Skip to content

Dziś pitanko, dziś odpowiedź, najlepiey:)

1121315171831

Komentarz

  • zarządca drogi
    gmina GDAKA albo ktos taki
  • edytowano August 2021
    trep napisal(a):
    W miasteczku obok mojej wsi jest znak stopu a na nim słownie napisane to, co ma symbolizować ruch 8 gwiazdek. Już chyba z rok. Gdzie mam to zgłosić, żeby wymienili?
    Najpierw ustalić jaka to droga https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasy_i_kategorie_dróg_publicznych_w_Polsce#Kategorie_dróg_publicznych

    Ale ja bym spróbował od wytarcia tego benzyną ekstrakcyjną, powinno zejść.
  • Nie droga a podrzędna ulica w miasteczku.
  • Ale właśnie chciałbym zgłosić. Ciekawe jak to działa.
    Benzyną to tylko kłopot, bo muszę tam zawieźć jakąś drabinkę. Będzie zbiegowisko. Jeszcze ktoś powie, że coś niszczę.
    A ścieżką oficjalną, to będą mieli sygnał, że ludzie na to patrzą.
  • No to pewnie gminna droga.
  • Mail wysłany do urzędu miasta. Dzięki
  • A napis jest tak wysoko że była potrzebna drabina do jego stworzenia?
  • Na wysokości znaku drogowego.
  • Ja w Gdańsku przypadkowo trafiłem na paradę "żaglowców" (choć w rzeczywistości bardziej żaglówek) i jeden taki jacht oprócz bander i flag różnorakich (polskiej, gdańskiej czy tam tego całego "Baltic Sail") miał taką całkiem sporą banderkę z 8 gwiazdkami. Niestety nie miałem po ręką żadnego odpowiedniego pocisku typu jajko, pomidor czy zgnite jabłko, a odległość za duża na jakąś inną interakcję.
  • Przemko napisal(a):
    trep napisal(a):
    ...jest znak stopu a na nim słownie napisane ...
    ... ja bym spróbował od wytarcia tego benzyną ekstrakcyjną, powinno zejść.
    Jeśli pisakiem/markerem permamentnym to ACETONEM.
  • romeck napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    trep napisal(a):
    ...jest znak stopu a na nim słownie napisane ...
    ... ja bym spróbował od wytarcia tego benzyną ekstrakcyjną, powinno zejść.
    Jeśli pisakiem/markerem permamentnym to ACETONEM.
    Aceton może zniszczyć znak, a benzyna na pewno niczego nie uszkodzi, na początek spróbować tak.
  • Nie będzie żadnego acetonu. Mail wysłany, niech zajmuje się tym ten, kto ma się zajmować. Nie zajmie się, to się tego maila prześle do centrali.
  • trep napisal(a):
    Nie będzie żadnego acetonu. Mail wysłany, niech zajmuje się tym ten, kto ma się zajmować. Nie zajmie się, to się tego maila prześle do centrali.
    Ale w imejlu można było przypomnieć o zabraniu acetonu... ;)
  • trep napisal(a):
    Nie będzie żadnego acetonu. Mail wysłany, niech zajmuje się tym ten, kto ma się zajmować. Nie zajmie się, to się tego maila prześle do centrali.
    Jak nie będzie odpowiedzi to na dole dopisać "i (nazwisko wójta/burmistrza)" i znowu zgłosić
  • 12 dni i:
    "Dzień dobry.
    W dopowiedzi na Pana wiadomość informuję, że w dniu wczorajszym wymieniono znak stopu na skrzyżowaniu ulic Południowej i Nowy Rynek.
    Jednocześnie dziękuję za przesłane zgłoszenie"
  • Chwała! Mejl poszedł na ogólny do gminy?
  • Urząd miasta mejl ogólny kontaktowy.
  • Potrzebuję w miarę pilnie jakieś teksty, świadectwa, opracowania, pokazujące sens cierpienia. Jest chłopak (30), który robi się coraz bardziej zniedołężniały (porażenie mózgowe), wierzący, lecz zdaje się, że ma pretensje do Pana Boga, że on ma gorzej niż inni, modli się o poprawę i nic (mogę się oczywiście mylić, ale tak to wygląda). Im więcej tym lepiej.
  • trep napisal(a):
    Potrzebuję w miarę pilnie jakieś teksty, świadectwa, opracowania, pokazujące sens cierpienia. Jest chłopak (30), który robi się coraz bardziej zniedołężniały (porażenie mózgowe), wierzący, lecz zdaje się, że ma pretensje do Pana Boga, że on ma gorzej niż inni, modli się o poprawę i nic (mogę się oczywiście mylić, ale tak to wygląda). Im więcej tym lepiej.
    † za chłopaka
    jednak co czytam, to gdzieś w sieci bez adresu mi ulatuje...
    i nie wiem, czy intelektualna lektura przebija realne cierpienie...
  • Cutta Cavat. teraz jak będziesz czytał, to zrób, proszę zrzut, albo linka mi wyślij.
  • edytowano September 2021
    Szukaj w nauczaniu św. JP II.
    Tu nieco:
    http://www.hospicjumwagrowiec.pl/cierpienie-w-nauczaniu-slugi-bozego-ojca-swietego-jana-pawla-ii/

    W RM też jest sporo (w archiwum).

