Skip to content

Karabinki strzeleckie najlepsze. I dlaczego polskie?

11112141617

Komentarz

  • "Jedna kula, jeden Niemiec"...? Że polecę klasykiem.
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Rolka napisal(a):
    A czy te karabiny po modernizacji będą strzelać dwa razy celniej czy być może tylko naprawiają usterki?
    A dlaczego mają strzelać 2x celniej?

    Bo inaczej to kupa złomu, to chyba logiczne i oczywiste.
  • Czyli jak kolegom ktoś wybije szybę to mają modernizację okna. Nie mam więcej pytań.
  • Berek napisal(a):
    "Jedna kula, jeden Niemiec"...? Że polecę klasykiem.
    :D
    Klasyka zawsze dobra
  • edytowano February 2021
    Rolka napisal(a):
    Kolega się zmartwi czy jednak zbagatelizuje?
    Martwię się że Rzepa powtarza idiotyzmy.
    Czołg Leopard też zły, bo modernizują go do standardów 2PL?

    Kolega naprawdę wierzy że "po publikacjach onetu" FB "poprawia" karabinki?
    To współczuję. Wiara gównomediom to straszna rzecz.


    I jeszcze jedno - będzie modernizacja tych, co teraz modernizują do A2. Za jakiś czas, kiedy to się stanie, kolega @Rolka przyjdzie i będzie udowadniał że Grot to gówno i nawet modernizacja nie pomogła ;-)

    Tak to jest kiedy ktoś nie rozumie na czym polega nowoczesne zarządzanie sprzętem wojskowym:)
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Rolka napisal(a):
    A czy te karabiny po modernizacji będą strzelać dwa razy celniej czy być może tylko naprawiają usterki?
    A dlaczego mają strzelać 2x celniej?

    Bo skoro 99% strzelców nawet nie wykorzysta celności tego karabinka (który akurat jest arcycelny i może ograniczać wyłącznie kogoś superutalentowanego albo zawodowego sportowca) - to logicznym jest że poprawa celności jest kluczowa ;-)

    A co się poprawia? No osłonę regulatora gazowego, (o który faktycznie można zaczepić), poprzez wydłużenie łoża. Samo wydłużenie (bez związku z regulatorem) też się przyda bo poprawia chwyt. Oraz kilka zmian ergonomicznych - które zawsze są na plus. I każda broń je przechodzi, chyba że konstruktor ma ergonomię w dupie. Na szczęście FB Radom podchodzi właściwie do sprawy.

    A co bardzo mi się podoba - sprzedaż Grota na rynku cywilnym po aferze onetowej wzrasta:)
  • Ani zarządzanie ani tworzenie, skąd laik ma wiedzieć czy, jakie, kiedy i w jaki sposób i w jakim celu modyfikacje były wprowadzane do uzbrojenia.
  • edytowano February 2021
    Berek napisal(a):
    "Jedna kula, jeden Niemiec"...? Że polecę klasykiem.
    A tu inny klasyk (pewnie poszło więcej niż 30 magazynków):


  • Rolka napisal(a):
    Czyli jak kolegom ktoś wybije szybę to mają modernizację okna. Nie mam więcej pytań.
    Przypomnę, że nie pytałem o szybę, tylko o to, dlaczego po modernizacji ma strzelać 2x celniej.

  • No że jeden szczał i dwa trupy
  • christoph napisal(a):
    No że jeden szczał i dwa trupy
    2x celniej, to znaczy że skupienie zmniejsza się o połowę, to co kolega postuluje to 2x większa efektywność.

