Skip to content

Wojna

16970727475296

Komentarz

  • edytowano March 2022
    TecumSeh napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    Polskie władze podjęły decyzję o wydaleniu z Polski około 40 rosyjskich dyplomatów za ich działalność niezgodną ze statusem dyplomaty, co w języku dyplomacji oznacza szpiegostwo – dowiedział się nieoficjalnie Onet w źródłach rządowych."

    Rano w radiu powiedzieli że w warszawskim ratuszu ABW zatrzymała szpiega, w archiwum.
    Niesamowite - Polska zabrała się wreszcie za walkę z ruskimi szpionami. Cuda, panie, cuda. ...
    No nie! A co robił Macierewicz rękoma Misiewicza w tej, nie pamiętam dokładnie, jednostce szkoleniowej NATO w Polsce?
    edit: CEK
  • christoph napisal(a):
    JORGE ma rację, wojna psychotroniczna, Kashpirowskij, amulety, wysyłanie dobrej energii, to kiedyś
    w zeszłym roku byłem u znajomej Ukrainki i coś leciało na RT, jakiś film młodzieżowy, a właściwie serial o wróżbach, urokach,i powodowanych przez nie nieszczęściach, które jednak można odwrócić odp. zabiegami.
    na koniec mały przepis DIY na rytuał odczyniający przedstawioną w filmie sytuację.
    to wyjaśniło mi jej opór przed przyjęciem świecy w prezencie, "wy życzycie mi śmierci, mam sie wypalić jak ta świeca" usłyszałem po miesiącu od podarowania

    btw
    i u nasz podobnie nie daje sie ostrych przedmiotów, zwłaszcza noży, bo może przeciąć przyjażń
    nie daje się krzyży, bo życzysz boleści
    można zapobiec, przyjmując małą monetę, bo wtedy sprzedajesz, a nie źle życzysz
    Swego czasu podarowałem rzeźbę Chrystusa frasobliwego i usłyszałem pytanie czy życzysz mi trosk i zmartwień?
    Albo te obrazki żydów mające zapewnić dobrobyt w domu.
    Ze wspomnianymi przez ciebie nożami które mają zadać "cios" w spokój i zgodę w rodzinie też się spotkałem.
    Wszystko powyższe w najbliższej rodzinie żony.
  • romeck napisal(a):
    No nie! A co robił Macierewicz rękoma Misiewicza w tej, nie pamiętam dokładnie, jednostce szkoleniowej NATO w Polsce?
    Macierewicz to jeden z bardzo niewielu chwalebnych wyjątków. Jedna jaskółka nie czyni wiosny.
    A tak na marginesie - co robił, bo mi chyba umknęło?
  • Nie podawanie ręki przez próg i na krzyż rządzą, gdyż są powszechne. Również podczas Mszy przy przekazywaniu sobie znaku pokoju.
  • Czerwone tasiemki dla noworodków tyż ale co niby mają działać to nie wiem.
  • TecumSeh napisal(a):

    Niesamowite - Polska zabrała się wreszcie za walkę z ruskimi szpionami. Cuda, panie, cuda.
    Ja wiem, że jedno nie wyklucza drugiego, ale od derusyfikacji gospodarki wolę wypieprzenie ruskiej agentury i ich pożytecznych idiotów. Naprawdę tyle tego, że po udanej operacji zmniejszą się korki w miastach.
    :-)
    romeck napisal(a):

    Przecież w Polsce było i jest podobnie! Pewnie o kilka skal mniejsza intensywność. Lecz często / częściej ubrana w szaty chrześcijaństwa, między 1945 a 2003 było w Polsce ponad 50 różnych "cudów" i "objawień" (W ogródku działkowym w Oławie z tych najsłynniejszch.)
    Moja Żona słyszała relację jakiegoś księdza, który odprawiał Mszę św. i w pewnym momencie (nie wiem czy nie w czasie Przeistoczenia) do kościoła wpadła kobieta krzycząc: "Matka Boska ukazuje się na drzewie!" Kościół opustoszał :-(

