Warzecha to smerf ważniak, co chcialby przytulić Gargamela.
Ziemniak to brzytwa, co się we wnioskach wywala na skórce od banana.
Kożuszek to po wierzchu śmieszkowanie, za ktorym siedzi solidny risercz (do tematu przesluchan Trumpa czytał pełną dokumentację sądową).
Najbliższy Kożuszka mentalnie jest Wojczal, bo nie jest bucem i uczy się na błędach. Wojczal jednak nie ma poczucia humoru takiego i trochę jest spięty. Obaj są jednak o kilkanaście lat młodsi od ziemniaka i warząchwi i dobrze im zrobiło nie pracowanie dla rożnych redakcji i w różnych Rzepach czy Dorzeczach. Kożuszek też działa w Republice trochę na wariackich papierach, a przynajmniej na takiego się promuje.
Obaj z Wojczalem tez zaczynali od etapu zdobywania samodzielnie publiki (Kożuszek jako lider zespołu, Wojczal jako doradca podatkowy, następnie autor bloga). Inne pokolenie inne spojrzenie, inne doświadczenia.
@MiejSen powiedział(a):
Warzecha to smerf ważniak, co chcialby przytulić Gargamela.
Ziemniak to brzytwa, co się we wnioskach wywala na skórce od banana.
Kożuszek to po wierzchu śmieszkowanie, za ktorym siedzi solidny risercz (do tematu przesluchan Trumpa czytał pełną dokumentację sądową).
Red. Ziemkiewicz kreuje się na eksperta od skuteczności politycznej, podczas gdy liberalne partie polityczne, których był czynnym uczestnikiem są podręcznikowym wzorem nieskuteczności,.
Swoją drogą, ostatnimi czasy, trochę przez Kolestwo Forumkowiczów spróbowałam posłuchać jego tych, jak to się zwie nowocześnie, podcastów na youtube.
Abstrahując od merytorycznej zawartości, to podziwiam narcyzm pozwalający wypuszczać tak żenująco niedopracowany produkt. Począwszy od fatalnego dźwięku (sorry, w dzisiejszych czasach naprawdę da się wyeliminować pogłosy, echo i wyregulować siłę głosu prowadzącego), po chaotyczność ("a nie, o tym to powiem za chwilę") oraz - last but not least - obrzydliwy zwyczaj ciągłego głośnego chlupotania napojów na wizji. Niedobrze się robi od tego siorbania.
Rany, jeśli ma tak słabe gardło, to może niech się nie bierze za taką robotę, albo zadowoli się pastylkami z tymiankiem...
Ziemkiewicz jest już w trybie youtubowej grafomanii, wszakże wypuszcza swoje dość długie „pogadanki” co dwa dni. To musi szkodzić jakości tych pogadanek, a z niego czynić kogoś na kształt papli na pchlim targu.
Red. R. Ziemkiewicz często zaczyna mniej więcej tak: Miałem się nie zajmować tym tematem. o którym teraz wszyscy piszą i mówią , ale jednak jestem zmuszony nawiązać, bo ja o o tym kiedyś napisałem jako pierwszy i już wówczas miałem rację....
Publicysta pomimo obecnego odżegnywania się od korwinizmu nie wyzbył się potężnej niechęci do PiSu oraz niezachwianej wiary, że ustawiczne obniżanie podatków i redukcja państwa doprowadzi jakimś zagadkowym sposobem do wzrostu zamożności i międzynarodowego znaczenia Polski.
QNTLC - apologetyczny kanał argentyński z podkastami, który reklamuje się jako kontr-rewolucyjny i jest słuchany w całym Hispanidad. Prowadzący go ksiądz Ravasi uważa przesłanie walki Cristeros za aktualne. Reprezentuje podejście, że najlepszą obroną jest atak, a nie poetyka oblężenia. Mówi bez zająknięć. Wali w protestantów i komuchów. Można słuchać z napisami.
