"Scholz zażądał, aby Macron nie pomagał Ukrainie armią francuską, gdyż prawdopodobna była wojna światowa. W odpowiedzi prezydent Francji powiedział, że nie chce być tchórzem jak Niemcy i Stany Zjednoczone i do tej decyzji nie potrzebuje konsensusu NATO ani UE, Francja tworzy historię."
I Macron powiedział, że atak na armię francuską na Ukrainie nie będzie atakiem na NATO.
"W 1991 r. Ukraina posiadała ponad 3000 samolotów i helikopterów, ale do 2013 r. liczba ta spadła do 627. Kraj stracił większość swoich myśliwców, bombowców oraz samolotów walki radioelektronicznej i rozpoznawczych."
Niemiecka Lufthansa ogłosiła w środę wieczorem, że zawiesiła swoje loty do i z Teheranu, prawdopodobnie do czwartku 11 kwietnia, "ze względu na obecną sytuację na Bliskim Wschodzie".
Ciekawa rozmowa, ważny cytat, wężykiem "państwa o ambicjach imperialnych posiadają umiejętność wprowadzania systemowych zmian". Polska, ale i sami Polacy, jest na etapie pojmowania co to są systemy i procedury, do czego służą i dlaczego są dobre.
@Przemko powiedział(a):
Ciekawa rozmowa, ważny cytat, wężykiem "państwa o ambicjach imperialnych posiadają umiejętność wprowadzania systemowych zmian". Polska, ale i sami Polacy, jest na etapie pojmowania co to są systemy i procedury, do czego służą i dlaczego są dobre.
Raczej na etapie rezygnowania z systemów i procedur. Przypominam, kto rządzi.
@Przemko powiedział(a):
Ciekawa rozmowa, ważny cytat, wężykiem "państwa o ambicjach imperialnych posiadają umiejętność wprowadzania systemowych zmian". Polska, ale i sami Polacy, jest na etapie pojmowania co to są systemy i procedury, do czego służą i dlaczego są dobre.
Raczej na etapie rezygnowania z systemów i procedur. Przypominam, kto rządzi.
Podobno Ukraińcy zaczynają coraz bardziej rozumieć, że Tusk ma ich w d.pie.
„Wiceszef MSZ Ukrainy Mykoła Toczycki przyznał niedawno, że do pewnego stopnia przeliczono się w kalkulacjach wobec Tuska i Sikorskiego. „PiS może i mówił nam przykre rzeczy, ale dawał żelazo”, komentował Toczycki, mając na myśli broń, którą dostarczano na Ukrainę. Tusk i Sikorski dają przede wszystkim zapewnienia. Składają deklaracje, ale niewiele z tego później wynika – komentuje ukraiński dyplomata.”
Polska nie ma już za bardzo co dać - chyba, że się kompletnie rozbroi. Co było do rozdania to już poszło. Na razie to są głównie papiery na jakich mamy dużo obiecane a z dostawami gorzej. Nasz przemysł zbrojeniowy też nie ma się czym pochwalić w bieżącej produkcji - co nieco się produkuje, ale bez przesady. Zatem Ukraina może jęczeć do woli. Z próżnego...
W sierpniu 2023 roku Kijów we współpracy z Turcją, uruchomił tzw. korytarz humanitarny dla statków zmierzających na rynki Afryki i Azji. Było to próbą obejścia faktycznej blokady Morza Czarnego ze strony Rosji, która wycofała się z tzw. umowy zbożowej.
Burzliwe rozmowy z Ukrainą. "Taras Kaczka zrobił się purpurowy"
To porozumienie, wynegocjowane przy wsparciu Turcji i ONZ, umożliwiało eksport ukraińskich produktów żywnościowych przez Morze Czarne. Umowa obowiązywała przez około rok, od lipca 2022 roku. W tym okresie Ukraina, która jest jednym z czołowych eksporterów zbóż na świecie, wysłała drogą morską
wg NIK (co by nie mówić o tej instytucji raczej nie zmyślili):
Eksport ukraińskiego zboża w sezonie 2022/2023 wyniósł blisko 49 mln ton i był na podobnym poziomie co w poprzednim sezonie (48,4 mln ton). W okresie od marca 2022 r. do marca 2023 r. Ukraina wyeksportowała 10 mln ton do pięciu krajów „przyfrontowych”: Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii. Do Polski wjechało ponad 4 mln ton zboża i nasion roślin oleistych, z tego tranzytem objęto 0,7 mln ton, a 3,4 mln ton zostało w kraju. Import docelowy do Polski stanowił ok. 10% zbiorów krajowych tych roślin (ok. 35 mln ton w 2022 r.).
Wreszcie wyjaśniła się tajemnica ruskich sukcesów, mianowicie tajsze z KPCH, jak się zorientowali jak 'europejskie' firmy sankcjuja ruskich, to same też tak zaczęły. Ot i cała tajemnica.
Reasumując, sankcje są skuteczne o ile by państwa chciały ich egzekwowania.
