Skip to content

Blaski i nędze Unii Europejskiej

1151618202148

Komentarz

  • a co z wartościami?
    to kali w czystej postaci.
    Kali nie z Indji ,a z Sienkiewicza

    urban się skutecznie miga, a my na zwarcie?
  • Co jest z ludźmi niedobrze - że ideom oddają się bez reszty. Zamiast normalnie po ludzku powiedzieć "coś w tym jest, wezmę pod uwagę ale najpierw wysłucham innej opinii" krzyczą "tak! tak!" i napierdalają szturmówkami tych, którzy się choć skrzywią. Polaków to dotyczy mniej ale jak widać nie wszystkich.

    PS. Nowoczesną Teorią Pieniądza nie jest tak nowoczesna, była popularna stulecie temu. Z takimi skutkami

    image
  • JORGE napisal(a):
    wildcatter1 napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Tą stratę w postaci 24 mld z Instrumentu Odbudowy zbilansujcie z brakiem wpłat z naszej strony do wspólnego budżetu. Bo stajemy się płatnikiem netto, więc nie wcale nie musimy nic wpłacać, bo nie otrzymamy więcej z puli. Nie wiem jaka to kwota, ale myślę że całkiem spora.
    Saldo pozytywne za 2020 to jest 14 mld - wpłaciliśmy 6, wypłaciliśmy 19. Największe w historii.
    Ok, tych danych nie sprawdziłem, powtarzam za tym co słyszałem dziś w radio. Ale powiem tak, mogę wiedzieć skąd te wyliczenia ? 2020 rok to też rok covidowy, miało to wpływ ?

    https://gov.pl/web/finanse/transfery-polska-ue-unia-europejska

    Za poprzednie lata podobne sumy.

    Przy czym nie wiem jak te sumy maja się do Nowego Ładu, czy któreś z tych pozycji się dublują.
  • edytowano October 2021
    Ja to bym wybijał miliardodolarówki, praktyczniejszy nominał.
    I o wiele pamiętam z teorii spiskowych, chodziło właśnie o to, żeby wybijał je Kongres bez zgody krwiopijców z Fed.
  • Zimniakowi piniondze się nie podobają.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ja to bym wybijał miliardodolarówki, praktyczniejszy nominał.
    I o wiele pamiętam z teorii spiskowych, chodziło właśnie o to, żeby wybijał je Kongres bez zgody krwiopijców z Fed.
    Mint the kuan.
  • Widzisz Ignac, taka jednorazowa operacja może by i miała sens. Ale człowiek tak ma, że jak raz mu się coś uda, to nie ma cudów, by nie zechciał powtórzyć. A wtedy

    image
  • Smok_Eustachy napisal(a):
    Zimniakowi piniondze się nie podobają. image
    Większość tubylców pewnie nawet nie wie, że w tle są jakieś pieniądze. Unioeuropejskość to tożsamość, którą przyjęli w miejsce obrzydliwej polskości, forma istnienia, nędzna tak jak nędzne są "wartości" prezentowane przez tę instytucję, ale jak to mówią, natura nie znosi próżni. Nawet jak to piszę, to trudno mi uwierzyć, że to możliwe – że to sprawa tożsamości – ale tak u nas jest.
  • Nie. Unia Europejska to sklepik z alkoholami na peronie i asfalt na drodze.

    Pokazuje i wyjaśniam:

    Pod koniec lat 80-tych mój kolega pojechał do Niemiec i spotkał tam znajomego, który w tych Niemcach od lat mieszkał. Gdzieś jechali pociągiem i rzeczony znajomy wskazując na kiosk na peronie powiedział: Zobacz, w najlepszym sklepie z trunkami w Polsce nie ma takiego wyboru.

    Ja z kolei gorącym latem roku 1989 byłem w Niemczech (po raz pierwszy). Przechodzę sobie przez ulicę i ze zdumieniem konstatuję, że asfalt się pode mną nie ugina. Na to mój kolega chemik: Bo to jest asfalt a nie smoła węglowa. Tak wyglądało moje pierwsze spotkanie z asfaltem, ciekawe doświadczenie.