Swoją drogą, ostatnimi czasy, trochę przez Kolestwo Forumkowiczów spróbowałam posłuchać jego tych, jak to się zwie nowocześnie, podcastów na youtube.
Abstrahując od merytorycznej zawartości, to podziwiam narcyzm pozwalający wypuszczać tak żenująco niedopracowany produkt. Począwszy od fatalnego dźwięku (sorry, w dzisiejszych czasach naprawdę da się wyeliminować pogłosy, echo i wyregulować siłę głosu prowadzącego), po chaotyczność ("a nie, o tym to powiem za chwilę") oraz - last but not least - obrzydliwy zwyczaj ciągłego głośnego chlupotania napojów na wizji. Niedobrze się robi od tego siorbania.
Rany, jeśli ma tak słabe gardło, to może niech się nie bierze za taką robotę, albo zadowoli się pastylkami z tymiankiem...
Wrażenie niedoróbek może wynikać serio z niedoróbek, albo być tym, czym rozczochrana fryzura u antysystemowych liderów tegoświata. Taka sugestia autentyczności, bo jak wszystko dopracowane to wiadomo, że chce omamić odbiorcę, a nieuczesany/z niedorobionym dźwiękiem wiadomo że Mówi Jak Jest.
Jest w tym jakieś echo popularności takich osób jak Bolek, Lepper, Kukiz, a nawet - wbrew pozorom - ten pan na H., który nie wiem czy nie czai mi się w lodówce z jakimś efektownym bon-motem.
Tzw. jutuberów nigdy nie oglądam ani nie słucham, ale mnie tam niedoróbki w ogóle nie przeszkadzają. Ważne, żeby treść była super. Prowadziłem kiedyś rozmowę z kimś tam nt. filmów, że trzeba jakiś film w kinie obglądać, albo przynajmniej w kinie domowym, dolby serant itd. Ja na to, że jak dobry film, to będzie łapał za serce i na komórce.
Pytanie jest inne: co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał.
Słucham sobie różnych wykładów, np. x. prof. Chrostowskiego. To jest wybitny teolog - pierwszy laureat nagrody dla teologów od B16. To go słucham. Ale jak wypowiada się o szczepionkach, to go nie słucham. Ale niektóre wykłady teologiczne są fatalnej jakości, ale ciekawe, więc słucham.
Słucham sobie jakiegoś wykładu o sztucznych wirusach, a prowadzą go goście, co się tym całe zawodowe życie zajmują. Ciekawie mówią.
Słucham wykładu o pchłach, wszach i pluskwach. Opowiada specjalistka (tu robię dygresję, bo choć kobita wie o czym mówi, to opowiada, że za nadmiar tych bydląt winne jest globcio i migracja turystyczna, i że dużo ich przyszło do Europy przez Marsylię - słynną z turystyki - słowo nachodźcy ani pokrewne, ani chociaż zjawisko - nie pada ani razu. Tak to naukowcy sami sobie kneblują swoje otwory gębowe).
Ale kim jest RAZ (czy tam inni jutuberzy), żebym miał ich słuchać?
@trep powiedział(a):
Tzw. jutuberów nigdy nie oglądam ani nie słucham, ale mnie tam niedoróbki w ogóle nie przeszkadzają. Ważne, żeby treść była super. Prowadziłem kiedyś rozmowę z kimś tam nt. filmów, że trzeba jakiś film w kinie obglądać, albo przynajmniej w kinie domowym, dolby serant itd. Ja na to, że jak dobry film, to będzie łapał za serce i na komórce.
Pytanie jest inne: co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał.
Jest uznanym pisarzem science-ficion oraz byłym funkcjonariuszem partii, która seryjnie przegrywała wybory zatem posiada wszelkie kompetencje, by wypowiadać się na swój ulubiony temat skuteczności w polityce.
