Skip to content

Coronawirus

1130131133135136257

Komentarz

  • qiz napisal(a):
    A takie dwie zagadki:

    Jest w Polsce diecezja, w której zakazano w pewnym czasie Mszy Świętych. Jak ta diecezja JUŻ PO tym zakazie plasowała się w oficjalnych "rankingach" zakażeń?

    Ile supermarketów i dyskontów należących do zagranicznych korporacji zostało zamkniętych z powodu kwarantanny pracowników?
    ?
    A w której to diecezji arcybiskup ordynariusz ZAKAZAŁ mszy świętych?

    (Pewnie chodzi o moją, katowicką, ale abp Wiktor NIGDY nie zakazał odprawiania mszy! Był zakaz uczestnictwa w nim wiernych. Czyli kościoły - i to na czas samych celebracji - były zamknięte.
    W piekarskiej bazylice wyglądało to tak: (dni powszednie) o godz. 8.rano msza bez wiernych, po mszy wystawienie Najświętszego Sakramentu (do adoracji) i otwarcie kościoła do godz. 17:30, kiedy zamykano kościół i odprawiano wieczorną mszę.
    Ponadto wszystkie one nadawane były przez kanał YouTube.
    I to było w czasie, kiedy w innych diecezjach można było wpuścić do kościoła tylko pięciu wiernych! To była dopiero selekcja! I rozterka celebransa, co zrobić jak pod drzwiami będzie czekało sześć osób. (oraz ci lewaccy donosiciele pod kościołem, a byli) Mała żonka stwierdziła, że abp Wiktor uciął te "wojenki" o miejsce w kościele i pogonił donosicieli.

    Tu nie widzę problemu.

    Problem był w tym, że Episkopat zgodził się na tak drastyczne rygory, podczas gdy w kilkadziesiąt mniejszej kubaturze autobusu mogło być kilkadziesiąt pasażerów. Nie pisząc o wspomnianych dyskontach portugalskich i germańskich...




  • romeck napisal(a):
    qiz napisal(a):
    A takie dwie zagadki:

    Jest w Polsce diecezja, w której zakazano w pewnym czasie Mszy Świętych. Jak ta diecezja JUŻ PO tym zakazie plasowała się w oficjalnych "rankingach" zakażeń?

    Ile supermarketów i dyskontów należących do zagranicznych korporacji zostało zamkniętych z powodu kwarantanny pracowników?
    ?
    A w której to diecezji arcybiskup ordynariusz ZAKAZAŁ mszy świętych?

