Skip to content

Wybory 2025

1119121123124125

Komentarz

  • edytowano 30 May

    To prawda. Na drugiej stronie panuje jakieś przerażenie. W wybory ma być deszcz. Burze w zachodniej Polsce. Ja w sobotę jadę na Jasną Górę prosić o ratunek dla Polski!

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Natomiast na pytanie "warum?" Odpowiadam: Darum, że postęp to żrący rozpuszczalnik. Musi rozpuścić wszelką świętość, wszystko co jest powyżej prostej kalkulacji zysku w przyszłym kwartale. Cokolwiek ma inny cel, musi zostać zniszczone, wyśmiane i w miarę możliwości zapomniane.

    ...ale warum w US, ojczyźnie Excela to tak nie działa?

  • I dobrze, najgorzej to uwierzyć we własne kłamstwa, dla nas to dobrze.

  • edytowano 30 May

    @Mania powiedział(a):
    Możemy zacząć typować?
    No to ja tak:
    Rafalala nie powinna uzyskać więcej niż 47 %

    Karolek powinien mieć 52 %

    Przy założeniu uczciwego liczenia, oczywiście.

    ...typuję 54:46, Kandydat Obywatelski wygra tak jak się nazywa - przez KO - decyzja sędziów będzie formalnością

  • Też obstawiam 52:48.

  • Marzę o 50,5:49,5. Jestem człowiekiem małej wiary.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Ale w tych atakach na Nawrockiego wszystko jest mityczne:

    • Policja nie potwierdza żadnych ustawek, czyli Karol Nawrocki nigdy nie znalazł się na radarze, nie mówiąc już o spisaniu
    • prostytutki są jeszcze bardziej mityczne, bo tekst Onetu to insynuacje w formie niedopowiedzianych pytań
    • kawalerka tylko z pozoru jest tajemnicza, bo na koniec tej historii pojawia się lojalność wobec znajomego, który ostro nawywijał i trzeba było szyć formalne papiery pod słabą sytuację owego człowieka

    strategia obrzucania pomówieniami aby nie dało się tych poprzednich weryfikować.

    Cenckiewicz w Przekanale mówił, że pierwotnie rozważany był do grzania wariant że Nawrocki to mieszkanie dostał od gangusa, z czasem przesunęli akcenty inaczej.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Ale w tych atakach na Nawrockiego wszystko jest mityczne:

    • Policja nie potwierdza żadnych ustawek, czyli Karol Nawrocki nigdy nie znalazł się na radarze, nie mówiąc już o spisaniu
    • prostytutki są jeszcze bardziej mityczne, bo tekst Onetu to insynuacje w formie niedopowiedzianych pytań
    • kawalerka tylko z pozoru jest tajemnicza, bo na koniec tej historii pojawia się lojalność wobec znajomego, który ostro nawywijał i trzeba było szyć formalne papiery pod słabą sytuację owego człowieka

    strategia obrzucania pomówieniami aby nie dało się tych poprzednich weryfikować.

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

  • @Przemko powiedział(a):
    Też obstawiam 52:48.

    Chciałbym mieć taką wiarę!

  • Jest to jednak pocieszające na swój sposób, że tylko zgadujemy ostateczny wynik. Oznacza że nie wszystko pod kopułą ludzkiej czaszki jest do końca przewidywalne.

  • @celnik.mateusz powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Ale w tych atakach na Nawrockiego wszystko jest mityczne:

    • Policja nie potwierdza żadnych ustawek, czyli Karol Nawrocki nigdy nie znalazł się na radarze, nie mówiąc już o spisaniu
    • prostytutki są jeszcze bardziej mityczne, bo tekst Onetu to insynuacje w formie niedopowiedzianych pytań
    • kawalerka tylko z pozoru jest tajemnicza, bo na koniec tej historii pojawia się lojalność wobec znajomego, który ostro nawywijał i trzeba było szyć formalne papiery pod słabą sytuację owego człowieka

    strategia obrzucania pomówieniami aby nie dało się tych poprzednich weryfikować.

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

  • czasem przy 59,4 do 40,3 włacza się Liga Narodów i PKO i zmienia wynik

  • @celnik.mateusz powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Ale w tych atakach na Nawrockiego wszystko jest mityczne:

    • Policja nie potwierdza żadnych ustawek, czyli Karol Nawrocki nigdy nie znalazł się na radarze, nie mówiąc już o spisaniu
    • prostytutki są jeszcze bardziej mityczne, bo tekst Onetu to insynuacje w formie niedopowiedzianych pytań
    • kawalerka tylko z pozoru jest tajemnicza, bo na koniec tej historii pojawia się lojalność wobec znajomego, który ostro nawywijał i trzeba było szyć formalne papiery pod słabą sytuację owego człowieka

    strategia obrzucania pomówieniami aby nie dało się tych poprzednich weryfikować.