-Ty nie wiesz nic, ja nie wiem nic, on nie wie nic - czyli razem wiemy dokładnie tyle, aby założyć kanał ekspercki na YouTube
Ma jednak wiele ciekawych i odważnych obserwacji np. na temat faktycznego polskiego matriarchatu, kwestii ideologii woke, literatury i czasami ekonomii (np. powiązania korporacyjno-państwowe w Wlk. Brytanii na przestrzeni wieków)
@trep powiedział(a):
Co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał?
Ma ciekawe1 i nieoczywiste obserwacje i skojarzenia. Chyba jako jedyny (poza forum oczywiście), wszyscy inni w telewizorze, gazetach i internecie powtarzają banały. Oczywiście - jest też małym, śmierdzącym, małostkowym, chciwym i mściwym gnojem, więc trzeba go słuchać i czytać uważnie. Przykład:
Polska ekonomia w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 10 razy i osiągnęła poziom niektórych państw tzw. starej Europy. Oni są mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byli 20 lat temu. Dlaczego to oni chcą nam dyktować, co mamy robić, zamiast raczej posłuchać?
Niby oczywiste a nikt przed Ziemniakiem tej oczywistości nie zauważył.
@trep powiedział(a):
Co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał?
Ma ciekawe1 i nieoczywiste obserwacje i skojarzenia. Chyba jako jedyny (poza forum oczywiście), wszyscy inni w telewizorze, gazetach i internecie powtarzają banały. Oczywiście - jest też małym, śmierdzącym, małostkowym, chciwym i mściwym gnojem, więc trzeba go słuchać i czytać uważnie. Przykład:
Polska ekonomia w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 10 razy i osiągnęła poziom niektórych państw tzw. starej Europy. Oni są mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byli 20 lat temu. Dlaczego to oni chcą nam dyktować, co mamy robić, zamiast raczej posłuchać?
Niby oczywiste a nikt przed Ziemniakiem tej oczywistości nie zauważył.
Guy Sorman jak opisywał rozmowy z Chińczykami na prowincji to pytał:
-Czemu Protestanci odnoszą teraz takie sukcesy w ewangelizacji Chin?
Chłopi gryzac trzcinę odpowiadali:
-Odrabiają stratę jaką mieli do Katolików.
@trep powiedział(a):
Co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał?
Ma ciekawe1 i nieoczywiste obserwacje i skojarzenia. Chyba jako jedyny (poza forum oczywiście), wszyscy inni w telewizorze, gazetach i internecie powtarzają banały. Oczywiście - jest też małym, śmierdzącym, małostkowym, chciwym i mściwym gnojem, więc trzeba go słuchać i czytać uważnie. Przykład:
Polska ekonomia w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 10 razy i osiągnęła poziom niektórych państw tzw. starej Europy. Oni są mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byli 20 lat temu. Dlaczego to oni chcą nam dyktować, co mamy robić, zamiast raczej posłuchać?
Niby oczywiste a nikt przed Ziemniakiem tej oczywistości nie zauważył.
@trep powiedział(a):
Co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał?
Ma ciekawe1 i nieoczywiste obserwacje i skojarzenia. Chyba jako jedyny (poza forum oczywiście), wszyscy inni w telewizorze, gazetach i internecie powtarzają banały. Oczywiście - jest też małym, śmierdzącym, małostkowym, chciwym i mściwym gnojem, więc trzeba go słuchać i czytać uważnie. Przykład:
Polska ekonomia w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 10 razy i osiągnęła poziom niektórych państw tzw. starej Europy. Oni są mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byli 20 lat temu. Dlaczego to oni chcą nam dyktować, co mamy robić, zamiast raczej posłuchać?
Niby oczywiste a nikt przed Ziemniakiem tej oczywistości nie zauważył.
@trep powiedział(a):
1. nigdy nie słuchałem Karnowskiego. Skąd w ogóle pomysł?
2. co to ma DoRzeczy?
3. vide 2.