    (Pewnie chodzi o moją, katowicką, ale abp Wiktor NIGDY nie zakazał odprawiania mszy! Był zakaz uczestnictwa w nim wiernych.
    Najmocniej przepraszam za brak precyzji. Arcybiszop wcale nie zakazał Mszy Świętych, po prostu zakazał uczestnictwa w nich.
    Nieśmiało zauważę, iż z perspektywy wiernego nie różni się to NICZYM...
  • W sumie nie wiedziałem do jakiego wątku, ale chyba tutaj bardziej pasuje:
    Część 3-cia.
    Jak koronawirus bije Europę Środkową.
    Polska i Niemcy.
    Ostatnio mam cały czas zapełniony oddział intensywnej terapii w średnio dużym szpitalu w północno-wschodnich Niemczech. 10 łóżek z respiratorami. Na więcej nie mamy personelu. Zawsze tak bywało jesienią i wiosną- zaostrzenia chorób płuc wtedy szaleją. Teraz mamy na dodatek pandemię COVIDa.
    To nie przelewki. Miałem już kilku pacjentów z koronawirusem.
    I nie jest to coś, co można lekceważyć.
    Przekonał się o tym dotychczas zdrowy, 45-letni pacjent bez chorób towarzyszących z ARDS-em (nietypowym) w przebiegu ciężkiego wirusowego zapalenia płuc i ostrą niewydolnością serca. Stan krytyczny.
    To mi mocno dało do myślenia. Jestem w kontakcie z kolegami anestezjologami z Polski. Wniosek jest jeden- system ochrony zdrowia w Polsce się sypie.
    Znam ten system, sam w nim pracowałem, protestowałem, aby go naprawić, bo i bez pandemii ledwie funkcjonował. Co można było lepiej zrobić? Co można jeszcze zrobić, aby się uchronić przed katastrofą?
    Pojawiają się porównania epidemii z wojną. Jest w tym dużo prawdy. Walczymy nie tylko z wirusem, ale i nieodpowiedzialnością władz i społeczeństwa. Ostrzegaliśmy, ale większość społeczeństwa i polityków tym wzgardzała.
    W mediach króluje teraz statystyczne ujęcie problemu- ilość respiratorów i łóżek. Zupełnie jak w porównaniach sił wrogów przed bitwą. Ilość czołgów jednej i drugiej strony. Nie daje to jednak pojęcia o rzeczywistej skali problemu i takie ujęcie tego prowadzi często do błędnych wniosków.
    Przez lata w wielu krajach (Włochy, Polska) ograniczano ilość miejsc na intensywnej terapii.
    Wraz z rozwojem medycyny, ten dział stawał się coraz droższy w utrzymaniu. Dotrzymanie wymogów jest kosztowne- wymaga wymiany sprzętu, nakładów na szkolenia personelu. Stąd ograniczano koszta przez likwidację miejsc. Jak wszyscy wiemy, modernizacja jest kosztowna. Najbardziej dotknęło to małe powiatowe szpitale. Słabo wyceniana na tle innych procedur intensywna terapia przez szereg lat nie dopingowała dyrekcji do inwestycji. Pieniądze szły gdzie indziej. Zdroworozsądkowych 6,8% PKB na system ochrony zdrowia rządzący nie chcieli przeznaczyć.
    System, który w trakcie "pokoju" ledwie zipiał, teraz w warunkach wojennych dogorywa.
    Brakuje nie tylko pieniędzy, ale i personelu. I to ten jest kluczowy. Respiratory same się nie obsłużą.
    Reszta w tym wątku: https://www.facebook.com/groups/774152019276053/permalink/3698149186876307/


  • Wreszcie...
    Nieoficjalnie: Rząd buduje szpital polowy na PGE Narodowym

    https://f7td5.app.goo.gl/BbHrkJ

  • Zaborex napisal(a):
    Wreszcie...
    Nieoficjalnie: Rząd buduje szpital polowy na PGE Narodowym

    https://f7td5.app.goo.gl/BbHrkJ

    Czemu wreszcie ?
  • SigmundvonBurak napisal(a):
    Zaborex napisal(a):
    Wreszcie...
    Nieoficjalnie: Rząd buduje szpital polowy na PGE Narodowym

    https://f7td5.app.goo.gl/BbHrkJ

    Czemu wreszcie ?
    No właśnie - mieli pól roku temu budować, by stał kilka miesięcy pusty? Szklanej kuli zdaje się nie posiadają.
  • Świetny wg mnie wywiad z panią socjolog o tym jak społeczeństwo reaguje na pandemię i dlaczego. Dziennikarka dwa razy próbuję podjechać pod rząd czy Kaczora, ale pani profesor sprytnie z tematu schodzi. Warto:

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-prof-malgorzata-bogunia-borowska-sytuacja-kryzysowa-zawsze-o,nId,4798672

    Ale jedno podsumowanie wywołało u mnie uśmiech, kurde cały czas wyważam otwarte drzwi, a tu po prostu trzeba socjologów posłuchać, oni dawno pewne sprawy mają zdiagnozowane:

    "- Polacy w ogóle są bardzo nieufni wobec instytucji. Komunistyczna władza skutecznie doprowadziła do wytworzenia się w społeczeństwie zbiorowego "genu braku zaufania" m.in. do rządu czy ekspertów. W Polsce nie ma jeszcze czegoś takiego jak np. w Niemczech - tam decyzji rządzących lub nawet szefa w pracy raczej się nie podważa. U nas prędzej usłyszymy: "Co oni opowiadają, ja swoje wiem" albo "Oni się zawsze ustawią, a my i tak zostaniemy z tym sami i będziemy musieli sobie radzić". Jako społeczeństwo reprezentujemy raczej ograniczone zaufanie do władz."

