Skip to content

Dobry przełom w kampanii prezydenckiej w USA

1212224262737

Komentarz

  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    No przecież Hilaria była tak ciężko chora, że cudem nie zmarła podczas kampanii wyborczej.
    Jakoś jej przeszło.
    Na emeryturze człowiek odpocznie.
  • Trump okazał się politycznym amatorem, przez większość kadencji walczył z własną administracją wymieniając współpracowników jak rękawiczki. Walczył też z mediami, walczył z gubernatorami. Muru nie zbudował. Rządził bardziej na twiterze niż faktycznie. Jego zasługa to w miarę skuteczna polityka pro-life, ale zaraz to się odwróci. Jeszcze na plus nominacje w SN, to może się okazać jego największe dziedzictwo, ale jak skuteczne i trwałe tego nie wiemy. Na zewnątrz też dużo porażek, bo coraz wywoływał dramy wychodząc z instytucji międzynarodowych nic w zamian nie oferując. Nie wiem nawet czy jego walka z Chinami też odniesie jakiś dłuższy skutek. Para poszło w gwizdek moim zdaniem.
  • Trochę muru zostało zbudowane, swoją drogą.
  • janosik napisal(a):
    Nie wiem nawet czy jego walka z Chinami też odniesie jakiś dłuższy skutek. Para poszło w gwizdek moim zdaniem.
    Widziałem teksty że np. cła na stal sprawiły, że w USA powstało 5 tysięcy nowych miejsc pracy ale zniknęło w związku z tym ok. 50 tysięcy starych miejsc pracy.

  • MarianoX napisal(a):
    afropolak napisal(a):

    Gdybym był doradcą Dżiulaniego to bym mu poradził, żeby zajął się czymś konstruktywnym, bo wymachiwanie czarną teczką pomogło Tymińskiemu na kròtką metę.
    Pamiętamy głośne swego czasu (to już kilka lat wstecz) domniemane wielkie afery w otoczeniu Hillarii Clintonowej, różne Wiki Leaks, Pizza Gate i tak dalej. Miały być na nie silne i nieomal niezbite dowody....
    Och, i na tym forumku była burza, bo niektòrzy promowali te teorie, a inni nie dowierzali.
    Dlatego apeluję - szanujmy swoje (własne) emocje.
  • peterman napisal(a):
    Trochę muru zostało zbudowane, swoją drogą.
    Wiadomo, troszkę muru zawsze troszkę odgrodzi. Choć są tacy, co się upierają, że efekt daje tylko cały mur.
  • loslos
    edytowano December 2020
    janosik napisal(a):
    Trump okazał się politycznym amatorem, przez większość kadencji walczył z własną administracją wymieniając współpracowników jak rękawiczki. Walczył też z mediami, walczył z gubernatorami. Muru nie zbudował. Rządził bardziej na twiterze niż faktycznie. [...] Na zewnątrz też dużo porażek, bo coraz wywoływał dramy wychodząc z instytucji międzynarodowych nic w zamian nie oferując. Nie wiem nawet czy jego walka z Chinami też odniesie jakiś dłuższy skutek. Para poszło w gwizdek moim zdaniem.
    Pytanie: Paczpan, co mi to przypomina?

    Odpowiedź: Działalność Donalda Trumpa w biznesie.
  • Uprasza się o staranne wycieranie butów przed wejściem na forum.
  • edytowano December 2020
    los napisal(a):
    janosik napisal(a):
    Trump okazał się politycznym amatorem, przez większość kadencji walczył z własną administracją wymieniając współpracowników jak rękawiczki. Walczył też z mediami, walczył z gubernatorami. Muru nie zbudował. Rządził bardziej na twiterze niż faktycznie. [...] Na zewnątrz też dużo porażek, bo coraz wywoływał dramy wychodząc z instytucji międzynarodowych nic w zamian nie oferując. Nie wiem nawet czy jego walka z Chinami też odniesie jakiś dłuższy skutek. Para poszło w gwizdek moim zdaniem.
    Pytanie: Paczpan, co mi to przypomina?

    Odpowiedź: Działalność Donalda Trumpa w biznesie.
    Wówczas po wymiksowaniu się Donalda z interesu koszta ponosili głównie współudziałowcy, teraz - współobywatele?
  • Coś w tym stylu ;)
  • edytowano December 2020
    Luuudzie, skupiacie się na Trumpie, tak jak by wojna toczyła się wyłącznie o jego wspaniałą/paskudną osobę...
    https://www.ntd.com/flynn-speech-at-rally-we-are-in-a-crucible-moment_539366.html