  • Brzost napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):

    Niesamowite - Polska zabrała się wreszcie za walkę z ruskimi szpionami. Cuda, panie, cuda.
    Ja wiem, że jedno nie wyklucza drugiego, ale od derusyfikacji gospodarki wolę wypieprzenie ruskiej agentury i ich pożytecznych idiotów. Naprawdę tyle tego, że po udanej operacji zmniejszą się korki w miastach.
    :-)
    romeck napisal(a):

    Przecież w Polsce było i jest podobnie! Pewnie o kilka skal mniejsza intensywność. Lecz często / częściej ubrana w szaty chrześcijaństwa, między 1945 a 2003 było w Polsce ponad 50 różnych "cudów" i "objawień" (W ogródku działkowym w Oławie z tych najsłynniejszch.)
    Moja Żona słyszała relację jakiegoś księdza, który odprawiał Mszę św. i w pewnym momencie (nie wiem czy nie w czasie Przeistoczenia) do kościoła wpadła kobieta krzycząc: "Matka Boska ukazuje się na drzewie!" Kościół opustoszał :-(

    "Panie Jezu spraw, żeby mi Matka Boska pomogła"

    to moja "ulubiona " modlitwa
  • TecumSeh napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    KAnia napisal(a):
    Rosja pali papiery w ambasadzie w Warszawie.
    "Nieoficjalnie: około 40 rosyjskich dyplomatów zostanie wyrzuconych z Polski za szpiegostwo
    Polskie władze podjęły decyzję o wydaleniu z Polski około 40 rosyjskich dyplomatów za ich działalność niezgodną ze statusem dyplomaty, co w języku dyplomacji oznacza szpiegostwo – dowiedział się nieoficjalnie Onet w źródłach rządowych."

    Rano w radiu powiedzieli że w warszawskim ratuszu ABW zatrzymała szpiega, w archiwum.
    Niesamowite - Polska zabrała się wreszcie za walkę z ruskimi szpionami. Cuda, panie, cuda.
    Ja wiem, że jedno nie wyklucza drugiego, ale od derusyfikacji gospodarki wolę wypieprzenie ruskiej agentury i ich pożytecznych idiotów. Naprawdę tyle tego, że po udanej operacji zmniejszą się korki w miastach.

    Może skończą się przelewy dla różnych przyjacół Moskali.
  • JORGE napisal(a):
    Jeszcze tylko dodam, że właściwie kiedy sobie staram się przypomnieć to informacje o odpale u Ruskich były, ale gdzieś wszyscy je bagatelizowali. Bo przecież cały paranormalny światek gloryfikował ruską naukę, która jako jedyna pochylała się nad "alternatywnymi wyjaśnieniami". Sporo było jasnowidzów ze światowym rozgłosem, mnóstwo książek, obłąkanych teorii, tak w Rosji czy w ZSRR tego produkowało się dużo. Ale New Age był kojarzony z Zachodem. A przecież ta zachodnia wersja okultyzmu to piaskownica przy tym co wyłania się z wnętrza Rosji ...
    Korzystając z okazji, z podziękowaniem, bo dla mnie Szanownego wpisy tu i tam na ten temat były jakoś wyczulające na tym odcinku.
    I przydały się.
    Social-mediowy nasłuch na rozmaite polskojęzyczne szuradła, nie jakichś rezonatorów, ale bardziej siewców przekazu potwierdza te opisy radzieckiego, alternatywnego świata. Siewcy treści mają oczywisty urobek przy bieżących sprawach, ale gdzieś po drodze i przy okazji zwykle jest sączenie trucizn z całego odjechanego spektrum.
  • Przemko napisal(a):
    KAnia napisal(a):
    Rosja pali papiery w ambasadzie w Warszawie.
    "Nieoficjalnie: około 40 rosyjskich dyplomatów zostanie wyrzuconych z Polski za szpiegostwo
    Polskie władze podjęły decyzję o wydaleniu z Polski około 40 rosyjskich dyplomatów za ich działalność niezgodną ze statusem dyplomaty, co w języku dyplomacji oznacza szpiegostwo – dowiedział się nieoficjalnie Onet w źródłach rządowych."

