Skip to content

WYBORY 2023

1323335373865

Komentarz

  • Ciekawe, co na to NATO. Amerykanie z pełną świadomością doprowadzili do dzisiejszego bajzlu, więc wypadałoby, by mieli w tym jakiś plan.

  • Jak nie pozrywają kontraktów atomowych i zbrojnych to tyle Amerykanom wystarczy.

  • Przypominam, że PiS nie miał już szans w 2015 roku. Wystarczyło, żeby Bronek nie prowadził żadnej kampanii, tylko se jeździł i machał ludziom ręcami. I powtarzał, że jest fajny i że jest fajnie, a jak coś to rząd rządzi i do Kopacz z problemami. On jednak uznał za stosowne uczynić się tubą propagandy peowskiej. I jeszcze jakby nie napompowali Kukiza. Wtedy by PiS wygrał wybory, ale bez większości. Coś jak teraz. Pisałem o tym wielokrotnie.
    Zawinił modus operandi kaczyzmu, czyli oparcie się na polityce wdzięcznościowej, moralnym wzmożeniu i inteligenckim skrzywieniu. Wszystko to uczyniło rząd PiSu niewiarygodnym, niestabilnym, nieprzewidywalnym i nieskutecznym partnerem na arenie międzynarodowej. Pokazywałem to na modelach, czyli przykładach pokazujących mechanizmy. Modelem takim jest Parys i jego wynurzenia Wprowadzenie segregacji śmieci: Unia zobowiązywała do wprowadzenia segregacji, ale oni sami rozszerzyli tą segregację nie zważając na nic. Mamy wreszcie kwestię zboża: najpierw wzmożenie: musimy sprowadzić z Ukrainy, kto nie chce to ruska onuca itp. Potem afera bo uderzyło to w rolników u nas i następne wzmożenie, o kierunku przeciwnym. W tle moralnej słuszności są zaś jakieś firmy, kręcące lewe interesy na ukraińskim zbożu. Pisowskie i peowskie. Tak to jest że w tle wzmożenia są jakieś lewe interesy.
    PiS nie zabezpieczył też naszych interesów przy okazji dili z Ukrainą. Jeśli oni konsekwentnie odrzucają zasadę, że nie ma wdzięczności w polityce, a w zagranicznej liczy się tylko siła i brak siły to nie mogą konsekwentnie osiągać powodzenia, bo to jest tak, jakby ktoś się uparł że na lotni lata się pod wodą.
    Tutaj mamy poruszany czasem problem tzw. false flagi. Jest bowiem taka grupa tzw. cuckkonserwatystów, którzy uznają, że lewicowe oszołomstwo jest jedynie słuszne, ale my jesteśmy za głupi i jeszcze tego nie rozumiemy, potrzebujemy więcej czasu. Jak my wprowadzimy program lewicowy w życie to lewice wtedy nie będzie w stanie go wprowadzić, bo już będzie wprowadzony. I PiS się w to wpisuje, ochoczo realizując lewacką agendę, jak GLOBCIO. Fit for 55, autka elektryczne i tym podobne. Trzeba było wsłuchiwać się w głosy płynące z obozu rządzącego, które wyrażały entuzjazm dla takich pomysłów, jak zabranie ludziom samochodów i własności.

