OK, dzięki. Ten pierwszy jest najgorszy. Właściwie tylko o tym można powiedzieć, że "poparł". Z drugim da się jeszcze rozmawiać. Trzeci jest mdły i nijaki ("okrakiem na barykadzie"), co napawa mnie smutkiem, bo znam człowieka. Odegrał pozytywną rolę w historii naszej rodziny i błogosławił malżeństwo jednego z naszych dzieci.
Tam już pada śnieg. Sporo tych ludzi już kawałek czasu temu spędzono do jakichś magazynów. Komicznie to wygląda, na regałach magazynowych są namioty. Wakacje życia. Dam potem parę screenów bo tego nie powinno zabraknąć w tym wątasie. Musi być dokumentacja.fotograficzna!
Mania napisal(a): Czy Was też irytuje nagminne używanie czasownika "ogarnąć"? To już plaga
Gdyż mało kto cokolwiek ogarnia. Szczególnie młodzi ludzie. Biada nam, idzie rozpiździel taki jak na Zachodzie. Niby tam wszystko się toczy nieźle, ale nie da się na to wszystko patrzeć, ani w tym czymś działać.
trep napisal(a): Można używać formy używanej przez Szturmowca: "odgarniać".
Można i to by było adekwatne to sytuacji, gdzie wszyscy odgarniają od siebie odpowiedzialność. Ale nie mamy prawa czepiać się młodych ludzi - to my te potworki stworzyliśmy. Aż strach pomyśleć kogo stworzą oni ...
Mania napisal(a): OT Autorka wywiadu: "Marta Łysek - dziennikarka i teolog, pisarka i blogerka. Poza swoim pisaniem ogarnia ludziom ich teksty i książki i wspiera w budowaniu relacji ze Słowem na ewangelizacyjnym blogu Maluczko. Żona i matka. Odpoczywa, chodząc po górach, robiąc zdjęcia i słuchając dobrych historii."
Czy Was też irytuje nagminne używanie czasownika "ogarnąć"? To już plaga :-(
Kiedyś się kombinowało, teraz się ogarnia, takie czasy. Bardziej w tym tekscie drażnią żeńskie formy zawodów, choć dziwne że teolożka nie przeszła.
Mania napisal(a): OT Autorka wywiadu: "Marta Łysek - dziennikarka i teolog, pisarka i blogerka. Poza swoim pisaniem ogarnia ludziom ich teksty i książki i wspiera w budowaniu relacji ze Słowem na ewangelizacyjnym blogu Maluczko. Żona i matka. Odpoczywa, chodząc po górach, robiąc zdjęcia i słuchając dobrych historii."
Czy Was też irytuje nagminne używanie czasownika "ogarnąć"? To już plaga :-(
Kiedyś się kombinowało, teraz się ogarnia, takie czasy. Bardziej w tym tekscie drażnią żeńskie formy zawodów, choć dziwne że teolożka nie przeszła.
Dodatkowo, niepostrzeżenie takie role i funkcje jak "żona i matka", niegdyś coś normalnego (w sensie naturalnego) i - bez umniejszania - stawianego we właściwym miejscu, dziś urasta do rangi czegoś jakby ponadnormatywnego, odróżniającego i wyróżniającego, że aż wartego użycia w notce personalnej.
Ciekawy głos polski z Francji Rosja ma środki nacisku na Algieria i na konflikt jej z Marokko. A stamtąd idzie 15 %, gazu zużywanego w UE Tag więc przy użyciu instrumentów radzrckich Fr ESP i Ita mogą nie dostać gazu, a w zamian kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset tysięcy uchodźców wojennych
ethanol napisal(a): Z Judytą Sową, koordynatorką misji Ruchu Światło-Życie w Kenii i Tanzanii, która pojechała na Podlasie włączyć się w działania Caritas, o sytuacji na granicy rozmawia Marta Łysek.
bardzo świadczy o człowieku to, w co jest gotów uwierzyć.
A kiedy już wiesz, potem tylko znajdujesz historyjki, które utwierdzają cię w przekonaniu. No i tu dziunia wypuściła takie historyjki.
No i twierdzisz, że jesteś dziennikarzem.
A co mamy w Karcie etycznej mediów?
Karta zawiera siedem zasad:
Zasada prawdy Zasada obiektywizmu Zasada oddzielania informacji od komentarza Zasada uczciwości Zasada szacunku i tolerancji Zasada pierwszeństwa dobra odbiorcy Zasada wolności i odpowiedzialności
Którego z tych punktów pani dziennikarka i teolog nie złamała? Moim zdaniem wszystkie.
Tymczasem zaś w nadgranicznym białoruskim miasteczku Bruzdy powstaje spory obóz dla hord bliskowschodnich.