    Tak na marginesie, zaczynam rozumieć dlaczego korwiniści tak szydzą z socjologów, psychologów itd. Ba, właściwie to cała współczesna Polska uważa socjologię za niekoniecznie naukę. Rozumiem dlaczego, bo to lustro jest. A kiedy się w nie zajrzy zbyt ciekawego widoku nie zobaczymy.

  • SigmundvonBurak napisal(a):
    Zaborex napisal(a):
    Wreszcie...
    Nieoficjalnie: Rząd buduje szpital polowy na PGE Narodowym

    https://f7td5.app.goo.gl/BbHrkJ

    Czemu wreszcie ?
    Oczywiście, że latem powinni zacząć przygotowania. Szpital to jedno, ale skąd wziąć personel. Poza tym takich szpitali bedzie potrzeba kilka.
  • edytowano October 2020
    .
  • edytowano October 2020
    MarianoX napisal(a):
    .
    Dokładnie, dobrze że usunąłeś. Nie dyskutuj z nim.
  • edytowano October 2020
    Zaborex napisal(a):
    Zimą zapowiada się prawdziwa jesień średniowiecza. **
    W Polszcze to akurat tedy była "Złota jesień polskiego średniowiecza"!*

    ** tytuł książki Huizinga sprzed stu laty, ale o Zachodzie XIV i XV wieku
    * tytuł książki Samsonowicza, ale o Polsce XIV i XV wieku

    Jednak jeśli dobrze rozumiem intencję, chodzi o 'uliczną' definicję wyrażenia, czyli:
    smród powszechnego brudu, maskowany wodą różaną.
  • Jesień średniowiecza to był najszczęśliwszy okres historii Europy. Już po (przegranych) krucjatach, okres wzrostu gospodarki, sztuki i nauki, czas najwspanialszych budowli i najgłębszych myślicieli.

    Prymitywizm i nieuctwo najbardziej mnie odrzucają od młodocianych prymitywów, którzy sami nie wiadomo dlaczego nazwali się "narodowcami."
  • edytowano October 2020
    to jest na serio! to nie jest żart właścicieli tej siłowni!
    ciekawe, co na to Ziobro...
    image
    Atlantic Sports Fitness Siłownia Squash Klub

    i inna siłownia (nie wiem, która, skrin lata goły), która omija prawo podobnie.

    Kochani Klienci,
    wiemy, że czekaliście na naszą decyzję...
    My czekaliśmy na Rozporządzenie i mieliśmy cichą nadzieję, że mimo wczorajszej konferencji prasowej premiera, ktoś zmądrzeje i zmieni decyzję... Niestety nie doczekaliśmy się
  • romeck napisal(a):
    Zaborex napisal(a):
    Zimą zapowiada się prawdziwa jesień średniowiecza. **
    W Polszcze to akurat tedy była "Złota jesień polskiego średniowiecza"!*

    ** tytuł książki Huizinga sprzed stu laty, ale o Zachodzie XIV i XV wieku
    * tytuł książki Samsonowicza, ale o Polsce XIV i XV wieku

    Jednak jeśli dobrze rozumiem intencję, chodzi o 'uliczną' definicję wyrażenia, czyli:
    smród powszechnego brudu, maskowany wodą różaną.
    *** cytat z Fikcyjnych pulpetów aka Pulp Fiction
  • W New Jersey była podobna historia. Właściciele siłowni poszli nawet do paki na kilka dni, na podstawie bezprawnych (zdaniem niektórych) stanowych edyktów. Było sporo oburzenia, zwłaszcza że w tym samym budynku działał bez przeszkód oblegany przez klientów sklep towarowy.

