Motes napisal(a): Ale czy między dobrą i poczciwą inflacją a hiperinflacją, która kończy się chodzeniem w podartych spodniach i przymieraniem głodem, nie ma rzeczywiście miejsca na złą i niepoczciwą inflację, która np. kończy się wpuszczaniem ludzi w kredytowanie?
Pytam jako laik całkowity, a wręcz ignorant.
Też takie mam wrażenie. A czego powinien unikać laik całkowity a wręcz ignorant, jeśli oczywiście nie chce nim pozostać? Zadawania pytań z tezą.
Nie sądzę, że to zdanie jest prawdziwe. Osoby zarejestrowane, jako bezrobotne, nie płacą składki zdrowotnej, ale posiadają ubezpieczenie zdrowotne i mogą korzystać z państwowej opieki medycznej.
Podobnie jest (chyba) z osobami bezrobotnymi nie zarejestrowanymi w pośredniaku, które "przypiszą się" do ubezpieczenia współmałżonka.
trep napisal(a): Nie sądzę, że to zdanie jest prawdziwe. Osoby zarejestrowane, jako bezrobotne, nie płacą składki zdrowotnej, ale posiadają ubezpieczenie zdrowotne i mogą korzystać z państwowej opieki medycznej.
Podobnie jest (chyba) z osobami bezrobotnymi nie zarejestrowanymi w pośredniaku, które "przypiszą się" do ubezpieczenia współmałżonka.
Wiem to z pierwszej ręki, będąc wspólnikiem w spółce zoo można nie płacić ZUS ani składki zdrowotnej, ale wylatuje się z systemu.
MarianoX napisal(a): Prawdziwy liberał powinien z obrzydzeniem plwać na państwowe (tfu!) ubezpieczenia
Jeden kuc wytłumaczył mi to kiedyś: otóż Mikke na państwowym w Brukseli wcale nie jest hipokrytą, to są i tak nędzne ochłapy tego co mu się należy od państwa za to ile podatków zapłacił.
Jednakowoż w pomyślę Bismarcka są dwa założenia. Odpowiedzialność międzypokoleniowa. Stabilność systemu, wtem! Politycznego, Że ci nikt tego nie zayuma.
Inaczej - mają rację prawacy, którzy mówią że Bismarck, urodzony w Poznaniu, rozwalił rodzinę przerzucając finansowanie z wnuków i dzieci i wprowadzając wiek emerytalny. Wtedy jednak mało kto miał szansę go dożyć.
Raz, jak ktoś unika ZUSu, to zwykle i tak woli się leczyć prywatnie. A dwa, to że będą ucieczki w spółki kapitałowe to są naturalne konsekwencje zmian, ciekawe jakie będą tego długoterminowe skutki. Ja liczę na to, że jakaś część z tych dziaderskich firemek zwiększy inwestycje.
celnik.mateusz napisal(a): Raz, jak ktoś unika ZUSu, to zwykle i tak woli się leczyć prywatnie. A dwa, to że będą ucieczki w spółki kapitałowe to są naturalne konsekwencje zmian, ciekawe jakie będą tego długoterminowe skutki. Ja liczę na to, że jakaś część z tych dziaderskich firemek zwiększy inwestycje.
Ja ze swojej działki na jesieni/zimie 2020/2021 zauwazyłem konsolidację firm handlowo-usługowych, np. trzy spółki zoo połączyły się w jedną komandytową i widać pozytywne skutki.
Filioquist napisal(a): ...uciekać od podatków :-? ...ckm?
Chory system podatkowy nie jest winą podatnika, więc chyba może szukać najlepszych dla siebie rozwiązań.
Najzdrowszy jest w Somalii, bez żadnych wątpliwości. Każdy jest panem i kowalem swojego losu i nie musi płacić na żadnych darmozjadów, nieodpowiedzialnych staruchów i wielodzietnych co to nie zadbali o swoją przyszłość. Przed tym krajem rysuje się niewątpliwa świetlana przyszłość.
o, ciekawe, dopiero teraz to zauważyłem, że URL do tego wątku to "polski-kad", ciekawe skąd taka podmianka liter i co można dzięki takiemu mechanizmowi osiągnąć? zawsze "ł" zmieniamy na "k"?
PS. Już widze że nie wszystkie wątki tak zamieniają, w niektórych jest Ł->L, ale jest też taki o url: "kodzkie piffko"
christoph napisal(a): Pszepraszam, że pytam. Czy jeśli emwrytci nie będą płacić podatku, to nie będą mieli ulg i nie będą mogli dokonywać przekazania 1%? Dziękuję za uwagę
Komentarz
Many pe el:Masowo przybędzie spółek kapitałowych. "Państwo będzie lizać cukierka przez papierek"
Podobnie jest (chyba) z osobami bezrobotnymi nie zarejestrowanymi w pośredniaku, które "przypiszą się" do ubezpieczenia współmałżonka.
→ na boku, z wątku obok:
los i ms.wygnaniec napisali, na boku, pod postem Rafała:
...
O trawnikach.
Odpowiedzialność międzypokoleniowa.
Stabilność systemu, wtem! Politycznego,
Że ci nikt tego nie zayuma.
Inaczej - mają rację prawacy, którzy mówią że Bismarck, urodzony w Poznaniu, rozwalił rodzinę przerzucając finansowanie z wnuków i dzieci i wprowadzając wiek emerytalny. Wtedy jednak mało kto miał szansę go dożyć.
→ pierwszy z 11. marca od Lwów77, trzy merytoryczne wpisy i poszło... Ale był. (teraz zamknąłem.)
wątpliwości. Każdy jest panem i kowalem swojego losu i nie musi płacić na żadnych darmozjadów, nieodpowiedzialnych staruchów i wielodzietnych co to nie zadbali o swoją przyszłość. Przed tym krajem rysuje się niewątpliwa świetlana przyszłość.
polski-kad"
, ciekawe skąd taka podmianka liter i co można dzięki takiemu mechanizmowi osiągnąć? zawsze "ł" zmieniamy na "k"?PS. Już widze że nie wszystkie wątki tak zamieniają, w niektórych jest Ł->L, ale jest też taki o url: "
kodzkie piffko
"Czy jeśli emwrytci nie będą płacić podatku, to nie będą mieli ulg i nie będą mogli dokonywać przekazania 1%?
Dziękuję za uwagę