaliśmy Polskę do respektowania decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE. Jeśli Polska tego nie zrobi, jesteśmy gotowi zaproponować Trybunałowi karę, która zmotywuje Polskę do respektowania decyzji Trybunału. Jednocześnie powtórzyliśmy Polsce warunki, na jakich jesteśmy gotowi wycofać czeską akcję, jeśli zajdzie taka potrzeba - w szczególności pisemne gwarancje finansowe, że Polska zminimalizuje i zrekompensuje wpływ górnictwa na Republikę Czeską. Obok powietrza i hałasu, głównym problemem jest stan wód gruntowych, na które górnictwo w Turowie od dawna wywiera negatywny wpływ. Rozmawialiśmy dziś również o tym, jak formalnie zapisać takie gwarancje w formie umowy międzyrządowej, która oczywiście zawierałaby również warunki i sankcje, gdyby Polska nie wywiązała się z umowy - powiedział Vladislav Smrž, zastępca Sekcji Polityki i Stosunków Międzynarodowych w Ministerstwie Środowiska, który od początku zajmuje się sprawą Turowa w resorcie.
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
To w końcu dogadali się czy nie?
jakby Babiś pisał o Turowie
Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych wyraża swoje niezadowolenie komunikatem, który ukazał się w dniu 21 maja 2021 roku na stronie Szpitala i Starostwa Powiatowego w Zakopanem oraz na łamach gazet. Oczekujemy usunięcia komunikatu ponieważ udostępniony fragment porozumienia jest treścią dokumentu, który został podpisany przez obydwie strony sporu, a na którego udostępnienie związek nie wyrażał zgody, jak również przekaz o zakończeniu sporu jest nieprawdziwy.
Informujemy, iż opinia publiczna została wprowadzona w błąd ponieważ spór zbiorowy nie został zakończony i nadal jest na etapie mediacji,
Czytam ja o tej nowo powstającej fabryce, instalacji w fabryce w Trzebini. Będzie produkowała → glikol propylenowy (wiki). Po zawikipediowaniu sobie mózgu, aż się zdziwiłem, że tak potrzebny wszędzie produkt był do tej pory importowany (chyba?)! Nowa instalacja za rok będzie już dostarczać 75 % krajowego zapotrzebowania.
i Polacy słowa dotrzymali
Skarboferm - Spółka powstała 25 lutego 1922 jako efekt polsko-francuskiej umowy z 1 marca 1921, przyznającej Francji szczególne uprawnienia na terenie Górnego Śląska w zamian za kredyty udzielone Polsce na prowadzenie wojny polsko-bolszewickiej, polityczne wsparcie przyłączenia Górnego Śląska do Polski w trakcie i po trzecim powstaniu śląskim, początkowo nosiła nazwę Skarboferme. W radzie nadzorczej spółki zasiadł Henri Le Rond – przewodniczący Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej.
https://spidersweb.pl/bizblog/atom-francja-nowe-reaktory/
Kolejnych 6 reaktorów jest w tych planach.
https://www.world-nuclear.org/information-library/country-profiles/countries-a-f/france.aspx
Na budowę nowych potrzeba pieniędzy, raczej nie będą wyłączać starych.
btw, Niemcy chyba pomagali Iranowi
Koreański koncern → SK Innovation postawi w Tucznawie (Dąbrowa Górnicza) swoją największą (na świecie) fabrykę baterii litowo-jonowych, separatorów baterii do aut elektrycznych
Część działki kupiła w 2019, teraz w maju kokejną.
Produkcja ma ruszyć na przełomie 2023/24. Docelowo będzie zatrudnionych 1.000 osób. Całość inwestycji to ok. 7 mld zł.
SK hi-tech battery materials Poland (pełna nazwa polskiego oddziału)
....
W tej Katowickiej Strefie Ekonomicznej działa już japońska fabryka filtrów cząstek stałych (do samochodów) NGK Ceramics.
https://www.tvp.info/54162676/dania-cofnieto-pozwolenie-srodowiskowe-dla-baltic-pipe
Duńska Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności cofnęła pozwolenie środowiskowe dla rurociągu Baltic Pipe, którym ma płynąć gaz z Norwegii przez Danię do Polski – poinformował duński operator systemu przesyłowego Energinet. Polskie MSZ poinformowało, że skutki tej decyzji są analizowane.
Według komunikatu spółki Energinet Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności uchyliła 31 maja pozwolenie środowiskowe z 12 lipca 2019 roku wydane przez Duńską Agencję Ochrony Środowiska. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez ten urząd.
Decyzja oznacza, że Duńska Agencja Ochrony Środowiska musi przeprowadzić dodatkowe badania konieczne do oceny, czy inwestycja może zniszczyć lub uszkodzić tereny rozrodu lub odpoczynku wskazanych gatunków. Dotyczy to niektórych gatunków myszy i nietoperzy występujących na obszarze lądowej części planowanego gazociągu o długości 210 km, który ma przebiegać przez Jutlandię oraz wyspy Fionia i Zelandia.
https://mobile.twitter.com/sbalcerac/status/1400571053395660807
...Bełchatów, Turów, teraz to, jest wojna
A teraz-teraz to bitwy, kolejne.
będzie drogo, bez oglądania sie na środowisko naturalne i zasoby wody, ale będzie ciepło i energetycznie.
Dania już dawno wybrała Amerykę, Amerykę Obamy
Generalnie szykuje się nowy, twardy reset w stosunkach, tutaj pan Parys o tym rozprawia:
Informację o decyzji czeskiego rządu ws. kontynuowania sporu z Polską podał w poniedziałek wieczorem czeski portal Ceske Noviny. Według jego dziennikarzy rząd w Pradze nakazał Martinowi Smolkovi - swojemu pełnomocnikowi przed Trybunałem Sprawiedliwości UE - by złożył wniosek o karę dla naszego kraju. Ta ma wynosić równo 5 mln euro dziennie. Czechy chcą, by była płacona do momentu - aż Polska nie wstrzyma wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
- Pozew powinien zostać złożony w najbliższych dniach – powiedział, cytowany przez Ceske Noviny, minister środowiska Czech Richard Brabec. Czeski rząd upoważnił także ministrów środowiska i spraw zagranicznych (Jakuba Kulhanka) do dalszych negocjacji z Polską dotyczących ewentualnego zakończenia sporu ws. kopalni.
nie wie Babiś, co czynią jego ministrowie
przecież rozmawiał z PP Morawieckim
Jako że rzecz buduje jakaś istniejąca od kilku lat firma Boom i ma to być napędzane jakimści ekologicznem paliwem, pozostaję nieco spokojny.
https://www.welt.de/wirtschaft/article231574817/United-Airlines-bestellt-Ueberschallflugzeug-von-Boom-Supersonic.html?xing_share=news