Akurat Karnowskich warto słuchać. Nigdy nie rozmienili się na drobne, działają systemowo, spójnie, w myśl szerszej narracji, koncepcji. Nie ferują też wyroków z pozycji wszystko wiedzących autorytetów, w sposób zdystansowany oceniają co wyszło, a co było można. Wszelkiego rodzaju jutuberzy, blagierzy, prawicowi napoleonkowie ich dosłownie nienawidzą. Jednak odróżniam prawicę i ludzi z W Sieci od Do Reczy, czy GaPolu. Czytam bardzo rzadko, ale trend jest cały czas ten sam.
To nie jest przyszłość, a sporo gadających głów słucham/oglądam. Błyskawicznie się wypalają i gubią. Zużywają się w tempie ekspresowym, porzuca się ich od tak.
Najdłużej utrzymują się kanały w których zaprasza się gości. Czyli prowadzący wychodzi z roli najmądrzejszego. I to jest dziennikarstwo jutubowe.
@Dziki powiedział(a):
Wybory prezydenckie 2025:) baczyć, żeby kandydatem obozu patriotycznego została Beata Szydło, prezydent zwykłych Polaków🦾🌚
Szydło przegra, ma jedną wspólną cechę z HGW, Henryką Bochniarz, Madzią Ogórek i Kidawą-Błońską.
Jaką?
Kolega sobie odszuka wątek/ki o wyborach z 2020 r., to się powinno dobrze czytać ex post. I już tam wyłuszczyłem, co było z nimi nie tak.
Swoją drogą zwycięzcy wyborów tak bardzo się nie różnią. 41-56 lat, mężczyzna, żonaty, z córką, co najmniej jedną. Nb. w Anglii tak wybierają kandydatów na posłów, to nie jest przypadek.
Komentarz
Warzecha to smerf ważniak, co chcialby przytulić Gargamela.
Ziemniak to brzytwa, co się we wnioskach wywala na skórce od banana.
Kożuszek to po wierzchu śmieszkowanie, za ktorym siedzi solidny risercz (do tematu przesluchan Trumpa czytał pełną dokumentację sądową).
Najbliższy Kożuszka mentalnie jest Wojczal, bo nie jest bucem i uczy się na błędach. Wojczal jednak nie ma poczucia humoru takiego i trochę jest spięty. Obaj są jednak o kilkanaście lat młodsi od ziemniaka i warząchwi i dobrze im zrobiło nie pracowanie dla rożnych redakcji i w różnych Rzepach czy Dorzeczach. Kożuszek też działa w Republice trochę na wariackich papierach, a przynajmniej na takiego się promuje.
Obaj z Wojczalem tez zaczynali od etapu zdobywania samodzielnie publiki (Kożuszek jako lider zespołu, Wojczal jako doradca podatkowy, następnie autor bloga). Inne pokolenie inne spojrzenie, inne doświadczenia.
Redaktor Kożuszek usiłuje powstrzymać "drogich prawych", by nie stoczyli się śladem elektronatu Trumpa z 2020 roku. Zacny cel.
Red. Ziemkiewicz kreuje się na eksperta od skuteczności politycznej, podczas gdy liberalne partie polityczne, których był czynnym uczestnikiem są podręcznikowym wzorem nieskuteczności,.
Co racja, to racja.
Swoją drogą, ostatnimi czasy, trochę przez Kolestwo Forumkowiczów spróbowałam posłuchać jego tych, jak to się zwie nowocześnie, podcastów na youtube.
Abstrahując od merytorycznej zawartości, to podziwiam narcyzm pozwalający wypuszczać tak żenująco niedopracowany produkt. Począwszy od fatalnego dźwięku (sorry, w dzisiejszych czasach naprawdę da się wyeliminować pogłosy, echo i wyregulować siłę głosu prowadzącego), po chaotyczność ("a nie, o tym to powiem za chwilę") oraz - last but not least - obrzydliwy zwyczaj ciągłego głośnego chlupotania napojów na wizji. Niedobrze się robi od tego siorbania.
Rany, jeśli ma tak słabe gardło, to może niech się nie bierze za taką robotę, albo zadowoli się pastylkami z tymiankiem...
