Skip to content

energia i energetyka - co nas napędza

1181921232465

Komentarz

  • allium napisal(a):
    los napisal(a):
    Były takie próby. Coriolis śmieszne psikusy wtedy płata, zwłaszcza na zakrętach.
    Swoje dokłada też moment pędu...
    To ten sam https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa
  • christoph napisal(a):
    los napisal(a):
    Były takie próby. Coriolis śmieszne psikusy wtedy płata, zwłaszcza na zakrętach.
    a ten Coriolis nie pisze książek o niedzwiedziach?
    To jego kuzyn.
  • edytowano April 2021
    ferb napisal(a):
    Ale dlaczego bawić się w zagęszczanie wodoru, który i tak przez wszystko przecieka, zamiast zmagazynować tę energię i użyć, gdy faktycznie będzie potrzebna???

    Wiedza sporadycznie przydatna:
    Elektrownia szczytowo-pompowa, każdy o niej słyszał, prawda? Tak naprawdę to nie prawdziwa elektrownia, ale (pół) naturalny akumulator. Magazynuje energię potencjalną w wodzie. Ale dlaczego ograniczać się tylko do wody? Są pomysły, by wykorzystywać w tym celu ciała stałe. Masz jakąś tam wysoka wieżę i robisz z niej gigantyczne jojo - gdy potrzebujesz prąd, to zwalniasz masę zawieszoną na linie, która obraca ośką wytwarzającą prund.

    Lepiej! Ktoś próbował podobny koncept zaaplikować do samochodów. Zamiast zbiornika z paliwem masz względnie ciężki dysk, który w domu rozpędzasz do jakiś astronomicznych prędkości. Tu kluczowe jest dobre łożyskowanie, by nie było za dużo strat na tarciu. I jak chcesz jechać po bułki do sklepu, to jakimś tam sprzęgłem podłączasz ten dysk pod osie. Energia kinetyczna ruchu obrotowego zamieniana jest na energię kinetyczna ruchu liniowego pojazdu. Włala!
    Takie auta pracują od 100 lat, wózki rozładunkowe na statkach.
  • edytowano April 2021
    W ogóle wiele rzeczy jest znane od 100 lat, i samochody elektryczne, i pojazdy pneumatyczne nawet. Problem polega na tym, że chcemy aby miały podobne właściwości (wygoda użytkowania, zasięg, prędkość itd.) jak spalinowe.
  • Nowela Prawa energetycznego przewiduje stworzenie centralnego systemu informacji rynku energii, którego operatorem - OIRE - będzie operator systemu przesyłowego energii elektrycznej, czyli PSE. Ustawa wskazuje, jakie dane będą mogły być gromadzone i udostępniane.

    Nowela przewiduje też harmonogram montażu przez operatorów systemu dystrybucyjnego (OSD) energii elektrycznej nowego typu liczników prądu - liczników zdalnego odczytu - tzw. inteligentnych. Do końca 2023 r. ma je mieć co najmniej 15 proc. odbiorców danego OSD, dwa lata później - 35 proc., na koniec 2027 r. wskaźnik ten ma wynosić co najmniej 65 proc., a do końca 2028 r. - co najmniej 80 proc.

    Dane z liczników o pobranej z sieci i oddanej do niej energii będą sumowane w okresach 15 min. Gromadzone będą też dane o mocy, parametrach jakościowych i inne, których zbieranie będą przewidywać odrębne przepisy.

    Nowe zapisy zawierają też pakiet rozwiązań dla magazynów energii elektrycznej, w tym ujednolicenie ich definicji, obecnie różnych w różnych aktach prawnych. Magazynowanie zostanie zwolnione z obowiązków taryfowych. Magazyny o mocy do 10 MW nie będą wymagały koncesji, te o mocy powyżej 50 kW będą musiały być wpisane do rejestru magazynów odpowiedniego operatora.

    Nowe przepisy zakładają ponadto, że w rozliczeniach za usługę przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej dla magazynu przyjmuje się regułę salda. Podstawą do rozliczeń stawki sieciowej ma być wyłącznie różnica pomiędzy ilością energii elektrycznej pobranej przez magazyn energii elektrycznej i energii ponownie wprowadzonej do sieci z tego magazynu, co określa się jako stratę w procesie magazynowania energii elektrycznej.

    Uzasadnieniem jest fakt, iż energia elektryczna wprowadzona z magazynu energii elektrycznej do sieci będzie zużyta przez odbiorcę końcowego, który będzie obciążony opłatą sieciową za tę ilość zużytej energii elektrycznej. Nowela likwiduje podwójne pobieranie opłat dystrybucyjnych i przesyłowych - za energię pobraną z sieci do magazynu i oddaną z magazynu do sieci.
  • Orlen, PGE, Orange i Santander - tylko te spółki z WIG20 mają plany dojścia do neutralności klimatycznej - informuje "Puls Biznesu".