  • @Smok_Eustachy powiedział(a):
    Przypominam, że PiS nie miał już szans w 2015 roku. Wystarczyło, żeby Bronek nie prowadził żadnej kampanii, tylko se jeździł i machał ludziom ręcami. I powtarzał, że jest fajny i że jest fajnie, a jak coś to rząd rządzi i do Kopacz z problemami. On jednak uznał za stosowne uczynić się tubą propagandy peowskiej. I jeszcze jakby nie napompowali Kukiza. Wtedy by PiS wygrał wybory, ale bez większości. Coś jak teraz. Pisałem o tym wielokrotnie.
    Zawinił modus operandi kaczyzmu, czyli oparcie się na polityce wdzięcznościowej, moralnym wzmożeniu i inteligenckim skrzywieniu. Wszystko to uczyniło rząd PiSu niewiarygodnym, niestabilnym, nieprzewidywalnym i nieskutecznym partnerem na arenie międzynarodowej. Pokazywałem to na modelach, czyli przykładach pokazujących mechanizmy. Modelem takim jest Parys i jego wynurzenia Wprowadzenie segregacji śmieci: Unia zobowiązywała do wprowadzenia segregacji, ale oni sami rozszerzyli tą segregację nie zważając na nic. Mamy wreszcie kwestię zboża: najpierw wzmożenie: musimy sprowadzić z Ukrainy, kto nie chce to ruska onuca itp. Potem afera bo uderzyło to w rolników u nas i następne wzmożenie, o kierunku przeciwnym. W tle moralnej słuszności są zaś jakieś firmy, kręcące lewe interesy na ukraińskim zbożu. Pisowskie i peowskie. Tak to jest że w tle wzmożenia są jakieś lewe interesy.
    PiS nie zabezpieczył też naszych interesów przy okazji dili z Ukrainą. Jeśli oni konsekwentnie odrzucają zasadę, że nie ma wdzięczności w polityce, a w zagranicznej liczy się tylko siła i brak siły to nie mogą konsekwentnie osiągać powodzenia, bo to jest tak, jakby ktoś się uparł że na lotni lata się pod wodą.
    Tutaj mamy poruszany czasem problem tzw. false flagi. Jest bowiem taka grupa tzw. cuckkonserwatystów, którzy uznają, że lewicowe oszołomstwo jest jedynie słuszne, ale my jesteśmy za głupi i jeszcze tego nie rozumiemy, potrzebujemy więcej czasu. Jak my wprowadzimy program lewicowy w życie to lewice wtedy nie będzie w stanie go wprowadzić, bo już będzie wprowadzony. I PiS się w to wpisuje, ochoczo realizując lewacką agendę, jak GLOBCIO. Fit for 55, autka elektryczne i tym podobne. Trzeba było wsłuchiwać się w głosy płynące z obozu rządzącego, które wyrażały entuzjazm dla takich pomysłów, jak zabranie ludziom samochodów i własności.

    Na kogo zagłosiowali ci, których zraziły te wszystkie brzydkie rzeczy zrobione przez PiS?

  • edytowano October 2023

    Dzień dobry, że tak pozwolę sobie zażartować. Nie to jest najgorsze, że PiS wygrał, czyli przegrał, najgorsze jest to, że totalniacy i elgiebety zmienią tak ordynację/okręgi wyborcze, że władzy raz zdobytej nie oddadzą nigdy. Jak Orban.

  • @peterman powiedział(a):

    Na kogo zagłosiowali ci, których zraziły te wszystkie brzydkie rzeczy zrobione przez PiS?

    Na Konfę, Pjj, dorzucili do BS i niektórzy na 3D. 10-15% głosów.

  • edytowano October 2023

    @makos powiedział(a):
    Ludziom żyje się dobrze ale to kiepski argument, bo w trakcie wyborów ludzie kierują się bardziej wiarą niż ekonomią. Maleją wskaźniki domicantes, communicantes, rośnie liczba zwolenników aborcji, euatanazji, rozwodów, związków homo itd.

    Słabe poparcie dla PiS niestety jest bardzo z tym związane.

    Także myślę, że dla wielu niepisowców (nie anty- tylko nie- ) to była zapora: myślenie PiS = Kościół (katolicki oczywiście, żaden inny). A Kościół = zakazy, nakazy, przykazania, grzech i spowiedź.

  • @rozum.von.keikobad powiedział(a):
    PiS dostał bardzo dobry wynik,

    w liczbach bezwzględnych podobny jak 4 lata temu. I to mimo (dosłownego) wymierania elektoratu, zwłaszcza w czasie pandemii. Czyli ciągle pozyskiwał nowych wyborców.

    Tyle że opozycja pozyskała ich jeszcze więcej. I w innej konfiguracji niż się spodziewano. To jest do analizy, nie rzekome "błędy PiS" ( tu wpisz co nie lubisz, od 5 dla zwierząt przez zakaz aborcji po szczepionki).

    !!!!

  • edytowano October 2023

    @rozum.von.keikobad powiedział(a):

    @janosik powiedział(a):
    Bo w PiS myśleli, że jak dadzą i ludzie zobaczą, że dają to pokochają, jednak nie pokochali

    Pokochali. PiS dostał bardzo dobry wynik, w liczbach bezwzględnych podobny jak 4 lata temu. I to mimo (dosłownego) wymierania elektoratu, zwłaszcza w czasie pandemii. Czyli ciągle pozyskiwał nowych wyborców.

    Tyle że opozycja pozyskała ich jeszcze więcej. I w innej konfiguracji niż się spodziewano. To jest do analizy, nie rzekome "błędy PiS" ( tu wpisz co nie lubisz, od 5 dla zwierząt przez zakaz aborcji po szczepionki).