  • Kolega naprawdę wierzy że "po publikacjach onetu" FB "poprawia" karabinki?
    To współczuję. Wiara gównomediom to straszna rzecz.
    Kolega się tak Onetem nie broni. Wtopa polega na tym, że jest ponad 40.000 sztuk do poprawek. To jest dużo no i to zdaje się nie koniec poprawek jest. A powinno być tysiąc - dwa tysiące sztuk, katowanych do imentu a potem produkcja seryjna w większych ilościach jak wprowadzi się poprawki wymagane przez użytkownika. To, że Onet wtopił, teraz zaś bredzi (bo plan poprawek jest starszy niż jego artykuł) i w sądzie przegra nie zmienia faktu, że Grot ma problemy wieku dziecięcego i niepotrzebnie go natłuczono. Teraz każda poprawka za 100 zł musi być mnożona raz 43000 sztuk. Po co?
    Czołg Leopard też zły, bo modernizują go do standardów 2PL?
    Kolega się nie wygłupia. Czołg Leopard nie jest modernizowany bo miał usterki (to sie nazywa naprawa) tylko dlatego, że się zużył (większośc prac to tak naprawdę zerowanie resursu) a przy okazji podnosi się jego walory bojowe. Walory jakie były OK jak wychodził z fabryki i jeszcze kilka lat później, natomiast teraz to już niekoniecznie - bo czołg się sypie. Zaś Grot (jako broń jaka miała być masowo używana- bo 43k sztuk to na skalę WP dużo) po prostu od początku miał wady jakie niestety dyskwalifikowały oryginalne wersje w użytku wojskowym. Dlatego też wprowadza się poprawki - tyle, że proces jest do bani. Po pierwsze kosztowny a po drugie broń dostaje czarny PR bo zupełnie inaczej się tłumaczy potrzebę poprawek na 1000 egzamplarzach a inaczej na 43000...


  • Rolka napisal(a):
    Czyli jak kolegom ktoś wybije szybę to mają modernizację okna. Nie mam więcej pytań.
    Porównanie tak z dupy, że ciężko to skomentować nawet. Jak można kogoś takiego traktować poważnie w ogóle.
    christoph napisal(a):
    No że jeden szczał i dwa trupy
    A to akurat da się zrobić Grotem (i każdym podobnym karabinkiem w tym kalibrze). 5,56 jeśli nie trafi na kość (a nawet jak trafi na mniejszą) do pewnej odlegości przeleci na wylot i spokojnie zabije osobę stojącą za pierwszą ofiarą.
    Tylko że to nie jest żadna specjalna cecha Grota. Trzeba amunicji z twardym rdzeniem, a wojskowa taki właśnie ma. A jak się zastosuje wysokopenetrującą, to łopanie - może i więcej trupów być.
  • Trochę na boku głównego wątku - Czesi kupili Colta. Znaczy Deska Zbrojovka. Ktoś może zapytać: co z tego? Bo to tak jakby Skoda kupiła Volkswagena, a nie na odwrót.
  • Colt stworzył CZG? To zupełnie nie tak. Po prostu Colt zbankrutował.
  • Tecum Seh pisał, że HK był do kupienia
  • Ano. Ale CZ to prywatna firma, więc myśli po prywatnemu.
    Państwowemu FB Radom fabryka HK do niczego niepotrzebna.
    A HK ma problemy finansowe a lewactwo w Niemczech faktycznie chce się jej pozbyć. Nic tylko brać.
  • No to co zrobimy ściepę narodową?
  • Coooo? CZ to prywatna fima?
    Czy u Czechów oszaleli jak u nas?
  • Czemu oszaleli?
  • TecumSeh napisal(a):
    Ano. Ale CZ to prywatna firma, więc myśli po prywatnemu..
    Na tyle ekspansywna że rok temu natrafiłem na ich sklep firmowy w małej mieścinie na antypodach.
  • Brzost napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Ano. Ale CZ to prywatna firma, więc myśli po prywatnemu..
    Na tyle ekspansywna że rok temu natrafiłem na ich sklep firmowy w małej mieścinie na antypodach.
    To jedna z najlepszych firm zbrojeniowych na świecie pod względem marketingowym (a i broń ma bardzo dobrą).
    Jeśli komuś się zdaje że mrówka kupiła słonia (CZ kupiła Colta) - to nie wie o czym mówi. CZ to firma znana na całym świecie w zasadzie. Głównie z pistoletów, ale nie tylko.
    Nie wiem jakim cudem nie mam w szafie CZtki, ale prędzej czy później będę miał - znakomita proporcja jakości do ceny. A jakość jest bardzo dobra.
    Ogólnie marzy mi się by FB Radom poszła drogą CZtki. Ma na to szanse.
  • edytowano February 2021
    TecumSeh napisal(a):

