Do kogo kieruje swoje słowa Papież Franciszek? Następca Św Piotra... Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców? On mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii Eh... Link w całości do przyczytania
Chodzi o to, że nie jest wymieniona Rosja jako agresor i państwowy zbrodniarz za to mamy do czynienia z ledwie skrywanym symetryzmem i sprzecznym z nauka katolicką pacyfizmem.
Ukraińcu - Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza gin i nadstaw drugi policzek, bo wszelka władza ruska od Boga pochodzi.
Trzeba było posłuchać, przeczytać Cyryla. Który błogosławi obronie wartości .Zbrojnej obronie. Trzeba było posłuchać hiszpańskich twardych katolików....
Masz rację Wataho, pan papież powinien powinien unikać tekstów w rodzaju tak-tak, nie-nie jak nie przymierzając diabeł wody święconej i skoncentrować się na tym, co nadto jest. Nie od byle kogo przecież pochodzi.
Sugerować okrężnymi drogami, ćwiczyć aluzje i grymasy, mrugać to jednym okiem a to drugim a jak trzeba, to i innymi częściami ciała niczym kabareciarz w PRLu. Tak bezczelnie wprost mówić prawdę jest niestosowne - zwłaszcza jak kto dysponuje przymiotem nieomylności.
Tu niestety nie zastosował się do postulowanej przez ciebie zasady, bo tekst "dobro wspólne łączy się z miłością, nie można jej bronić za pomocą siły militarnej" jest jednoznaczny jak strzał z nagana w tył głowy.
"Dobro wspólne łączy się z miłością." O tak.
Studientoczka, zaria wostocznaja, pod lipoju ja ożidał tiebia Szcastliwy byli my, liubowalis' zołotym Dnieprom I wdychali aromat nocznoj, pod sieriebrianoj łunoj.
Ach pomnisz ty, moroz i biełyj snieg, kak radawał mienia twój gromkij smiech I bliesk ocziej twoich, jarkim sołncem griejet sierce mnie I chotia tiepier wokrug zima, ja wsio pomniu pro tiebia
Pażar wajny nas rozłucził z saboj, za rodinu poszli my w smiertny boj. Za mirnyj trud otcow, i za sliozy naszich matierej Za liubimyj ukrainskij dom i za łunu nad Dnieprom.
Prajdiot wajna, my pobiedim wraga, i wstrietimsa, togda uż na wsiegda I snowa pod lipoj, budiem miłaja sidiet w dwojom Nasłążdajas aromatami pod sierebrianoj łunoj.
To wszystko jest dobrem wspólnym: Księżyc nad Dnieprem, praca ojców, łzy matek, dom, to można i należy kochać ale zdaniem pana papieża w żadnym razie nie należy bronić z karabinem w ręku. Pan papież zdecydowanie się zwraca do Ukraińców z bardzo jednoznacznym przesłaniem.
Nie do Rosjan - bo jakie u nich dobro wspólne i jaka miłość? Czy imperium jest dobrem wspólnym i czy da się je kochać? Nie. Działania Moskali to zimna pogarda właśnie do dobra wspólnego i miłości. Moskwa to pozbawione wyrazu oczy Putina, takie same oczy ma żarłacz biały.
Michał5 napisal(a): Do kogo kieruje swoje słowa Papież Franciszek? Następca Św Piotra... Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców? On mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii Eh... Link w całości do przyczytania
Do Ukraińców i tylko do nich. Wyżej wyjaśniłem dlaczego. Jakie dobro wspólne i miłość są w niszczeniu domów i zabijaniu dzieci? A Moskwa tylko tym się zajmuje, ostatnio to nawet i ukraińskim żołnierzom nie zagrażają.
Michał5 napisal(a): Do kogo kieruje swoje słowa Papież Franciszek? Następca Św Piotra... Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców? On mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii Eh... Link w całości do przyczytania
Do kogo kieruje i gdzie to jest napisane?
Głowa Kościoła katolickiego kieruje swoje słowo do przywódców religijnych Do zwierzchnika patriarchatu moskiewskiego, który w swym wystąpieniu poparł wojne na Ukrainie i usprawiedliwił ją posługując się cynicznie wiarą, i moralnością . Usprawiedliwił posyłanie na śmierć swoich rodaków i imię zabijania Ukraińców. Wszyscy rozumieją, że obrona wartości przez wojska rosyjskie jest haniebnym , potwornym kłamstwem. Wszyscy? Sugerowanie, że Franciszek potępia lud Ukrainy jest także kłamstwem. Papież nie rozmawia w tym wystąpieniu z nękanymi ludźmi, on mówi o tworzących potężne kłamstwo, które tworzą ideologicznie przywódcy, bo takim jest Cyryl, niejeden imam, prości księża i zakonnicy, który widzą w Putinie obrońcę . Katechona.