Jak Ukraina dostanie owe 60+ F16, to się ruskim skończą ataki za pomocą bomb szybujących, a więc i ofensywy.
W tygodniu słyszałem z jednej strony że Chińczycy zaczynają uważać że Rosja wygra oraz głos jakiegoś profesorka z Chin który przekonuje, że Rosja nie może wygrać i że straci Krym i Donbas, ciekawe.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
W zasadzie też uważam, że Rosja wygra, no chyba że przegra.
Tradycja dostarczania uzbrojenia obu stronom walczącym w wojnach kolonialnych, to tradycja 'Zachodu'.
Opowieści Wolskiego, o sukcesach w uzupełnianiu strat w czołgach przez ruskich to totalny bulshit, gdyż z magazynów składowania schodzi coraz mniej czołgów z racji stopnia dekompletacji, tych co pozostały, a nowe czołgi są pozbawiana coraz większej ilości komponentów, byle tylko podtrzymać produkcję.
Na kanale red. Wolskiego występuje niejaki Kamizela. który ustawicznie odpowiada tam na pytanie jaki sprzęt jest najlepszy i dlaczego właśnie niemiecki.
Ale podobnie jak militartyści z IVRP jakby mu taki sprzęt udostępnić, to by się krew polała. Ale nie byłyby to szczątki wrogów trafionych pociskiem tylko zerwany paznokieć samego Kamizeli.
@MarianoX powiedział(a):
Na kanale red. Wolskiego występuje niejaki Kamizela. który ustawicznie odpowiada tam na pytanie jaki sprzęt jest najlepszy i dlaczego właśnie niemiecki.
Jadowicie antypisowski głupek, o znacznej wiedzy obszarowej.
Natomiast na froncie mamy początek przerwy operacyjnej do czasu, aż step obeschnie. Czyli walki będą przypominały zapasy w błocie, i to dosłownie.
Ale broń pancerna już tak, więc piechota ma słabą podwózkę tymi dronami.
Z ciekawostek, to:
Niemcy przekażą Ukrainie kolejny system obrony powietrznej Patriot. Jak poinformowało Federalne Ministerstwo Obrony, decyzja została podjęta "w związku z dalszym wzmożeniem rosyjskich nalotów" na kraj. System Patriot pochodzi z wyposażenia Bundeswehry i ma być przekazany natychmiast.
Źródło
Teraz się śmieją, że gwarancja się kończyła i trzeba by za utylizację lub przegląd zapłacić, oraz fajna grafika obiecano vs dostarczono
Komentarz
"Scholz zażądał, aby Macron nie pomagał Ukrainie armią francuską, gdyż prawdopodobna była wojna światowa. W odpowiedzi prezydent Francji powiedział, że nie chce być tchórzem jak Niemcy i Stany Zjednoczone i do tej decyzji nie potrzebuje konsensusu NATO ani UE, Francja tworzy historię."
I Macron powiedział, że atak na armię francuską na Ukrainie nie będzie atakiem na NATO.
W co on gra?
Ech te napoleonki... (nie o ciastka idzie)
Ukraińcy sprawdzają:
"Zełenski o propozycji prezydenta Francji: „Poparłem propozycję Macrona, aby francuska armia przyjechała tutaj, aby szkolić naszych ludzi”.
Wygląda na to, że na Ukrainie będą wojska NATO. Za „trenerami” pójdzie francuska Legia Cudzoziemska."
"W 1991 r. Ukraina posiadała ponad 3000 samolotów i helikopterów, ale do 2013 r. liczba ta spadła do 627. Kraj stracił większość swoich myśliwców, bombowców oraz samolotów walki radioelektronicznej i rozpoznawczych."
Niemiecka Lufthansa ogłosiła w środę wieczorem, że zawiesiła swoje loty do i z Teheranu, prawdopodobnie do czwartku 11 kwietnia, "ze względu na obecną sytuację na Bliskim Wschodzie".
Ciekawa rozmowa, ważny cytat, wężykiem "państwa o ambicjach imperialnych posiadają umiejętność wprowadzania systemowych zmian". Polska, ale i sami Polacy, jest na etapie pojmowania co to są systemy i procedury, do czego służą i dlaczego są dobre.
Raczej na etapie rezygnowania z systemów i procedur. Przypominam, kto rządzi.
Pan Wojczal ma dopiero 8 latek, trzeba wybaczyć.
Zamiast pana Wojczala polecam np. płk Korowaja jeśli chodzi o to co Rosja chce (a czasami nawet może).
Podobno Ukraińcy zaczynają coraz bardziej rozumieć, że Tusk ma ich w d.pie.
