Porażką jest to, że Trump pozostał sobą. Nie zmienił osobowości, nie uspokoił się. Wyszło z tego straszne dyletanctwo. Sukcesem przede wszystkim jest to, że Trump udowodnił, że można się elektoralnie z sukcesem przeciwstawić rewolucjonistom. Ponadto najważniejszym jego osiągnięciem jest nominowanie i zatwierdzenie konserwatywnych sędziów w Sądzie Najwyższym. Inne sprawy, takie jak choćby nielegalna emigracja, udało mu się utrzymać w debacie publicznej. Nie udaje się liberalnym elitom dyktować, że jest to coś normalnego. Trump również starał się przeciwstawiać hegemonii Chin. Nie za bardzo mu to wychodziło, ale – znów – przynajmniej zrobił jakiś początek. Będzie można to ciągnąć.
Trump mówi o najbardziej skorumpowanych wyborach w historii USA. Przewiduje pan, że stanie na czele Republikanów i będzie walczył o prezydenturę za 4 lata?
Nie przewiduję i mam nadzieję, że nie. Czas na kogoś innego. Senator Tom Cotton jest moim kandydatem za 4 lata. Mam natomiast nadzieję, że Trump stworzy imperium medialne i będzie propagować alternatywną – do lewackiej – narrację populistyczną i narodową.
Znów sztuczny debilizm androida, miało być w liczbie mnogiej! Jeśli Zjednoczone lewactwo wygrywa, nie czas na Zjednoczone Siły Reakcji? Nie ma że się nie da i że chyba niemożliwe.
robert.gorgon napisal(a): Lewacka międzynarodówka jest w stanie utopić każdy sprzeciwiający się jej rząd. Teraz można się pokusić o konkluzję.
Trump sam się utopił. Natomiast z USA jest tak jak wielokrotnie znajacy się na Niemczech czy Francji pokazywali nam, że nic nie rozumiemy.
Kamala dla nas jest komunistką dla lewaków z KryPolu jest białą rasistką, która dała się poznać jako prokurator który zawsze staje w obronie państwa, broni policjantów podejrzewanych o zabójstwa na służbie, wsadza do więzień samych kolorowych i daje im wyższe wyroki niż białym. Widzicie podobieństwo do medialnego obrazu Jarra?
Wiec już wyluzujcie, nie było ani tak dobrze jak nam się wydaje ani nie będzie tak źle jak nam się wydaje.
Ufam że postać tej klasy co profesor Chodakiewicz poznała się na Trumpie jeszcze przed wyborami.
Ekspertów po fakcie bowiem jak zwykle zatrzęsienie.
janosik napisal(a): W czym to umniejsza profesorowi? Wnioski raczej wyciąga się po jakimś fakcie niż przed.
No właśnie w niczym, bo profesor pisywał krytycznie od dość dawna. "Piłem" do licznych, którzy teraz po przegranej Orange Mana mówią "ja wiedziałem, że tak będzie" tylko że wcześniej jakoś nie raczyli tego wypowiedzieć..
robert.gorgon napisal(a): Lewacka międzynarodówka jest w stanie utopić każdy sprzeciwiający się jej rząd. Teraz można się pokusić o konkluzję.
Trump sam się utopił. Natomiast z USA jest tak jak wielokrotnie znajacy się na Niemczech czy Francji pokazywali nam, że nic nie rozumiemy.
Kamala dla nas jest komunistką dla lewaków z KryPolu jest białą rasistką, która dała się poznać jako prokurator który zawsze staje w obronie państwa, broni policjantów podejrzewanych o zabójstwa na służbie, wsadza do więzień samych kolorowych i daje im wyższe wyroki niż białym. Widzicie podobieństwo do medialnego obrazu Jarra?
Wiec już wyluzujcie, nie było ani tak dobrze jak nam się wydaje ani nie będzie tak źle jak nam się wydaje.
Akurat co do Harrisowej obie strony mają 100% racji. Nic dziwnego, że ta oportunistyczna bladź jest najbardziej znienawidzonym przez wszystkich aktywnym amerykańskim politykiem.
Dlatego właśnie lalkarze wytypowali ją na najwyższy urząd.
Znane mi tęczowe lesby z twittera pokładają w niej wielkie nadzieje i wiem z doświadczenia, że jeśli w takich przypadkach czarne przewidywania się nie sprawdzają, to głównie dlatego, że brakuje mi wyobraźni, ale z ciekawościa będę się przyglądał
Wiec będzie robić co jej każą, skąd wniosek że to ona będzie merdać psem. Głębokie państwo i służby nie pozwolą na demontaż USA. Niewygodna prawda jest taka że Trampek był dla wszystkich niewygodny, bo był ciałem obcym. USA przestanie płonąć do wiosny, zakładamy się?