    "Zeronomics" - taki tytuł nosi opublikowany na początku kwietnia raport międzynarodowego banku Standard Chartered. Z wielu jego wniosków, dziś zwraca uwagę szczególnie jeden: aż 61 proc. inwestorów nie zainwestuje w firmę, która nie ma planu dążenia do neutralności klimatycznej.

    Na polskiej giełdzie nie mieliby ci inwestorzy wielkiego wyboru. Wśród dwudziestu największych giełdowych firm, tworzących indeks WIG20, sprecyzowany plan osiągnięcia neutralności emisyjnej mają tylko cztery: PKN Orlen, PGE, Orange Polska oraz bank Santander Polska. W pozostałych spółkach temat dojrzewa, ale powoli.

    PKN Orlen i PGE, to spółki państwowe, a ich plany torują drogę nieuchronnej deklaracji rządu, mówiącej o neutralności emisyjnej Polski w 2050 r.

    Siostrzane spółki Orlenu i PGE, czyli też państwowe, przemysłowe i wysokoemisyjne, do tematu przymierzają się ale jeszcze nic nie obiecują.

    " Nie jesteśmy w stanie stwierdzić kiedy staniemy się organizacją zeroemisyjną, ale będziemy badać taką możliwość" - napisał do "Pulsu Biznesu" KGHM.
    "W krótkiej perspektywie będziemy wspierać działania zaplanowane dla okresu przejściowego w transformacji energetycznej, natomiast w dalszej - działania zmierzające do osiągnięcia neutralności klimatycznej" - w podobnym tonie pisze PGNiG.

    "Przy odpowiednim poziomie inwestycji oraz dywersyfikacji działalności JSW może osiągnąć neutralność klimatyczną przed 2050 r. Nasza nowa strategia środowiskowa przedstawi szczegółowy plan dochodzenia do zero-emisyjności" - oświadcza z kolei JSW, która od niedawna ma nową prezes, plasującą środowisko wśród priorytetów.

    Zeroemisyjne intencje ma też paliwowy Lotos, ale nie wygłosi deklaracji, dopóki nie przejmie go Orlen. Tauron zajmie się zaś tematem pod koniec roku, przy okazji nowej strategii - czytamy w "Pulsie Biznesu".
  • To CD Project Red tak się zaangażowało w homolobby, że im temat zeroemisyjności ukiekł.
  • Propaganda w popkulturze.
    Śląsk się żegna z węglem
    Czy po deklaracji p. MMorawieckiego, posła z regionu?
  • bzdury śpiewa -

    ogromna większość górnikow ma albo centralne ogrzewanie, albo eko-piece na groszek w piwnicy, a elektryczne piekarniki amica na gaz moi teściowie mieli, zanim na Śląsk w 1993 roku przyjechałem pierwszy raz

    wogóle górnicy z racji większych zarobków szybciej powyrzucali z domów te piece (w kuchni) na węgiel, a moja ciotka pod Szczecinem - ma! chyba jeszcze do połowy lat '90 paliło się w nim i pewnie później...

    - to jak wybrać się do skansenu i z nostalgią wspominać, że nasze pradziady w takiej belkowej chałupie mieszkały, i... wrócić do nowoczesnego mieszkania z nowoczesnym piekarnikiem (na prąd czy gaz)


  • edytowano April 2021
    przy okazji
    bokotemat
    czarnobialegokadru
    Bardzo miła wiadomość dla Fanów Grzegorza Poloczka, Kasi Piowczyk i Bartosa – już w sobotę odbędzie się premiera najnowszej wspólnej produkcji tych świetnych Artystów. piosenka będzie nosić tytuł Ogień gaśnie, podobno powstał również do niej teledysk. Piosenka podobno jest wspólną produkcją trójki Artystów – za tekst odpowiada Grzegorz Poloczek, za muzykę Kasia Piowczyk, a za aranżację Bartłomiej Kuźniarz. Podobno utwór na nawiązywać do ważnych faktów z naszej codzienności. Zapowiedź sobotniej premiery pojawiła się niedawno na Facebooku Grzegorza Poloczka.
    Czyli to nowa piosenka. A Kasia Piowczyk jest Piekarzanką która u mnie w studiu miała sesję do swojej płyty (chyba 2017, ja robiłem zdjęcia i projekty okładek) Niestety do kolorystyki jej heimatowych um-pa-pa moja kolorystyka nie pasowała, i też musiałem zrobić 'nudną' wersję zdjęć...

