peterman napisal(a): Już to przerabialiśmy - optymalizacja kosztów. W zaistniałych warunkach zrozumiała.
A co będzie w nowej kadencji - zobaczymy. COŚ zacząć robić będzie trzeba.
także tak uważam zrobiono to BYĆ JAK DONALD TRUMP
na dane zasoby czasu/ dobrych kandydatów (koni pociągowych)/ pieniędzy/ oraz przychylnych mediów (tvp i polskie radio niczym się nie różniły od polsatu i tvn)
stawiam że teraz także ktoś to liczy a histeria totalnej opozycji świadczy ze oni obliczać umią mniej...
"- Chciałabym zdementować, jakoby wyrzucamy ścieki z całej Warszawy do Wisły. To jest nieprawda - podkreśliła. - Zakład "Czajka" pracuje bez zakłóceń i dementuję informacje podawane w różnych mediach społecznościowych, jakoby ten zakład nie funkcjonował bądź jest na spalarni, czy oczyszczalni ścieków awaria - wskazała"
Wyoboraźcie sobie teraz ze wybory prezydenckie w Wawie wygrywa Jaki.....przecież to by oznaczało przegrane parlamentarne w październiku. Bez dwóch zdań.
No z pewnością media by dostrzegły Czajkę, której teraz uparcie nie dostrzegają.
A na mieście pokazały się bilboardy ocieplające POKO z Kidawą- Błońską. Technicznie dobre - ciepła, zadbana pani w średnim wieku przytula jakąś niebogę - chyba emerytkę. Nie - z gołą głową ta emerytka bez mohera bo to lato jeszcze. I hasło: Współpraca, a nie kłótnie. Nie wiem o kogo chodzi - o Schetynę?
Przypomnę: kłamstwo jest powszechnie stosowaną, akceptowaną, pochwalaną i stale doskonaloną techniką działania i radzenia sobie w życiu totalnej opozycji i znacznej części jej zwolenników. Druga zasada to bezwzględne realizowanie własnego interesu bez oglądania się na innych i jakiekolwiek zasady poza ograniczaniem ryzyka własnego. Tak wygrywali sprawnie kłamiąc i manipulując oraz szantażując i tak przegrywali zagryzając się nawzajem i zbytnio szarżując w stosunku do otoczenia. Chyba wiedzą o tym, ale nie mają żadnego pomysłu na inne sposoby działania. Są przekonani że tak funkcjonuje świat i trzeba być w tym mistrzem.
marniok napisal(a): Wyoboraźcie sobie teraz ze wybory prezydenckie w Wawie wygrywa Jaki.....przecież to by oznaczało przegrane parlamentarne w październiku. Bez dwóch zdań.
No a w jakim świetle stawia to teraz dystansowanie się obozu DZ od wyborów w stolicy? I czy PJ zrobił wszystko by te wybory przegrać? Świadomie dodajmy.
Nie mam pewności, i nie mogę jej miedź, gdyż w ogóle mało co wię, lecz wydaje mnie się, że nawet Donald Trump by w Warszawce przegrał, gdyby startował z listy PiS. Podobnie, jak w Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu. Tu ludzie nie patrzą na nic, tylko na PiS. Ale kampania Patryka była świetna, a Czajkoskiego? Jak Czajka.
marniok napisal(a): No a w jakim świetle stawia to teraz dystansowanie się obozu DZ od wyborów w stolicy? I czy PJ zrobił wszystko by te wybory przegrać? Świadomie dodajmy.
Tu nic tajemniczego nie ma, ani spisku wielopiętrowego czy reptilian z globciem pod pachą. Przecież kampania prezydencka warszawska PJ to była tylko przygrywka do ojroparlamentarnej na wiosnę tego roku. Wiedział z góry co będzie w Wawie to se tylko przyśpieszył kampanię do tych do PE.
marniok napisal(a): No a w jakim świetle stawia to teraz dystansowanie się obozu DZ od wyborów w stolicy? I czy PJ zrobił wszystko by te wybory przegrać? Świadomie dodajmy.
Nie, Jaki chciał wygrać.
Natomiast w kontekście tego, co teraz się okazało, uważam, że musi nad nim czuwać siła wyższa.
To dość odważna teza. No bo kto wybrał Macrona, albo Ciprasa, albo Johnsona, albo Timmermansa czy Verhofstadta i dziesiątki innych na Zachodzie?
Brak precyzji, mój błąd.
Nie dodałem, że odważna (hipo)teza dotyczy wyłącznie perspektywy krajowej i obserwacji zarówno jądra stołecznego ciemnogrodu, jak i wiosek, gdzie na dobrązmianę głosuje po 99% wyborców.
