Obcięcie wpływów do samorządów zmieni ustrój kraju na grantowy. Granty będą w centrali, a w gminie, niezależnie od wielkości, będzie cieć , dozorca od spraw bieżących. Było tak już kiedyś, nawet wybory do rad gminy były. Grantoza występuje już w nauce, więc można zobaczyć, co z tego wyniknie. Strategie, pomysły na region, cała mądrość będzie szła z Paryża.
Początek sprawnego tłumaczenia /racja jest po naszej stronie, Czesi mają teraz wybory i Babiś mówi pod te wybory, racja jest po naszej stronue/ sprawy Turowa.
Clou, pierwsza runda to było spotkanie samorządówców, znających się ze współpracy w ramach euroregionów. Stolice walczą, regiony współpracują. Bez UE i wsporpracy regionalnej konflikt byłby większy, i eskalowalby.
A tymczasem Gazownia donosi, że PiS tradycyjnie rozpieprza polską gospodarkę, a to w ten sposób, że Polski Ład to obniżenie podatków i dosypanie paru groszy emerytom.
Bo (prawie) wszystkie zmiany w szeroko pojętej Polsce w ciągu ostatnich trzech stuleci były zmianami na gorsze - bez względu na to co zapowiadano. Dlatego Polacy nie chcą żadnych zmian. Trzeba kolejnych trzech stuleci, by Polacy przyjęli do wiadomości, że mogą być zmiany na lepsze.
Tacy Skandynawowie to potrafią popierać podwyżki podatków. Otrolig.
"Pokazujemy dzisiaj wielki program infrastrukturalny, który spowoduje, że Polska będzie jednym z najlepiej skomunikowanych krajów w Europie" – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że dla niego program infrastrukturalny jest kluczowy.
„Nie tylko dlatego, że poprawiamy rozwój infrastrukturalny Polski, ale także dlatego, że pokawałkowana Polska będzie scalona; że Polska, która tak bardzo potrzebuje jedności, także od strony społecznej i gospodarczej, będzie miała płaszczyznę integrującą, jaką są drogi i system komunikacyjny. To spowoduje, że Polska będzie rozwijać się (...) bardzo szybko, że będziemy doganiać tych najbogatszych w tempie, którego do tej pory nie było” – powiedział premier.
los napisal(a): Bo (prawie) wszystkie zmiany w szeroko pojętej Polsce w ciągu ostatnich trzech stuleci były zmianami na gorsze - bez względu na to co zapowiadano. Dlatego Polacy nie chcą żadnych zmian. Trzeba kolejnych trzech stuleci, by Polacy przyjęli do wiadomości, że mogą być zmiany na lepsze.
Tacy Skandynawowie to potrafią popierać podwyżki podatków. Otrolig.
Ostatnio nawet redaktor Ziemkiewicz stwierdził na swoim kanale, że w Polsce w obecnej sytuacji geopolitycznej konieczne są... podwyżki podatków.
los napisal(a): Bo (prawie) wszystkie zmiany w szeroko pojętej Polsce w ciągu ostatnich trzech stuleci były zmianami na gorsze - bez względu na to co zapowiadano. Dlatego Polacy nie chcą żadnych zmian. Trzeba kolejnych trzech stuleci, by Polacy przyjęli do wiadomości, że mogą być zmiany na lepsze.
Tacy Skandynawowie to potrafią popierać podwyżki podatków. Otrolig.
Ostatnio nawet redaktor Ziemkiewicz stwierdził na swoim kanale, że w Polsce w obecnej sytuacji geopolitycznej konieczne są... podwyżki podatków.
...raczej zmiana struktury wydatków, podwyżka określonych wydatków...
polmisiek napisał w maju 2021: Jak dla mnie, na pierwszy rzut oka, wygląda sensownie. Dużo lepiej niż prowizorki, które proponowano kilka lat temu (testy przedsiębiorcy itp.).
Szczekaczki typu money.po już szczekają, ale wygląda to nieźle ...
