Skip to content

Blaski i nędze Unii Europejskiej

2456748

Komentarz

  • Tyz prowda.

    Ale, kurka, efekt poniższy dzięki temu osiągamy:

    image
  • po zaciukaniu Andrzeja Hofera nie mają mej sympatji,
    pan Cesarz wiedeński też, bo katolika wystawił massonom
  • Osiągnięcia eurokratów z ostatnich kilku dni:

    - Rozwalenie reformy sądownictwa w Polszcze

    - Odrzucenie budżetu Włoch na 2019

    - Zakazanie patyczków do uszu
  • Ich ostatnim osiągnięciem będzie rozwalenie UE. Idą coraz szybciej w tym kierunku.

    Być może wyjaśnienie jest proste. Procedury nie pozwalają lub bardzo utrudniają korporacjom zachodnim dawanie łapówek. Populizm nakazuje politykom zarabiać mało w porównaniu z kadrą korporacji. Politycy w zsekularyzowanej UE są w większości niewierzący i nie wyznają żadnego spójnego systemy wartości. Maja tylko interesy.Jedyne wolne nieewidencjonowane pieniądze na świecie do dowolnego wydawania bez kontroli mają arabscy szejkowie, Putin i mafie. No może jeszcze Chińczycy, ale oni są ostrożni i działają długofalowo. Tak więc interesownymi politykami w UE musza rządzić nieewiedencjonowane pieniądze. To dość dobrze tłumaczy amok imigracji islamskiej, NordStream, rozbrajanie NATO i być może rozwałkę UE. To politycy UE ja rozbiją. Nie potrzeba żadnych bezpośrednich interwencji.
  • A tymczasem doczytałem, że przy ostatnim zakazie patyczków do uszu otarliśmy się o zakaz wody butelkowanej. W każdym razie Europarl rekomenduje Unitom kranówę.
  • los napisal(a):
    http://niniwa22.cba.pl/lem_podroz_trzynasta.htm
    Zero zdziwienia, że Lem nie dostał Nobla. :D
  • los napisal(a):
    http://niniwa22.cba.pl/lem_podroz_trzynasta.htm
    Dawno go nie czytałem, a konstatuję że to pisarz wielki!

  • Zaczyna mnie się wylęgać nowa teoria śpiskowa. Otusz niebywała uległość naszej władzuchny wobec Wujni w sprawie sądów być może faktycznie doprowadzi rodaków do takiego wmurwu, że sprawa polexitu przestanie być teoretycznie rozważaną hipotezą.
    Znaczysie, że w ew. referendum większość Polaków wypowie się, że ma już Wujni po dziurki w nosie.

    Co prawda Darski przekonuje, że to PiS na tym straci, ale powiedzmy se szczerze, nie PiS jest tego przyczyną, tylko Targowica i Wujnia (chwilowo pominę rolę PAD-a).

    Baaaardzom ciekawa wyników wyborów do Wujni. Bo jeśli nie przyniosą one znaczącej zmiany, to chyba jednak będziemy świadkami rozpadu tego tworu.
  • 80% chce Wujni i przełknie wszystko
  • Dlatego trzeba tworzyć alternatywę dla Wujni.
  • uhrr napisal(a):
    80% chce Wujni i przełknie wszystko
    Nawet duuuuuże dopłaty? I takie dzierżymorstwo ze strony szwabstwa? Nie sądzę. Jeśli Brytole faktycznie wyjdą, równocześnie zostając w NATO, to priorytety mogą się zmienić.

    Z tym, że opisuję hipotetyczne nastroje, fantazjując cokolwiek. Dlatego nie będę się upierać się przy tym zdaniu.
  • 15 lat temu w referendum było ok. 77,45%, ponad 13,5 mln głosów. Trochę mogło się zmienić w międzyczasie, ale nie aż tyle, żeby było choćby fifty-fifty.
  • Niestety.
  • Przy czym trzeba pamiętać, że z tych, którzy wtedy głosowali przeciw (no i ich następcom, którzy jeszcze nie mieli prawa głosu ;) ) większość pewnie popiera dziś PiS. Czyli w PiS mamy jak u torysów, jednocześnie wyborców przeciwnych UE i tych, którzy ją popierają, może i pół na pół. I wtedy partia musi jakoś balansować, a ostateczne stanowisko dla jednych będzie "niebywale uległe", a dla innych będzie "machaniem szabelką".
  • Ano. Sam głosowałem przeciw, jeszcze jako kuc...
  • Bycie w Wujni i uleganie Wujni to nie to samo.
  • Rafał napisal(a):
    Ich ostatnim osiągnięciem będzie rozwalenie UE. Idą coraz szybciej w tym kierunku.