J. nie patrz na Franciszka oczami jego wrogów. Proszę Cię o to.
Michał5 napisal(a): Głowa Kościoła katolickiego kieruje swoje słowo do przywódców religijnych
Pasterz nie zniża się do owieczek? Nie mam może najlepszego zdania o Franciszku ale za aż takiego buca go nie uznaję. Idzie z tym koleżanka do spowiedzi?
Michał5 napisal(a): Do kogo kieruje swoje słowa Papież Franciszek? Następca Św Piotra... Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców? On mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii Eh... Link w całości do przyczytania
Do kogo kieruje i gdzie to jest napisane?
Głowa Kościoła katolickiego kieruje swoje słowo do przywódców religijnych Do zwierzchnika patriarchatu moskiewskiego, który w swym wystąpieniu poparł wojne na Ukrainie i usprawiedliwił ją posługując się cynicznie wiarą, i moralnością . Usprawiedliwił posyłanie na śmierć swoich rodaków i imię zabijania Ukraińców. Wszyscy rozumieją, że obrona wartości przez wojska rosyjskie jest haniebnym , potwornym kłamstwem. Wszyscy? Sugerowanie, że Franciszek potępia lud Ukrainy jest także kłamstwem. Papież nie rozmawia w tym wystąpieniu z nękanymi ludźmi, on mówi o tworzących potężne kłamstwo, które tworzą ideologicznie przywódcy, bo takim jest Cyryl, niejeden imam, prości księża i zakonnicy, który widzą w Putinie obrońcę . Katechona.
J. nie patrz na Franciszka oczami jego wrogów. Proszę Cię o to.
1. Gdzie to jest napisane, że do przywódców religijnych i o których przywódców tym razem biega? Dalajlamę? 2. Pamiętam, że Listy Apostolskie były wyraźnie adresowane.
Michał5 napisal(a):Następca Św Piotra... mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii
A można poprosić o jakiś dowód że oburzeni tradycjonaliści chcą kogoś zniszczyć kto nie pasuje do ich ideologi? Może na początek tą ich ideologię proszę opisać. Nie rozumiem też jak można zestawiać tradi na równi z imamów i rabinami? Przecież wg mieszkańca domu św. Marty wielość religii jest wyrazem mądrości bożej ale to chyba akurat nie dotyczy tradi - jako jedyni wyłączeni z drogi synodalnej. Dlaczego na tej liście nie wykluczających nie ma tego kto wykluczył niezależnych chińskich katolików, kardynała Zen, zgromadzenia tradycyjne? Dlaczego ludzie którzy po rozwodach heroicznie trwali w czystości w ramach ideologii dowiedzieli się że są frajerami - co jest formą wykluczenia. Dlaczego w ramach wykluczających w imię ich ideologii nie wymienia się modernistów, którzy ograniczali na wiele sposobów Tradycję?
W tym wątku pierwszy raz chyba od dawna zgadzam się z @los że od momentu utraty suwerenności Państwa Kościelnego posypały się kompromisy, które gonią jeden za drugim a ostatnio to już w ogóle w Kościele, który ma ciągłość nie ma już wiary o którą pytał czy ją znajdzie Pan Jezus jak przyjdzie drugi raz. Jest jakaś inna wiara, że wszystko jest ok, szare i dozwolone, poza bycie wyrazistym, ścisłym i tradycyjnym. To jeszcze nie doszło do samej głębi Kościoła, do wszystkich biskupów - ale tu już coraz rzadziej można znaleść jednoznacznych biskupów. Więcej jest prezbiterów a jeszcze więcej pewnie wiernych bo to trochę zajmuje zanim ryba zepsuje się do samego ogona. Suwerenność Państwa Kościelnego dawała wolność głoszenia nauki. A tak są lewary na Watykan. Nie trzeba nawet zabijać, zdaje się że w 2021 były dwa blackouty na Watykanie a kilka dni po nich podpisano dokument o lektoracie i akolitacie kobiet. Podobnie zaraz po operacji był wydany dokument pt. Klawisze Tradycji.