Przemko napisal(a): Wiec będzie robić co jej każą, skąd wniosek że to ona będzie merdać psem. Głębokie państwo i służby nie pozwolą na demontaż USA. Niewygodna prawda jest taka że Trampek był dla wszystkich niewygodny, bo był ciałem obcym. USA przestanie płonąć do wiosny, zakładamy się?
Zapewne wygrałbyś - Gwardia Narodowa w ostateczności, a prędzej liczni "cichociemni" z przebogatego zbioru tamtejszych tajnych służb okołopolicyjnych będą starali się zrobić robotę.
Przemko napisal(a): Wiec będzie robić co jej każą, skąd wniosek że to ona będzie merdać psem. Głębokie państwo i służby nie pozwolą na demontaż USA. Niewygodna prawda jest taka że Trampek był dla wszystkich niewygodny, bo był ciałem obcym. USA przestanie płonąć do wiosny, zakładamy się?
Załóżmy, że to prawda, ale to miałoby oznaczać, że mamy być z tego zadowoleni?
Powinna nas interesować wyłącznie polityka która prowadzi USA, jeżeli Biden będzie kontynuował lub nawet poprawi kurs na Polskę to co, nie będziemy tego chwalić w ogóle, będziemy chwalić z obrzydzeniem?
Przemko napisal(a): Wiec będzie robić co jej każą, skąd wniosek że to ona będzie merdać psem. Głębokie państwo i służby nie pozwolą na demontaż USA. Niewygodna prawda jest taka że Trampek był dla wszystkich niewygodny, bo był ciałem obcym. USA przestanie płonąć do wiosny, zakładamy się?
Pełna zgoda. Chyba że Ameryka MA nadal płonąć, wtedy będzie.
Przemko napisal(a): Powinna nas interesować wyłącznie polityka która prowadzi USA, jeżeli Biden będzie kontynuował lub nawet poprawi kurs na Polskę to co, nie będziemy tego chwalić w ogóle, będziemy chwalić z obrzydzeniem?
A jeżeli obłoży sankcjami Brukseli za nieprzyjazną politykę wobec Polski, to czy nie będziemy szczęśliwi?
Przemko napisal(a): Powinna nas interesować wyłącznie polityka która prowadzi USA, jeżeli Biden będzie kontynuował lub nawet poprawi kurs na Polskę to co, nie będziemy tego chwalić w ogóle, będziemy chwalić z obrzydzeniem?
A jeżeli obłoży sankcjami Brukseli za nieprzyjazną politykę wobec Polski, to czy nie będziemy szczęśliwi? Nie żyjmy złudzeniami. Oczywiście z radością przyjmę wszystkie dowody mojej ignorancji i paranoi anty bidetowej.
Co przypadek Donalda Trumpa dość dowodnie pokazuje. Chyba najmocniejszym unitarnym ośrodkiem władzy w USA jest SCOTUS. Mają bardzo podobny system polityczny jak Iran.
Przemko napisal(a): Cały czas zakładacie że USA są rządzone jednoosobowo przez prezydenta, tak nie jest.
Stany są od samego początku skonstruowane na zasadzie podziału i wzajemnego ograniczania się ośrodków władzy o zachodzących na siebie prerogatywach i kompetencjach. Dodatkowo dochodzi nieustanna rywalizacja na linii władza federalna - poszczególne stany.
Brak tej świadomości powoduje, że liczni robią z Trumpa Wujka Samo Zło, który odpowiada za nieomal wszystko w amerykańskiej sferze politycznej i gospodarczej
los napisal(a): Co przypadek Donalda Trumpa dość dowodnie pokazuje. Chyba najmocniejszym unitarnym ośrodkiem władzy w USA jest SCOTUS. Mają bardzo podobny system polityczny jak Iran.
MarianoX napisal(a):Brak tej świadomości powoduje, że liczni robią z Trumpa Wujka Samo Zło, który odpowiada za nieomal wszystko w amerykańskiej sferze politycznej i gospodarczej
Ale za rudego babiszona odpowiada właśnie on, taki z niego funfel
Komentarz
https://wpolityce.pl/swiat/532003-prof-chodakiewicz-w-usa-ida-wielkie-zmiany-kontrkulturowe
Ekspertow po fakcie bowiem jak zwykle zatrzęsienie.
Kamala dla nas jest komunistką dla lewaków z KryPolu jest białą rasistką, która dała się poznać jako prokurator który zawsze staje w obronie państwa, broni policjantów podejrzewanych o zabójstwa na służbie, wsadza do więzień samych kolorowych i daje im wyższe wyroki niż białym. Widzicie podobieństwo do medialnego obrazu Jarra?
Wiec już wyluzujcie, nie było ani tak dobrze jak nam się wydaje ani nie będzie tak źle jak nam się wydaje.
Dlatego właśnie lalkarze wytypowali ją na najwyższy urząd.
Brak tej świadomości powoduje, że liczni robią z Trumpa Wujka Samo Zło, który odpowiada za nieomal wszystko w amerykańskiej sferze politycznej i gospodarczej