MarianoX napisal(a): Za ciotką Wiki: Obecnie szkockie pochodzenie można rozpoznać po nazwiskach: Czamer (Chalmers), Czochran (Cochrane), Dziaksen (Jackson), Kabron (Cockburn), Machlejd, Machaj (Macleod), Szynkler (Sinclair), a także w nazwach miejscowości, np. Nowe Szkoty, Szkocja (województwo kujawsko-pomorskie), Szkocja (województwo podlaskie), Stare Szkoty, Szotland.
Na czasie: Aleksander Czamer (Chalmers) – 4-krotny burmistrz powietrzny Warszawy w XVII w
Brak na tej liście Szkotowa [Mazury], gdzie zawarłem udany związek małżeński. O ile dobrze pamiętam, to Krzyżacy tę ziemię Szkotom oddali. Za ich służbę.
Smok_Eustachy napisal(a): Kierunek kijowski był zasadniczy ale sprawa się rypła.
Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy. Taka 'truskawka' na torcie.
Jeśli gdzieś się traci1/3 armii, to nie jest kierunek pomocniczy.
Przewagę w artylerii Moskale mają zaledwie trzykrotną, jeżeli porównać całość sił zbrojnych, i jest ona ciut anachroniczna - wali gdzie popadnie. Bombardowanie obiektów cywilnych wynika głównie z tego. Ukraińcom udało się skompilować sowiecką doktrynę wojenną z zachodnią - połączenie artylerii z precyzyjnym rozpoznaniem z dronów (to wiem) i satelit (to podejrzewam). Stąd owe efektowne filmiki: jedzie sobie moskiewska kolumna pancerna i nagle czołgi jeden po drugim zaczynają wybuchać. To moskiewską przewagę w dużym stopniu niweluje. Pamiętajmy, że Ukraińcy to też Sowieci, ich armia opiera się na artylerii.
w polu sobie radzą, nie wiemy jak to będzie przy zielonym stoliku czy Rosja widzi siebie jak Chinczycy, jak wysoko ceni swoją twarz i opinię czy mogą wszystko rozpirzyć, byleby się ich bali
jak mówił Michel Friedman, niemiecki żyd o polskich korzeniach https://en.wikipedia.org/wiki/Michel_Friedman, jego rodzice to Schinlerjuden z Krakowa nie oczekuję sympatii - oczekuję respektu
Smok_Eustachy napisal(a): Kierunek kijowski był zasadniczy ale sprawa się rypła.
Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy. Taka 'truskawka' na torcie.
Teraz się tak tłumaczą bo im nie wyszło. Ale to nie Rosjanie się tłumaczą. Wjazd na Kijów był możliwy tylko w sytuacji gdy: a) Totalnego zaskoczenia - tego na pewno nie było b) Pełnoskalowego ataku Białorusi - tego też nie było, choć nie wiadomo dlaczego c) Sytuacji z Krymu AD 2014 - tego też nie było Więc militarnie to było bardzo ryzykowne działanie. Może dlatego tam poszły nie tak do końca najlepsze jednostki?
Smok_Eustachy napisal(a): Kierunek kijowski był zasadniczy ale sprawa się rypła.
Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy. Taka 'truskawka' na torcie.
Jeśli gdzieś się traci1/3 armii, to nie jest kierunek pomocniczy.
Przewagę w artylerii Moskale mają zaledwie trzykrotną, jeżeli porównać całość sił zbrojnych, i jest ona ciut anachroniczna - wali gdzie popadnie. Bombardowanie obiektów cywilnych wynika głównie z tego. Ukraińcom udało się skompilować sowiecką doktrynę wojenną z zachodnią - połączenie artylerii z precyzyjnym rozpoznaniem z dronów (to wiem) i satelit (to podejrzewam). Stąd owe efektowne filmiki: jedzie sobie moskiewska kolumna pancerna i nagle czołgi jeden po drugim zaczynają wybuchać. To moskiewską przewagę w dużym stopniu niweluje. Pamiętajmy, że Ukraińcy to też Sowieci, ich armia opiera się na artylerii. A artyleria to 70% strat zadanych wrogowi, mówią wojskowi.
Smok_Eustachy napisal(a): Kierunek kijowski był zasadniczy ale sprawa się rypła.
Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy.
Nie daje się 1/3 armii na wystrzelanie na kierunku pobocznym. Niektórzy twierdzą, że byli tam poborowi, ale są tacy co mówią, że na Kijów Moskale dali najlepszy specnaz. Gruz 200 oczywiście nie powie kim był zanim stał się gruzem 200. Wskazówka: był specnaz, nie ma specnazu, więc gdzieś się musiał podziać. Tajemnicę prawdopodobnie kryje żyzna ukraińska ziemia.