I dziewięć miesięcy później. Polskie Radio, wywiad z PJK, wt. 16.02.2022 r.
"Błędem fundamentalnym było to, że w istocie powierzono przygotowywanie tego systemu podatkowego ludziom, którzy, jak mi się wydaje, byli całkowicie niezainteresowani tym, by to przedsięwzięcie się udało."– powiedział na antenie Polskiego Radia 24 prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
„Wyciągnięto już część konsekwencji personalnych, bo tutaj popełniono naprawdę bardzo poważne błędy. Przy czym nie mówię tutaj o panach ministrach, młodych ludziach, którzy nadzorowali całe przedsięwzięcie, tylko mówię o tych, którzy to realnie przygotowali. Przecież to jest przygotowywane przez departamenty, ludzi, którzy pełnią różne ważne, merytoryczne funkcje, w tym wypadku w Ministerstwie Finansów ."
Jarosław Kaczyński napisal(a): Błędem fundamentalnym było to, że w istocie powierzono przygotowywanie tego systemu podatkowego ludziom, którzy, jak mi się wydaje, byli całkowicie niezainteresowani tym, by to przedsięwzięcie się udało.
Ojojojoj, co za zaskoczenie. Że wynajęci przez oberbankstera młodzi banksterzy nie będą zainteresowani sukcesem PiSu. Panie Prezesie, emerytura.
Nie byli zainteresowani sukcesem? To ja podpowiem - trzeba było nie wyrzucać wszystkich co bystrzejszych a do tego nie kombinować. A szczwany plany był taki - podnieść podatki wrażemu (głównie) elektoratowi tak aby nie dało się jawnie zauważyć a dosypać swojemu. Tyle, że na realizacji PiS się wyłożył - jak zawsze projekt na wczoraj itd.
No, ale jak w twarz nie potrafi się powiedzieć, że się podatki podnosi to tak jest. Do tego przywalenie drobnemu biznesowi przy okazji też cenami energii załatwiło niejednego. Sukces przed duże S.
Rolka napisal(a): Nie byli zainteresowani sukcesem? To ja podpowiem - trzeba było nie wyrzucać wszystkich co bystrzejszych a do tego nie kombinować. A szczwany plany był taki - podnieść podatki wrażemu (głównie) elektoratowi tak aby nie dało się jawnie zauważyć a dosypać swojemu. Tyle, że na realizacji PiS się wyłożył - jak zawsze projekt na wczoraj itd.
No, ale jak w twarz nie potrafi się powiedzieć, że się podatki podnosi to tak jest. Do tego przywalenie drobnemu biznesowi przy okazji też cenami energii załatwiło niejednego. Sukces przed duże S.
Dobrze, że Kolega nie napisał sukces przez duże Suck. Nie fajnie jest szczelać se w sto pę
Rolka napisal(a): Nie byli zainteresowani sukcesem? To ja podpowiem - trzeba było nie wyrzucać wszystkich co bystrzejszych a do tego nie kombinować. A szczwany plany był taki - podnieść podatki wrażemu (głównie) elektoratowi tak aby nie dało się jawnie zauważyć a dosypać swojemu. Tyle, że na realizacji PiS się wyłożył - jak zawsze projekt na wczoraj itd.
No, ale jak w twarz nie potrafi się powiedzieć, że się podatki podnosi to tak jest. Do tego przywalenie drobnemu biznesowi przy okazji też cenami energii załatwiło niejednego. Sukces przed duże S.
Przecież takie procedowanie to jest jednak pewien standard jednak. Po co jakieś konsultacje gdzie tłumaczą, że 2+2=4
Lewicowy publicysta Otoka-Frąckiewicz donosi, ze ekipa odpowiedzialna za Nowy Ład czyli ludzie od Sorosa, Boniego, Tuska, która poprzechodziła z różnych młodzieżówek dalej działa w temacie.
robert.gorgon napisal(a): Jak na razie cała rodzina notuje znaczące zyski na Polskim Ładzie.