    Rano w radiu powiedzieli że w warszawskim ratuszu ABW zatrzymała szpiega, w archiwum.
    W terenie też jest ruch w temacie.
    Tutaj po sąsiedzku u mnie, w Sosnowcu, nauczycielka.
  • edytowano March 2022
    marniok napisal(a):
    W terenie też jest ruch w temacie.
    Tutaj po sąsiedzku u mnie, w Sosnowcu, nauczycielka.
    https://twitter.com/marcinrey/status/1505988024466919425?t=HVOQX_l_VsnJvTCGJ5pZ4A&s=19
    zdemaskowana przez @lostson już 29.06.2017 r. pięć lat temu!
  • edytowano March 2022
    marniok napisal(a):
    Czerwone tasiemki dla noworodków tyż ale co niby mają działać to nie wiem.
    Ja spotkałem się z takim przesądem: gdy prowadzący różaniec podczas wystawienia zwłok w kaplicy pomyli się w choćby w kolejności modlitw, ilości części składowych, treści itp. wróży to kolejny pogrzeb w rodzinie w niedalekim czasie.

    Ścięte włosy i paznokcie należy palić, bo mogą zostać wykorzystane przeciw właścicielowi przez czarownice (tu uwaga: próby takiego wykorzystywania potwierdzają liczne świadectwa).

    Byłem w dzieciństwie świadkiem takiej sytuacji: cielę zachorowało po wizycie nielubianego sąsiada, co jedna ciocia skomentowała, że mógł spojrzeć zazdrosnym okiem i "zauroczyć". Należy więc wszystkim cielętom zawiązać czerwoną wstążkę na rogach, a następnym razem za podejrzanym sąsiadem sypnąć solą, aby odczynić potencjalne "złe spojrzenie".

    Czerwone wstążki i sól to częsty rekwizyt w magii ludowej.
  • romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    W terenie też jest ruch w temacie.
    Tutaj po sąsiedzku u mnie, w Sosnowcu, nauczycielka.
    https://twitter.com/marcinrey/status/1505988024466919425?t=HVOQX_l_VsnJvTCGJ5pZ4A&s=19
    zdemaskowana przez @lostson już 29.06.2017 r. pięć lat temu!
    O!
    Zatem to teraz to jakaś ściema czy nieskutecznie nagłośnienie sprawy wówczas?
  • .
    marniok napisal(a):
    romeck napisal(a):
    marniok napisal(a):
    W terenie też jest ruch w temacie.
    Tutaj po sąsiedzku u mnie, w Sosnowcu, nauczycielka.
    https://twitter.com/marcinrey/status/1505988024466919425?t=HVOQX_l_VsnJvTCGJ5pZ4A&s=19
    zdemaskowana przez @lostson już 29.06.2017 r. pięć lat temu!
    O!
    Zatem to teraz to jakaś ściema czy nieskutecznie nagłośnienie sprawy wówczas?

    Co służbom po sprzątniętym ajencie?

    Nie brak "skutecznego działania" dotychczas, a obecne sprzątanie powinno dawać do myślenia.

  • los napisal(a):
    A jaka różnica?
    MarianoX napisal(a):
    marniok napisal(a):
    Czerwone tasiemki dla noworodków tyż ale co niby mają działać to nie wiem.
    Ja spotkałem się z takim przesądem: gdy prowadzący różaniec podczas wystawienia zwłok w kaplicy pomyli się w choćby w kolejności modlitw, ilości części składowych, treści itp. wróży to kolejny pogrzeb w rodzinie w niedalekim czasie.

    Ścięte włosy i paznokcie należy palić, bo mogą zostać wykorzystane przeciw właścicielowi przez czarownice (tu uwaga: próby takiego wykorzystywania potwierdzają liczne świadectwa).