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Ale bardzo niejednoznacznie i nikt nie wskazuje, gdzie coś miało miejsce.
    Przypomnę tylko, że środowiska kibiców były silnie rozpracowywane przez Służby, całkiem zresztą słusznie.

  • Przez tydzień urabialem przyjaciela na Nawrockiego i chyba mi się udało. Ale ile się trzeba było wyszczególnić o dyferisfikacji gazu i sprawach aborcji.

  • Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

    Kurczę, no. Ja kompletnie nie rozumiem tego oburzanka na ustawki. To tak trochę off topic. Jeszcze gdyby to były jakieś scenki na ulicy, gdzie mogą oberwać postronni ludzie albo ich mienie, no O.K., to przegięcie.

    Ale W LESIE?

    Powiem tak, z punktu widzenia behawioralnego: młode samce mają się gryźć. Mają mieć w sobie zdrową agresję i nie ma niczego nagannego w tym, że się wzajemnie ustawiają.

    Wkurza mnie ta buzia w ciup naszej strony, to ojejku, jejku, jacy brzydcy panowie, ojejku, jakie wstydliwe wspomnienia z młodości ma kandydat. "Dejcie matka krzesna spokój!".

    Jak były czarne marsze i demolowanie kościołów, to ci wszyscy dobrotliwi katolikusi nagle zaczęli jęczeć zza monitorów na różnych forach w necie: - 'a gdzie to kibice? niechaj nas bronią, i naszych świątyń!'.

  • @Berek powiedział(a):

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

    Kurczę, no. Ja kompletnie nie rozumiem tego oburzanka na ustawki. To tak trochę off topic. Jeszcze gdyby to były jakieś scenki na ulicy, gdzie mogą oberwać postronni ludzie albo ich mienie, no O.K., to przegięcie.

    Ale W LESIE?

    No a gdzie, w mieście? Policja przyjedzie w 10 minut i będzie przeszkadzać. To były duże zgromadzenia, minimum 20-30 osób po każdej stronie.

  • @Berek powiedział(a):

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

    Kurczę, no. Ja kompletnie nie rozumiem tego oburzanka na ustawki. To tak trochę off topic. Jeszcze gdyby to były jakieś scenki na ulicy, gdzie mogą oberwać postronni ludzie albo ich mienie, no O.K., to przegięcie.

    Ale W LESIE?

    Powiem tak, z punktu widzenia behawioralnego: młode samce mają się gryźć. Mają mieć w sobie zdrową agresję i nie ma niczego nagannego w tym, że się wzajemnie ustawiają.

    Wkurza mnie ta buzia w ciup naszej strony, to ojejku, jejku, jacy brzydcy panowie, ojejku, jakie wstydliwe wspomnienia z młodości ma kandydat. "Dejcie matka krzesna spokój!".

    Jak były czarne marsze i demolowanie kościołów, to ci wszyscy dobrotliwi katolikusi nagle zaczęli jęczeć zza monitorów na różnych forach w necie: - 'a gdzie to kibice? niechaj nas bronią, i naszych świątyń!'.

    Jasne, jasne. Dlatego właśnie mówiłem wczoraj ziomkowi, że lubię włoskich antyfaszystów, którzy mają swoją własną tradycję i przynajmniej nie robią z siebie passive agrresive, tylko potrafią nagrywać teledyski, gdzie na przykład namawiają do odstrzeliwania psiarskich. A polscy antyfaszyści na swoje wybryki to mają od razu wytłumaczenia logiczne, słownie zaawansowane i robiące z nich ofiary.

  • A zderugiej strony nie ma tu nic bardziej żenującego, jak się czyta wynurzenia losa o prawie do walki. Człowieku, spójrz na siebie. Kiedy ty ostatnio dostałeś jakiś oklep, albo chociaż komuś jebłeś. Palant.

  • edytowano 30 May

    @Przemko powiedział(a):

    @Berek powiedział(a):

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

    Kurczę, no. Ja kompletnie nie rozumiem tego oburzanka na ustawki. To tak trochę off topic. Jeszcze gdyby to były jakieś scenki na ulicy, gdzie mogą oberwać postronni ludzie albo ich mienie, no O.K., to przegięcie.

    Ale W LESIE?

    No a gdzie, w mieście? Policja przyjedzie w 10 minut i będzie przeszkadzać. To były duże zgromadzenia, minimum 20-30 osób po każdej stronie.

    wszyscy nagle amnezji dostali czy jak?
    w podstawówce mieliśmy (to były lata 90-te) ustawki - kilka razy tak było że umówieni byliśmy na "po lekcjach", za szkołą, za blokami, na boisku - miało to swoją konstrukcję - 1:1, reszta na świadków brana była

    były też naparzanki "wieś na wieś" - najczęściej uskuteczniane przy okazji festynów - tu juz była większa "wolna amerykanka"

  • @Przemko powiedział(a):

    @Berek powiedział(a):

    Z tym że do ustawek się sam przyznał.

