"Główny doradca naukowy rządu Wielkiej Brytanii sir Patrick Vallance powiedział podczas posiedzenia parlamentarnej komisji zdrowia, że w ciągu dwóch - trzech tygodni powinien rozpocząć się spadek liczby nowych przypadków zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii. Dodał, że byłby to „dobry wynik”, gdyby liczbę zgonów związanych z koronawirusem w Wielkiej Brytanii udało się utrzymać na poziomie poniżej 20 tysięcy."
Widziałam dziś piękną, wzorcową kolejkę na pocztę. Ludzie stojący w dwumetrowej odległości od siebie na zewnątrz budynku.
Druga obserwacja jest zaskakująca: przynajmniej 6 ekip remontujących chodniki, drogi, geodetów i robiących jakieś wykopki kanalizacyjno-rurowe. Domyślam się, że pogoda sprzyja, ale może i korzystają ze zmniejszonego ruchu.
Pigwa napisal(a): Stałam dziś w kolejce do osiedlowego sklepu (wpuszczają po 1 osobie, w środku może być 10 klientów). Ludzie są bardzo życzliwi, podchodzą do sprawy z humorem.
Do mojego osiedlowego mini-sklepiku władowało się wczoraj ze 20 osób, tak, że powstał ścisk. Mąż mojej koleżanki, sąsiadki też tam był, po powrocie dostał od żony opieprz. Sklepik dziś już nieczynny :-(
A wieczorem, po 21.00 w pobliskim, wielkopowierzchniowym Kulfonie- dwie osoby kupujące, zaopatrzenie jak zwykle świetne.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Ten system LCBO i Beer Storów wydawał mie się zawsze anglosaskim zacięciem prohibicyjnym.
Z drugiej strony, w Beer Storze zawsze ładnie pachnie.
Wujowy system. Wolałbym żeby wszystko było dostępne w normalnych sklepach jak w Polsce.
Słyszałem, że w Ottawie jak jest rzetelny ochlaj, to w pewnym momencie po stronie protestanckiej zamykają zakłady gastronomiczne i trzeba przejść na stronę normalną, żeby kontynuować obrady.
Moj szef z Belgii dzis podał że jego rząd zamknie granice wieczorem. Oni wczoraj mieli okolo 1.200 zachorowan w kraju z 11 milionami ludnosci. To tak jakby u nas ponad 4 tysiace. On dopiero dziś odwołał party z okazji rocznicy firmy co miało być w piątek. Szef marketingu jeszcze w poniedziałek dopytywal jak my będziemy świętować. Zignorowalem bzdurny mail. Szef podejrzewa że rząd idzie ścieżką brytyjską i francuska czyli nabywania odporności stadnej poprzez zarażenia 60 - 70 % społeczeństwa.
Da odporność jak grypa, czyli nieoporni wymrą, a ci z mniejszymi objawami będą przechodzić raz do roku lub się szczepić, czy taki scnariusz jest możliwy?
kulawy_greg napisal(a): Da odporność jak grypa, czyli nieoporni wymrą, a ci z mniejszymi objawami będą przechodzić raz do roku lub się szczepić, czy taki scnariusz jest możliwy?
Będą wiedzieli jak już sprawdzą. Takie to cwaniaczki.
Albo mają przecieki od reptilianów, że to inwestycja w system emerytalny.
kulawy_greg napisal(a): Da odporność jak grypa, czyli nieoporni wymrą, a ci z mniejszymi objawami będą przechodzić raz do roku lub się szczepić, czy taki scnariusz jest możliwy?
Będą wiedzieli jak już sprawdzą. Takie to cwaniaczki.
Mnie w takich rozmowach ze wzmiankowanymi fascynuje, że gdy dotyczy to innych to jest to 'ujęcie statystyczne', natomiast gdy zaczyna dotyczyć ich samych... to już pojawia się element ludzki. Zawsze mnie to fascynowało.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Ten system LCBO i Beer Storów wydawał mie się zawsze anglosaskim zacięciem prohibicyjnym.
Z drugiej strony, w Beer Storze zawsze ładnie pachnie.
Wujowy system. Wolałbym żeby wszystko było dostępne w normalnych sklepach jak w Polsce.
Słyszałem, że w Ottawie jak jest rzetelny ochlaj, to w pewnym momencie po stronie protestanckiej zamykają zakłady gastronomiczne i trzeba przejść na stronę normalną, żeby kontynuować obrady.
No tak, mają farta że blisko granicy mieszkają. Bo w Quebecu bary otwarte dłużej a i alkohol w zwykłym sklepie można kupić.
Gdzieś w sieci jest relacja pielęgniarki z domu opieki społecznej koło Bergamo. Twierdzi że śmiertelność wzrosła kilkunastokrotnie, a podopiecznym powyżej 70-ki nikt testów nie robi. Tak więc ten wzrost to zapewne koronawirus.Jak każdy chory nie ma testu to naprawdę ciężko stwierdzić nawet bez zlej woli. Przecież umierają głownie starsi i ci z "chorobami powiązanymi". Powiązanymi czyli jakimiś poważnymi i znanymi ich lekarzom. Są więc te zgony przypisywane tym chorobom. Należałoby analizować ilość zgonów w stosunku do średniej w poprzednim roku czy kilku latach w danym miesiącu.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Serio? A nie jest tak, że "twarda", ateistyczna ewolucja potrzebuje tyle prawdopodobieństwa, że by się w znanym wszechświecie nie zmieściło?