    Co do naszych, choć sam nie znoszę korwinowatego śmiszkowania, jeśli nie łamią przepisów i przestrzegają reguł wirusowych - niech se działają. W końcu mamy wolność.
  • Bosz, jak mnie zniesmaczają te młodociane prymitywy czerpiące wiedzę o świecie z filmów Tarantino.
  • peterman napisal(a):
    W końcu mamy wolność.
    Nie mamy wolności, mamy epidemię.

  • los napisal(a):
    Bosz, jak mnie zniesmaczają te młodociane prymitywy czerpiące wiedzę o świecie z filmów Tarantino.
    Ani młody, ani narodowiec, a z matury z historii mialem 6.
  • Poziom szkół istotnie się obniżył.
  • los napisal(a):
    Poziom szkół istotnie się obniżył.
    Obawiam się, że zawsze był wprost proporcjonalny do ilości nagród nobla z nauk ścisłych zdobytych przez wychowanków polskiego systemu edukacyjnego po roku 1945.
  • Najnowsze dane o skali epidemii koronawirusa za naszą zachodnią granicą. W ciągu ostatniej doby w Niemczech zarejestrowano 4325 nowych przypadków zakażenia koronawirusem i 12 kolejnych zgonów - poinformował w poniedziałek rano berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Dla porównania - najnowsze dane dotyczące Polski mówią o 8536 nowych, potwierdzonych testami zakażeniach.

    Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-w-niemczech-odnotowano-4325-nowych-zakazen-sars-,nId,4801855#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

    To jest efekt symbolicznej ilości testów w PL.
  • Akurat siłownie to se można w domu zrobić. Gryf sztangielki obciążenie drążek do podciągania i jedziesz.
    Sam tak robię i szkoda mi by było dymać do klubu fitness i tracić czas na dojazd.

    Gdyby nie ten kościół zdrowego ciała tobym zrozumiał jeszcze jakieś próby ratowania się ale tak to niech k* zdychają.
  • posix napisal(a):
    Akurat siłownie to se można w domu zrobić. Gryf sztangielki obciążenie drążek do podciągania i jedziesz.
    Sam tak robię i szkoda mi by było dymać do klubu fitness i tracić czas na dojazd.

    Gdyby nie ten kościół zdrowego ciała tobym zrozumiał jeszcze jakieś próby ratowania się ale tak to niech k* zdychają.
    I ja dołączam do życzeń.
  • edytowano October 2020
    los napisal(a):
    peterman napisal(a):
    W końcu mamy wolność.
    Nie mamy wolności, mamy epidemię.

    Bo to takie po amerykańsku było, w rzeczy samej.

    Tak czy owak, sprawa już głośna. Ryjo Kraków nawet dało głos.
  • peterman napisal(a):
    Było sporo oburzenia, zwłaszcza że w tym samym budynku działał bez przeszkód oblegany przez klientów sklep towarowy.
    Bo to rzeczywiscie jest problem.
    Dlaczego Biedronka kwitnie, a targowisko obok, na swiezym powietrzu, jest zamykane?
  • Zaborex napisal(a):
    Najnowsze dane o skali epidemii koronawirusa za naszą zachodnią granicą. W ciągu ostatniej doby w Niemczech zarejestrowano 4325 nowych przypadków zakażenia koronawirusem i 12 kolejnych zgonów - poinformował w poniedziałek rano berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Dla porównania - najnowsze dane dotyczące Polski mówią o 8536 nowych, potwierdzonych testami zakażeniach.

    Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-w-niemczech-odnotowano-4325-nowych-zakazen-sars-,nId,4801855#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

    To jest efekt symbolicznej ilości testów w PL.
    Meanwhile w żabolandii było +29,837 nowych zakażeń i +85 zgonów, u Angoli +16,982 / +67, u makaronów +11,705 / +69 a u Belgijców +10,964 / +33.
    Oni też robili symboliczną ilość testów?

