Skip to content

Donald Trump przegrał wybory

1468910

Komentarz

  • Naprawdę chciałbym być w sytuacji, w której mógłbym zrezygnować z fb. Twitter to dla mnie tylko przyjemna zabawka.
  • los napisal(a):
    Stoi zadziwienie nad kondycją ludzką. Mnie oczywiście dokładnie wytłumaczono, co to jest i nigdy nie przyszło mi do głowy, do czego człowiek mógłby używać rzeczonych tt i fb. Ani przez minutę nie miałem pokusy, by się zarejestrować, choćby po to, by samemu zbadać. Coś jest niedobrze albo ze mną albo z milionami ludzi.
    Nu ale pomijając zupełnie co z kim nie tak - ten ćwiter i fejsbuk mają olbrzymi wpływ na rzeczywistość, czy tego chcemy czy nie. I co gorsza - będą miały coraz większe.

    Słusznie Kolega zauwazył onegdaj, że kobiety nie znajdują w konserwatyzmie niczego atrakcyjnego, bo nikt im nic takowego nie zaproponował. Podobnież w przypadku fejsa, twittera itp - młodzież albo będzie miała atrakcyjną alternatywę, albo pójdzie całą masą w objęcia lewactwa. Co już się dzieje zdaje się.
  • ...aż do momentu jak się połapie, że prawdziwe życie jest gdzie indziej albo podupadnie na zdrowiu psychicznym.

    Nawet ja z perspektywy Cioci Łyżeczki mogę zrobić selekcję dzieci tabletowych i nie tabletowych i widzę, że tabletowe będą zmagać się z problemami jakich nie zna świat.
  • Ja tam jestem dzieckiem tabletowym, internatu używam intensywnie od roku 1990 a może i 1989. Wszystko w nim znam, wszystko rozumiem, prawie wszystko mi się podoba. Z wyjątkiem fb i tt.
  • edytowano November 2020
    Podobnież w przypadku fejsa, twittera itp - młodzież albo będzie miała atrakcyjną alternatywę, albo pójdzie całą masą w objęcia lewactwa. Co już się dzieje zdaje się.
    problem polega na tym, że nasza propozycja zawsze będzie mniej atrakcyjna, dobrze to Herbert ubrał w słowa

    Nic dziwnego
    że nie jest oblubienicą
    prawdziwych mężczyzn

    generałów
    atletów władzy
    despotów

    przez wieki idzie za nimi
    ta płaczliwa stara panna
    w okropnym kapeluszu Armii Zbawienia
    napomina

    wyciąga z lamusa
    portret Sokratesa
    krzyżyk ulepiony z chleba
    stare słowa

    - a wokół huczy wspaniałe życie
    rumiane jak rzeźnia o poranku

    prawie ją można pochować
    w srebrnej szkatułce
    niewinnych pamiątek

    jest coraz mniejsza
    jak włos w gardle
    jak brzęczenia w uchu

    2
    mój boże
    żeby ona była trochę młodsza
    trochę ładniejsza

    szła z duchem czasu
    kołysała się w biodrach
    w takt modnej muzyki

    może wówczas pokochali by ją
    prawdziwi mężczyźni
    generałowie atleci władzy despoci

    żeby zadbała o siebie
    wyglądała po ludzku
    jak Liz Taylor
    albo Bogini Zwycięstwa

    ale od niej wionie
    zapach naftaliny
    sznuruje usta
    powtarza wielkie Nie

    nieznośna w swoim uporze
    śmieszna jak strach na wróble
    jak sen anarchisty
    jak żywoty świętych

    https://literatura.wywrota.pl/wiersz-klasyka/41930-zbigniew-herbert-pan-cogito-o-cnocie.html
  • Chyba nie miałeś lat 4 w 1990 a rodzice nie odwracali Twej uwagi strumieniem reklam od ząbkowania.
  • edytowano November 2020
    los napisal(a):
    A co to jest twitter?
    Nowa Prasa
    Nowe Radio
    Nowa Telewizja
    Nowy List & Telegram
    Nowy Telefon
    Nowy (e, gdzie się zdobywa plotki?)
    Nowy Donos (department)

    zusamen & po trochu
  • edytowano November 2020
    tweet Trumpa
    Donald J. Trump @realDonaldTrump 16.11.2020:

    Try watching @OANN. Really GREAT!

    oraz
    One America News @OANN

    Now that Fox News has joined the mainstream media in censoring factual reporting, the most powerful leaders in the world count on @OANN to deliver the truth to YOU!

