Skip to content

To nie bug, to feature

1192022242539

Komentarz

  • @Rzchanym powiedział(a):

    /..../

    Oczywiście biorę pod poprawkę, że pochodzę z powiatowego miasta na Lubelszczyźnie, dość konserwatywnej (choć nie tak jak Podkarpacie ;) ),

    Ileż razy trzeba powtarzać, że tam to jeszcze nie dotarło. Jeszcze rozwód może się wiązać z pewnymi niedogodnościami dla kobiety.
    Podobnie religia w szkołach siada w wielkich miastach. A były opowieści, że będą chodzić bo ślub. Gdzieś mają ten ślub i nie chodzą. Pokolenie które brało ślub bo babcia, bo rodzice teraz nie będzie już cisnąć swoich dzieci.

  • @Przemko powiedział(a):
    A w ogóle przywróćmy frondowy zwyczaj - usuńcie ten wątek!

    Dobrze gada, dać mu wódki!

  • O jakie złoto, na pewno się tut. dyskutantom spodoba, a niektórym mowę odbierze:

    https://incels.wiki/w/Scientific_Blackpill


    Inceldom pride flag
    https://incels.wiki/w/Inceldom_pride_flag

  • Jestem zmuszon zacytować samego siebie z drugiej strony wywłątku:

    Chłopaki, przejdźcie już na blackpilla, kobiety kochają tylko przystojniaków, a redpill to cope dla zarobasów.

  • Co to znaczy "cope dla zarobasów"?

  • edytowano October 2023

    Prześmiewanie i bagatelizowanie niezwykle istotnych problemów współczesności skutkujących m.in. narastajacą alienacją społeczną i kolapsem demograficznym to przepis na klęskę również w płaszczyźnie osobistej przesmiewajągo lub jego dzieci/wnuków

  • edytowano October 2023

    @Przemko powiedział(a):
    Co to znaczy "cope dla zarobasów"?

    Cope oznacza tu sposób na poradzenie sobie z czymś trudnym do zniesienia, przełknięcia.
    Zarobas - pracuś (nic złego), dorobkiewicz. Tu w znaczeniu - redpill jako naiwne
    marzenia, że pracą nad innymi atrybutami można nadrobić naturalne braki w wyglądzie.

    W ramach amatorskich studiów nad altrightem, w tym -pillami, przekonałem się, że
    najsroższe są wojny domowe. W skrócie - czarni gardzą czerwonymi, twierdząc że liczy
    się tylko wygląd. Możesz trzymać ramę, starać się, budować pozycję, a laski i tak polecą na wyższego, lepiej zbudowanego, z bardziej regularnymi rysami twarzy.
    Symptomatyczne jest tu przechodzenie zgorzkniałych redpillowców do obozu czarnych w funkcji czasu.

  • Hahahahahaahhhaaaahhahahah.

  • edytowano October 2023

    @Kuba_ powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Co to znaczy "cope dla zarobasów"?

    Cope oznacza tu sposób na poradzenie sobie z czymś trudnym do zniesienia, przełknięcia.
    Zarobas - pracuś (nic złego), dorobkiewicz. Tu w znaczeniu - redpill jako naiwne
    marzenia, że pracą nad innymi atrybutami można nadrobić naturalne braki w wyglądzie.

    W ramach amatorskich studiów nad altrightem, w tym -pillami, przekonałem się, że
    najsroższe są wojny domowe. W skrócie - czarni gardzą czerwonymi, twierdząc że liczy
    się tylko wygląd. Możesz trzymać ramę, starać się, budować pozycję, a laski i tak polecą na wyższego, lepiej zbudowanego, z bardziej regularnymi rysami twarzy.
    Symptomatyczne jest tu przechodzenie zgorzkniałych redpillowców do obozu czarnych w funkcji czasu.

    Pan Bóg wie co robi, pewni ludzi nie powinni zakładać rodzin bo z tego potem są dzieci które mają skrzywione na starcie życie jeśli są wychowywane przez ludzi niezrównoważonych.

  • Dzieci niektórych potrafią zrównoważyć.

  • @MarianoX powiedział(a):
    Prześmiewanie i bagatelizowanie niezwykle istotnych problemów współczesności skutkujących m.in. narastajacą alienacją społeczną i kolapsem demograficznym to przepis na klęskę również w płaszczyźnie osobistej przesmiewajągo lub jego dzieci/wnuków

    A jaki jest przepis na sukces? Biadolenie? Wspominanie dawnych dobrych czasów? Wazektomia?

  • edytowano October 2023

    To zbyt skomplikowane zagadnienie by ktokolwiek mógł udzielić prostych recept, jednak na pewno nie jest nimi (nie)świadome orkiestrowanie narracji feministycznej (nie twierdzę, że akurat przez Kolegę) o wszechwinie szowinistycznych mężczyzn ukształtowanych przez patriarchalne, heteronormatywne społeczeństwo.

  • Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek na forumku taką tezę lansował.

  • @los powiedział(a):
    Dzieci niektórych potrafią zrównoważyć.

    Tak, i Pan Bóg dba aby nikt nie dostał ciężarów ponad swoją miarę. Tak że ci panowie z wywalonym w kosmos ego którzy szukają partnerek życiowych wśród równie zaburzonych z wywalonym w kosmos ego skończą w samotności, w dużej mierze na własne życzenie, i nie ma w tym nic złego mimo oczywistego tragizmu takiego życia.

  • Tylko jeden post tu napiszę.

    Znam typa, który odpowiadał 11 lat temu za przenoszenie terminologii amerykańskich przegrywów do Polski. Typ wychowywany bez ojca, niszczący anonimowo ludzi i z tego czerpiący radość. Mi się akurat nie naraził, więc to nic osobistego, ale byli ludzie, którzy go podziwiali za to, że wciskał ich do nowego języka oceniania siebie jak najbardziej ujemnego. Wtedy w Stanach te męskie fora były zamykane, bo nowy język przegraństwa prowadził do samobójstw nawet bogatych singli (nagrywali filmiki w furach wypasionych gdzieś przy plaży, że kończą ze sobą, bo mają np szczękę za mało kwadratową).

    Z całego tematu chyba tylko posty Jorgego rzucają nowe światło na ten temat i dobrze opisuje ten problem samo organizacji się ludzi zostawionych samych sobie.

  • @MiejSen powiedział(a):
    Tylko jeden post tu napiszę.

    Znam typa, który odpowiadał 11 lat temu za przenoszenie terminologii amerykańskich przegrywów do Polski. Typ wychowywany bez ojca, niszczący anonimowo ludzi i z tego czerpiący radość. Mi się akurat nie naraził, więc to nic osobistego, ale byli ludzie, którzy go podziwiali za to, że wciskał ich do nowego języka oceniania siebie jak najbardziej ujemnego. Wtedy w Stanach te męskie fora były zamykane, bo nowy język przegraństwa prowadził do samobójstw nawet bogatych singli (nagrywali filmiki w furach wypasionych gdzieś przy plaży, że kończą ze sobą, bo mają np szczękę za mało kwadratową).

    Z całego tematu chyba tylko posty Jorgego rzucają nowe światło na ten temat i dobrze opisuje ten problem samo organizacji się ludzi zostawionych samych sobie.

    A to w związku z czym?

  • @MarianoX powiedział(a):
    To zbyt skomplikowane zagadnienie by ktokolwiek mógł udzielić prostych recept, jednak na pewno nie jest nimi (nie)świadome orkiestrowanie narracji feministycznej (nie twierdzę, że akurat przez Kolegę) o wszechwinie szowinistycznych mężczyzn ukształtowanych przez patriarchalne, heteronormatywne społeczeństwo.

    Ja się z Kolegą zgadzam, że istnieje choroba i duża część społeczeństwa jest chora. Nic nowego, bo chrześcijanie wśród pogan też tak mieli a nawet bardziej. Tylko że oni potraktowali chorobę właśnie chrześcijaństwem, a tu się proponuje taki pill, który jest gorszy od choroby. Feministki są sprytne i wredne? To my będziemy sprytniejsi i wredniejsi od nich. A ta wazektomia (no szczyt sprytu.... ) to mnie dobiła.

  • W Psach 2 jest taki dialog Pazury z Lindą: Wiesz dlaczego nie możesz sobie znaleźć kobiety? Bo szukasz w rynsztoku!

    Dalej jest trochę mniej na temat i nawet pilowsko ale mniejsza z tym. ;)

  • Atu podsumowanie sprawy Gargamela, którego się spodziewałem:
    https://rumble.com/v3n8rls-czego-98-ludzi-nie-wie-o-gargamelvlog-i-jego-ex-.html

    Myślałem że będzie więcej wyzwisk, więc trochę słabo.
    Jest to konkretny przykład manipulacji przez Julkę.

  • O proszę:
    https://parenting.pl/twierdzi-ze-placi-na-nie-swoje-dzieci-czuje-sie-kozlem-ofiarnym
    Twierdzi, że płaci alimenty nie na swoje dzieci. "Czuję się kozłem ofiarnym"
    Że się tak nie da?

  • Jeszcze tego drugiego zjeba Gonciarza weź w obronę, jego też zniszczyły julki przecież.

    https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/krzysztof-gonciarz-narkotyki-seks-porno-moralny-bankrut-stuu-youtuber-gargamel

    No naprawdę zamknijcie już ten wątek, nie róbmy z tego miejsca ścieku.

  • Akurat Gonciarz był zaciekłym przeciwnikiem redpilu i feministą

  • ...co to znaczy "być feministą"?