    Dziś oczywiście jest i asfalt i sklepiki z trunkami, Warszawa jest dużo ładniejsza od Berlina a Kraków od Monachium i Hamburga ale polskie marzenie "aby było tak jak w Niemczech" pozostało, bo marzenia mają długie życie a nawet życie po życiu - kiedy już są bezsensowne. I taki jest sens Unii Europejskiej. Zabrać Unię Europejską to zabrać whisky i asfalt. Jak przekonasz ludożerkę, że można mieć whisky i asfalt bez Unii, odrzucą ją jak łupinę po orzechu. Ale to przekonywanie nie będzie łatwe.
  • los napisal(a):
    Ale to przekonywanie nie będzie łatwe.
    Czy w ogóle jest możliwe? Ale człowiek żyje tylko kilkadziesiąt lat i po nim przychodzą następni, ukształtowani przez coś innego.
  • los napisal(a):
    Widzisz Ignac, taka jednorazowa operacja może by i miała sens. Ale człowiek tak ma, że jak raz mu się coś uda, to nie ma cudów, by nie zechciał powtórzyć. A wtedy

    image
    Zaraz, a to nie Kolega klarował różnicę pomiędzy normalną, zdrową a jednocyfrową inflacją i oszalałą hyperinflacją, która pojawia się w zupełnie wyjątkowych przypadkach?
  • Dokładnie właśnie to. Tłoczysz tę bilionówkę i załatwia ci ona jakieś problemy. Hura, hura, udało się! Co robisz dalej? Pewne problemy zostały załatwione ale przecież nie wszystkie, więc tłoczysz następną bilionówkę i następną i następną aż w końcu masz obrazki jak wyżej. Nic nie wymyślam, tak było.

    Dlatego emisja pieniądza przez operacje otwartego rynku jest taka dobra - bo pieniądz na rynek wprowadza mechanizm a nie ludzka decyzja, dokładnie na tym samym polegały zalety pieniądza kruszcowego. Niby każdy głupi ma swój rozum ale ten rozum nie jest specjalnie mądry. Czy raczej - ten rozum co to go każdy głupi ma, wystarcza do problemów codziennych ale z tymi szerszymi nie radzi sobie zupełnie, bo nie tego był uczony. Do tego trzeba już lepszych rozumów niż ten każdego głupiego.
  • polmisiek napisal(a):
    los napisal(a):
    Ale to przekonywanie nie będzie łatwe.
    Czy w ogóle jest możliwe? Ale człowiek żyje tylko kilkadziesiąt lat i po nim przychodzą następni, ukształtowani przez coś innego.
    I dlatego jest możliwy postęp, jak to udowodnił Max Planck.
  • edytowano October 2021
    Pem ja, że w ostatniej eurogównoburzy mam ja take refluksję, że człowienie PiS są zdumiewająco twardzi. Tyle było naśmiewanka, że Naczelnik umie wspaniałe konstrukcje budować z gównolitu, ale tak krawiec kraje, jak mu staje.

    A tymczasem!

    Wujnia potrafiła przekonać dość osłów w Grecji, we Włochach i na Słowacji, żeby tamtejsze niesłuszne rządy przeszły do mniejszości parlamentarnej, a w konsekwencji do herstorii. A w Polszcze? W Polszcze nawet się o tem nie słyszy, żadne skurwle z tylnych ław nie ronią łez krokodylich ani nie wzywajo do rozważenia racjonalnych argumentów podnoszonych w ełrodebacie w ełrookrąglaku.

    Znaczy że jednak Ozyrys dorównał Fidiaszowi!

    Znaczy to też, że posunięcie Golosta i jego kliki było ruchem wyprzedzającym, zwarciem zwieraczy a spięciem pośladów. Gdyż gdy tylko przymknę oczęta, to na wewnętrznej ścianie powiek widzę zatroskane jego oblicze, a z ust wysuwa się mu dymek z napisem "Kaczor wuj, jebać PiS, w Wujni siła, la grande koalisją e la futir pur Laploń, bre!"
  • I w Austrii.

    Kto to jest Golost?
  • edytowano October 2021
    To taki żart-kalambur z nazwiska Gowin.
  • Aaaa... W złym języku szukałem.
  • A ja myślałem, że to postać z jakiejś powieści fantasy której nie znam :D
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Pem ja, że w ostatniej eurogównoburzy mam ja take refluksję, że człowienie PiS są zdumiewająco twardzi. Tyle było naśmiewanka, że Naczelnik umie wspaniałe konstrukcje budować z gównolitu, ale tak krawiec kraje, jak mu staje.

    A tymczasem!

    Wujnia potrafiła przekonać dość osłów w Grecji, we Włochach i na Słowacji, żeby tamtejsze niesłuszne rządy przeszły do mniejszości parlamentarnej, a w konsekwencji do herstorii. A w Polszcze? W Polszcze nawet się o tem nie słyszy, żadne skurwle z tylnych ław nie ronią łez krokodylich ani nie wzywajo do rozważenia racjonalnych argumentów podnoszonych w ełrodebacie w ełrookrąglaku.

    Znaczy że jednak Ozyrys dorównał Fidiaszowi!

    Znaczy to też, że posunięcie Golosta i jego kliki było ruchem wyprzedzającym, zwarciem zwieraczy a spięciem pośladów. Gdyż gdy tylko przymknę oczęta, to na wewnętrznej ścianie powiek widzę zatroskane jego oblicze, a z ust wysuwa się mu dymek z napisem "Kaczor wuj, jebać PiS, w Wujni siła, la grande koalisją e la futir pur Laploń, bre!"