    Contact your cable provider and kindly demand they carry One America News Network today! #OANN https://t.co/pOyUZ2q7al
  • Pani_Łyżeczka napisal(a):
    ...aż do momentu jak się połapie, że prawdziwe życie jest gdzie indziej albo podupadnie na zdrowiu psychicznym.

    Nawet ja z perspektywy Cioci Łyżeczki mogę zrobić selekcję dzieci tabletowych i nie tabletowych i widzę, że tabletowe będą zmagać się z problemami jakich nie zna świat.
    Możliwe, a nawet ponoć w Azji już się to dzieje.
    Tym niemniej - ci ludzie będą głosiować.
  • makos napisal(a):
    problem polega na tym, że nasza propozycja zawsze będzie mniej atrakcyjna
    To pół biedy jeśli tylko mniej.
    Gorzej jeśli nie będzie atrakcyjna w ogóle.
  • edytowano November 2020
    Wg mnie OANN ustawia się pod kupno przez Trumpa albo Mercera, ale raczej tego pierwszego - ten drugi chyba takich staroświeckich technologii jak telewizja nie lubi

    EDIT: Z drugiej strony, Mercer lubi jeszcze starsze technologie, jak np. senator Ted Cruz, hehe :)
  • Wiecie dlaczego Trump nie publikuje zeznań podatkowych? Zdradzę wam tajemnicę - ma dużo mniej pieniędzy niż stara się sprawiać wrażenie.
  • polmisiek napisal(a):
    Wg mnie OANN ustawia się pod kupno przez Trumpa albo Mercera, ale raczej tego pierwszego - ten drugi chyba takich staroświeckich technologii jak telewizja nie lubi

    EDIT: Z drugiej strony, Mercer lubi jeszcze starsze technologie, jak np. senator Ted Cruz, hehe :)
    Mówi się, że Newsmax też może się sprzedać.
  • los napisal(a):
    Wiecie dlaczego Trump nie publikuje zeznań podatkowych? Zdradzę wam tajemnicę - ma dużo mniej pieniędzy niż stara się sprawiać wrażenie.
    Gotówki z całą pewnością. Większość jego kapitału siedzi ponoć w nieruchomościach.
  • TecumSeh napisal(a):
    Nawet ja z perspektywy Cioci Łyżeczki mogę zrobić selekcję dzieci tabletowych i nie tabletowych i widzę, że tabletowe będą zmagać się z problemami jakich nie zna świat.
    Możliwe, a nawet ponoć w Azji już się to dzieje.
    Tym niemniej - ci ludzie będą głosiować.
    Czym się różni dziecię tabletowe od nietabletowego?
    O jakich światowo-azjatyckich problemach piszecie?

  • los napisal(a):
    Wiecie dlaczego Trump nie publikuje zeznań podatkowych? Zdradzę wam tajemnicę - ma dużo mniej pieniędzy niż stara się sprawiać wrażenie.
    Znaczy takie ma potężne kredyty? No, może być, w końcu:

    According to a well-known anecdote, one day when he was $1 billion in debt, Trump pointed out a homeless man to his daughter and said, "See that bum? He has a billion dollars more than me."
  • peterman napisal(a):
    los napisal(a):
    Wiecie dlaczego Trump nie publikuje zeznań podatkowych? Zdradzę wam tajemnicę - ma dużo mniej pieniędzy niż stara się sprawiać wrażenie.
    Gotówki z całą pewnością. Większość jego kapitału siedzi ponoć w nieruchomościach.
    Z lewarem 90% albo 100%. Jeśli więcej, to też się nie zdziwię.
  • Lockdowny, zamieszki w centrach miast... no, raczej te jego wieże na wartości ostatnio nie zyskały
  • polmisiek napisal(a):
    los napisal(a):
    Wiecie dlaczego Trump nie publikuje zeznań podatkowych? Zdradzę wam tajemnicę - ma dużo mniej pieniędzy niż stara się sprawiać wrażenie.
    Znaczy takie ma potężne kredyty? No, może być, w końcu:

    According to a well-known anecdote, one day when he was $1 billion in debt, Trump pointed out a homeless man to his daughter and said, "See that bum? He has a billion dollars more than me."