    Jeśli komuś się zdaje że mrówka kupiła słonia (CZ kupiła Colta) - to nie wie o czym mówi.
    Mam nadzieję, że moja analogia do Skody nie została tak odebrana.
    Nie wiem z jakiego poziomu startowała cezeta w latach 90-tych, ale chyba zbytnio nie odbiegała od Radomia. Ok, mieli autorską konstrukcję CZ75. Ale przez 30 lat stali się potentatem światowym, taką mrówą na sterydach. Czego i życzę Radomiowi
  • A kto i za i ile ich kupił?
  • edytowano February 2021
    ferb napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):

    Jeśli komuś się zdaje że mrówka kupiła słonia (CZ kupiła Colta) - to nie wie o czym mówi.
    Mam nadzieję, że moja analogia do Skody nie została tak odebrana.
    Nie wiem z jakiego poziomu startowała cezeta w latach 90-tych, ale chyba zbytnio nie odbiegała od Radomia. Ok, mieli autorską konstrukcję CZ75. Ale przez 30 lat stali się potentatem światowym, taką mrówą na sterydach. Czego i życzę Radomiowi
    Odbiegała. CZ miała dużo silniejsze tradycje przedwojenne plus łągodne prawo do posiadania broni w Czechach pozwoliło zbudować lokaly rynek. A potem już poszło. Zresztą nie tylko CZ 75, ale cała masa (SA vz. 58 czy Skorpion). Kompetencje przemysłu zbrojeniowego Czechosłowacji przed wojną były dużo wyższe niż polskie i nic się pod tym względem nie zmieniło jeśli chodzi o broń strzelecką.
  • ferb napisal(a):
    Mam nadzieję, że moja analogia do Skody nie została tak odebrana.
    Nie wiem z jakiego poziomu startowała cezeta w latach 90-tych, ale chyba zbytnio nie odbiegała od Radomia. Ok, mieli autorską konstrukcję CZ75. Ale przez 30 lat stali się potentatem światowym, taką mrówą na sterydach. Czego i życzę Radomiowi

    Przede wszystkim należy zacząć od tego skąd Czesi mieli CZ75. Bo dopiero wtedy możemy zacząć dyskusję dlaczego FB Radom jest tu, gdzie jest, a CZ jest daleko przed nami.

    Cała historia zaczęła się od Austrii i potem Austro-Węgier, które postanowiły zlokalizować swój przemysł na terenie dzisiejszych Czech. Stąd po 1918 Czesi mieli zupełnie inną sytuację niż Polska, która z mozołem budowała swój przemysł praktycznie od zera. FB Radom zatem była jedną z pierwszych i kluczową inwestycją z punktu widzenia obronności państwa - i niejako była tak państwowa jak tylko mogła być państwowa. A Ceska Zbrojowka była po prostu jedną z fabryk, owszem, ważną, ale jak ważną niech pokaże data jej założenia - 1936.
    Dla porównania FB Radom - 1922.

    Zanim założono Ceską Zbrojovkę (Uhersky Brod), Czechy miały już:
    - Zbrojovka Praga (1917)
    - Zbrojovka Brno (1917)
    - Česká zbrojovka Strakonice (1919)
    A potem założono jeszcze Zbrojovka Vsetín (1937). A myśmy mieli JEDNĄ. I tyle. Aha, CZ Uhersky Brod była prywatna do nacjonalizacji w latach 40tych.

    Różnice w podejściu do przemysłu obronnego uwidoczniły się także za komuny - po pierwsze Czechosłowacja, jako jedyny kraj z bloku wschodniego, NIE produkowała kałacha, czyli swojego AK47 - zamiast tego mieli w tym samym kalibrze swoją CZ vz 58. Wygląda ona tak:
    image
  • To oznacza, że Czesi od początku komuny mieli ambicje na polu broni strzeleckiej - robić swoje, a nie po prostu produkować kałacha na licencji. Takie korzenie miała też słynna CZ75 - która była zaprojektowana od początku na nabój 9x19 Parabellum, który to nie był używany w Czechosłowacji (jak wszędzie w bloku wschodnim używano 9x18 Makarow), a więc z myślą o eksporcie na Zachód.
    Pistolet od początku do końca zaprojektowany celem pozyskania dewiz faktycznie stał się przebojem na Zachodzie - dopiero po tym sukcesie broń można było kupić w Czechosłowacji (w II połowie lat 80tych, czyli 10 lat po wysłaniu go na Zachód).