Ale co ma do tego prawdopodobieństwo ? Tu chodzi raczej o to, że entropia powinna rosnąć...
Teoria entropii = teoria prawdopodobieństwa. Zapamiętaj to sobie, Jorgę. Entropia to jedna z miar prawdopodobieństwa. Tyle o entropii wiesz, na ile znasz teorię prawdopodobieństwa.
Bardziej obrazowo - tyle wiesz o jamnikach, ile wiesz o psach.
Nie rozumiem. Ale czy muszę ? Dla mnie istotne są kierunki. Twierdzisz, że teoria ewolucji jest niezgodna z II zasadą termodynamiki, tak ? Chwilowo mi to wystarczy. Po prawdzie to ja nawet nie wiem czy w ogóle rozumiem o co kaman w tej II zasadzie termodynamiki.
Ale co ma do tego prawdopodobieństwo ? Tu chodzi raczej o to, że entropia powinna rosnąć...
Teoria entropii = teoria prawdopodobieństwa. Zapamiętaj to sobie, Jorgę. Entropia to jedna z miar prawdopodobieństwa. Tyle o entropii wiesz, na ile znasz teorię prawdopodobieństwa.
Bardziej obrazowo - tyle wiesz o jamnikach, ile wiesz o psach.
Nie rozumiem. Ale czy muszę ? Dla mnie istotne są kierunki. Twierdzisz, że teoria ewolucji jest niezgodna z II zasadą termodynamiki, tak ?
Nie. II zasada termodynamiki to jeszcze fizyka Boltzmanna sprzed stu lat z okładem czyli komputer Babbage'a. Obiekt z muzeum ale popularyzatorzy takie uwielbiają. Uczeni nie, bo dokonał się drobny postęp w informatyce od tego czasu, w teorii prawdopodobieństwa też. Teraz termodynamika chodzi w wersji korpuskularnej Smoluchowskiego. Teoria ewolucji jest niezgodna z zasadą wielkich odchyleń https://en.wikipedia.org/wiki/Large_deviations_theory
Oglądajcie od ok.17, może 18 minuty. Psychiczny mechanizm wyparcia.
Ludzi posrało.
Będzie 1000 trupów od tego koronawirusa, 10 000 samobójstw i kilka milionów świrów (a zarazem potencjalnych morderców). Nawet jak nagracie filmy, jak neurotycznie polewają się siprytusem co 5 minut, to za pół roku nie będą tego pamiętać.
Mechanizm wyparcia jest bardzo powszechny i dotyczy prawie wszystkich Poloków.
Natomiast p. prof. powinien udać się do psychiatry. Nie było chyba ani jednego pytania podczas całego wywiadu (no, może jedno), które prowadzący mógł wypowiedzieć w całości. P. prof. uważa, że liczy się tylko to, co on mówi. Dlatego dobrą metodę (paternalistyczną) sobie wybrał na rozmowę z pacjentami.
Komentarz
*(LCBO - monopolowy)
👣
🐾
🐾
Z drugiej strony, w Beer Storze zawsze ładnie pachnie.
Druga obserwacja jest zaskakująca: przynajmniej 6 ekip remontujących chodniki, drogi, geodetów i robiących jakieś wykopki kanalizacyjno-rurowe. Domyślam się, że pogoda sprzyja, ale może i korzystają ze zmniejszonego ruchu.
A wieczorem, po 21.00 w pobliskim, wielkopowierzchniowym Kulfonie- dwie osoby kupujące, zaopatrzenie jak zwykle świetne.
👣
🐾
🐾
Albo mają przecieki od reptilianów, że to inwestycja w system emerytalny.
W którą stronę? Zawyżają?
Kuraka nie zamierzam czytać.
No tak, mają farta że blisko granicy mieszkają. Bo w Quebecu bary otwarte dłużej a i alkohol w zwykłym sklepie można kupić.
👣
🐾
🐾
Kuraka nie zamierzam czytać.
Zawyżają liczbę zmarłych.
Faktem jest, że mafia opracowała do perfekcji wyciąganie eurofunduszy na tzw. cele.
Bardziej obrazowo - tyle wiesz o jamnikach, ile wiesz o psach.
Nie rozumiem. Ale czy muszę ? Dla mnie istotne są kierunki. Twierdzisz, że teoria ewolucji jest niezgodna z II zasadą termodynamiki, tak ? Chwilowo mi to wystarczy. Po prawdzie to ja nawet nie wiem czy w ogóle rozumiem o co kaman w tej II zasadzie termodynamiki.
Ludzi posrało.
Będzie 1000 trupów od tego koronawirusa, 10 000 samobójstw i kilka milionów świrów (a zarazem potencjalnych morderców). Nawet jak nagracie filmy, jak neurotycznie polewają się siprytusem co 5 minut, to za pół roku nie będą tego pamiętać.
Natomiast p. prof. powinien udać się do psychiatry. Nie było chyba ani jednego pytania podczas całego wywiadu (no, może jedno), które prowadzący mógł wypowiedzieć w całości. P. prof. uważa, że liczy się tylko to, co on mówi. Dlatego dobrą metodę (paternalistyczną) sobie wybrał na rozmowę z pacjentami.