    Niestety, ale w gronie naszych znajomych mieliśmy dwie rodziny pisiorów z dziada pradziada, które pomyślały, że czas na zmianę. Jedna kobitka to chyba na zasadzie "z kim przestajesz takim się stajesz". Przebywa w gronie kodziarzy, oni nie potrafią się powstrzymać przez hejtem a ona nie ma na tyle siły przebicia, żeby się przeciwstawić. O wiele wygodniej jest przyjąć poglądy otoczenia i być zadowolony. Ale tych drugich to nie rozumiem.

    W każdym razie tusk wygrał nienawiścią. Okazało się oto świetną taktyką wyborczą.

  • @peterman powiedział(a):
    Ciekawe, co na to NATO. Amerykanie z pełną świadomością doprowadzili do dzisiejszego bajzlu, więc wypadałoby, by mieli w tym jakiś plan.

    Tu by się przydała Dobra Zmiana w USA... i zielone światło dla bardziej niekonwencjonalnych rozwiązań politycznych, jak drzewiej bywało w obu Amerykach.

  • @qiz powiedział(a):

    @peterman powiedział(a):

    Na kogo zagłosiowali ci, których zraziły te wszystkie brzydkie rzeczy zrobione przez PiS?

    Na Konfę, Pjj, dorzucili do BS i niektórzy na 3D. 10-15% głosów.

    Kto zatem zagłosiował na PiS, bo głosiów od ostatnich wyborów im przybyło?

  • @romeck powiedział(a):

    @rozum.von.keikobad powiedział(a):
    PiS dostał bardzo dobry wynik,

    w liczbach bezwzględnych podobny jak 4 lata temu. I to mimo (dosłownego) wymierania elektoratu, zwłaszcza w czasie pandemii. Czyli ciągle pozyskiwał nowych wyborców.

    Tyle że opozycja pozyskała ich jeszcze więcej. I w innej konfiguracji niż się spodziewano. To jest do analizy, nie rzekome "błędy PiS" ( tu wpisz co nie lubisz, od 5 dla zwierząt przez zakaz aborcji po szczepionki).

    !!!!

    I co z tego?

  • @qiz powiedział(a):

    @peterman powiedział(a):

    Na kogo zagłosiowali ci, których zraziły te wszystkie brzydkie rzeczy zrobione przez PiS?

    Na Konfę, Pjj, dorzucili do BS i niektórzy na 3D. 10-15% głosów.

    I nie poszli

  • To, że mu nie ubyło.

    Przegrana (większości sejmowej) leży gdzie indziej, niż w tym, że odeszli wyborcy kaj indziej.

  • @qiz powiedział(a):

    @peterman powiedział(a):

    Na kogo zagłosiowali ci, których zraziły te wszystkie brzydkie rzeczy zrobione przez PiS?

    Na Konfę, Pjj, dorzucili do BS i niektórzy na 3D. 10-15% głosów.

  • edytowano October 2023

    Trochę o młodych, chyba właśnie tak jest:

  • edytowano October 2023

    @qiz napisał:
    PO doskonale zmobilizowała komisje miejskie, niewydawanie kart to był majstersztyk. Byli sprytniejsi, okiwali naszych i to spektakularnie.

    No i uświadomić pragnę, że to nie przelewki, a życie każdego z nas może być zagrożone: odnotowywano w wielu komisjach, kto pobrał kartę do referendum.
    Niemiecka metoda list proskrypcyjnych, niczym Pomorze 39.

    ?
    Bez sensu. Odnotowywano (prikaz oberkomisji wyborczej) kto nie pobrał. Adnotacja była obowiązkowa.
    Czyli cała reszta brała. Jeśli nieświadomie, przez roztargnienie (że trzeba poprosić/zarządać niewydania karty), to oddawali pustą (żadnych krzyżyków, co najwyżej esyfloresy czy ********.

  • W moim powiecie otwockim:
    PiS-43.62

    w mojej gminie:
    PiS-52.67
    TD-15.46
    KO-15.21

    Żeby tak w całej Polsce jak w mojej okolicy...

  • @JORGE powiedział(a):
    Trochę o młodych, chyba właśnie tak jest:

    Młody, to i głupi... Prawo do głosowania powinno się nabywać po 30stce

  • @Dziki powiedział(a):
    Dzień dobry, że tak pozwolę sobie zażartować. Nie to jest najgorsze, że PiS wygrał, czyli przegrał, najgorsze jest to, że totalniacy i elgiebety zmienią tak ordynację/okręgi wyborcze, że władzy raz zdobytej nie oddadzą nigdy. Jak Orban.