1 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. 2 Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. 3 Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. 4 A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. 5 Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych». 6 Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił. 7 Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. 8 Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami2, a nie posłuchały ich owce. 9 Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. 10 Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości. 11 Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. 12 Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; 13 dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. 14 Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają,
i jeszcze Kościół daje nam dzisiejsze czytania. Polecam.
Przecież za modernistami nikt nie idzie, to jedynie inercja dawnych czasów. Budynki, plac św. Piotra pustoszeje. Młodzież przestaje praktykować masowo już w tej chwili. Owszem za Tradycją szli ludzie ale zostali spacyfikowani ostatnim ruchem. Za to Watykan realizuje feminizm, genderyzm, globalizm, służy chińskim komunistom, Bigtechowi i Bigfarmie, występuje z Ławrowem i chodzi do ruskiej ambasady... I tak przychodzi wilk i porywa owce i je rozprasza - o czym nawet świadczą stosunki na tym tutaj forum.
PNi napisal(a): Przecież za modernistami nikt nie idzie, to jedynie inercja dawnych czasów. Budynki, plac św. Piotra pustoszeje. Młodzież przestaje praktykować masowo już w tej chwili. Owszem za Tradycją szli ludzie ale zostali spacyfikowani ostatnim ruchem. Za to Watykan realizuje feminizm, genderyzm, globalizm, służy chińskim komunistom, Bigtechowi i Bigfarmie, występuje z Ławrowem i chodzi do ruskiej ambasady... I tak przychodzi wilk i porywa owce i je rozprasza - o czym nawet świadczą stosunki na tym tutaj forum.
W historii Kościoła było całkiem sporo osób na Stolicy Piotrowej, którzy rażąco nie dorośli do funkcji, którą sprawowali. Ot kolejny taki przypadek w historii. Ciekawe tylko, czy spolegliwość (w znaczeniu uległość) wobec Niemieckich herezji wynika z kompleksów (nie skończony doktorat), przymiotów charakteru czy czegoś innego?
Michał5 napisal(a): Do kogo kieruje swoje słowa Papież Franciszek? Następca Św Piotra... Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców? On mówi do
...ściśle rzecz biorąc to do uczestników International Congress “Educating for Democracy in a fragmented world”
Miejsca pochodzenia? Latynosowi może się wydawać, że Russians love their children too, że tak samo jak inni z rękami, nogami i nosem pośrodku twarzy są ludźmi. Nie znają Rosjan. Napisał "dobro wspólne łączy się z miłością, nie można jej bronić za pomocą siły militarnej", bo pewnie sobie biedak wyobrażał, że Moskale też widzą jakąś wartość w ziemi ukraińskiej, że o nią walczą, i że mają do niej jakieś prawa. A skoro dwu walczy o to samo, to najlepiej, by usiedli do stołu i porozmawiali. Nie przyszło [pejoratywne określenie inteligencji] do głowy, że Moskalom nie zależy na niczym poza destrukcją.
W historii Kościoła nigdy nie było takiego przywódcy, który by tak dużo rażących herezji na raz głosił, tylu ludzi zdradził a promował ludzi o poglądach heretyckich lub wrogich Kościołowi. Zdarzały się różne patologie ale nie w takim zakresie, ilości i sile. Jednocześnie nigdy nie było czasu gdy było zagrożone życie na Ziemi nawet nie tylko ludzkie ale w ogóle całe życie i to jeszcze za sprawą ludzi. Nigdy nie było nawet próby zakazania ludziom biednym czy bogatym kupowania lub sprzedawania o ile nie będą mieli dodatkowego certyfikatu.
Owszem ma rację Milcarek, że kryzysów było wiele i każdy kolejny nie był podobny do poprzedniego. I teraz też tak jest, że nie ma podobieństw, tyle że skala tego wszystkiego sugeruje wypełnianie czasu.
Pan Papież przed chwilą po polsku, z polskiego konta - nie musimy się przejmować tłumaczeniem:
Po raz kolejny w tym tygodniu rakiety i bomby spadały na ludność cywilną, osoby starsze, dzieci i matki w ciąży. To wszystko jest nieludzkie! Co więcej świętokradcze, ponieważ sprzeciwia się świętości ludzkiego życia, a życie ma pierwszeństwo przed wszelkimi strategiami.