Jest oczywiste, że jakkolwiek zakończy się ta wojna, Ruscy i ich pudła rezonansowe będą nadawać, że to, co osiągnęli na Ukrainie było właśnie ich celem. Takie przekazy już się pojawiają wśród polskojęzycznej onucerii.
Na podobnej zasadzie można by głosić, że Napoleon nie miał zamiaru zająć Rosji, a jedynie wpaść tam na chwilę, poniszczyć i wycofać się, więc osiągnął zakładane cele, a jego poważne straty objęły tylko jakieś wojska trzeciego sortu.
MarianoX napisal(a): Jest oczywiste, że jakkolwiek zakończy się ta wojna, Ruscy i ich pudła rezonansowe będą nadawać, że to, co osiągnęli na Ukrainie było właśnie ich celem.
Oby więc udało się ich wyprzeć z Krymu i Donbasu, skoro taki był plan.
ms.wygnaniec napisal(a): Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy.
Nie daje się 1/3 armii na wystrzelanie na kierunku pobocznym. Niektórzy twierdzą, że byli tam poborowi, ale są tacy co mówią, że na Kijów Moskale dali najlepszy specnaz. Gruz 200 oczywiście nie powie kim był zanim stał się gruzem 200. Wskazówka: był specnaz, nie ma specnazu, więc gdzieś się musiał podziać. Tajemnicę prawdopodobnie kryje żyzna ukraińska ziemia.
Ale co tu jest do domyślania się, przecież poborowych nie przerzucali do Hostomela kilkudziesięcioma śmigłowcami
Smok_Eustachy napisal(a): Kierunek kijowski był zasadniczy ale sprawa się rypła.
Z wielu powodów nie, to był kierunek pomocniczy.
Nie daje się 1/3 armii na wystrzelanie na kierunku pobocznym. Niektórzy twierdzą, że byli tam poborowi, ale są tacy co mówią, że na Kijów Moskale dali najlepszy specnaz. Gruz 200 oczywiście nie powie kim był zanim stał się gruzem 200. Wskazówka: nie ma specnazu a był, więc gdzieś się musiał podziać. Tajemnicę prawdopodobnie kryje żyzna ukraińska ziemia.
Kijów był kierunkiem pobocznym w tym sensie że miał związać jak największe siły ukraińskie poza wschodem Ukrainy, jednocześnie Kijów miał też szybko paść i umożliwić zmianę władzy, oba wariant korzystne dla Rosji i oba się nie udały.
"W związku z pracami remontowymi infrastruktury w Polsce,od 10 kwietnia do odwołania zabroniony jest załadunek wszystkich towarów przez kolejowe przejście graniczne Braniewo-Mamonowo(obwód kaliningradzki). Ma to na celu uniknięcie spiętrzenia taboru i opóźnień w przewozie ładunków."
Przemko napisal(a): "W związku z pracami remontowymi infrastruktury w Polsce,od 10 kwietnia do odwołania zabroniony jest załadunek wszystkich towarów przez kolejowe przejście graniczne Braniewo-Mamonowo(obwód kaliningradzki). Ma to na celu uniknięcie spiętrzenia taboru i opóźnień w przewozie ładunków."
W 'normalnym' wojsku mamy trzy rodzaje planów - pesymistyczny/minimalny - średni - optymistyczny/maksymalny więc w trakcie działań wychodzi, co w którym wariancie jest główne, a co pomocnicze. Ale to czysta spekulacja, bo kompletnie nie wiem, co się dzieje w ruskim sztabie.
Zgodzę się na to, że mogli mieć opcję zajęcia Kijowa a potem oddania go za uznanie jakiejś zdobyczy na Wschodzie. Ale nigdy nie uwierzę, że 10 000 poległych (w tym prawie cały specnaz) i utrata kilku miliardów dolarów sprzętu były tylko po to, by odwrócić uwagę Ukraińców.
JORGE napisal(a): A powiedzcie mi, bo różne mogą być powody, naszym przyjaciołom Angolom tak zależy żeby Rasija poległa w tej wojnie bo ?
Anglicy rozumieją że Polska z Ukrainą to związek o takim potencjale że może zrównoważyć Europę Zachodnią, nie chcieliby stracić okazji.
+1 To jest kilka stuleci tradycji z próbami balansowania sił na kontynencie. Do niedawna tradycja nieco uśpiona przez specyfikę istniejącego ładu. Stolik wywrócono, ład się przeterminował, trzeba sprawy układać prawie od nowa.