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano September 2021
    trep napisal(a):
    Cutta Cavat. teraz jak będziesz czytał, to zrób, proszę zrzut, albo linka mi wyślij.
    ....ech, ach... ;)

    audiobook (skrin z YT):
    image

    w jedenastu częściach, tu link do cz.10 "Odkupiające cierpienie"

  • Kupiłem 1kg szafranu - nitki. Chciałem tego raz posmakować. Ktoś poleca w szczególności do jakiego mięsa to dodać?
  • je den ki lo gram ??? :)
  • A nie pomyślał kolega o powiększeniu mieszkania, nowym samochodzie czy otwarciu jakiegoś biznesu?
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Kupiłem 1kg szafranu - nitki. Chciałem tego raz posmakować. Ktoś poleca w szczególności do jakiego mięsa to dodać?
    los napisal(a):
    A nie pomyślał kolega o powiększeniu mieszkania, nowym samochodzie czy otwarciu jakiegoś biznesu?
    Niezła(?) lokata kapitału, mniemam :D
  • edytowano September 2021
    trep napisal(a):
    Potrzebuję w miarę pilnie jakieś teksty, świadectwa, opracowania, pokazujące sens cierpienia. Jest chłopak (30), który robi się coraz bardziej zniedołężniały (porażenie mózgowe), wierzący, lecz zdaje się, że ma pretensje do Pana Boga, że on ma gorzej niż inni, modli się o poprawę i nic (mogę się oczywiście mylić, ale tak to wygląda). Im więcej tym lepiej.
    Bo ma gorzej niż inni.
  • Jasne, ma gorzej niż niektórzy inni i ma lepiej niż niektórzy inni. Ja też mam gorżej niż inni i mam lepiej niż inni. Zmieniają się jedynie proporcje zbiorów.

    Ale w ogóle nie o to. O to, żeby przestał mieć pretensje - potrzebne są lektury. Chłopak jest fajny. Jestem przekonany, że to Pomorze.
  • Polecam stare kazania ks. Pelanowskiego. Nie wiem jak nowe.

    Dam znać jak coś mi się przypomni.

    1 Jam człowiek, co zaznał boleści
    pod rózgą Jego gniewu;
    2 On mnie prowadził, iść kazał
    w ciemnościach, a nie w świetle,
    3 przeciwko mnie jednemu
    cały dzień zwracał swą rękę.
    4 Zniszczył me ciało i skórę,
    połamał moje kości,
    5 osaczył mnie i nagromadził wokół
    jadu i goryczy;
    6 ciemność mi dał na mieszkanie,
    tak jak umarłym na wieki.
    7 Opasał mnie murem, nie wyjdę,
    obciążył moje kajdany.
    8 Nawet gdy krzyczę i wołam,
    On tłumi moje błaganie;
    9 głazami zagrodził mi drogi,
    a ścieżki moje poplątał.
    10 On dla mnie niedźwiedziem na czatach
    i lwem w kryjówce;
    11 sprowadził mnie z drogi i zmiażdżył,
    porzucił mnie w nędzy;
    12 łuk swój napiął i uczynił ze mnie
    cel dla swej strzały.
    13 Sprawił, że tkwią w moich nerkach
    strzały Jego kołczanu;
    14 drwią ze mnie wszystkie narody:
    jam stale treścią ich pieśni,
    15 On mnie nasycił goryczą,
    piołunem napoił.
    16 Starł mi zęby na żwirze,
    pogrążył mnie w popiół.
    17 Pozbawiłeś mą duszę spokoju,
    zapomniałem o szczęściu.
    18 I rzekłem: Przepadła moc moja
    i ufność moja do Pana.

    Jeszcze jest nadzieja
    19 Wspomnienie udręki i nędzy -
    to piołun i trucizna;
    20 stale je wspomina, rozważa
    we mnie dusza.
    21 Biorę to sobie do serca,
    dlatego też ufam:
    22 Nie wyczerpała się litość Pana,
    miłość nie zgasła.
    23 Odnawia się ona co rano:
    ogromna Twa wierność.
    24 Działem mym Pan - mówi moja dusza,
    dlatego czekam na Niego.

    Polegać na Bogu
    25 Dobry jest Pan dla ufnych,
    dla duszy, która Go szuka.
    26 Dobrze jest czekać w milczeniu
    ratunku od Pana.
    27 Dobrze dla męża, gdy dźwiga
    jarzmo w swojej młodości.
    28 Niech siedzi samotny w milczeniu,
    gdy On na niego je włożył.
    29 Niech usta pogrąży w prochu!
    A może jest jeszcze nadzieja?
    30 Bijącemu niech nadstawi policzek,
    niechaj nasyci się hańbą!
    31 Bo nie jest zamiarem Pana
    odtrącić na wieki.
    32 Gdyż jeśli uniży, ma litość
    w dobroci swej niezmiernej;
    33 niechętnie przecież poniża
    i uciska synów ludzkich.
    34 Gdy pod nogami się depcze
    wszystkich jeńców kraju -
    35 gdy prawa ludzkie się łamie
    w obliczu Najwyższego,
    36 gdy gnębi się w sądzie człowieka -
    czyż Pan tego nie dostrzega?
    37 Któż rzekł i stało się,
    gdy Pan tego nie nakazał?
    38 Czyż nie pochodzi z ust Najwyższego
    i niedola, i szczęście?
    39 Czemu się skarży człowiek żyjący?
    Mąż - na [karę za] grzechy?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.