Skip to content

Wojna

1298299301303304

Komentarz

  • Gógiel mówi, że 80k. To tam rzeczy kosztują 6 razy mniej, niż w Polsce?

  • Można sobie wypasiony nagrobek zafundować. A jak kto miał więcej szczęścia, to najlepsze protezy.

  • @trep powiedział(a):
    Gógiel mówi, że 80k. To tam rzeczy kosztują 6 razy mniej, niż w Polsce?

    10 lat temu byłem w Moskwie i towary były raczej droższe niż u nas. Pomidory w sezonie na straganie to nawet 3x droższe (w przeliczeniu na EUR).
    Sądzę że ta różnica się pogłębiła.

  • No właśnie, to przecież towary z PL jeździły na wschód niż na odwrót. Na rynki Rzgów, Tuszyn, Głóchów przyjeżdżały autokary na zakupy a nie z towarem.

  • @Inż powiedział(a):

    @trep powiedział(a):
    Gógiel mówi, że 80k. To tam rzeczy kosztują 6 razy mniej, niż w Polsce?

    10 lat temu byłem w Moskwie i towary były raczej droższe niż u nas. Pomidory w sezonie na straganie to nawet 3x droższe (w przeliczeniu na EUR).
    Sądzę że ta różnica się pogłębiła.

    Za dwa miliony rubli można kupić kawalerkę w Moskwie albo Petersburgu.

  • Kawalerka tańsza od VW Golfa?

    Volkswagen golf 1.4 tsi 150 cv (or equivalent), with no extras, new руб 2,800,620

    Family of four estimated monthly costs: руб 262,774
    Single person estimated monthly costs: руб 151,455

    https://www.expatistan.com/cost-of-living/moscow

    👣

    🐾
    🐾

  • Reasumując, tak jak od początku wojny, ruskie maja wszystko bardziej:

    • Ukraina ma kłopoty z morale wojska, ruskie maja je wręcz gigantyczne,
    • Ukraina ma problemy z poborem, ruskie nawet pieniędzmi nie są w stanie zapełnić stanów osobowych i muszą oficjalnie korzystać z 'bratniej pomocy'
    • Ukraina ma za mało sprzętu, ruskie wspierają się sprzętem który jest zawodny bo własnego prawie nie mają
      itp.
      Ciekawe123, kiedy Chiny 'będą zmuszone' zapewnić spokojność obywateli na wschód od Uralu?
  • @Mordechlaj_Mashke powiedział(a):
    Kawalerka tańsza od VW Golfa?

    Volkswagen golf 1.4 tsi 150 cv (or equivalent), with no extras, new руб 2,800,620

    Family of four estimated monthly costs: руб 262,774
    Single person estimated monthly costs: руб 151,455

    https://www.expatistan.com/cost-of-living/moscow

    Nie wiem, podaje co słyszałem z pół roku temu, może nieaktualne, może dotyczyło to najtanszej kawalerki na obrzeżach miasta.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Reasumując, tak jak od początku wojny, ruskie maja wszystko bardziej:

    • Ukraina ma kłopoty z morale wojska, ruskie maja je wręcz gigantyczne,
    • Ukraina ma problemy z poborem, ruskie nawet pieniędzmi nie są w stanie zapełnić stanów osobowych i muszą oficjalnie korzystać z 'bratniej pomocy'
    • Ukraina ma za mało sprzętu, ruskie wspierają się sprzętem który jest zawodny bo własnego prawie nie mają
      itp.
      Ciekawe123, kiedy Chiny 'będą zmuszone' zapewnić spokojność obywateli na wschód od Uralu?

    Z tym że Ukraina ma jeszcze narzedzia do poprawy morale i nadal nie mobilizuje poniizej 26 roku życia. Od niedawna na przykład żołnierze którzy opuścili swoją jednostkę (dezerterzy lub co którzy przeszli samodzielnie do innej) mogą bez konsekwencji wrócić i ew. zmienić na inną. Skorzystało już coś z 6 tysięcy, to bardzo poprawia morale. Wymieniono tez ostatnio wielu dowódców, na lepszych.