    @afropolak; doceniam Twoją troskę o nasze emocje, ale wygląda to jak projekcja.
  • Tak to pan Donald ustawił. I tego mu darować nie można.
  • Donald jest objawem, nie przyczyną.
  • Donald jest człowiekiem który zawiódł. Fakt, że nie można mieć do niego o to pretensji - bo to jego główne zajęcie od pół wieku i nic a nic się z tym upodobaniem nie kryje. Chyba tylko The Apprentice jest całkowitym i kompletnym sukcesem. Jednym słowem - showman.
  • Dlatego być może w tej roli sprawdzi się lepiej. Będzie miał na to cztery lata, a potem pewnie znowu wystartuje, jeśli nie znajdzie się nikt młodszy.
  • los napisal(a):
    Tak to pan Donald ustawił. I tego mu darować nie można.
    Polacy żyjący w USA piszą, że już w czerwcu ostrzegał przed wyborami korespondencyjnymi. Jak się do tego odniósł Kongres i Senat? Ty, Losie może znasz te szczegóły, ja nie.
    Z tym, że teraz to nie ma znaczenia. Teraz powinni ścigać oszustów i łapówkarzy, czyli zdrajców.
  • edytowano December 2020
    Mania napisal(a):
    los napisal(a):
    Tak to pan Donald ustawił. I tego mu darować nie można.
    Polacy żyjący w USA piszą, że już w czerwcu ostrzegał przed wyborami korespondencyjnymi. Jak się do tego odniósł Kongres i Senat? Ty, Losie może znasz te szczegóły, ja nie.
    Z tym, że teraz to nie ma znaczenia. Teraz powinni ścigać oszustów i łapówkarzy, czyli zdrajców.
    Oczywiście - co by (słusznie!) nie mówić o DT, to choroba tocząca amerykański system społeczno-polityczny jest widoczna nawet dla ludzi z Europy i podawane przez Ciebie informacje stamtąd są ważnym świadectwem autentycznej troski wielu Amerykanów. To tez nas przecież mocno dotyczy.

  • Wówczas po wymiksowaniu się Donalda z interesu koszta ponosili głównie współudziałowcy, teraz - współobywatele?
    Współudziałowcy - GOP, Klienci - współobywatele.

  • Koniec świata, pani Popiołkowa, z to cało Ameryko!

    A teraz ma być tak:

    image
  • Skąd ta pewność, że głosy "Republikańskie" pójdą na Trumpa, skoro z tego co tu pisano, wiele wskazuje na to, że obie partie uważają go za element obcy który należy usunąć bo psuje zabawę?
  • Lubię taką walkę do końca.
    Nasz prezydent powinien zaczekać z gratulacjami do zaprzysiężenia.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano December 2020
    adamstan napisal(a):
    Skąd ta pewność, że głosy "Republikańskie" pójdą na Trumpa, skoro z tego co tu pisano, wiele wskazuje na to, że obie partie uważają go za element obcy który należy usunąć bo psuje zabawę?
    To tak nie jest, to nie są monolity wrogie Trumpowi. Dziś słuchałam wypowiedzi deputowanego od Demokratów, który mówił, że jeśli wyborcy nie są pewni uczciwości wyborów, to źle się dzieje i on jest po stronie Trumpa, który walczy o przejrzystość. A Republikanie? Dlaczego mieliby głosować p-ciw swojemu kandydatowi narażając się na gniew swoich wyborców? Po to, żeby nikt ich już więcej nie wybrał? Żeby uznano ich za zdrajców i popleczników oszustów?

    Edit; 6 I okaże się czy ktoś mu wbije nóż w plecy.
  • Nikt nie będzie miał nikomu za złe za to na co lub przeciwko czemu głosiował. Bez przesady. Ludzie nie mają takej pamięci. I żadne take fantastyczne scenariusze się nie spełnią. Bidet jest preziem i już. I dobrze, że Adrian złożył już te gratulacje, choć myszlę, że i to nawet nie ma znaczenia, póki w Polszcze fedaini nie będą mogli legalnie kupować w Lidlu dzieci.
  • romeck napisal(a):
    A wyniki 100 % to kiedy? Wtedy tu zajrzę...

    232 : 306
  • los napisal(a):
    Donald ... Jednym słowem - showman.
    o2 njus
    Źródła "The Daily Beast" poinformowały także, że Trump prywatnie przechwala się, że nawet jeśli Biden obejmie urząd, to on będzie w centrum uwagi mediów, ponieważ Biden jest "nudny".
    ;)


  • romeck napisal(a):
    Źródła "The Daily Beast" poinformowały także, że Trump prywatnie przechwala się, że nawet jeśli Biden obejmie urząd, to on będzie w centrum uwagi mediów, ponieważ Biden jest "nudny".
    ;)


    Skąd wiemy że to prawda?
  • TecumSeh napisal(a):
    romeck napisal(a):
    Źródła "The Daily Beast" poinformowały także, że Trump prywatnie przechwala się, że nawet jeśli Biden obejmie urząd, to on będzie w centrum uwagi mediów, ponieważ Biden jest "nudny".
    ;)


    Skąd wiemy że to prawda?

    To całkowita i potwierdzona prawda, że Daily Beast napisało
  • Trump nie musi przechwalać się prywatnie czymś o czym wiedzą wszyscy, włącznie z tymi którzy głosowali na Bideta.
  • MarianoX napisal(a):
    To całkowita i potwierdzona prawda, że Daily Beast napisało
    :D
    Tej prawdy nie poddaję w wątpliwość ;-)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.