„Wiceszef MSZ Ukrainy Mykoła Toczycki przyznał niedawno, że do pewnego stopnia przeliczono się w kalkulacjach wobec Tuska i Sikorskiego. „PiS może i mówił nam przykre rzeczy, ale dawał żelazo”, komentował Toczycki, mając na myśli broń, którą dostarczano na Ukrainę. Tusk i Sikorski dają przede wszystkim zapewnienia. Składają deklaracje, ale niewiele z tego później wynika – komentuje ukraiński dyplomata.”
https://www.tygodnikpowszechny.pl/wielka-gra-radoslawa-sikorskiego-jaki-plan-ma-szef-polskiej-dyplomacji-186744
"Składają deklaracje, ale niewiele z tego później wynika". Normalnie modus germanicus
Władze Ukrainy, Żaryn, kilka milionów wyborców ZiS. Świat składa się z debili.
PiS im mówił przykre rzeczy?
Dolecą?
W wyniku rządów ZiS-u z DonAldem na czele więcej przykrych rzeczy niż dotychczas będzie spadać im na głowy.
Polska nie ma już za bardzo co dać - chyba, że się kompletnie rozbroi. Co było do rozdania to już poszło. Na razie to są głównie papiery na jakich mamy dużo obiecane a z dostawami gorzej. Nasz przemysł zbrojeniowy też nie ma się czym pochwalić w bieżącej produkcji - co nieco się produkuje, ale bez przesady. Zatem Ukraina może jęczeć do woli. Z próżnego...
W sierpniu 2023 roku Kijów we współpracy z Turcją, uruchomił tzw. korytarz humanitarny dla statków zmierzających na rynki Afryki i Azji. Było to próbą obejścia faktycznej blokady Morza Czarnego ze strony Rosji, która wycofała się z tzw. umowy zbożowej.
Burzliwe rozmowy z Ukrainą. "Taras Kaczka zrobił się purpurowy"
To porozumienie, wynegocjowane przy wsparciu Turcji i ONZ, umożliwiało eksport ukraińskich produktów żywnościowych przez Morze Czarne. Umowa obowiązywała przez około rok, od lipca 2022 roku. W tym okresie Ukraina, która jest jednym z czołowych eksporterów zbóż na świecie, wysłała drogą morską
ponad 32 mln ton kukurydzy, pszenicy i innych zbóż.
https://wiadomosci.wp.pl/media-kijow-zrywa-umowe-zbozowa-zostala-storpedowana-7017315289967424a
a ile poszło przez i / lub do Polski?
wg NIK (co by nie mówić o tej instytucji raczej nie zmyślili):
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/import-zboza-z-ukrainy.html
Wreszcie wyjaśniła się tajemnica ruskich sukcesów, mianowicie tajsze z KPCH, jak się zorientowali jak 'europejskie' firmy sankcjuja ruskich, to same też tak zaczęły. Ot i cała tajemnica.
Reasumując, sankcje są skuteczne o ile by państwa chciały ich egzekwowania.
Jak Ukraina dostanie owe 60+ F16, to się ruskim skończą ataki za pomocą bomb szybujących, a więc i ofensywy.
Pod warunkiem że będą mieli pilotów.
W tygodniu słyszałem z jednej strony że Chińczycy zaczynają uważać że Rosja wygra oraz głos jakiegoś profesorka z Chin który przekonuje, że Rosja nie może wygrać i że straci Krym i Donbas, ciekawe.
W zasadzie też uważam, że Rosja wygra, no chyba że przegra.
Tradycja dostarczania uzbrojenia obu stronom walczącym w wojnach kolonialnych, to tradycja 'Zachodu'.
Opowieści Wolskiego, o sukcesach w uzupełnianiu strat w czołgach przez ruskich to totalny bulshit, gdyż z magazynów składowania schodzi coraz mniej czołgów z racji stopnia dekompletacji, tych co pozostały, a nowe czołgi są pozbawiana coraz większej ilości komponentów, byle tylko podtrzymać produkcję.
Na kanale red. Wolskiego występuje niejaki Kamizela. który ustawicznie odpowiada tam na pytanie jaki sprzęt jest najlepszy i dlaczego właśnie niemiecki.
Ale podobnie jak militartyści z IVRP jakby mu taki sprzęt udostępnić, to by się krew polała. Ale nie byłyby to szczątki wrogów trafionych pociskiem tylko zerwany paznokieć samego Kamizeli.
Jadowicie antypisowski głupek, o znacznej wiedzy obszarowej.
Natomiast na froncie mamy początek przerwy operacyjnej do czasu, aż step obeschnie. Czyli walki będą przypominały zapasy w błocie, i to dosłownie.
Drony aż tak nie grzęzną
Ale broń pancerna już tak, więc piechota ma słabą podwózkę tymi dronami.
Z ciekawostek, to:
Źródło
Teraz się śmieją, że gwarancja się kończyła i trzeba by za utylizację lub przegląd zapłacić, oraz fajna grafika obiecano vs dostarczono
Rosjanie uprzejmie poinformowali dziś że sie zatrzymują
A nie planują jakiegoś gestu dobrej woli w postaci cofnięcia się o sto kilosów?
eeeee, Rosjanie wycofują swoje pokojowe z oddziały z Karabachu...
jedna jaskółka wiosny nie czyni, no ale