  • ruskie też wymienili dowódców, na bardziej bezwzględnych. Cały czas ruskie utsze i balsze!

  • edytowano December 2024

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    ruskie też wymienili dowódców, na bardziej bezwzględnych. Cały czas ruskie utsze i balsze!

    Miernych do tej pory zsyłali na nauki do Syrii, może to jedna z tajemnic że Syrii tak źle idzie.

  • "Grudzień 2017, dokładnie 7 lat temu Putin przybył do Syrii. I stwierdził: „jeśli terroryści ponownie podniosą głowy”, armia rosyjska z baz w Tartusie i Khmeimim „zada im ciosy, jakich jeszcze nie widzieli”."

  • A w kiblu będzie ich dręczyć też?

  • Właśnie w kiblu zada im ciosy, jakich jeszcze nie widzieli.

  • Oprawcy Assada wieją w kierunku granicy z Irakiem.

    https://x.com/TrentTelenko/status/1865451538405073030

  • "Rosjanie stopniowo tracą przewagę artyleryjską nad Siłami Zbrojnymi, nadrabiając to uderzeniami bomb powietrznych, — Sky News.

    Na początku wojny stosunek pocisków wynosił 5:1 na korzyść Federacji Rosyjskiej, obecnie wynosi 1,5:1. Przyczyny tego spadku:
    ▫️ sankcje utrudniające produkcję amunicji;
    ▫️ problemy logistyczne i ataki ukraińskich dronów na rosyjskie magazyny;
    ▫️zwiększona pomoc Zachodu dla Ukrainy."

  • "Oddziały Assada i wojsko rosyjskie bez walki oddały Palmyrę kapciom na starych motorowerach. Pewnego razu zostało ono odbite kosztem ciężkich strat i ponad roku walk z bojownikami ISIS przez najemników z PMC Wagnera przy wsparciu libańskiego Hezbollahu i byli z tego strasznie dumni, mówiąc: „Rosja jest tu na zawsze ”"

  • Nawet Wolski zwrócił uwagę, że ruskie stosują obłędną taktykę ataków i pomimo słabości Ukrainy, nie potrafią potencjalnych sukcesów zrealizować. Druga sprawa, która się wreszcie przebija, to pytanie ile zasobów przeznaczonych na tworzenie umocnień po stronie ukraińskiej zostało przeznaczone na inne cele, bo widać wyraźnie, że tam gdzie są umocnienia, tam SZU trzymają się mocno.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Nawet Wolski zwrócił uwagę, że ruskie stosują obłędną taktykę ataków i pomimo słabości Ukrainy, nie potrafią potencjalnych sukcesów zrealizować. Druga sprawa, która się wreszcie przebija, to pytanie ile zasobów przeznaczonych na tworzenie umocnień po stronie ukraińskiej zostało przeznaczone na inne cele, bo widać wyraźnie, że tam gdzie są umocnienia, tam SZU trzymają się mocno.

    Ten właśnie aspekt ponuro zdumiewa mnie najbardziej. Za coś takiego odpowiedzialni powinni trafić pod mur.

  • Być może niektórzy trafiają. Drony latają, gdzie chcą, kule świszczą, wielu mogą przypadkiem trafić. Skoro SZU tak dobrze sobie dają radę, to wrogów wewnętrznych też mogą spotykać różne przykrości.

  • @los powiedział(a):
    Skoro SZU tak dobrze sobie dają radę, to wrogów wewnętrznych też mogą spotykać różne przykrości.

    Postać pana Jermaka wskazuje, że nie zawsze się to udaje...

  • Nie ma rzeczy, która się udaje zawsze. Jak się udaje czasem to już nie jest źle.

