Ale dlaczego to zdziwienie ? Wycie jest objawem słabości i jest przeciwskuteczne. Podobnie jak ostentacja. Śmiem twierdzić na podstawie nagłego przyspieszenia, aktywacji lewactwa i robienia szumu, właśnie wchodzimy w okres ich schodzenia ze sceny. To może potrwać, ale strzałka się właśnie przestawia.
Ale dlaczego to zdziwienie ? Wycie jest objawem słabości i jest przeciwskuteczne. Podobnie jak ostentacja. Śmiem twierdzić na podstawie nagłego przyspieszenia, aktywacji lewactwa i robienia szumu, właśnie wchodzimy w okres ich schodzenia ze sceny. To może potrwać, ale strzałka się właśnie przestawia.
Szanowni, mógłby ktoś wyjaśnić, jak ta przewaga sędziów konserwatywnych może się przełożyć na rzeczywistość? Jak to w ogóle działa? Widzę poruszenie w internetach, a niektórzy pozwalają sobie dostrzegać w tym szansę na zawrócenie ludzkości z radosnego pochodu nad przepaść. To jakaś sytuacja bez precedensu na przestrzeni dekad – że konserwatyści mają przewagę? A jeśli nie, to dlaczego teraz miałoby się coś zmienić, a nie zmieniło się wcześniej?
W USA władza Sądu Najwyższego jest większa niż władza Kongresu a być może nawet większa niż władza prezydenta. Ich system polityczny jest bardzo podobny do irańskiego. W żadnym razie nie jest oczywiście demokratyczny nuale, jakie państwo jest dziś demokratyczne? Może trochę Anglia, może trochę Polska.
Motes napisal(a): Szanowni, mógłby ktoś wyjaśnić, jak ta przewaga sędziów konserwatywnych może się przełożyć na rzeczywistość? Jak to w ogóle działa? Widzę poruszenie w internetach, a niektórzy pozwalają sobie dostrzegać w tym szansę na zawrócenie ludzkości z radosnego pochodu nad przepaść. To jakaś sytuacja bez precedensu na przestrzeni dekad – że konserwatyści mają przewagę? A jeśli nie, to dlaczego teraz miałoby się coś zmienić, a nie zmieniło się wcześniej?
Proszę sobie nie robić wielkich nadziei. Aborcja jest nie do odwrócenia, homomałżeństwa tym bardziej. Może czerwoni na dekady odwalą się od prawa do posiadania broni i tyle tego będzie.
Sąd Najwyższy w Usiech z okazji jakiejś bzdurnej sprawy może nakazać wszystkim noszenie zielonych czapeczek. Zakazać aborcji, zakazać protestów przeciw aborcji, wszystko. I nie ma od tego odwołania. USA to bardzo pojebany kraj.
Nie zapominajmy, że aborcję w Stanach zalegalizował właśnie Sąd Najwyższy wbrew opinii ogromnej większości społeczeństwa.
peterman napisal(a): Proszę sobie nie robić wielkich nadziei. .
Prawdę mówiąc, nie wiem, czy zacząłem robić sobie jakieś nadzieje i czy w ogóle chciałem je mieć. To znaczy, niby tak – jako że jestem niestety trochę sentymentalny, zdążyłem ulec lekkiemu wzmożeniu. Z drugiej strony już tak sobie w ostatnich latach, a szczególnie ostatnich miesiącach, rozpisałem obecną i przyszłą historię ludzkości na apokaliptyczną nutę, że na myśl o tym, iż wybór sędzi, choćby najwyższego, w Wielkim Szatanie miałby podnieść ludzkość z błota, odczułem dyskomfort. Żebym miał uwierzyć w takie zmartwychwstanie, to ta nominacja musiałaby być tylko przypisem do nowego Cluny. Czyli podsumowując, p. Amy Coney Barrett jest po prostu katechonem, a droga nad przepaść nieco nam się wydłuży. Może być. Oczywiście + za Nią.
To jest też o tyle ważne, że pewnie skończy się spaleniem iluśtam kwartałów przez "mostly peacefull protesters" i (nie daj Boże) kilka kilka kolejnych trupów. Dzięki czemu Trump reelekcję będzie miał w kieszeni.