JORGE napisal(a): A powiedzcie mi, bo różne mogą być powody, naszym przyjaciołom Angolom tak zależy żeby Rasija poległa w tej wojnie bo ?
Anglicy rozumieją że Polska z Ukrainą to związek o takim potencjale że może zrównoważyć Europę Zachodnią, nie chcieliby stracić okazji.
+1 To jest kilka stuleci tradycji z próbami balansowania sił na kontynencie. Do niedawna tradycja nieco uśpiona przez specyfikę istniejącego ładu. Stolik wywrócono, ład się przeterminował, trzeba sprawy układać prawie od nowa.
Przemko napisal(a): "W związku z pracami remontowymi infrastruktury w Polsce,od 10 kwietnia do odwołania zabroniony jest załadunek wszystkich towarów przez kolejowe przejście graniczne Braniewo-Mamonowo(obwód kaliningradzki). Ma to na celu uniknięcie spiętrzenia taboru i opóźnień w przewozie ładunków."
było kilka takich komunikatów i magazyny w Niemczech nie zostały zapełnione, Bogu dzięki dla nich i dla nas, zima była z tych lżejszych Między 6 a 9 lipca na gazociągu jamalskim planowane są cykliczne, doroczne prace remontowe. Przez dwa dni gaz nie będzie dopływał do Polski. Remont gazociągu jamalskiego. Będzie przerwa w dostawach
Spółka Gaz-System - operator gazociągu jamalskiego - informuje, że termin prac uzgodniono ze wszystkimi odbiorcami gazu w grudniu 2020 roku.
Zaplanowany remont to cykliczne prace, które prowadzone są co roku.
Artyleria nowego typu. Jedzie sobie wesoło kolumna czołgów i nagle jeden po drugim zaczynają dymić i się zatrzymują. Wiadomo co się stało: dron (satelita?) zlokalizował obiekty, komputer wyliczył parametry (to nie jest trudne), artylerzysta odpalił i niepobiedzimaja ma kilka czołgów mniej. Pocisków które minęły cel jest bardzo mało. Działanie moskiewskiej artylerii wygląda inaczej - dym się podnosi w wielu przypadkowych miejscach a czołgi jak jechały tak jadą. Moskale są spóźnieni o epokę.
Ukraińcy umiejętnie montują nagrania, jak widać na końcowych kadrach dużo pocisków poszło w pole, ale to nieważne - trafić z odległości kilku kilometrów czołg w ruchu to nie jest prosta sprawa, a Ukraińcom się to udaje, ogromny szacunek. Piękny widok.
Dla komputera trafić z odległości kilku kilometrów czołg to banał, jeśli ma dokładną lokalizację. A dla drona lub satelity dokładna lokalizacja to też banał. Snajper trafia z trzech kilometrów w kilkucentymetrowy cel licząc się z wiatrem i niespodziewanymi ruchami celu, komputerek go tylko wspiera w balistyce. Dla artylerzysty wiatr ma mniejsze znaczenie a czołg się nagle nie zatrzyma, by się podrapać po nosie albo siorbnąć herbaty z kubka.
Co ciekawe, zastanawiają się redaktory co to za drony, bo na pewno nie Bairaktary. A może to nasze polskie FlyEye?
It’s worth noting that the video from that strike doesn’t include the usual overlays that are present in TB-2 videos, hinting that whichever drone the Ukrainians used for designation, it wasn’t a TB-2. The drone apparently is stationary, perhaps implying it’s a commercial-style quadcopter.
A ruscy mają Orlana, który dosłownie ma wsadzoną do środka lustrzankę Nikona. I pewnie zgrywają nagranie dopiero jak wyląduje
Komentarz
Przewagę w artylerii Moskale mają zaledwie trzykrotną, jeżeli porównać całość sił zbrojnych, i jest ona ciut anachroniczna - wali gdzie popadnie. Bombardowanie obiektów cywilnych wynika głównie z tego. Ukraińcom udało się skompilować sowiecką doktrynę wojenną z zachodnią - połączenie artylerii z precyzyjnym rozpoznaniem z dronów (to wiem) i satelit (to podejrzewam). Stąd owe efektowne filmiki: jedzie sobie moskiewska kolumna pancerna i nagle czołgi jeden po drugim zaczynają wybuchać. To moskiewską przewagę w dużym stopniu niweluje. Pamiętajmy, że Ukraińcy to też Sowieci, ich armia opiera się na artylerii.