    Być może wyjaśnienie jest proste. Procedury nie pozwalają lub bardzo utrudniają korporacjom zachodnim dawanie łapówek. Populizm nakazuje politykom zarabiać mało w porównaniu z kadrą korporacji. Politycy w zsekularyzowanej UE są w większości niewierzący i nie wyznają żadnego spójnego systemy wartości. Maja tylko interesy.Jedyne wolne nieewidencjonowane pieniądze na świecie do dowolnego wydawania bez kontroli mają arabscy szejkowie, Putin i mafie. No może jeszcze Chińczycy, ale oni są ostrożni i działają długofalowo. Tak więc interesownymi politykami w UE musza rządzić nieewiedencjonowane pieniądze. To dość dobrze tłumaczy amok imigracji islamskiej, NordStream, rozbrajanie NATO i być może rozwałkę UE. To politycy UE ja rozbiją. Nie potrzeba żadnych bezpośrednich interwencji.
    Może tak być. Tym bardziej że nie ma demokratycznej kontroli. Siedzą sobie w pałacu oderwani od rzeczywistości
  • A zaś we Francji ktoś tam zrobił sondage i okazało się, że pani Maryna i jej Rasemblmą Nasional jest już powyżej ofiary pedofilii i Republiki w Marszu. Co prawda żadne kwoty, bo na razie 21%-19%, ale zawsze miło poczytać!



    http://www.atimes.com/article/le-pens-euroskeptic-party-overtakes-macron-in-eu-parliament-poll/
  • Żaby to jednak mają pod kopułą nieźle pomieszane.
  • Brzydal Ferhojgen znowu mówi ludzkim głosiem:
    https://www.nzz.ch/international/guenter-verheugen-eu-politik-ist-politik-im-interesse-der-grossen-ld.1438873?mktcid=nled&mktcval=107&kid=_2018-11-27

    Jako rze rzecz jest w narzeczu teutońskim, przez który trudno się przebić (sam jeszcze do końca nie dotarłem), informuję, że pan Guntram plecie tak:

    - Polityka Wujni jest prowadzona w interesie dużych i silnych, a nie małych i słabych
    - Brexit to w dużym stopniu wina Wujni, bo nie dała UK żadnego sensownego dealu. Całe to negocjowanie zaś Brexitu to sranie w banie, bo to jak obcinanie kawałka własnego ciała. Wujnia powinna uznawać UK za możliwie bliskie państwo trzecie, jak Kanadę, i stworzyć godną, nowoczesną umowę handlową, nie tylko z otwarciem granic, ale też ze wspólnymi regulacjami.
    - Wujnia wcale nie chciała zasysać wykwalifikowanej siły roboczej z terenów podbitych (tu polimeryzuje z wariatem Sajnógiem), czego dowodzi, że rynek pracy otworzyła tylko Szfecja i UK. Guntram wiele o tem plótł z Tońciem Bleee i płakał nad ciężkim losem UK pod butem polskich gastarbajterów. W nagrodę prasa w UK wyśmiała go, że Szwabo nie rozumie nowoczesnej gospodarności rynkowej (i miała, jak się okazuje, rację).
    - Wspólny minister finansów to gupi pomysł Makarona, a powinna to być godna i mądra propozycja DE-FR. Ale też uważać, bo jeszcze bardziej walnie to w Polskę i jej niedorozwiniętych kolegów.
    - Armia europejska? Nie widzę tu wartości dodanej, cheba żeby zupełnie przebudować architekturę bezpieczęstwa ełropejskiego, i to nie tylko w oparciu o Wujnię i NATO, ale o CAŁĄ EUROPĘ (dafuq??? Po Władywostok?)

    Pozostańcie dostrojeni.
  • https://tygodnik.tvp.pl/40185973/paryz-wrze-bunt-przeciwko-elitom

    ... a my dziarskim krokiem maszerujemy ku wspólnej przyszłości, którą nam narzucą elity niemiecko-francuskie. Początkowe korzyści, tudzież przyjemne oszołomienie z faktu wspólnego podróżowania Tytanikiem z elitą świata, mogły każdemu zawrócić w głowie. Zatem cieszmy sie i bawmy się póki czas ku temu.
  • Przylaczmy sie do żółtych kamizelek i Faradża
    Choć jednocześnie sie nie da
  • My jesteśmy przyzwyczajeni do tego co właśnie spotyka i przed czym protestują. Sęk w tym, że to dopiero początek. Europa postanowiła popełnić samobójstwo nie tylko obyczajowe i populacyjne ale również wszystkie inne: gospodarcze, cywilizacyjne, etc.