    Byłem w dzieciństwie świadkiem takiej sytuacji: cielę zachorowało po wizycie nielubianego sąsiada, co jedna ciocia skomentowała, że mógł spojrzeć zazdrosnym okiem i "zauroczyć". Należy więc wszystkim cielętom zawiązać czerwoną wstążkę na rogach, a następnym razem za podejrzanym sąsiadem sypnąć solą, aby odczynić potencjalne "złe spojrzenie".

    Czerwone wstążki i sól to częsty rekwizyt w magii ludowej.
    Pamiętajmy że kurwując, a zwłaszcza z macią, również używamy mało chrześcijańskiego wezwania, modlimy się do dawnego naszego bałwana, krowy matki... :-B
  • natenczas napisal(a):
    Co służbom po sprzątniętym ajencie?

    Nie brak "skutecznego działania" dotychczas, a obecne sprzątanie powinno dawać do myślenia.

    Nie, bo są różne rodzaje ajentów.
    Taki na przykład ajent wpływu (nauczycielka) nie robi nic nielegalnego, więc należy go zneutralizować - inaczej będzie to robił. Nie da się go "przekabacić" by robił dobrze - bo załóżmy że ją nawet podmienisz na Ciebie, jesteś szefem antyukraińskiego portalu, i co zrobisz? Będziesz go powoli skręcał na właściwą drogę, a zanim Ci się to uda, będą kolejne miesiące hejtu, szczucia itp?

    Albo np ten od legendowania - będzie gorzej legendował, czy jak?

    Nie, panie - takich się eliminuje.
    A takich co przekazują dane operacyjne, tajne info itp -takich się przekabaca.

    Fajnie zrobili np Hamerykanie, którzy pozwalali owszem wykradać swoje plany konstrukcji broni, silników, itp - ale tylko takie co zawierały istotny, świadomie tam umieszczony feler który sprawiał że to nie działało. Angażowali w ten sposób siły i środki przeciwnika, który nie był pewien czy sam czegoś nie spieprzył i biedził się nad rozwiązaniem.

    Inny przykład to podawanie nieprawdziwych, ale prawdopodobnych informacji o planach, nastrojach, decyzjach, stanach magazynowych, itp, itd.

    I klasyka - szczucie jednych ajentów na drugich, wrabianie prawdziwych w zdradę swojego kraju, w bycie podwójnymi ajentami, itp.
  • marniok napisal(a):
    O!
    Zatem to teraz to jakaś ściema czy nieskutecznie nagłośnienie sprawy wówczas?
    Pani nie robiła przecież nic nielegalnego. Czego się spodziewałeś?
  • TecumSeh napisal(a):
    Fajnie zrobili np Hamerykanie, którzy pozwalali owszem wykradać swoje plany konstrukcji broni, silników, itp - ale tylko takie co zawierały istotny, świadomie tam umieszczony feler który sprawiał że to nie działało.
    Ło, tak trzeba żyć!
  • A tymczasem kacapy postrzelali do polskich oficerów:

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-cmentarz-w-charkowie-ostrzelany-spoczywaja-tam-polscy-zolnie,nId,5912172

    jak to było? spokój jest tylko w trumnie, a i to nie w każdej.
  • I wieloletnia praca mojej Małżonki idzie się paść :-(
    Była tam dopiero co (pod koniec ub. roku).
  • TecumSeh napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Co służbom po sprzątniętym ajencie?

    Nie brak "skutecznego działania" dotychczas, a obecne sprzątanie powinno dawać do myślenia.

    Nie, bo są różne rodzaje ajentów.
    Taki na przykład ajent wpływu (nauczycielka) nie robi nic nielegalnego, więc należy go zneutralizować - inaczej będzie to robił. Nie da się go "przekabacić" by robił dobrze - bo załóżmy że ją nawet podmienisz na Ciebie, jesteś szefem antyukraińskiego portalu, i co zrobisz? Będziesz go powoli skręcał na właściwą drogę, a zanim Ci się to uda, będą kolejne miesiące hejtu, szczucia itp?