    I teraz: mamy upadek komuny - Czesi wprowadzili bardzo liberalne prawo do posiadania broni, sport strzelecki zaczął się dynamicznie rozwijać (to trzeci najpopularniejszy sport po piłce nożnej i hokeju) - a Ceską Zbrojovkę sprywatyzowano. Oczywiście, jadąc na marce którą wyrobiła CZ75 - zaczęli od razu rozwijać kolejne pistolety. Do sportu, do noszenia, mniejsze, większe - wszystko na bazie CZ75. Tak jak Glock, który znalazł popularny wzór, a potem z drobnymi modyfikacjami na jedno kopyto jedzie już 40 lat - tak Ceska Zbrojowka robiła to samo, choć w ostatnich latach produkuje udane konstrukcje nie bazujące na CZ75.

    Dla odmiany FB Radom - która co ciekawe wcale nie miała złej pozycji po 1989r. Ok, pozycja była na pewno gorsza niż CZ - ale i tak dobra, bo Radom słynął z bardzo dobrej jakości AK47, doskonałą robotę zrobili mu również terroryści, nagminnie używający PM 63 Rak (to była ulubiona broń Jasira Arafata, z którą się często fotografował):

    image
  • Raka widać na bardzo dużej ilości filmów z lat 80tych i 90tych, polskie kałachy a potem Beryle robiły doskonałą opinię FB Radom w Stanach (co widać po rozmaitych youtuberach, którzy testując polskie beryle zawsze podkreślają że to "legendery quality of FB Radom).

    Natomiast ilości broni wysłanej do USA były.. homeopatyczne. Rynek cywilny do 2011 roku nie istniał w ogóle. Po przegraniu konkursu na pistolet dla wojska w 1996 roku, Łucznik zbankrutował - państwowa fabryka bez zamówień od wojska i bez rynku cywilnego nie ma prawa się utrzymać. Podobnie zresztą zbankrutował wspomniany wyżej Colt - z powodu swojego legendarnego wdupiemania rynku cywilnego, konsekwentnie od dekad.

    Opinię o doskonałej jakości i marce na rynku w USA potwierdza fakt niedawnego (z miesiąc temu) wysłania Mini Berylów do USA, które rozeszły się w ciągu kilku godzin: https://www.milmag.pl/news/view?news_id=5224

    Ale jak pisałem w tym temacie - prezes Suliga, który nota bene w ogóle nie pochodzi ze srodowiska "broniowego" jest człowiekiem który myśli. Od razu, pół roku po objęciu urzędu mówił o sprzedaży broni także cywilom, to się stało najpierw z Berylami, potem z Grotem a teraz z VISem100. W miejsce kompletnie niefektywnej firmy FB Radom USA - mającej na celu sprzedaż broni w USA, ale borykającej się z licencjami, pozwoleniami itp - nawiązał współpracę z już istniejącymi tam firmami, które zarobkiem nie pogardzą, markę FB Radom znają i chętnie się zajmą sprzedażą jej produktów.

    Co zatem brakuje obecnie FB Radom? W zasadzie - nic. Kwestia czasu. Obecnie produkują głównie dla wojska - to z uwagi na podpisane kontrakty jest główny wysiłek w tym momencie i nie ma się co dziwić. Ale za parę lat (albo szybciej) - kontrakty będą zrealizowane, i można będzie rynek amerykańki zasypać tysiącami karabinów i pistoletów - a tam już wiedzą co z nimi zrobić.

    Żeby powtórzyć sukces CZ należałoby FB Radom sprywatyzować - bo ceny pokazują że tam o cięciu kosztów to się za bardzo nie myśli, a na pewno nie tak, jak w CZ. O marketingu - podobnie. Jeśli nie - to z mądrym prezesem będzie to co teraz, czyli produkcja głównie dla wojska i przy okazji dla cywili. Mało prawdopodobne by powstały jednostki od początku do końca dla cywili - a szkoda.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.