  • Mikołaj Susujew:

    "Ewolucja wojny morskiej na Ukrainie

    Dziś Służba Bezpieczeństwa Ukrainy udostępniła nagrania pochodzące ze starcia ukraińskich morskich dronów z rosyjskimi okrętami, śmigłowcami i samolotami, które miało miejsce kilka dni temu w cieśninie Kerczeńskiej. I to jest dość ważne wydarzenie, które unaocznia nam w którą stronę ewoluuje wojna na morzu pomiędzy Rosją a Ukrainą. Wszyscy pamiętamy nagrania z poprzedniego roku. Ukraina prezentowała coraz bardziej zaawansowane modele morskich dronów- kamikadze z pomocą których zatopiła cały szereg wielkich i małych rosyjskich jednostek pływających. To z kolei pozwoliło Ukrainie odsunąć rosyjską flotę Czarnomorską najpierw od swoich brzegów, a później z zachodniej części morza. Co z kolei miało wpływ na przebieg wojny na poziomie strategicznym ponieważ otworzyło dla Ukrainy eksport morski i przyczyniło się do ustabilizowania jej gospodarki.

    Rosjanie natomiast szukali rozwiązania na ukraińską taktykę w wojnie morskiej i znaleźli go, uszczelniając ochronę swoich baz morskich i dużych jednostek pływających z pomocą małych kutrów patrolowych i szczelną osłonę z powietrza w postaci śmigłowców patrolowych atakujących ukraińskie drony zanim te miały możliwość dotrzeć do swoich celów. To wymagało od Rosjan zaangażowania sporych sił i zasobów, ale Rosjanie poradzili sobie z tym problemem czego wynikiem jest wyraźny brak potwierdzonych ukraińskich sukcesów w postaci zatopionych czy uszkodzonych okrętów w tym roku.

    I w tej chwili mamy naoczne potwierdzenie tego iż teraz już Ukraińcy szukają rozwiązania na rosyjską taktykę rozwijając swoje drony dalej. Ukraińcy wprowadzili wraz z dronami-kamikadze wyspecjalizowane drony osłony wyposażone w rakiety i działka w celu rażenia rosyjskich jednostek atakujących ukraińskie zgrupowania. Tego typu drony są testowane już od dłuższego czasu i aktywnie są rozwijane. Wyprodukowanie małej platformy morskiej, która byłaby w stanie w warunkach panujacych na morzu celnie razić jednostki przeciwka wcale nie jest zadaniem łatwym. Jednak mamy pierwsze rezultaty w postaci uszkodzonych śmigłowców i zabitych członków załogi. Zresztą dla skutecznej osłony te drony nie muszą nawet fizycznie zniszczyć przeciwnika, wystarczy być w stanie skutecznie prowadzić ogień żeby je odstraszać.

    Wojna morska więc ewoluuje krok po kroku i każdy ruch jednej strony powoduje odpowiedź z drugiej strony. Są wprowadzane nowe technologie, nowy sposób wykorzystania starych technologii, wprowadzane nowe taktyki dla ataku i obrony. Warto tą ewolucję uważnie obserwować. "

    Nagranie

    https://x.com/ServiceSsu/status/1866023489830007157

  • Ppłk Korowaj u Krzysztofa Wojczala ( bardzo ciekawie o amerykańskich pomysłach na odpalanie rakiet ze zrzucanych kontenerów, że atak Oresznikiem to raczej głupota, a rakiety hipersoniczne muszą być precyzyjne, bo ich wersje nuklearne raczej nie istnieją, tz na razie może i są ale sie nie mieszczą i nie świecą.

  • A to piękny przykład 'wrzutkowania':

    Smutne wieści dochodzą do nas z Ukrainy. Armia naszego wschodniego sąsiada miała stracić na polu walki większość dostarczonych potężnych amerykańskich czołgów Abrams. Nikt się nie spodziewał takiego rozwoju wydarzeń.
    Pierwsze problemy z czołgami Abrams, biorącymi udział w wojnie w Ukrainie, pojawiły się już w połowie bieżącego roku. Wówczas krążyły pogłoski, że te amerykańskie pancerne potwory nie nadają się do walki w warunkach terenowych panujących w kraju naszego wschodniego sąsiada. Mówiło się, że te maszyny są zbyt ciężkie i często trudno się im poruszać, co sprawia, iż stają się łatwym celem dla Rosjan.