    Albo np ten od legendowania - będzie gorzej legendował, czy jak?

    Nie, panie - takich się eliminuje.
    A takich co przekazują dane operacyjne, tajne info itp -takich się przekabaca.

    Fajnie zrobili np Hamerykanie, którzy pozwalali owszem wykradać swoje plany konstrukcji broni, silników, itp - ale tylko takie co zawierały istotny, świadomie tam umieszczony feler który sprawiał że to nie działało. Angażowali w ten sposób siły i środki przeciwnika, który nie był pewien czy sam czegoś nie spieprzył i biedził się nad rozwiązaniem.

    Inny przykład to podawanie nieprawdziwych, ale prawdopodobnych informacji o planach, nastrojach, decyzjach, stanach magazynowych, itp, itd.

    I klasyka - szczucie jednych ajentów na drugich, wrabianie prawdziwych w zdradę swojego kraju, w bycie podwójnymi ajentami, itp.
    Wszystko działałoby dokładnie wg tego opisu, gdyby każdy taki kret/ajent/osint. był samotną wyspą ograniczoną jednym wymiarem działania.
  • A skoro nie jest to niby nie działa gdyż ponieważ co?
  • edytowano March 2022
    Jan Maria Rokita twierdzi, że Putler jawnie komunikuje, że zamierza zaatakować Polskę.

    Rokita obecnie wygląda jak....Fiodor Dostojewski
  • MarianoX napisal(a):
    Jan Maria Rokita twierdzi, że Putler jawnie komunikuje, że zamierza zaatakować Polskę.

    Rokita obecnie wygląda jak....Fiodor Dostojewski
    Jan była Maria ma całkowitą rację.

    Broda Dostojewskiego nie będzie jednak skutecznym środkiem zaradczym.
  • A ja uważam że skoro komunikuje to oznacza że nie zaatakuje, gdyż gdyby zamierzał, to by nie komunikował.
    Ruska gra na zastraszenie, tylko i wyłącznie.
    Ale do wojny trzeba się przygotować jakby miała nastąpić na pewno.

    Gdyż albowiem:
    image
  • +1 Dlatego grozi nam bombą atomową.
  • loslos
    edytowano March 2022
    No bo Rosja jest w defensywie, na dziś nie potrafią zbliżyć się do Kijowa mimo użycia całego potencjału. Nie wiem jak wygląda morale polskiej armii ale jakby było blisko ukraińskiego, to zajęcie Moskwy nie byłoby dla nas specjalnym problemem.

    Ale kiedyś się może Moskwa od dna odbić.
  • TecumSeh napisal(a):
    marniok napisal(a):
    O!
    Zatem to teraz to jakaś ściema czy nieskutecznie nagłośnienie sprawy wówczas?
    Pani nie robiła przecież nic nielegalnego. Czego się spodziewałeś?
    Czego?
    No np działań, nazwijmy to, czynników oficjalnych.
    Tak jak teraz zainteresowania samorządu który ma wpływ na pracodawcę tej pani. No chyba mi nie powiesz że nie można jej nic zrobić bo to nie jest nielegalne? Może i nie jest ale jest szkodliwe. Jakoś życie umilić jej można, nie? Kontrol, za kontrolą, przetrząsania dokumentacji zawodowej. Zapewne są na to sposoby zgodne z prawem. Albo i niezgodne.
  • edytowano March 2022
    Nawoływanie do nienawiści wobec grupy narodowej jest przestępstwem. Nie rozstrzygam, czy działalność pani podpadła pod ww. (nie miałam kontaktu z jej twórczością), ale prokuratura może to sprawdzić.
  • "Paul Manafort, Putin’s most trusted American political warfare operative, tried to leave Miami for Dubai, a safe haven for Putin’s inner circle of oligarchs, but was stopped by the U.S. government and his passport was confiscated.

    Active counter intelligence threat."

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.