Tzw. hajsiwo zbierane przez Ujnię i polskojęzyczne Julki płci obojga, lewoskrętną część Epidiaskopu z Prymusem na czele oraz rozmaite "ochojskie" będzie miało co zasilać
Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska odniosła się w rozmowie z Polska Agencją Prasową do buntu, jaki wybuchł dziś w ośrodku dla migrantów w Wędrzynie. Wskazała, że służby prowadzą obecnie negocjacje z agresywnymi cudzoziemcami.
Jak już informowaliśmy, w tymczasowym ośrodku dla migrantów w Wędrzynie doszło dziś do buntu. Agresywni cudzoziemcy próbowali sforsować ogrodzenie strzeżonego ośrodka. Krzyczeli, że celem ich podróży są Niemcy. Ppor. Anna Michalska wskazała, że obecnie w ośrodku tym przebywa około 600 osób. Są to wyłącznie mężczyźni. Potwierdziła, że grupa stu osób zaczęła dziś się agresywnie zachowywać.
- „Chcą opuścić ośrodek, są niezadowoleni ze swojego pobytu. Te wszystkie osoby chcą dostać się do Niemiec”
- wskazał rzeczniczka.
- „Osoby te między innymi zaczęły szarpać i niszczyć ogrodzenie. Wybite zostały też szyby w ośrodku”
- dodała.
Zaznaczyła, że migranci nie mają niebezpiecznych narzędzi, ale używają do ataków „różnego rodzaju mebli”.
Do ośrodka wezwano dodatkowe siły policji i Straży Granicznej.
- „W tej chwili służby rozmawiają z agresywnymi imigrantami. Prowadzimy negocjacje, żeby się uspokoili”
Grupa taktyczna składająca się z należących do Rosji oraz Białorusi wielozadaniowych myśliwców Su-30SM wykonała wspólny patrol powietrzny, jak donosi TASS. Samoloty sprawdziły m.in. białoruską granicę.
W czwartek, 26 listopada Ministerstwo Obrony Białorusi podjęto decyzję o wzmocnieniu sił szybkiego reagowania obrony przeciwlotniczej, a także przeprowadzeniu wspólnych patroli powietrznych z Rosją wzdłuż granicy państwowej. W ramach jednej z takich misji w powietrzu pojawiły się rosyjskie i białoruskie myśliwce wielozadaniowe Su-30SM.
"W związku z coraz częstszymi przypadkami lotów różnych samolotów w pobliżu granicy państwowej Republiki Białorusi oraz w celu zapobiegania naruszaniu granicy w przestrzeni powietrznej podjęto decyzję o budowie szybkiej reakcji obrony przeciwlotniczej z samolotów Sił Powietrznych i Wojsk Obrony Powietrznej Republiki Białorusi, oraz Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej" – przekazało białoruskie Ministerstwo Obrony w komunikacie cytowanym przez TASS.
Myśliwce Su-30SM to wielozadaniowe samoloty bojowe zaprojektowane przez biuro konstrukcyjne Suchoja dla Rosyjskich Sił Powietrznych. Na pokładzie maszyny o długości 21,9 m i wysokości 6,36 m, która posiada rozpiętość skrzydeł 14,7 m, jest miejsce dla 2-osobowej załogi. Su-30SM może być stosowany w atakach na cele lotnicze, morskie czy lądowe, a także podczas zadań związanych z wczesnym ostrzeganiem. Może też pełnić funkcję platformy dowodzenia i kierowania we flocie samolotów bojowych wykonujących wspólne misje.
Su-30SM jest zdolny do przenoszenia zaawansowanego uzbrojenia o masie do 8 ton. Samolot może być uzbrojony m.in. w karabin maszynowy, bomby, pociski powietrze-powietrze oraz naddźwiękowe pociski przeciwokrętowe i przeciwlotnicze Onyks.
Komentarz
→ link jeden
→ link dwa
→ link trzy
Rozumiem, że teraz piszą z tej samej matrycy?
Z drugim da się jeszcze rozmawiać.
Trzeci jest mdły i nijaki ("okrakiem na barykadzie"), co napawa mnie smutkiem, bo znam człowieka. Odegrał pozytywną rolę w historii naszej rodziny i błogosławił malżeństwo jednego z naszych dzieci.
Sporo tych ludzi już kawałek czasu temu spędzono do jakichś magazynów.
Komicznie to wygląda, na regałach magazynowych są namioty. Wakacje życia. Dam potem parę screenów bo tego nie powinno zabraknąć w tym wątasie. Musi być dokumentacja.fotograficzna!
Kiedyś się kombinowało, teraz się ogarnia, takie czasy. Bardziej w tym tekscie drażnią żeńskie formy zawodów, choć dziwne że teolożka nie przeszła.
https://www.google.com/search?q=deon+teolożka&oq=deon+teolożka
A za głos rozsądku dziękuję, w opisanym temacie przechodząc z pozycji negatywnych na "to zależy" (póki co).