  • krzychol66 napisal(a):
    Zaborex napisal(a):
    Najnowsze dane o skali epidemii koronawirusa za naszą zachodnią granicą. W ciągu ostatniej doby w Niemczech zarejestrowano 4325 nowych przypadków zakażenia koronawirusem i 12 kolejnych zgonów - poinformował w poniedziałek rano berliński Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Dla porównania - najnowsze dane dotyczące Polski mówią o 8536 nowych, potwierdzonych testami zakażeniach.

    Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-w-niemczech-odnotowano-4325-nowych-zakazen-sars-,nId,4801855#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

    To jest efekt symbolicznej ilości testów w PL.
    Meanwhile w żabolandii było +29,837 nowych zakażeń i +85 zgonów, u Angoli +16,982 / +67, u makaronów +11,705 / +69 a u Belgijców +10,964 / +33.
    Oni też robili symboliczną ilość testów?

    A USA biją murzynów...
  • loslos
    edytowano October 2020
    uhrr napisal(a):
    peterman napisal(a):
    Było sporo oburzenia, zwłaszcza że w tym samym budynku działał bez przeszkód oblegany przez klientów sklep towarowy.
    Bo to rzeczywiscie jest problem.
    Dlaczego Biedronka kwitnie, a targowisko obok, na swiezym powietrzu, jest zamykane?
    Mniej więcej z tego samego powodu, dla którego którego podskakujesz i krzyczysz, kiedy na rękę wyleje ci się gorąca herbata.
  • Zaborex napisal(a):

    A USA biją murzynów...
    Akurat nie USA, tylko w USA, nie Murzynów tylko Murzyni (a konkretnie Afroamerykanie) i w ogóle black lives matter.
    Poza tymi szczegółami wszystko się zgadza.
  • JORGE napisal(a):
    Świetny wg mnie wywiad z panią socjolog o tym jak społeczeństwo reaguje na pandemię i dlaczego. Dziennikarka dwa razy próbuję podjechać pod rząd czy Kaczora, ale pani profesor sprytnie z tematu schodzi. Warto:

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-prof-malgorzata-bogunia-borowska-sytuacja-kryzysowa-zawsze-o,nId,4798672

    Ale jedno podsumowanie wywołało u mnie uśmiech, kurde cały czas wyważam otwarte drzwi, a tu po prostu trzeba socjologów posłuchać, oni dawno pewne sprawy mają zdiagnozowane:

    "- Polacy w ogóle są bardzo nieufni wobec instytucji. Komunistyczna władza skutecznie doprowadziła do wytworzenia się w społeczeństwie zbiorowego "genu braku zaufania" m.in. do rządu czy ekspertów. W Polsce nie ma jeszcze czegoś takiego jak np. w Niemczech - tam decyzji rządzących lub nawet szefa w pracy raczej się nie podważa. U nas prędzej usłyszymy: "Co oni opowiadają, ja swoje wiem" albo "Oni się zawsze ustawią, a my i tak zostaniemy z tym sami i będziemy musieli sobie radzić". Jako społeczeństwo reprezentujemy raczej ograniczone zaufanie do władz."

    Tak na marginesie, zaczynam rozumieć dlaczego korwiniści tak szydzą z socjologów, psychologów itd. Ba, właściwie to cała współczesna Polska uważa socjologię za niekoniecznie naukę. Rozumiem dlaczego, bo to lustro jest. A kiedy się w nie zajrzy zbyt ciekawego widoku nie zobaczymy.

    Coś w tym jest. Kiedyś mi to tak nie przeszkadzało, ale z ostatnio męczy coraz bardziej. Przykład pierwszy z brzegu: ogłoszono, że powstanie szpital polowy na Stadionie Narodowym. OK. Natychmiast z prawa i z lewa kilkadziesiąt głosów: a dlaczego na stadionie, a nie...??? [do wyboru: w szkołach, na uniwerkach, w biurowcach, innych obiektach sportowych itd.]. Nosz kurde, tak się nie da funkcjonować.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.