Z drugiej strony mogło by być gorzej, np 3 papieży na raz, trzy narracje * (3 media społecznościowe + po jednej stronie) = 12 przekazów źródłowych do śledzenia i wiele potem jeszcze wtórnych. Jeszcze więcej podziałów. W sumie więc jeden papież heretyk nie jest takim złym stanem rzeczy.
Ponieważ pojedynczy wpis można opatrznie zrozumieć i każdy pojedynczy wpis można wybronić, jedziemy metodą statystyczną (jak na sąsiednim forumnie z Terlikiem). Wklejamy wszystkie traktujące o wojnie tweety pontifex.pl od dnia ataku:
Bądźmy blisko tego umęczonego narodu. Otoczmy go miłością, konkretnym zaangażowaniem i modlitwą. Proszę, nie przyzwyczajajmy się do wojny i do przemocy! Nie ustawajmy w wielkodusznym przyjmowaniu uchodźców, nie tylko teraz, ale również w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
Pomyślmy o tych dzieciach i kobietach, które wraz z upływem czasu – pozbawione pracy, oddzielone od swych mężów, padną celem sępów w społeczeństwie. Proszę, chrońmy ich. #Ukraina #pokój #Módlmysięwspólnie
Pociesza mnie świadomość tego, że ludziom, którzy są pod bombami nie brakuje bliskości pasterzy, którzy w tych tragicznych dniach żyją Ewangelią miłosierdzia i braterstwa. Dziękuję za to świadectwo! #Ukraina #Pokój
Po raz kolejny w tym tygodniu rakiety i bomby spadały na ludność cywilną, osoby starsze, dzieci i matki w ciąży. To wszystko jest nieludzkie! Co więcej świętokradcze, ponieważ sprzeciwia się świętości ludzkiego życia, a życie ma pierwszeństwo przed wszelkimi strategiami. #Pokój
Nie ustaje brutalna agresja przeciwko Ukrainie. Bezsensowna masakra, podczas której każdego dnia powtarzają się rzezie i okrucieństwa. Nie ma dla tego żadnego usprawiedliwienia! Błagam wspólnotę międzynarodową, aby zaangażowała się w położenie kresu tej odrażającej wojnie. #pokój
Drodzy bracia i siostry, pogrążeni w smutku tej wojny, pomódlmy się razem, prosząc Pana o przebaczenie, i prosząc o #pokój. #Módlmysięwspólnie #Ukraina
W piątek 25 marca, podczas Celebracji pokutnej o godzinie 17.00 w Bazylice św. Piotra, poświęcę Niepokalanemu Sercu Maryi #Rosja i #Ukraina. #Módlmysięwspólnie #Pokój
Proszę wszystkie wspólnoty diecezjalne i zakonne o zintensyfikowanie modlitwy o pokój. Bóg, jest jedynie Bogiem pokoju, nie jest Bogiem wojny, a ten kto popiera przemoc, profanuje Jego imię. #Módlmysięwspólnie #Ukraina #Pokój
Jeszcze raz chciałbym wezwać do przyjmowania tak wielu uchodźców, w których obecny jest Chrystus, oraz podziękować za ogromną sieć solidarności, która została utworzona. #Módlmysięwspólnie #Ukraina #Pokój
Z bólem w sercu dołączam swój głos do głosu zwykłych ludzi, którzy błagają o zakończenie wojny. Niech w imię Boga zostanie wysłuchany krzyk cierpiących… W imię Boże proszę was – powstrzymajcie tę masakrę! #Módlmysięwspólnie #Ukraina #Pokój
W obliczu barbarzyństwa zabijania dzieci, niewinnych i bezbronnych cywilów żadne powody strategiczne się nie obronią: trzeba powstrzymać tę niedopuszczalną agresję zbrojną, zanim zamieni miasta w cmentarzyska. #Módlmysięwspólnie #Ukraina #Pokój
Miasto noszące imię Matki Bożej, Mariupol, stało się miastem-męczennikiem tej rozdzierającej serce wojny, która wyniszcza Ukrainę. #Módlmysięwspólnie #Ukraina #Pokój
Jeśli bowiem #modlitwa jest żywa, „otwiera wnętrze”, nieustannie prowokuje nas, byśmy dali się poruszyć bolesnemu wołaniu świata. Zastanówmy się, w jaki sposób niesiemy na modlitwie tę toczącą się obecnie wojnę. #MódlmysięWspólnie #Ukraina #Pokój
Modlić się to przynosić Bogu bicie serca wydarzeń dnia dzisiejszego, aby Jego spojrzenie otworzyło się szeroko na historię. #MódlmysięWspólnie #Ukraina #Pokój
Którzy idą za Jezusem, nie jest to czas na sen, na odurzanie duszy… Dramatem naszych czasów jest zamykanie oczu na rzeczywistość i odwracanie się od niej. #MódlmysięWspólnie #Ukraina #Pokój
Pragnę podziękować dziennikarzom, którzy którzy, aby zagwarantować dostęp do informacji narażają własne życie. Dziękuję bracia i siostry za te waszą służbę. Jest to służba, która pozwala nam być blisko dramatu tego narodu i pozwala ocenić okrucieństwo wojny. #Ukraina #Pokój
Dalej mi się nie chce wklejać, ale podaję link - można sobie samemu przejrzeć.