    Myślisz, że będą mieć możliwość?

  • loslos
    edytowano October 2023

    Maja możliwość zrobić wszystko. Wszystko znaczy wszystko. Ze co, ze Bidzina nie odważy się zadręczyc na smierć Saakaszwilego? Odważył się.

  • dodatkowo wyhodowali sobie fanatyków żądnych krwi, więc sprawa zemsty politycznej to będzie dla nich punkt honoru

  • edytowano October 2023

    @los powiedział(a):
    Gruzini jakiś czas temu mieli sprawnego prezydenta, który uporał się z korupcja i wyciągnął gospodarkę. Zamarzyło się im Gruzińskie Marzenie i w tempie ekspresowym maja znowu sowiecki bardak i biedę z nędza.

    PiS jak diabeł święconej wody bal się poważnego potraktowania zbrodni smoleńskiej. Poważne potraktowanie znaczy poważne potraktowanie - nie przyznanie półgębkiem, ze może istotnie to błoto smoleńskie nie było takie twarde, tylko potraktowanie zdrajców tak jak podręczniki (nawet do szkoły podstawowej) opisują traktowanie zdrajców. Zdecydowali się na hańbę, bo bali się przegranej. Maja i hańbę i przegrana.

    Spokojnie.
    Taysze z Kało niedługo pewnie detalicznie zaprezentują, co robi się z wrogami. PiS dostanie nauczkę, ale pytanie czy przeżyje nowoczesne i postępowe metody nauczania. Oczywiście, wciąż nie jest pewne czy zrozumie.

  • @los powiedział(a):
    Maja możliwość zrobić wszystko. Wszystko znaczy wszystko. Ze co, ze Bidzina nie odważy się zadręczyc na smierć Saakaszwilego? Odważył się.

    Nawet jak nie będą mieli rządu?

  • Gdyby Jezuici tak histeryzowali po kasacie, to byli by nikim. Oni posłusznie się spakowali i rozwiązali.

  • @MiejSen powiedział(a):
    Gdyby Jezuici tak histeryzowali po kasacie, to byli by nikim. Oni posłusznie się spakowali i rozwiązali.

    Jeszcze żadnej kasaty nawet nie było, na jeszcze wyników nie ma, a już trwa naganianie kto pierwszy rozleje krew. To jest psychiatryk jakiś.

  • Jak rozmawiałem dziś z prezesem dużego czegoś, to powiedział, że poprezesuje do powołania rządu, potem zmiany rady nadzorczej, a potem będzie miał więcej czasu dla rodziny.

  • Przejdźmy teraz do innej sfery działalności, która jest równie ważna. Tryumf w wyborach zależy bowiem od preferencji wyborców ale i od frekwencji: ilu ludzi pójdzie a kto zostanie i z jakiej opcji. Obecnie, w przeciwieństwie do lat 90-tych ubiegłego stulecia mamy wysoką frekwencję bo ludzie odnoszą wrażenie, że stoją przed realną alternatywą, praktycznym wyborem. A nie albo komuchy albo ich kable jak wtedy. PiS się nie odnalazł w tej rzeczywistości, o czym zapodaje materiał linkowany już przeze mnie Przeszpieg:

    https://medium.com/@przeszpieg/pis-przegra(link is external)ł-312f1777b27e

    Zapodam tu główne fragmenty wg mnie:

    Marketing, a w szczególności marketing polityczny, to sztuka wymyślania opowieści i wpajania ich odbiorcom poprzez ekspozycję na nie i kotwiczenie ich hasłami przywołującymi później skojarzenia przy powtarzaniu. Co robi opozycja totalna? Sączy zmyślone historie. O Andrzeju Dudzie, który rzekomo złamał Konstytucję. O Macierewiczu, który miałby być rosyjskim agentem. O Polexicie i izolacji Polski. O żelaznej brzozie. O rusofobie Kaczyńskim, który teraz ma być prorosyjski.To pisowskie… być może epitafium: Kto w to uwierzy?Psychologia perswazji mówi, że jeśli otrzymamy informację z dwóch lub więcej źródeł, uznamy ją za potwierdzoną, prawdziwą, szczególnie, jeśli trafia w nasze oczekiwania i chcemy, by była prawdziwa. Gdy sami przekażemy ją dalej, stajemy się zaangażowani — teraz już będziemy jej autentyczności bronić.Ludzie są dziś bombardowani tymi fałszywymi narracjami z wielu mediów i kierunków. Zmieniły się też media. Dawniej były jednokierunkowe, typu push, jak radio i telewizja, gdzie odbiorca był bierny. Później pojawił się internet, zaliczający się do mediów typu pull, informacja na żądanie. Dziś media weszły w kolejną fazę interaktywności: odbiorca sam staje się przekaźnikiem. Podając dalej przekaz, angażuje się osobiście, stawia na szali reputację. To oznacza, że będzie konsekwentnie brnąć i bronić przekazu, często nawet, gdy dowie się, że przekazał fejka.Kto raz powtórzył „jebać PiS”, czy przekazał znajomym w internecie treści zaserwowane przez totalnych spin doktorów, nie wycofa się łatwo. Zaangażował się — engagement to kluczowe pojęcie w marketingu internetowym. Przeszedł symboliczną inicjację w sekcie.