    Mężczyźni dzielą się na tych, którzy w młodości się bili, i tych, którzy w młodości byli bici.

    Kurczę, no. Ja kompletnie nie rozumiem tego oburzanka na ustawki. To tak trochę off topic. Jeszcze gdyby to były jakieś scenki na ulicy, gdzie mogą oberwać postronni ludzie albo ich mienie, no O.K., to przegięcie.

    Ale W LESIE?

    No a gdzie, w mieście? Policja przyjedzie w 10 minut i będzie przeszkadzać. To były duże zgromadzenia, minimum 20-30 osób po każdej stronie.

    Ej, no ale ja właśnie mówię że las wielce O.K. :)

  • edytowano 30 May

    @W_Nieszczególny powiedział(a):
    Najbardziej wkurzająca jest jednak ta cuchnąca aż pod niebiosa hipokryzja. Ustawka młodych facetów robiona według ustalonych przez nich samych reguł - to be, ale chlorek potasu w serduszko dziecka, które nie miało nawet szansy na pierwszy oddech - to spokuńcio.

    Najważniejsze jest przecież prawo, ustawki są zakazane a aborcja nie, to my pisiory nie rozumiemy takich podstawowych rzeczy.

    Hipokryzja tu oczywiście też jest, bo jak Tusk mówił że brał udział w ustawkach to nikt się przecież nie czepiał, to były dobre ustawki, a jak Nawrocki - no to są złe.

  • @MiejSen powiedział(a):
    A zderugiej strony nie ma tu nic bardziej żenującego, jak się czyta wynurzenia losa o prawie do walki. Człowieku, spójrz na siebie. Kiedy ty ostatnio dostałeś jakiś oklep, albo chociaż komuś jebłeś. Palant.

    Za Losa nic rzec nie mogę, ale z mojego punktu widzenia (zawodowego) to wygląda tak, że coraz więcej klientów jest wielce przerażonych faktem że ich dorastający doberman demonstruje klawiaturę zębów na widok przechodzącego opodal amstaffa.

    To jest kulturowe. Wmówiono nam, że każda agresja jest okropna, po prostu okropna, i że to stan patologiczny.

    Żebyśmy się dobrze zrozumieli, absolutne nie jestem za walkami psów na naszych własnych wycieraczkach, tylko ręce mi opadają na to, jak wielu naszych współobywateli ma mózgi przeprane a'la wczesny Disney.

    Co rodzi zresztą potem trudności w realnym przepracowaniu problemu.

    Ja naprawdę dostaję w ręce psy wlokące swoich właścicieli jak parowóz, będące po szkoleniu na którym wytłumaczono ludziom że szarpnięcie zwierzęcia smyczą to niewybaczalna przemoc i absolutnie nie wolno robić takich rzeczy.
    No to w sumie nie ma co się dziwić że potem w razie kłopotów z nieopanowanym rozwydrzonym młodym samcem nie udaje się tychże ludzi namówić na jakiekolwiek rozwiązanie siłowe - krótkie, skuteczne i eleganckie.

    Bo ustawki są takie straszne, proszę pana. To jest to samo źródło późniejszych problemów.

  • @Berek powiedział(a):
    Żebyśmy się dobrze zrozumieli, absolutne nie jestem za walkami psów na naszych własnych wycieraczkach, tylko ręce mi opadają na to, jak wielu naszych współobywateli ma mózgi przeprane a'la wczesny Disney.

    Bambinizacja przyrody została dawno temu ładnie opisana. Szkoda że wraca.

  • "Miarą dojrzałości, męstwa i męskości jest właśnie zdolność do kontrolowania własnych popędów i do nieulegania przemocy. Mądry patriotyzm zaś - i tu znowu dochodzimy do spraw oczywistych - nie jest ani pochwałą przemocy, ani plemienną nienawiścią, której uczą choćby walki kibiców..."

    https://www.facebook.com/tomasz.terlikowski/posts/pfbid0zFLfMhLBFtTviEUGz5fREpS56p7rKU1cJfrTbPLN7r8tuzmqLSM956ZG9eDfgWgJl

  • Panika niestety udziela się i jest widoczna też w naszych szeregach, ten Nawrocki to jakiś bicz boży, do tego stopnia, że przepływu elektoratów od Nawrockiego do Trzaskowskiego bym nie wykluczał. Nie wiem czy podobne w drugą stronę

  • Przecież ustawka to właśnie kontrolowanie własnych popędów. Podobnie jak każdy turniej czy sport.

    Najśmieszniejsze jest to, że ustawkami oburzają się paniusie (różnej płci), którym masakrowanie na ringu kobiet przez przebranego faceta wcale nie przeszkadzało.

  • edytowano 30 May

    tomożebyćfejk ;)

  • majne name ist rafau traskoski iś bin ejne kandidate fir ....

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.