  • @Filioquist powiedział(a):
    ...co to znaczy "być feministą"?

    Być tym, kim Gargamel i Gonciarz.
    MarianoX wykazuje się tu niezwykłym wprost zorientowaniem.
    Tych dwóch było kapłanami jutubowymi postępu, lewicy i wszelakiego feminizmu. I tylko tu jest problem bo głosili jedno a czynili drugie. Słusznie zatem to ująłem na blogu:
    https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1328523,z-zycia-lewicy-gargamel-i-gonciarz

    Gonciarz zarabiał na samym patronajcie 28 000 zł miesięcznie i miał dostęp do prochów. Zapewniał jednej z drugą tanie narkotyki: tzw kryształ za tzw gałę. No i leciały na to, pełnoletnie.

    Feminista – co to znaczy dzisiaj nim być?
    Już w samej deklaracji, że mężczyzna jest feministą, jest coś żenującego. Dla mnie to oczywistość, tak jakbym afiszował się z tym, że jestem normalnym człowiekiem, a nie półgłówkiem czy rasistą. Myślę, że w polskim świecie feminista oznacza nie tylko, że jesteś za równością i przeciw dyskryminacji, ale też, że nie jesteś seksistą, mizoginem ani patriarchalnym debilem. Natomiast w świecie normalnym, liberalnym i obyczajowo cywilizowanym, np. w Szwecji, gdzie żyją moi synowie, feminista oznacza rozgarniętego, wrażliwego faceta, który nie potrzebuje w żaden sposób tego podkreślać ani deklarować.
    https://zwierciadlo.pl/psychologia/515258,1,feminista--kto-to-jest-i-czym-charakteryzuje-sie-meski-przedstawiciel-feminizmu.read

  • Dziękuję Koledze za wyjaśnienie.

    ...ależ to wszystko żenujące

  • edytowano October 2023

    Toksyczna męskość. O.
    Pouczania, jak to wszyscy rasiści itp. Opiewanie ideałów feminizmu. Kobieta uciśniona. Patriarchat krwiożerczy.

  • @Tomek powiedział(a):

    @MarianoX powiedział(a):
    Prześmiewanie i bagatelizowanie niezwykle istotnych problemów współczesności skutkujących m.in. narastajacą alienacją społeczną i kolapsem demograficznym to przepis na klęskę również w płaszczyźnie osobistej przesmiewajągo lub jego dzieci/wnuków

    A jaki jest przepis na sukces? Biadolenie? Wspominanie dawnych dobrych czasów? Wazektomia?

    Jęki "bo to zła kobieta była!".

  • @Tomek powiedział(a):

    @MarianoX powiedział(a):
    Prześmiewanie i bagatelizowanie niezwykle istotnych problemów współczesności skutkujących m.in. narastajacą alienacją społeczną i kolapsem demograficznym to przepis na klęskę również w płaszczyźnie osobistej przesmiewajągo lub jego dzieci/wnuków

    A jaki jest przepis na sukces? Biadolenie? Wspominanie dawnych dobrych czasów? Wazektomia?

    Jak masz mieszkanie to nie mieszkasz w nim, tylko wynajmujesz swoje a mieszkasz w wynajętym. Intercyza połączona z ulokowaniem aktywów w jakiejś spółce.
    Przekaz do młodych przed 30-stką powinien być taki: najlepsze dopiero przed tobą, Twoja wartość matrymonialna jest najwyższa po 30-stce dopiero. Zainwestuj w siebie. Idź na siłownie, jakiś zawód, praca, itp. i sam zobaczysz. Ale wtedy nie interesuj się uszkodzonymi starymi raszplami z gówniakiem, szukaj nieuszkodzonej niestarej nieraszpli.

  • @Smok_Eustachy powiedział(a):

    @Tomek powiedział(a):

    @MarianoX powiedział(a):
    Prześmiewanie i bagatelizowanie niezwykle istotnych problemów współczesności skutkujących m.in. narastajacą alienacją społeczną i kolapsem demograficznym to przepis na klęskę również w płaszczyźnie osobistej przesmiewajągo lub jego dzieci/wnuków

    A jaki jest przepis na sukces? Biadolenie? Wspominanie dawnych dobrych czasów? Wazektomia?

    szukaj nieuszkodzonej niestarej nieraszpli.

    A to trzeba było wymyślić specjalną teorię z dziwaczną terminologią do oczywistości, że normalny mężczyzna szuka normalnej kobiety? A nienormalni mają oczywiście na odwrót, ale im żadna teoria nie pomoże.

  • @MiejSen powiedział(a):
    Wtedy w Stanach te męskie fora były zamykane, bo nowy język przegraństwa prowadził do samobójstw nawet bogatych singli (nagrywali filmiki w furach wypasionych gdzieś przy plaży, że kończą ze sobą, bo mają np szczękę za mało kwadratową).

    Ale to nie byli -pile.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.