    Bondariew jest poważnym człowiekiem i autorem, więc to co pisze traktuję adekwatnie, mimo całego idiotyzmu relacjonowanych przezeń wypowiedzi. Trudno mi uwierzyć, że prawdziwym celem jest deklarowana całkowita likwidacja węgla, ropy i atomu na rzecz wiatraków i ogniw słonecznych bo to oznacza samobójstwo cywilizacji. Więc raczej ucisk ekonomiczny na kopalinach, tylko nie wiadomo jakiej intensywności. Bo nawet ucisk - bez likwidacji - oznacza zapaść i biedę. Tak czy siak, Europa oszalała, a świeżo dokooptowani obywatele drugiej kategorii za wszelką cenę nie chcą tego widzieć, słyszeć ...

    Patrzymy cielęcymi oczami na bogatszych od siebie degeneratów i kochamy przepych Titanica, na którego nas łaskawie wpuszczono, nie interesując się dokąd płynie i kto o tym decyduje. Matołusz celuje wyłącznie w tym, żeby go raz na jakiś czas wpuszczono na mostek, poklepano po plecach i pozwolono popatrzeć przez okno na lodowaty ocean..
  • randolph napisal(a):
    https://tygodnik.tvp.pl/40185973/paryz-wrze-bunt-przeciwko-elitom

    ... a my dziarskim krokiem maszerujemy ku wspólnej przyszłości, którą nam narzucą elity niemiecko-francuskie. Początkowe korzyści, tudzież przyjemne oszołomienie z faktu wspólnego podróżowania Tytanikiem z elitą świata, mogły każdemu zawrócić w głowie. Zatem cieszmy sie i bawmy się póki czas ku temu.
    W zamian za poparcie dla naszej konstytucji rządu francuskiego, polskie służby powinny poprzeć lud francuski.
  • Trzeba pilnować kolejności. Na razie to wybijamy się na niepodległość od Leszka Czarneckiego i nie zanosi się na sukces.
  • edytowano December 2018
    Na razie to mamy zmianę polegającą na instalacji nowego TKM-u, który chyba poczuł się wreszcie pewny, bo krzywymi ustami swego premiera ogłosił właśnie zakończenie reform ustrojowych. Pod tym górnolotnym mianem nalezy rozumieć koniec procesu instalacji nowego pasożyta w organizmie RP (numerek proszę wybrać samemu).

    Dywagacje niepodległościowe są zanętą dla takich, którzy potrzebują czegoś więcej niż ciepłowodyzmu i paru stówek co miesiąc. Zanętą, z której nic sensownego nie powstanie.
  • Szkoda, że rozpoczęcie kariery politycznej odłożyłem na osiem lat - no ale co się stało, to się nie odstanie, choć sam się mi korkociąg w kieszeni otworzył!
  • było już chwytne hasło
    Ignatz na prezydenta!
  • edytowano December 2018
    Wybory europejskie niedługo, a Francja i Bruksela dymią i płoną. I to nie z powodu radosnego palenia ognisk na placach i samochodów na ulicach przez biednych uchodźców z Maghrebu, Bliskiego Wschodu i nieco dalszego muzułmańskiego wschodu. Dymy pochodzą z ognisk i sprzętu komunalnego palonych rzez "żółte kamizelki" oraz z gazów którymi traktuje ich policja tamtejsza.

    Nasz opozycja totalna ubolewa, że Polacy ciągną się w ogonie Europy pod każdym względem w tym dobrobytu. Nasz rząd i Dobra Zmiana rysują wizje dogonienia tej krainy mlekiem i miodem płynącej nawet za cenę akceptacji stalinowskich sędziów, szerokiego prawa do aborcji, likwidacji energetyki węglowej, przepraszania Żydów za Zagładę i wsparcia dla LGBT. Tymczasem ludność tamtejsza uważa że żyje w nędzy i dopomina się gwałtownie poprawy swojego marnego losu. Długi starych krajów UE w wysokości 100-200% PKB nie budzą specjalnej troski KE i EBC w przeciwieństwie do naszych nieco ponad 50% i zupełnie nie przeszkadzają tamtejszym politykom, jak we Włoszech, postulować ich zwiększenie a protestującym de facto tego gwałtownie żądać. Państwa starej UE, które wydawały się niesprawne i słabe w konfrontacji z tłumami półpiśmiennych imigrantów demolujących miasta i napadających na ich mieszkańców, szczególnie kobiety, okazują się wcale nie tak słabe i niezdecydowane. Sprawnie pałują i traktują gazem "żółte kamizelki', prawda że głównie na grzbietach rdzennych i bladych tubylców. Zamykają ich w aresztach szybko i sprawnie setkami, a właściwie we Francji zbliżyli się już do dwóch tysięcy. Odrodzenie woli i mocy to jest czy ostatni atak paranoi?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.