Rosja ma środki nacisku na Algieria i na konflikt jej z Marokko.
A stamtąd idzie 15 %, gazu zużywanego w UE
Tag więc przy użyciu instrumentów radzrckich Fr ESP i Ita mogą nie dostać gazu, a w zamian kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset tysięcy uchodźców wojennych
A kiedy już wiesz, potem tylko znajdujesz historyjki, które utwierdzają cię w przekonaniu. No i tu dziunia wypuściła takie historyjki.
No i twierdzisz, że jesteś dziennikarzem.
A co mamy w Karcie etycznej mediów?
Karta zawiera siedem zasad:
Zasada prawdy
Zasada obiektywizmu
Zasada oddzielania informacji od komentarza
Zasada uczciwości
Zasada szacunku i tolerancji
Zasada pierwszeństwa dobra odbiorcy
Zasada wolności i odpowiedzialności
Którego z tych punktów pani dziennikarka i teolog nie złamała? Moim zdaniem wszystkie.
Tzw. hajsiwo zbierane przez Ujnię i polskojęzyczne Julki płci obojga, lewoskrętną część Epidiaskopu z Prymusem na czele oraz rozmaite "ochojskie" będzie miało co zasilać
Jak już informowaliśmy, w tymczasowym ośrodku dla migrantów w Wędrzynie doszło dziś do buntu. Agresywni cudzoziemcy próbowali sforsować ogrodzenie strzeżonego ośrodka. Krzyczeli, że celem ich podróży są Niemcy. Ppor. Anna Michalska wskazała, że obecnie w ośrodku tym przebywa około 600 osób. Są to wyłącznie mężczyźni. Potwierdziła, że grupa stu osób zaczęła dziś się agresywnie zachowywać.
- „Chcą opuścić ośrodek, są niezadowoleni ze swojego pobytu. Te wszystkie osoby chcą dostać się do Niemiec”
- wskazał rzeczniczka.
- „Osoby te między innymi zaczęły szarpać i niszczyć ogrodzenie. Wybite zostały też szyby w ośrodku”
- dodała.
Zaznaczyła, że migranci nie mają niebezpiecznych narzędzi, ale używają do ataków „różnego rodzaju mebli”.
Do ośrodka wezwano dodatkowe siły policji i Straży Granicznej.
- „W tej chwili służby rozmawiają z agresywnymi imigrantami. Prowadzimy negocjacje, żeby się uspokoili”
- wyjaśniła ppor. Michalska.
👣
🐾
🐾
Mebli? A na wuj im dali meble jak oni u siebie i tak na glebie śpią i rękami z podłogi jedzą.
👣
🐾
🐾
👣
🐾
🐾
W czwartek, 26 listopada Ministerstwo Obrony Białorusi podjęto decyzję o wzmocnieniu sił szybkiego reagowania obrony przeciwlotniczej, a także przeprowadzeniu wspólnych patroli powietrznych z Rosją wzdłuż granicy państwowej. W ramach jednej z takich misji w powietrzu pojawiły się rosyjskie i białoruskie myśliwce wielozadaniowe Su-30SM.
"W związku z coraz częstszymi przypadkami lotów różnych samolotów w pobliżu granicy państwowej Republiki Białorusi oraz w celu zapobiegania naruszaniu granicy w przestrzeni powietrznej podjęto decyzję o budowie szybkiej reakcji obrony przeciwlotniczej z samolotów Sił Powietrznych i Wojsk Obrony Powietrznej Republiki Białorusi, oraz Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej" – przekazało białoruskie Ministerstwo Obrony w komunikacie cytowanym przez TASS.
Myśliwce Su-30SM to wielozadaniowe samoloty bojowe zaprojektowane przez biuro konstrukcyjne Suchoja dla Rosyjskich Sił Powietrznych. Na pokładzie maszyny o długości 21,9 m i wysokości 6,36 m, która posiada rozpiętość skrzydeł 14,7 m, jest miejsce dla 2-osobowej załogi. Su-30SM może być stosowany w atakach na cele lotnicze, morskie czy lądowe, a także podczas zadań związanych z wczesnym ostrzeganiem. Może też pełnić funkcję platformy dowodzenia i kierowania we flocie samolotów bojowych wykonujących wspólne misje.
Su-30SM jest zdolny do przenoszenia zaawansowanego uzbrojenia o masie do 8 ton. Samolot może być uzbrojony m.in. w karabin maszynowy, bomby, pociski powietrze-powietrze oraz naddźwiękowe pociski przeciwokrętowe i przeciwlotnicze Onyks.