    Zapodaje w nowoczesnym arabskim obowiazujacym we francuskiej gimbazie:
    Kaczor wuj, jebać PiS, w Wujni siła, la grande koalisją e la futir pur Laploń, wesh-mec.
  • edytowano October 2021
    Tabarnak!
  • Zima napisal(a):
    Zeby nie byc goloslownem:

    "KPO jest podstawą do skorzystania z Instrumentu Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Wartość Instrumentu to 750 miliardów euro. Z tej puli Polska będzie miała albo nie bedzie miala do dyspozycji około 58 miliardów euro. Do 2026 roku Polska (nie) otrzyma niemal 24 miliardy euro w postaci bezzwrotnych dotacji oraz ponad 34 miliardy euro w formie ewentualnych pożyczek.

    24 mld Euro grantow rozlozone na 6 lat. Czyli srednio 4 mld euro rocznie. 20 mld pln.

    Dochodyw budżetu państwa w 2021 to 404 mld zl.

    5%
    Ale to się chyba wiąże ze zwiekszoną składką
  • edytowano October 2021
    O górniki nasze idą na Brukselę (via Luxemburg) i Czechy:

    https://wpolityce.pl/polityka/571024-protest-s-zasieki-i-wozy-opancerzone-w-luksemburgu

    Wielce popieram ta inicjatywę, tylko dużo kamieni, rac, koktajli, płonących samochodów i pogonionej milicji. Tylko panowie, sędziowie są też do namierzenia. Gdzieś mieszkają, mają dzieci, lubią szyby w oknach, nie chcą też remontować spalonych domów.

    Jakaś gmina w Czechach się pruje ? Można się i przez nią przejechać, taką wycieczkę w 500 osób.

    Ludziom wraca zdrowy rozsądek kiedy połączą podjęte przez siebie decyzje i działania z bezpośrednimi dla nich konsekwencjami.
  • Związkowiec w radiu mówił, że dostali pozwolenie na 2000 osób ale dał do zrozumienia że pojedzie ich dużo więcej.
  • Uśmiechnięta Europa przygotowała się jak na wojnę. Na szczęście (?) obeszło się bez przemocy.

    https://mobile.twitter.com/sbalcerac/status/1451274951760257026

  • edytowano October 2021
    [ dubel do kasacji ]
  • peterman napisal(a):
    Uśmiechnięta Europa przygotowała się jak na wojnę. Na szczęście (?) obeszło się bez przemocy.

    https://mobile.twitter.com/sbalcerac/status/1451274951760257026

    Czyli górnikom nie bardzo zależy na pracy. Rozumiem, bezrobocia praktycznie nie ma.
  • Premier w eurookrąglku rzucił był myśl że trzeba stworzyć izbę konstytucyjną w ETSie. Myślę ja:" co on bredzi?"

    a się okazuje że to przodująca prawnicza myśl niemiecka takie pomysły podrzuca, a Morawer je jedynie recykluje.

    czytajta

    :https://www.brusselsreport.eu/2016/02/01/an-eu-subsidiarity-court-as-a-means-to-keep-the-ecj-in-check/

    w skrócie: czeba nam sądu złożonego z przedstawicieli krajowych TK którzy będą baczyli by ETS nie uprawiał aktywizmu sędziowskiego i orzekał ściśle w granicach traktatów i prawa.

    tak baj de łęj , aktywizm sędziowski to najgorsza zaraza i destrukcja wprost demokracji.
  • Przecież wiadomo, jak sobie radzić z arystokracją, nie?
  • Zima napisal(a):
    Premier w eurookrąglku rzucił był myśl że trzeba stworzyć izbę konstytucyjną w ETSie. Myślę ja:" co on bredzi?"

    a się okazuje że to przodująca prawnicza myśl niemiecka takie pomysły podrzuca, a Morawer je jedynie recykluje.

    czytajta

    :https://www.brusselsreport.eu/2016/02/01/an-eu-subsidiarity-court-as-a-means-to-keep-the-ecj-in-check/

    w skrócie: czeba nam sądu złożonego z przedstawicieli krajowych TK którzy będą baczyli by ETS nie uprawiał aktywizmu sędziowskiego i orzekał ściśle w granicach traktatów i prawa.

    tak baj de łęj , aktywizm sędziowski to najgorsza zaraza i destrukcja wprost demokracji.
    Barzo to dobry jest pomysł. W sensie, istnieje niezerowa szansa, żeby nieco spowolnić ostateczny marsz do USE. Natomiast nie bałdzo pomoże w sprawach pedalistycznych.
  • A dlaczego ma nas martwić degeneracja wrogów?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.