    odgrzebię, pochwalę się... ;)

  • Finalizujemy rozmowy z górniczymi związkami zawodowymi w sprawie transformacji sektora, pozostały jeszcze do omówienia m.in. kwestie gwarancji zatrudnienia czy wzrostu płac w kolejnych latach - stwierdził we wtorek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

    - Jesteśmy na finale rozmów ze związkami zawodowymi górniczymi. (...) Tych spotkań było w ostatnim czasie bardzo dużo, jutrzejsze spotkanie na pewno nie będzie finałową "kropką nad i". Pozostały jeszcze do omówienia pewne sprawy dotyczące gwarancji zatrudnienia, czy oczekiwanego przez stronę społeczną zagwarantowania poziomu, a właściwie wzrostu płac w następnych latach. Tutaj się nieco różnimy - powiedział Jacek Sasin w Radio Plus.

    Wicepremier zaznaczył, że rząd przedstawił stronie społecznej, górniczym związkom zawodowym cały pakiet osłonowy dotyczący wcześniejszych świadczeń emerytalnych, odpraw i gwarancji, że ten proces będzie przebiegał w sposób “nie gwałtowny, pozwalający na to, że zdecydowana większość górników dopracuje do emerytury”.

    - Zakładamy, że cały proces wygaszania górnictwa węgla kamiennego potrwa do 2049 roku, będzie skorelowany ze zmianami w sektorze energetycznym. (...) Musimy cały czas patrzeć na to, żeby poziom wydobycia odpowiadał zapotrzebowaniu ze strony energetyki - stwierdził Sasin.
  • ...oczywiście płace górników muszą rosnąć
  • Taki do artykuł, ale jedno zdanie zaczepne: "Toyota deklaruje, że jej nowa bateria ze stałym elektrolitem może zapewnić zasięg do 500 km i czas ładowania od 0 do 100 procent w 10 minut."
    https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-swiety-graal-motoryzacji-juz-dziala-gwodz-do-trumny-aut-spal,nId,5156716
  • JORGE napisal(a):
    Taki do artykuł, ale jedno zdanie zaczepne: "Toyota deklaruje, że jej nowa bateria ze stałym elektrolitem może zapewnić zasięg do 500 km i czas ładowania od 0 do 100 procent w 10 minut."
    https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-swiety-graal-motoryzacji-juz-dziala-gwodz-do-trumny-aut-spal,nId,5156716
    ...ciekawe! zwłaszcza ciekawe, czy będzie to gwóźdź do trumny projektów opartych na ogniwach wodorowych (w tym własnych Toyoty, jak Mirai)
  • ...niemniej mnie jakoś bardziej przekonują Gumpert (ogniwa metanolowe) i Koenigsegg (spalinowy na etanolu)
  • Zobaczymy. Ale dzieje się, w końcu jakaś technologia będzie dopracowana na maksa i wygra. Git !
  • Raczej nie ma się z czego cieszyć Jorge, prądu nie wystarczy dla wszystkich, ekologia wyłącza elektrownie węglowe i ta sama ekologia nie pozwala budować atomowych.
  • Przemko napisal(a):
    Raczej nie ma się z czego cieszyć Jorge, prądu nie wystarczy dla wszystkich, ekologia wyłącza elektrownie węglowe i ta sama ekologia nie pozwala budować atomowych.
    Pierwsza kostka domina już się kładzie, tego już się nie zatrzyma. Tak czy siak w końcu w którąś racjonalną stronę to pójdzie.
  • Przemko napisal(a):
    Raczej nie ma się z czego cieszyć Jorge, prądu nie wystarczy dla wszystkich, ekologia wyłącza elektrownie węglowe i ta sama ekologia nie pozwala budować atomowych.
    Nie tyle ekologia, co Złota Pani Aniela, która ma na zbyciu parę litrów radzieckiego gazu. Ale na zakaz budowy elektrowni atomowych odpowiedź jest prosta: Fak ju, i tak zamawiam je w Ameryce! (I zamówić po parę sztuk we Francy i Korei.)
  • Ceny paliw na stacjach benzynowych w Holandii przekroczyły rekordowy poziom z 2012 roku
    Obecnie za litr benzyny trzeba zapłacić już 1,9 euro.

    Stacje benzynowe zwykle stosują zalecane ceny, które są wyznaczane codziennie przez główne koncerny naftowe. Ich średnia sugerowana cena detaliczna za litr benzyny 95 wyniosła w środę po południu 1,897 euro, o ułamek więcej niż stary rekord (1895 euro) z 2 października 2012 r.