    Kolejnym ze schematów komunikacji ZP jest publikowanie przekazu i brak działań na rzecz rozpropagowania go. W pewien sposób wynika to z tego, że stosują komunikację ze świata prawno-akademicko-publicystycznego w dziedzinie, która rządzi się prawami marketingu, PR, komunikacji wizualnej.Prawnicy publikują orzeczenie raz, we właściwej formie i uważają świat za poinformowany. Wykładowcy poruszają jeden temat raz do roku. Dziennikarze piszą artykuł i zajmują się czymś innym. W polityce to… nie działa.Polityk, który z wykształcenia jest często prawnikiem czy wykładowcą, robi konferencję albo daje wywiad — i uznaje, że wiadomość dotarła, resztą zajmą się krasnoludki. Wrzuci tweeta, no, to już w ogóle się narobił.Tymczasem komunikacja w polityce rządzi się prawidłami marketingowymi. By dotrzeć do świadomości odbiorcy, trzeba:a) w ogóle do niego dotrzećb) zakotwiczyć informacjęc) utrwalić jąDlaczego reklamy są powtarzane do znudzenia i atakują z różnych mediów na raz? Dlatego, że to działa. Polityk, który jest prawnikiem, wykładowcą czy naukowcem — informuje. Zazwyczaj raz.

    Dlatego PiS nie poradził sobie np. z Polexitem, demokratyczną opozycją. Kaczor raz powiedział, że opozycja kontynuuje tradycję Bloku Demokratycznego z 1947 roku i koniec. A to powinno być w każdym kroku wyciągane. Już powinna być przygotowana narracja, że opozycja demokratyczna zdobyła 15 mandatów a totalna dwieście ileśtam. Powinni konsekwentnie utożsamiać totalność z totalitarnością. Ale nie. W inkryminowanym artykule jest przykładów więcej. Nie chodzi tu o nakręcanie się przykładami, ale o stworzenie takiego centrum przekazu reklamowego. Tymczasem PiS z racji swej struktury ma olbrzymią bezwładność: nikt nic nie zrobi, bo ktoś inny nakabluje Kaczorowi i przedstawi w krzywym zwierciadle. Tu też działa inteligenckie skrzywienie, że bądźmy mili, to inni też będą mili, wszyscy chcą być mili, etc. Unia jest źle poinformowana, ale my wyjaśnimy nieporozumienia, które są nieporozumieniami i staną się ona porozumieniami. PiS zaniedbał też stworzenie siły politycznej, która by opowiadała historie których kaczystom nie wypada opowiadać.

    Jakie były skutki w/w? Część elektoratu PiS przerzuciło się na inne partie. Nie przyciągnięto niezdecydowanych/nieinteresujących się. Zmobilizowali elektorat totalsów i go poszerzyli. I jest jak jest. Ponieważ reprezentują silną żeńską energię więc nie wezmą odpowiedzialności, tylko wszyscy będą winni a nie oni. A nie powiedziałem o ostatnich spotach Ziobry. Są one przykładem neomarksizmu w czystej postaci, gdzie kobiety są klasa uciskaną a mężczyźni uciskającą. Dobrze się to skończyć nie mogło. O Konfie będzie kiedy indziej.

  • Zasłyszane:

    Wanda Półtawska pożywała śniadanie ze świętym Janem Pawłem II.
    -- Ale ten naród głupi. Drugi raz wybrali Kwacha na prezydenta.
    -- Może i głupi... ale odkupiony.

    Trochę pokory się nam przyda. Życie w ubóstwie też potrafi uszlachetnić duszę. Szukajmy pozytywów.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.