nie wiemy jak to będzie przy zielonym stoliku
czy Rosja widzi siebie jak Chinczycy, jak wysoko ceni swoją twarz i opinię
czy mogą wszystko rozpirzyć, byleby się ich bali
jak mówił Michel Friedman, niemiecki żyd o polskich korzeniach
https://en.wikipedia.org/wiki/Michel_Friedman, jego rodzice to Schinlerjuden z Krakowa
nie oczekuję sympatii - oczekuję respektu
Wjazd na Kijów był możliwy tylko w sytuacji gdy:
a) Totalnego zaskoczenia - tego na pewno nie było
b) Pełnoskalowego ataku Białorusi - tego też nie było, choć nie wiadomo dlaczego
c) Sytuacji z Krymu AD 2014 - tego też nie było
Więc militarnie to było bardzo ryzykowne działanie. Może dlatego tam poszły nie tak do końca najlepsze jednostki?
Przewagę w artylerii Moskale mają zaledwie trzykrotną, jeżeli porównać całość sił zbrojnych, i jest ona ciut anachroniczna - wali gdzie popadnie. Bombardowanie obiektów cywilnych wynika głównie z tego. Ukraińcom udało się skompilować sowiecką doktrynę wojenną z zachodnią - połączenie artylerii z precyzyjnym rozpoznaniem z dronów (to wiem) i satelit (to podejrzewam). Stąd owe efektowne filmiki: jedzie sobie moskiewska kolumna pancerna i nagle czołgi jeden po drugim zaczynają wybuchać. To moskiewską przewagę w dużym stopniu niweluje. Pamiętajmy, że Ukraińcy to też Sowieci, ich armia opiera się na artylerii.
A artyleria to 70% strat zadanych wrogowi, mówią wojskowi.
Na podobnej zasadzie można by głosić, że Napoleon nie miał zamiaru zająć Rosji, a jedynie wpaść tam na chwilę, poniszczyć i wycofać się, więc osiągnął zakładane cele, a jego poważne straty objęły tylko jakieś wojska trzeciego sortu.
Kijów był kierunkiem pobocznym w tym sensie że miał związać jak największe siły ukraińskie poza wschodem Ukrainy, jednocześnie Kijów miał też szybko paść i umożliwić zmianę władzy, oba wariant korzystne dla Rosji i oba się nie udały.
Uczymy się dyplomacji.
- pesymistyczny/minimalny
- średni
- optymistyczny/maksymalny
więc w trakcie działań wychodzi, co w którym wariancie jest główne, a co pomocnicze.
Ale to czysta spekulacja, bo kompletnie nie wiem, co się dzieje w ruskim sztabie.
To jest kilka stuleci tradycji z próbami balansowania sił na kontynencie.
Do niedawna tradycja nieco uśpiona przez specyfikę istniejącego ładu. Stolik wywrócono, ład się przeterminował, trzeba sprawy układać prawie od nowa.
Warty temat odrąbanego wątku?
To jest kilka stuleci tradycji z próbami balansowania sił na kontynencie.
Do niedawna tradycja nieco uśpiona przez specyfikę istniejącego ładu. Stolik wywrócono, ład się przeterminował, trzeba sprawy układać prawie od nowa.
Między 6 a 9 lipca na gazociągu jamalskim planowane są cykliczne, doroczne prace remontowe. Przez dwa dni gaz nie będzie dopływał do Polski.
Remont gazociągu jamalskiego. Będzie przerwa w dostawach
Spółka Gaz-System - operator gazociągu jamalskiego - informuje, że termin prac uzgodniono ze wszystkimi odbiorcami gazu w grudniu 2020 roku.
Zaplanowany remont to cykliczne prace, które prowadzone są co roku.
Tu artykulik na mało militarystycznej stronie: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2022/04/05/one-shot-one-kill-ukrainian-gunners-fire-laser-guided-shells-at-russian-vehicles/?sh=7f69e7c740fd
Co ciekawe, zastanawiają się redaktory co to za drony, bo na pewno nie Bairaktary. A może to nasze polskie FlyEye?
It’s worth noting that the video from that strike doesn’t include the usual overlays that are present in TB-2 videos, hinting that whichever drone the Ukrainians used for designation, it wasn’t a TB-2. The drone apparently is stationary, perhaps implying it’s a commercial-style quadcopter.
A ruscy mają Orlana, który dosłownie ma wsadzoną do środka lustrzankę Nikona. I pewnie zgrywają nagranie dopiero jak wyląduje
EDIT: Tu przykład z FlyEye nad Ukrainą:
Cecha charakterystyczna to chyba cyfrowa stabilizacja obrazu. Widać, jak się prostokąt ekranu "obraca", żeby niwelować drżenie.