    Droższa benzyna wynika częściowo z wyższej ceny ropy, ale nie tylko. Jak informuje dziennik "Algemeen Dagblad", podwyżka jest spowodowana zmniejszeniem zapasów ropy w USA. "Znów rośnie wzrost gospodarczy w Ameryce i dlatego wzrasta także popyt na ropę" - napisała gazeta.
    Holendrzy zaczęli więcej jeździć samochodami po ubiegłotygodniowym poluzowaniu pandemicznych obostrzeń.
    Podobnie jak w innych europejskich krajach, cena benzyny kupowanej na stacji w dużej mierze zależy także od podatku i akcyzy. W Holandii do ceny całkowitej doliczany jest podatek VAT w wysokości 17 proc. oraz podatek akcyzowy w wysokości 43 proc. (dla oleju napędowego - 34 proc.).
    Jak przypomina "Algemeen Dagblad", w 2012 r. akcyza na paliwa w kraju wynosiła nieco ponad 70 centów za litr, obecnie to 82 centy.
  • Podziękujcie Bidetowi, któren pierwszego dnia po wyświęceniu zatrzymał budowę rurociągu Keystone XL z Kanady do USA.

    U nasz z resztą tyż wacha idzie w górę cały czas.
    Dzisiej np. jest 133 centy za litr (aż 3,69 pln).


    image

    https://www.680news.com/toronto-gta-gas-prices/

    👣

    🐾
    🐾

  • Mordechlaj_Mashke napisal(a):
    U nasz z resztą tyż wacha idzie w górę cały czas.
    Dzisiej np. jest 133 centy za litr (aż 3,69 pln).
    Kurde, ale szok! 3 zł + VAT.

    U nas po 5,17-5,30 diesel.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Mordechlaj_Mashke napisal(a):
    U nasz z resztą tyż wacha idzie w górę cały czas.
    Dzisiej np. jest 133 centy za litr (aż 3,69 pln).
    Kurde, ale szok! 3 zł + VAT.

    U nas po 5,17-5,30 diesel.
    I to biodizel, którego nie powinno się lać do nowoczesnych dizli, czysty dizel droższy.
  • A korki na ulicach i tak rosną.

    👣

    🐾
    🐾

  • Mordechlaj_Mashke napisal(a):
    A korki na ulicach i tak rosną.
    Bo ulice zwężają.
  • Czym będziemy produkować prąd ? Tokamaki, czyli synteza termojądrowa, poniżej znakomita prezentacja człowieka, który uczestniczy przy budowie takiego tokamaku w Niemczech:



    Powiem tak, pierwszym szokiem dla mnie było to, że my już nawet nie tworzymy urządzeń pracujących w 15 mln C (jak na Słońcu), a 100 mln C i więcej. W prezentacji mamy omówione wszystko, od podstaw działania syntezy termojądrowej, właściwości plazmy, do zasad działania tokamaków, omówienia projektów i filmów z budowy, a na koniec pokazany jest projekt elektrowni i kierunek rozwoju tego typu energetyki na świecie. Bo to już klepnięte, gigantyczne pieniądze na to idą, ale jak autor zauważa, zmiany w źródłach czerpania energii zawsze trwają 60 lat.
  • edytowano May 2021
    W 1986 roku powstał projekt Reagana i Gorbaczowa o budowie wspólnego wielkiego tokamaku. Ze względów geopolitycznych start projektu mieliśmy dopiero w 2006 roku. Na odpalenie poczekamy kilkadziesiąt lat, ale ostatecznie zajedzie w nim ingniszyn i reaktor sam będzie siebie zasilał, powodując że sprawność będzie wynosiła q=nieskończoność (da się wyciągnąć samego siebie za brodę z bagna).
  • "sprawność=nieskończoność"

    Nie no Panie Kolego, bez takich.

  • posix napisal(a):
    "sprawność=nieskończoność"

    Nie no Panie Kolego, bez takich.

    Też mnie to zaskoczyło, ale tak, zgadza się. To nie o to chodzi, że układ tworzy nieskończoną ilość energii. To chodzi o to, że w układzie, który sumarycznie nie pobiera energii a ją tworzy ustalenie współczynnika sprawności jest właśnie takie - n. Zobacz film, może ja kulawo tłumaczę, wszystkie prawa fizyki ok.
  • Już jak Mitterand w 1980 na prezia Francji kandydował, to obiecywał, że za pięć lat naukowcy ogarną gorącą fuzję i energia nie będzie problemem.
    Sytuacja o tyle się nie zmieniła, że i dziś rozwiązanie jest tuż za horyzontem, ba za rogiem.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.