"- Chciałabym zdementować, jakoby wyrzucamy ścieki z całej Warszawy do Wisły. To jest nieprawda - podkreśliła. - Zakład "Czajka" pracuje bez zakłóceń i dementuję informacje podawane w różnych mediach społecznościowych, jakoby ten zakład nie funkcjonował bądź jest na spalarni, czy oczyszczalni ścieków awaria - wskazała"
Wlazłem sobie bez przypadek na stronicę czajki i pobuszowałem. Owóż mają taką fajną podstronę, na której nagrywają monitoring zanieczyszczeń powietrza ze spalarni. Od jej zarania czyli 2013. Wot tu: http://91.220.54.19/czajka/archiwum.php I tam dla poszczególnych linii pojawiają się czasami takie urocze literki "W" jak "wyłączona". Pozwoliłem sobie sprawdzić, kiedy od 2015 r. były wyłączone obie naraz. 2015: 6.03-2.08; 13.09-15.09 => 5 miesięcy 2016: 17-20.03; 14-15.09 => 5 dni 2017: 11.04-26.04 => 16 dni 2018: 22.03-23.04 i od 11.12. do teraz... 2019: od początku. Do tego należałoby doliczyć czas, gdy pracowała tylko 1 linia. Do 2017 praktycznie notorycznie. Wniosek z tego jest taki, że kłopoty ze spalarnią były niemal ciągłe za wyjątkiem 2 lat, gdy obie linie pracowały razem dłuższy czas. No i taki, że "ktoś" zataił potężną awarię w 2015.
marniok napisal(a): No a w jakim świetle stawia to teraz dystansowanie się obozu DZ od wyborów w stolicy? I czy PJ zrobił wszystko by te wybory przegrać? Świadomie dodajmy.
Nie, Jaki chciał wygrać.
Natomiast w kontekście tego, co teraz się okazało, uważam, że musi nad nim czuwać siła wyższa.
Robił wszytko żeby wygrać i przegrał dzięki sile wyższej czyli walczył z siłą wyższą, tak? Czyli on w sumie jest takim Szawłem. Oryginalny pogląd.
Komentarz
zrobiono to BYĆ JAK DONALD TRUMP
na dane zasoby czasu/ dobrych kandydatów (koni pociągowych)/ pieniędzy/ oraz przychylnych mediów (tvp i polskie radio niczym się nie różniły od polsatu i tvn)
stawiam że teraz także ktoś to liczy
a histeria totalnej opozycji świadczy ze oni obliczać umią mniej...
https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/mpwik-czajka-pracuje-bez-zaklocen,131300.html
"- Chciałabym zdementować, jakoby wyrzucamy ścieki z całej Warszawy do Wisły. To jest nieprawda - podkreśliła. - Zakład "Czajka" pracuje bez zakłóceń i dementuję informacje podawane w różnych mediach społecznościowych, jakoby ten zakład nie funkcjonował bądź jest na spalarni, czy oczyszczalni ścieków awaria - wskazała"
To nieprawda, że ukradłem 200 zł z biurka Stefana.
A na mieście pokazały się bilboardy ocieplające POKO z Kidawą- Błońską. Technicznie dobre - ciepła, zadbana pani w średnim wieku przytula jakąś niebogę - chyba emerytkę. Nie - z gołą głową ta emerytka bez mohera bo to lato jeszcze. I hasło: Współpraca, a nie kłótnie. Nie wiem o kogo chodzi - o Schetynę?
Ale kampania Patryka była świetna, a Czajkoskiego? Jak Czajka.
Co wy w nim widzicie?
Mówię o POTUS ie
Przecież Warszawa z gównem płynącym po jej ulicach znów by dzisiaj wybrała Rafała....
Przecież kampania prezydencka warszawska PJ to była tylko przygrywka do ojroparlamentarnej na wiosnę tego roku.
Wiedział z góry co będzie w Wawie to se tylko przyśpieszył kampanię do tych do PE.
Natomiast w kontekście tego, co teraz się okazało, uważam, że musi nad nim czuwać siła wyższa.
Czegoś takiego nie ma gdziekolwiek indziej.
+ 100
Brak precyzji, mój błąd.
Nie dodałem, że odważna (hipo)teza dotyczy wyłącznie perspektywy krajowej i obserwacji zarówno jądra stołecznego ciemnogrodu, jak i wiosek, gdzie na dobrązmianę głosuje po 99% wyborców.
Owóż mają taką fajną podstronę, na której nagrywają monitoring zanieczyszczeń powietrza ze spalarni. Od jej zarania czyli 2013.
Wot tu:
http://91.220.54.19/czajka/archiwum.php
I tam dla poszczególnych linii pojawiają się czasami takie urocze literki "W" jak "wyłączona".
Pozwoliłem sobie sprawdzić, kiedy od 2015 r. były wyłączone obie naraz.
2015: 6.03-2.08; 13.09-15.09 => 5 miesięcy
2016: 17-20.03; 14-15.09 => 5 dni
2017: 11.04-26.04 => 16 dni
2018: 22.03-23.04 i od 11.12. do teraz...
2019: od początku.
Do tego należałoby doliczyć czas, gdy pracowała tylko 1 linia. Do 2017 praktycznie notorycznie.
Wniosek z tego jest taki, że kłopoty ze spalarnią były niemal ciągłe za wyjątkiem 2 lat, gdy obie linie pracowały razem dłuższy czas. No i taki, że "ktoś" zataił potężną awarię w 2015.
Oryginalny pogląd.