Nazwa ofiary pojawia się kilka razy, gra polega na znalezieniu nazwy agresora.
Prawdopodobnie jej nie będzie. I co w związku z tym? Wyprawa w poszukiwaniu lepszego papieża? A może lepszej Ewangelii od razu? W tych jest mało o wieszaniu
Wataha napisal(a): Prawdopodobnie jej nie będzie. I co w związku z tym? Wyprawa w poszukiwaniu lepszego papieża? A może lepszej Ewangelii od razu? W tych jest mało o wieszaniu
W jakiej Ewangelii pominięto wskazywanie grup ludzkich czyniących zło po imieniu?
Komentarz
Następca Św Piotra...
Naprawdę można myśleć , że do ukraińskich obrońców?
On mówi do Cyryla, do imamów, do rabinów, do tych wszystkich wyznawców Katechona , hiszpańskich mnichów, zabawnych pisarzy, oburzonych tradycjonalistów, małych Konfederatów. Do każdego, kto gotów zniszczyć kogoś, kto nie pasuje do jego ideologii
Eh...
Link w całości do przyczytania
Pan Jezus faryzeuszy wymieniał z nazwy, a nie w domyśle.
Można i tak.
Który błogosławi obronie wartości .Zbrojnej obronie.
Trzeba było posłuchać hiszpańskich twardych katolików....
Sugerować okrężnymi drogami, ćwiczyć aluzje i grymasy, mrugać to jednym okiem a to drugim a jak trzeba, to i innymi częściami ciała niczym kabareciarz w PRLu. Tak bezczelnie wprost mówić prawdę jest niestosowne - zwłaszcza jak kto dysponuje przymiotem nieomylności.
Tu niestety nie zastosował się do postulowanej przez ciebie zasady, bo tekst "dobro wspólne łączy się z miłością, nie można jej bronić za pomocą siły militarnej" jest jednoznaczny jak strzał z nagana w tył głowy.
"Dobro wspólne łączy się z miłością." O tak.
Studientoczka, zaria wostocznaja, pod lipoju ja ożidał tiebia
Szcastliwy byli my, liubowalis' zołotym Dnieprom
I wdychali aromat nocznoj, pod sieriebrianoj łunoj.
Ach pomnisz ty, moroz i biełyj snieg, kak radawał mienia twój gromkij smiech
I bliesk ocziej twoich, jarkim sołncem griejet sierce mnie
I chotia tiepier wokrug zima, ja wsio pomniu pro tiebia
Pażar wajny nas rozłucził z saboj, za rodinu poszli my w smiertny boj.
Za mirnyj trud otcow, i za sliozy naszich matierej
Za liubimyj ukrainskij dom i za łunu nad Dnieprom.
Prajdiot wajna, my pobiedim wraga, i wstrietimsa, togda uż na wsiegda
I snowa pod lipoj, budiem miłaja sidiet w dwojom
Nasłążdajas aromatami pod sierebrianoj łunoj.
To wszystko jest dobrem wspólnym: Księżyc nad Dnieprem, praca ojców, łzy matek, dom, to można i należy kochać ale zdaniem pana papieża w żadnym razie nie należy bronić z karabinem w ręku. Pan papież zdecydowanie się zwraca do Ukraińców z bardzo jednoznacznym przesłaniem.
Nie do Rosjan - bo jakie u nich dobro wspólne i jaka miłość? Czy imperium jest dobrem wspólnym i czy da się je kochać? Nie. Działania Moskali to zimna pogarda właśnie do dobra wspólnego i miłości. Moskwa to pozbawione wyrazu oczy Putina, takie same oczy ma żarłacz biały.