    Źródło tego kabaretu.
    Czyli mieszamy zniszczone, przejęte, uszkodzone w jedno pojęcie stracone. Dodatkowo jedyni mimochodem wspominamy, że to najstarsza używana wersja ale już zapominamy wspomnieć, że bez obecnych modyfikacji. Nie wyjaśniamy ile i w jakich okolicznościach zostało porzuconych przez ukraińskie załogi oraz, że to nie jest spowodowane 'słabością' czołgu. Tego w tym 'troskliwym' artykule jest więcej.
    Obstawiam zatroskane wiewiórki zza Odry jako inspirację.
    Aby drobnie wyjaśnić, to po po roku walk utrata 20 pojazdów nie jest niczym dziwnym, a dodatkowo, te same pojazdy w rękach US Army były bardziej sprawne i groźne.

  • Podżegacze pokojowi z czerwoną gwiazdą na czapce uwijają się jak w ukropie.

  • edytowano December 2024

    Porządkujący wpis o Ukrainie, głównie o stratach i ostatnich doniesieniach i wypowiedziach. Ukraińskie straty spadają.

    https://www.facebook.com/ukrainawojna/posts/pfbid05AwPLrqMCUBgVPXCXs69t2FNmGNK49KP8nQaqm1tYFBy5VPbpByTdTervYSwGSSPl

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    A to piękny przykład 'wrzutkowania':

    Smutne wieści dochodzą do nas z Ukrainy. Armia naszego wschodniego sąsiada miała stracić na polu walki większość dostarczonych potężnych amerykańskich czołgów Abrams. Nikt się nie spodziewał takiego rozwoju wydarzeń.
    Pierwsze problemy z czołgami Abrams, biorącymi udział w wojnie w Ukrainie, pojawiły się już w połowie bieżącego roku. Wówczas krążyły pogłoski, że te amerykańskie pancerne potwory nie nadają się do walki w warunkach terenowych panujących w kraju naszego wschodniego sąsiada. Mówiło się, że te maszyny są zbyt ciężkie i często trudno się im poruszać, co sprawia, iż stają się łatwym celem dla Rosjan.

    Źródło tego kabaretu.
    Czyli mieszamy zniszczone, przejęte, uszkodzone w jedno pojęcie stracone. Dodatkowo jedyni mimochodem wspominamy, że to najstarsza używana wersja ale już zapominamy wspomnieć, że bez obecnych modyfikacji. Nie wyjaśniamy ile i w jakich okolicznościach zostało porzuconych przez ukraińskie załogi oraz, że to nie jest spowodowane 'słabością' czołgu. Tego w tym 'troskliwym' artykule jest więcej.
    Obstawiam zatroskane wiewiórki zza Odry jako inspirację.
    Aby drobnie wyjaśnić, to po po roku walk utrata 20 pojazdów nie jest niczym dziwnym, a dodatkowo, te same pojazdy w rękach US Army były bardziej sprawne i groźne.

    Kapitan Lisowski mówił, że zna przynajmniej jeden przypadek kiedy załoga spanikowała i opuściła sprawny czołg obawiając się eksplozji amunicji. Lancet trafił w wieżę, w magazyn amunicji, ona się wtedy wypala a załodze nic nie jest, Ukraińcy mają nawyki z T-72.

  • Opuszczanie 7-72 przez załogę po trafieniu w wieżyczkę nie ma sensu. Znaczy - ma sens i często się zdarza ale już niczego nie załatwia, nawet identyfikacji nie umożliwia.

  • @los powiedział(a):
    Opuszczanie 7-72 przez załogę po trafieniu w wieżyczkę nie ma sensu. Znaczy - ma sens i często się zdarza ale już niczego nie załatwia, nawet identyfikacji nie umożliwia.

    Oczywiście, w tym przypadku załoga chyba nie była świadoma gdzie dostali, nawyk że jak dostaliśmy to uciekamy bo zaraz wybuchniemy.

    A właśnie, jest jeden potwierdzony przypadek zniszczenia czołgu przez wrzucenie granatu do lufy - normalnie lufa powinno wytrzymać, zamek armaty zamknięty, załoga bezpieczna
    Z jakiegoś powodu z T-72 w Syrii to nie zadziałało.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.