Znajomy wrócił właśnie z Amerykówka, niemal 30 lat w New Jersey, ma ich obywatelstwo, pracę, wszystko. Wolał nie ryzykować przebywania tam przed wyborami.
los napisal(a): Po wyborach też może być różnie. Pojebany kraj.
Ale po wyborach Trump nie będzie się zastanawiał, czy opłaca mi się ruszać w jakikolwiek sposób blm, tylko jakiej amunicji przeciw nim użyć.
Ależ wprost naprzeciwnie. To Biden po wygranych wyborach wytoczy harmaty na ulice, a upokarzani miesiącami żołdacy z radością posieją po Murzynach i komuchach kartaczami. Biden i Harris to rasiści i zamordyści starej daty.
Trumpowi zależy na dobru zjednoczonej ojczyzny, choćby i motywowała go miłość własna.
trep napisal(a): Natomiast wracając do tej kwestyi z powiększeniem SN. Morzna tak? A jeśli tak, to czemu wcześniej NIK NATO niefpat?
Bo wcześniej była wojna na karabiny, teraz w użyciu jest broń chemiczna a to to już jest atomówka
Skoro irańska Rada Strażników Rewolucji liczy 12-tu prawników to dlaczego jej amerykański odpowiednik nie może liczyć 13-tu? Jak pisał Los powyżej systemy polityczne tych krajów są zbliżone - konwergencja panie...
No dobrze, hipotetycznie: Trampek bierze 10 nowych z prawej strony, Harris bierze 16 nowych po wygranej w 2k24. Cruise bierze 20 nowych w 2k28. Serio to jest legalne? To znaczy ja rozumię, że ten decyduje, co jest legalne, kto ma dostęp do księgowego, ale serio?
trep napisal(a): No dobrze, hipotetycznie: Trampek bierze 10 nowych z prawej strony, Harris bierze 16 nowych po wygranej w 2k24. Cruise bierze 20 nowych w 2k28. Serio to jest legalne? To znaczy ja rozumię, że ten decyduje, co jest legalne, kto ma dostęp do księgowego, ale serio?
trep napisal(a): Natomiast wracając do tej kwestyi z powiększeniem SN. Morzna tak? A jeśli tak, to czemu wcześniej NIK NATO niefpat?
Bo wcześniej była wojna na karabiny, teraz w użyciu jest broń chemiczna a to to już jest atomówka
Skoro irańska Rada Strażników Rewolucji liczy 12-tu prawników to dlaczego jej amerykański odpowiednik nie może liczyć 13-tu? Jak pisał Los powyżej systemy polityczne tych krajów są zbliżone - konwergencja panie... ymmd!
Komentarz
https://www.breitbart.com/politics/2020/09/26/left-wing-pundits-activists-condemn-scotus-nominee-amy-coney-barrett/
to jest aplauz
Ale gorzej nie będzie, to w sumie zwycięstwo.
Mysle wiec, ze chodzi o walke z " tym całym faszyzmem"
Nie zapominajmy, że aborcję w Stanach zalegalizował właśnie Sąd Najwyższy wbrew opinii ogromnej większości społeczeństwa.
Trumpowi zależy na dobru zjednoczonej ojczyzny, choćby i motywowała go miłość własna.
Są i jednak dobre wieści.
https://hotair.com/archives/allahpundit/2020/10/15/trafalgar-pollster-predict-trump-win-mid-270s/
W skrócie: sądażownia Trafalgar słynna z tego, że 4 lata temu poprawnie wytypowała zwycięstwo Orange Mana i ma na koncie jakieś jeszcze inne rzadkie sukcesy sądażowe, ponownie przewiduje zwycięstwo Donalda. Między 270 a 280 ev.
Ale teraz to zrobią, Hameryka ma to jak w banku jeśli Demokraci przejmą legislaturę.
Później se dorobił fizolofię, że Orange Man wykorzystał mid-termsy do wycięcia RINOsów i wzmocnienia prawej nogi.
Przewidywać jest trudno; zwłaszcza przyszłość.
ymmd!