Sarmata1.2 napisal(a): Nie no jasne. Francja to jednak stary kraj. Nie tak stary jak Polska, ale jednak dość stary.
I tak jak pisze los, w swym obecnym kształcie ostatecznie uformowaliśmy się w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Obecna Francja jest bardzo źle opisana, tak jest jak u nas, czyli elity biznesowo-medialno-administracyjne kontra ludzie, ale na to nakłada się potworna kastowość plus trauma utraty kolonii. Nie rozumiemy tego, a sami francuzi w tym nie pomagają.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Wogle, fajnie by było zrozumieć świat, nieprawdaż.
Ja nie muszę rozumieć, ja poproszę jedynie o poprawne opisy. Co do Francuzów, to parę razy dla nich pracowałem i .... jedynie dużo brzydkich słów mogę powiedzieć. Generalnie mistrzowie shitstorm'ów i korpogierek, podziwiam za lunchbreaks realizowane z żelazną konsekwencją. Czy tak jest dalej? nie wiem, bo od 15 lat nie mam z nimi zawodowego kontaktu.
Waszmościowie wrzucacie tu francuskie szansony , ale one z yakieys inney epoki. A jak byłem we Francyji par trois mois to Yeden z moich wykładowców takowe właśnie nam kazał słuchać , ale mieszkańcy Francyji troche innych przeboyów słuchayą. Mnie naybardziey z tych współczesnych ten się spodobał
Radować się? Smucić? Pouczcież mię proszę, gdyż nie wię.
Jeśli prawdą jest, że nie ma w niej miłości do niemca, to kibucować i kupywać popkorn. Plątanina relacji, polubień i fochów wzrośnie, ale dla nas to heneralnie na pohybel jednolitym frontom.
Jak już jesteśmy przy sztuce filmowej, to polecę w nieprzypadkowej kolejności cztery dzieła Roberta Bressona: 1. Procès de Jeanne d'Arc 2. Journal d'un curé de campagne (na podstawie już tu rekomendowanego Dziennika wiejskiego proboszcza G. Bernanosa) 3. Lancelot du Lac 4. Au Hasard Balthazar.(ze względu na swoją skromną osobę).
Premier B. Johnson ogłosił nowy plan polityki migracyjnej, według którego migranci, którzy próbują się dostać do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche będą wysyłani do ośrodka detencyjnego w Rwandzie (środkowo-wschodnia Afryka). Umowę z Rwandą podpisała dziś minister Pattel.
Patrolowanie kanału przejmuje marynarka wojenna.
Numer jaki wycina Johnson jest złośliwą ingerencją we francuską prezydencką kampanię wyborczą. Bo Francja jest żywo zainteresowana: to ona przymyka oko gdy przez La Manche ponad 28000 desantników szturmuje brzegi Perfidnego Albionu (dane za 2021) Mimo że Angole płacą Frsncy grube miliony na pilnowanie wybrzeża.
A ingerencja sprowadza się do tego, że jest oczywistym że Maryna przyklaśnie, pochwali, powie że Francja musi tak samo (na Nową Kaledonię)…
Edit (urwało koniec zdania) : … i generalnie będzie atakować politykę migracyjną Makarona.
Le Pen oznacza przede wszystkim prezydenturę z prawdopodobną koabitacją. FN był w stanie 2 razy wejść do drugiej tury prezydenckich, ale do parlamentu rzadko kiedy wprowadza więcej niż kilka osób. Kilka. Oczywiście teraz może być lepiej, ale jakaś większość jest mocno wątpliwa. Macron jeśli wygra w II turze, to większość siłą rozpędu też weźmie. Koabitacji nie było od 20 lat, a w praktyce oznacza ona jeszcze większy bezwład państwa i imposybilizm niż u nas. A słaba Francja to dla Polski raczej dobre wieści niż złe.
Natomiast optymistycznie, Macron nawet jak wygra teraz i zgarnie 53-55%, to jego pozycja będzie mocno słabsza niż była 5 lat temu, a co za tym idzie i Francji.
Komentarz
Obecna Francja jest bardzo źle opisana, tak jest jak u nas, czyli elity biznesowo-medialno-administracyjne kontra ludzie, ale na to nakłada się potworna kastowość plus trauma utraty kolonii.
Nie rozumiemy tego, a sami francuzi w tym nie pomagają.
Co do Francuzów, to parę razy dla nich pracowałem i .... jedynie dużo brzydkich słów mogę powiedzieć. Generalnie mistrzowie shitstorm'ów i korpogierek, podziwiam za lunchbreaks realizowane z żelazną konsekwencją. Czy tak jest dalej? nie wiem, bo od 15 lat nie mam z nimi zawodowego kontaktu.
EDIT: a to jest kultura francuska czy hiszpanska?
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-francja-2022/aktualnosci/news-jest-pierwszy-sondaz-w-ktorym-le-pen-pokonuje-macrona-w-drug,nId,5947522
Radować się? Smucić? Pouczcież mię proszę, gdyż nie wię.
Plątanina relacji, polubień i fochów wzrośnie, ale dla nas to heneralnie na pohybel jednolitym frontom.
1. Procès de Jeanne d'Arc
2. Journal d'un curé de campagne (na podstawie już tu rekomendowanego Dziennika wiejskiego proboszcza G. Bernanosa)
3. Lancelot du Lac
4. Au Hasard Balthazar.(ze względu na swoją skromną osobę).
Patrolowanie kanału przejmuje marynarka wojenna.
Numer jaki wycina Johnson jest złośliwą ingerencją we francuską prezydencką kampanię wyborczą. Bo Francja jest żywo zainteresowana: to ona przymyka oko gdy przez La Manche ponad 28000 desantników szturmuje brzegi Perfidnego Albionu (dane za 2021) Mimo że Angole płacą Frsncy grube miliony na pilnowanie wybrzeża.
A ingerencja sprowadza się do tego, że jest oczywistym że Maryna przyklaśnie, pochwali, powie że Francja musi tak samo (na Nową Kaledonię)…
Edit (urwało koniec zdania) : … i generalnie będzie atakować politykę migracyjną Makarona.
Koabitacji nie było od 20 lat, a w praktyce oznacza ona jeszcze większy bezwład państwa i imposybilizm niż u nas. A słaba Francja to dla Polski raczej dobre wieści niż złe.
Natomiast optymistycznie, Macron nawet jak wygra teraz i zgarnie 53-55%, to jego pozycja będzie mocno słabsza niż była 5 lat temu, a co za tym idzie i Francji.
Nie ma wśród nich Makarona. Jest Rumunia.
Edit - chyba klucz jest NATO-wski no i chodzi o kraje o sporych gabarytach. W takim razie brakuje Turcji. Bo Franca jest w tym NATO i tak jedną nogą najwyżej.
Francowatość!
https://twitter.com/renaldinhos/status/1516067712333754373
Wspiera POTUS a ukraińskiego