Do zwierzchnika patriarchatu moskiewskiego, który w swym wystąpieniu poparł wojne na Ukrainie i usprawiedliwił ją posługując się cynicznie wiarą, i moralnością .
Usprawiedliwił posyłanie na śmierć swoich rodaków i imię zabijania Ukraińców.
Wszyscy rozumieją, że obrona wartości przez wojska rosyjskie jest haniebnym , potwornym kłamstwem.
Wszyscy?
Sugerowanie, że Franciszek potępia lud Ukrainy jest także kłamstwem.
Papież nie rozmawia w tym wystąpieniu z nękanymi ludźmi, on mówi o tworzących potężne kłamstwo, które tworzą ideologicznie przywódcy, bo takim jest Cyryl, niejeden imam, prości księża i zakonnicy, który widzą w Putinie obrońcę . Katechona.
J. nie patrz na Franciszka oczami jego wrogów.
Proszę Cię o to.
Do zwierzchnika patriarchatu moskiewskiego, który w swym wystąpieniu poparł wojne na Ukrainie i usprawiedliwił ją posługując się cynicznie wiarą, i moralnością .
Usprawiedliwił posyłanie na śmierć swoich rodaków i imię zabijania Ukraińców.
Wszyscy rozumieją, że obrona wartości przez wojska rosyjskie jest haniebnym , potwornym kłamstwem.
Wszyscy?
Sugerowanie, że Franciszek potępia lud Ukrainy jest także kłamstwem.
Papież nie rozmawia w tym wystąpieniu z nękanymi ludźmi, on mówi o tworzących potężne kłamstwo, które tworzą ideologicznie przywódcy, bo takim jest Cyryl, niejeden imam, prości księża i zakonnicy, który widzą w Putinie obrońcę . Katechona.
J. nie patrz na Franciszka oczami jego wrogów.
Proszę Cię o to.
1. Gdzie to jest napisane, że do przywódców religijnych i o których przywódców tym razem biega? Dalajlamę?
2. Pamiętam, że Listy Apostolskie były wyraźnie adresowane.
W tym wątku pierwszy raz chyba od dawna zgadzam się z @los że od momentu utraty suwerenności Państwa Kościelnego posypały się kompromisy, które gonią jeden za drugim a ostatnio to już w ogóle w Kościele, który ma ciągłość nie ma już wiary o którą pytał czy ją znajdzie Pan Jezus jak przyjdzie drugi raz. Jest jakaś inna wiara, że wszystko jest ok, szare i dozwolone, poza bycie wyrazistym, ścisłym i tradycyjnym. To jeszcze nie doszło do samej głębi Kościoła, do wszystkich biskupów - ale tu już coraz rzadziej można znaleść jednoznacznych biskupów. Więcej jest prezbiterów a jeszcze więcej pewnie wiernych bo to trochę zajmuje zanim ryba zepsuje się do samego ogona. Suwerenność Państwa Kościelnego dawała wolność głoszenia nauki. A tak są lewary na Watykan. Nie trzeba nawet zabijać, zdaje się że w 2021 były dwa blackouty na Watykanie a kilka dni po nich podpisano dokument o lektoracie i akolitacie kobiet. Podobnie zaraz po operacji był wydany dokument pt. Klawisze Tradycji.
1 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. 2 Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. 3 Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. 4 A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. 5 Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych». 6 Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił.
7 Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. 8 Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami2, a nie posłuchały ich owce. 9 Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. 10 Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości.
11 Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. 12 Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; 13 dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. 14 Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają,
i jeszcze
Kościół daje nam dzisiejsze czytania. Polecam.
Ciekawe tylko, czy spolegliwość (w znaczeniu uległość) wobec Niemieckich herezji wynika z kompleksów (nie skończony doktorat), przymiotów charakteru czy czegoś innego?
Owszem ma rację Milcarek, że kryzysów było wiele i każdy kolejny nie był podobny do poprzedniego. I teraz też tak jest, że nie ma podobieństw, tyle że skala tego wszystkiego sugeruje wypełnianie czasu.
Dalej mi się nie chce wklejać, ale podaję link - można sobie samemu przejrzeć.
Nazwa ofiary pojawia się kilka razy, gra polega na znalezieniu nazwy agresora.
I co w związku z tym? Wyprawa w poszukiwaniu lepszego papieża? A może lepszej Ewangelii od razu?
W tych jest mało o wieszaniu