Na PŁ skorzysta większość i to zdecydowana, a ci którzy stracą (mniej-więcej drugi próg podatkowy) to i tak, umówmy się, nie głodują. Natomiast ci, którzy stracą są głośniejsi w mediach, niektórzy stracą bardzo dużo, a ci, którzy zyskają, zyskają często relatywnie niewiele. Dodatkowo ten sam efekt można było osiągnąć prostszymi metodami i czas wprowadzenia wybrać taki, żeby nie był skumulowany ze skokiem inflacji i wzrostami cen energii. O ile skok ogólnej inflacji jeszcze teoretycznie można uznać za nieprzewidywany, to skok cen energii od nowego roku był oczywisty. A że skok cen energii nie ma żadnego związku z PIT i składką zdrowotną? Co z tego, ludzie są za głupi, żeby to rozróżniać.
robert.gorgon napisal(a): Jak na razie cała rodzina notuje znaczące zyski na Polskim Ładzie.
Przed nowym ładem wszyscy ledwo wiązali koniec z końcem, po - nagle nie łapią się na żadne ulgi podatkowe.
Dokonałem ciekawego1 odkrycia, że znaczna część nauczycieli w mojej nowej, lepszej (ale przecież zwyczajnej i publicznej) szkole prowadzi działalność gospodarczą, zatrudnia (być może) własnych księgowych.
Komentarz
Granty będą w centrali, a w gminie, niezależnie od wielkości, będzie cieć , dozorca od spraw bieżących.
Było tak już kiedyś, nawet wybory do rad gminy były.
Grantoza występuje już w nauce, więc można zobaczyć, co z tego wyniknie.
Strategie, pomysły na region, cała mądrość będzie szła z Paryża.
Początek sprawnego tłumaczenia /racja jest po naszej stronie, Czesi mają teraz wybory i Babiś mówi pod te wybory, racja jest po naszej stronue/ sprawy Turowa.
Clou, pierwsza runda to było spotkanie samorządówców, znających się ze współpracy w ramach euroregionów.
Stolice walczą, regiony współpracują. Bez UE i wsporpracy regionalnej konflikt byłby większy, i eskalowalby.
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27429867,dorzynanie-klasy-sredniej-rzad-obniza-podatki-a-krzyk-jest.html
Tacy Skandynawowie to potrafią popierać podwyżki podatków. Otrolig.
https://forsal.pl/transport/drogi/artykuly/8223137,nowe-drogi-poszerzone-trasy-via-baltica.html
Gdzie jest wątek o nim, o koalicji.
→ A, "koniec DZ"!
https://rp.pl/Postepowanie-podatkowe/308159980-Polski-Lad-PiS-Coraz-wiecej-pulapek-na-obejscie-prawa-podatkowego.html
Polskie Radio, wywiad z PJK, wt. 16.02.2022 r.
określał siebie - anarcha
http://malyformat.com/2018/10/anarcha/
Tutaj timeline tej cud-akcji...
No, ale jak w twarz nie potrafi się powiedzieć, że się podatki podnosi to tak jest. Do tego przywalenie drobnemu biznesowi przy okazji też cenami energii załatwiło niejednego. Sukces przed duże S.
Nie fajnie jest szczelać se w sto pę
Kto dowalił te ceny energii?
Natomiast ci, którzy stracą są głośniejsi w mediach, niektórzy stracą bardzo dużo, a ci, którzy zyskają, zyskają często relatywnie niewiele. Dodatkowo ten sam efekt można było osiągnąć prostszymi metodami i czas wprowadzenia wybrać taki, żeby nie był skumulowany ze skokiem inflacji i wzrostami cen energii. O ile skok ogólnej inflacji jeszcze teoretycznie można uznać za nieprzewidywany, to skok cen energii od nowego roku był oczywisty.
A że skok cen energii nie ma żadnego związku z PIT i składką zdrowotną? Co z tego, ludzie są za głupi, żeby to rozróżniać.