Ziemkiewicz jest już w trybie youtubowej grafomanii, wszakże wypuszcza swoje dość długie „pogadanki” co dwa dni. To musi szkodzić jakości tych pogadanek, a z niego czynić kogoś na kształt papli na pchlim targu.
Czepia się każdego aktualnego tematu i pobieżnie wydaje opinie, nie ma mowy o jakąś głębszą myśl.
Taki biznes
Red. R. Ziemkiewicz często zaczyna mniej więcej tak: Miałem się nie zajmować tym tematem. o którym teraz wszyscy piszą i mówią , ale jednak jestem zmuszony nawiązać, bo ja o o tym kiedyś napisałem jako pierwszy i już wówczas miałem rację....
Publicysta pomimo obecnego odżegnywania się od korwinizmu nie wyzbył się potężnej niechęci do PiSu oraz niezachwianej wiary, że ustawiczne obniżanie podatków i redukcja państwa doprowadzi jakimś zagadkowym sposobem do wzrostu zamożności i międzynarodowego znaczenia Polski.
QNTLC - apologetyczny kanał argentyński z podkastami, który reklamuje się jako kontr-rewolucyjny i jest słuchany w całym Hispanidad. Prowadzący go ksiądz Ravasi uważa przesłanie walki Cristeros za aktualne. Reprezentuje podejście, że najlepszą obroną jest atak, a nie poetyka oblężenia. Mówi bez zająknięć. Wali w protestantów i komuchów. Można słuchać z napisami.
Ksiądz katolicki nie lubi protestantów? Niebywałe. Wydawało mi się, że dziś wszyscy o tym marzą, by się do nich upodobnić.
To wpis na ciekawy temat.
Wrażenie niedoróbek może wynikać serio z niedoróbek, albo być tym, czym rozczochrana fryzura u antysystemowych liderów tegoświata. Taka sugestia autentyczności, bo jak wszystko dopracowane to wiadomo, że chce omamić odbiorcę, a nieuczesany/z niedorobionym dźwiękiem wiadomo że Mówi Jak Jest.
Jest w tym jakieś echo popularności takich osób jak Bolek, Lepper, Kukiz, a nawet - wbrew pozorom - ten pan na H., który nie wiem czy nie czai mi się w lodówce z jakimś efektownym bon-motem.
Tzw. jutuberów nigdy nie oglądam ani nie słucham, ale mnie tam niedoróbki w ogóle nie przeszkadzają. Ważne, żeby treść była super. Prowadziłem kiedyś rozmowę z kimś tam nt. filmów, że trzeba jakiś film w kinie obglądać, albo przynajmniej w kinie domowym, dolby serant itd. Ja na to, że jak dobry film, to będzie łapał za serce i na komórce.
Pytanie jest inne: co upoważnia RAZa do objaśniania mi świata? Kim on jest, żebym go słuchał.
Słucham sobie różnych wykładów, np. x. prof. Chrostowskiego. To jest wybitny teolog - pierwszy laureat nagrody dla teologów od B16. To go słucham. Ale jak wypowiada się o szczepionkach, to go nie słucham. Ale niektóre wykłady teologiczne są fatalnej jakości, ale ciekawe, więc słucham.
Słucham sobie jakiegoś wykładu o sztucznych wirusach, a prowadzą go goście, co się tym całe zawodowe życie zajmują. Ciekawie mówią.
Słucham wykładu o pchłach, wszach i pluskwach. Opowiada specjalistka (tu robię dygresję, bo choć kobita wie o czym mówi, to opowiada, że za nadmiar tych bydląt winne jest globcio i migracja turystyczna, i że dużo ich przyszło do Europy przez Marsylię - słynną z turystyki - słowo nachodźcy ani pokrewne, ani chociaż zjawisko - nie pada ani razu. Tak to naukowcy sami sobie kneblują swoje otwory gębowe).
Ale kim jest RAZ (czy tam inni jutuberzy), żebym miał ich słuchać?