    Tak po prawdzie, to i ja tak mogę powiedzieć do synka2, wskazując na jakiekogolwiek bezdomnego!...
  • polmisiek napisal(a):
    Lockdowny, zamieszki w centrach miast... no, raczej te jego wieże na wartości ostatnio nie zyskały
    Znajoma pracuje w jego szkockim hotelu. A nie sorry, szuka pracy właśnie...
  • romeck napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Nawet ja z perspektywy Cioci Łyżeczki mogę zrobić selekcję dzieci tabletowych i nie tabletowych i widzę, że tabletowe będą zmagać się z problemami jakich nie zna świat.
    Możliwe, a nawet ponoć w Azji już się to dzieje.
    Tym niemniej - ci ludzie będą głosiować.
    Czym się różni dziecię tabletowe od nietabletowego?
    O jakich światowo-azjatyckich problemach piszecie?



    Artykuł za tym linkiem pewnie nie wyczerpuje tematu, może i błądzi w detalach, ale nie znalazłem lepszego zbierającego cząstki tematu do kupy i bardziej zbieżnego z praktyką i tzw. prozą życia:

    https://magazynpismo.pl/cykle-pisma/jak-naprawic-internet/zombie-fonoholizm-dzieci-smartfon/
  • Dziecię tabletowe nie podejmuje kontaktu, ma uboższe słownictwo lub nie oddzywają się wcale nie okazując jednocześnie zawstydzenia.
    Podczas zabawy nie fantazjują tylko odgrywaj a reklamy i je opowiadają
    Jeśli nie ma w domu zwierząt dziwnie je traktuje jakby nie byly żywymi stworzeniami nie ma ani czułości ani rezerwy albo w innej skali paniczny strach albo kompletny brak zahamowań.
    Poczułam się "nieswojo" jak pieciolatka chciała gestem powiększyć obraz w akwaruim jakby to był smartfon.

    Zaznaczam jednak że nie jestem fachowcem a obserwacje te poczynione są na małej grupie dzieci
  • Szczęka mi opadła, jak kiedyś usłyszałam zza płotu "velvet mięęękki jak aksaaamit" śpiewane przez dziecko sąsiadów :-)
  • A ja z dzieciństwa moich dzieci pamiętam: "My też jesteśmy legowanci!"
    A także: "Superlajtman owoców w letni ranek"
  • Mi się zdarzało po przeczytaniu książki na czytniku próby przewracania kartek(w tradycyjnej książce ) przez suwanie palcem po kartce.
  • Pani_Łyżeczka napisal(a):
    Dziecię tabletowe nie podejmuje kontaktu, ma uboższe słownictwo...
    uff, mimo dobrej znajomości tabletu/smartfonu (sam ściąga gry, sam znajduje naukę jak w nie grać, umie się biegle posługiwać, jak na pięciolatka i pół nieumiejącego czytać) syn2 jest anty-tabletowym boyem
    @natenczas dzięki za link

  • Mania napisal(a):
    Szczęka mi opadła, jak kiedyś usłyszałam zza płotu "velvet mięęękki jak aksaaamit" śpiewane przez dziecko sąsiadów :-)
    Najbardziej szczęki opadły rodzicom, jak dzieci po przybyciu z katolickiego przedszkola śpiewały "Homoseksualizm jest wyleczalny!" -- okazało się, że było tam radio z jakąś katolicką falą i szła lekrama Frondzi.
  • Mania napisal(a):
    Szczęka mi opadła, jak kiedyś usłyszałam zza płotu "velvet mięęękki jak aksaaamit" śpiewane przez dziecko sąsiadów :-)
    ależ ile to haseł z reklam zeszło pod strzechy i stropy żelbetowe!
    "Cukier krzepi!" ;)
  • SigmundvonBurak napisal(a):
    Mi się zdarzało po przeczytaniu książki na czytniku próby przewracania kartek(w tradycyjnej książce ) przez suwanie palcem po kartce.
    ! ;)
  • edytowano November 2020
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Mania napisal(a):
    Szczęka mi opadła, jak kiedyś usłyszałam zza płotu "velvet mięęękki jak aksaaamit" śpiewane przez dziecko sąsiadów :-)
    Najbardziej szczęki opadły rodzicom, jak dzieci po przybyciu z katolickiego przedszkola śpiewały "Homoseksualizm jest wyleczalny!" -- okazało się, że było tam radio z jakąś katolicką falą i szła lekrama Frondzi.
    "A po śmierci jeszcze więcej życia"- mój ulubiony tekst reklamowy starej Frądzi
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.