Jest uznanym pisarzem science-ficion oraz byłym funkcjonariuszem partii, która seryjnie przegrywała wybory zatem posiada wszelkie kompetencje, by wypowiadać się na swój ulubiony temat skuteczności w polityce.
-Ty nie wiesz nic, ja nie wiem nic, on nie wie nic - czyli razem wiemy dokładnie tyle, aby założyć kanał ekspercki na YouTube
Ma jednak wiele ciekawych i odważnych obserwacji np. na temat faktycznego polskiego matriarchatu, kwestii ideologii woke, literatury i czasami ekonomii (np. powiązania korporacyjno-państwowe w Wlk. Brytanii na przestrzeni wieków)
Ma ciekawe1 i nieoczywiste obserwacje i skojarzenia. Chyba jako jedyny (poza forum oczywiście), wszyscy inni w telewizorze, gazetach i internecie powtarzają banały. Oczywiście - jest też małym, śmierdzącym, małostkowym, chciwym i mściwym gnojem, więc trzeba go słuchać i czytać uważnie. Przykład:
Polska ekonomia w ciągu ostatnich 30 lat wzrosła 10 razy i osiągnęła poziom niektórych państw tzw. starej Europy. Oni są mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byli 20 lat temu. Dlaczego to oni chcą nam dyktować, co mamy robić, zamiast raczej posłuchać?
Niby oczywiste a nikt przed Ziemniakiem tej oczywistości nie zauważył.
Można linkie?
Są jak kałuże wiedzy - płytkie, ciągle pojawiają się na naszej drodze (o ile ktoś korzysta z YT), warto ominąć/przeskoczyć.
Guy Sorman jak opisywał rozmowy z Chińczykami na prowincji to pytał:
-Czemu Protestanci odnoszą teraz takie sukcesy w ewangelizacji Chin?
Chłopi gryzac trzcinę odpowiadali:
-Odrabiają stratę jaką mieli do Katolików.
Nikt poza forum.
No i tu> @los powiedział(a):
Widać, że czyta FForumki 👍
Wybory prezydenckie 2025:) baczyć, żeby kandydatem obozu patriotycznego została Beata Szydło, prezydent zwykłych Polaków🦾🌚
Szydło przegra, ma jedną wspólną cechę z HGW, Henryką Bochniarz, Madzią Ogórek i Kidawą-Błońską.
/.../
Puszczaj sobie Karnowskiego w TVP Info.
2. to jest przyszłość
3.
Akurat Karnowskich warto słuchać. Nigdy nie rozmienili się na drobne, działają systemowo, spójnie, w myśl szerszej narracji, koncepcji. Nie ferują też wyroków z pozycji wszystko wiedzących autorytetów, w sposób zdystansowany oceniają co wyszło, a co było można. Wszelkiego rodzaju jutuberzy, blagierzy, prawicowi napoleonkowie ich dosłownie nienawidzą. Jednak odróżniam prawicę i ludzi z W Sieci od Do Reczy, czy GaPolu. Czytam bardzo rzadko, ale trend jest cały czas ten sam.
To nie jest przyszłość, a sporo gadających głów słucham/oglądam. Błyskawicznie się wypalają i gubią. Zużywają się w tempie ekspresowym, porzuca się ich od tak.
Najdłużej utrzymują się kanały w których zaprasza się gości. Czyli prowadzący wychodzi z roli najmądrzejszego. I to jest dziennikarstwo jutubowe.
Jaką?
Jest pedałem ?
H.G.W.
Kolega sobie odszuka wątek/ki o wyborach z 2020 r., to się powinno dobrze czytać ex post. I już tam wyłuszczyłem, co było z nimi nie tak.
Swoją drogą zwycięzcy wyborów tak bardzo się nie różnią. 41-56 lat, mężczyzna, żonaty, z córką, co najmniej jedną. Nb. w Anglii tak wybierają kandydatów na posłów, to nie jest przypadek.