Off topic - dlaczego są takimi żałosnymi pajacami ludzie, którzy jakoś wpłynęli na najnowszą historię? Wałęsa, Borusewicz, Balcerowicz, Michnik, Frasyniuk... Oni nic nie musieli robić, mieli miejsca na pomnikach a z tych pomników pozłazili i zajęli się pospolitą chuliganerką. Komuniści tak się nie zachowują (z wyjątkiem Millera, który zawsze był żulem z Żyrardowa), Kwaśniewski w wypowiedziach jakąś klasę zawsze imituje.
los napisal(a): Off topic - dlaczego są takimi żałosnymi pajacami ludzie, którzy jakoś wpłynęli na najnowszą historię? Wałęsa, Borusewicz, Balcerowicz, Michnik, Frasyniuk... Oni nic nie musieli robić, mieli miejsca na pomnikach a z tych pomników pozłazili i zajęli się pospolitą chuliganerką. Komuniści tak się nie zachowują (z wyjątkiem Millera, który zawsze był żulem z Żyrardowa), Kwaśniewski w wypowiedziach jakąś klasę zawsze imituje.
A może to jest tak, że buntują się tylko idioci ? Bardzo mi przykro to pisać, ale nic, kompletnie nic nie dały zawieruchy wolnościowe, które miały miejsce w naszym kraju.
No i nigdy nie widziałem dla nich miejsc na pomnikach. Moje pokolenie nie załapało się na ich legendy.
Owszem, załapało się. Lechu był wielkim obalaczem komuny, Michnik zakładał pierwszy wolny dziennik w całym obozie. Celiński pokazywał jak się przepoczwarza że styropianu w bizniesmiena.
I potem się okazało, że to nie komuna jest największym wrogiem. Tylko my.
los napisal(a): Off topic - dlaczego są takimi żałosnymi pajacami ludzie, którzy jakoś wpłynęli na najnowszą historię? Wałęsa, Borusewicz, Balcerowicz, Michnik, Frasyniuk... Oni nic nie musieli robić, mieli miejsca na pomnikach a z tych pomników pozłazili i zajęli się pospolitą chuliganerką.
Uwierzyli, że skoro są tak wielkimi jednostkami, że aż obalili komunę, to chcieliby meblować świat według własnego widzimisię i bardzo ciężko znoszą fakt, że nie mają żadnego wpływu na nic. Przy okazji wychodzi z nich kim naprawdę są. W sumie dobrze.
los napisal(a): Off topic - dlaczego są takimi żałosnymi pajacami ludzie, którzy jakoś wpłynęli na najnowszą historię? Wałęsa, Borusewicz, Balcerowicz, Michnik, Frasyniuk... Oni nic nie musieli robić, mieli miejsca na pomnikach a z tych pomników pozłazili i zajęli się pospolitą chuliganerką. Komuniści tak się nie zachowują (z wyjątkiem Millera, który zawsze był żulem z Żyrardowa), Kwaśniewski w wypowiedziach jakąś klasę zawsze imituje.
A może to jest tak, że buntują się tylko idioci ? Bardzo mi przykro to pisać, ale nic, kompletnie nic nie dały zawieruchy wolnościowe, które miały miejsce w naszym kraju.
No i nigdy nie widziałem dla nich miejsc na pomnikach. Moje pokolenie nie załapało się na ich legendy.
A Macierewicz, Kaczyńscy, Walentynowicz i rzesze bezimiennych solidarnościowców?
los napisal(a): Off topic - dlaczego są takimi żałosnymi pajacami ludzie, którzy jakoś wpłynęli na najnowszą historię? Wałęsa, Borusewicz, Balcerowicz, Michnik, Frasyniuk... Oni nic nie musieli robić, mieli miejsca na pomnikach a z tych pomników pozłazili i zajęli się pospolitą chuliganerką. Komuniści tak się nie zachowują (z wyjątkiem Millera, który zawsze był żulem z Żyrardowa), Kwaśniewski w wypowiedziach jakąś klasę zawsze imituje.
A może to jest tak, że buntują się tylko idioci ? Bardzo mi przykro to pisać, ale nic, kompletnie nic nie dały zawieruchy wolnościowe, które miały miejsce w naszym kraju.
No i nigdy nie widziałem dla nich miejsc na pomnikach. Moje pokolenie nie załapało się na ich legendy.
a co się musiało stać, żeby Ukraińcy zaczęli dostawać pomoc? Musieli przekonać świat, że nie są Rosjanami i walczą z napastnikiem.
W 1980 Polacy przekonali świat, ze nie są Rosjanami. Przekonali, że się modlą i organizują, przekonali, że są rozsądni. Nawet komuszy agent Wałęsa to głosił, chociaż był kim był. Poszczególne osoby z daleka nie miały znaczenia, miały tu, na naszym podwórku.
Nie wiem, czemu powstrzymano w Polsce dekomunizację i potem lustrację. Może pod wpływem możnych tego świata, wierzących w to, że lepsza komusza elita polityczna niż żadna? Może z tego samego powodu, dla którego wszyscy w 1918 przekazywali władzę Piłsudskiemu?
... Kuriozalnym wprost w okresie żałoby zarządzeniem okazał się nakaz, by warszawskie prostytutki nosiły kolorowe suknie – na co każda otrzymała pieniądze (Ségur do Thouvenela, Warszawa 24 XII 1861)
Zaraz też wszystkie rosyjskie damy musiały oblec się w czerń. Z pomysłu oczywiście szybko zrezygnowano.
Przypis "...sprowokowana przez ukaz reakcja polskiego społeczeństwa miała charakter świadomego afrontu wobec Rosjanek, a nie niewinnej pomyłki..."
Komentarz
From Wikipedia, the free encyclopedia
"China's final warning" (Russian: Последнее китайское предупреждение) is a Russian proverb meaning a warning that carries no real consequences.[1]
https://en.wikipedia.org/wiki/China's_final_warning
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0kta4e9UkPADemqj1NDgy1DXyLiAzNHGSY3cqwQFHRAf7v1FHMZwXQudbdbSmXDqWl&id=100005751166372
No i nigdy nie widziałem dla nich miejsc na pomnikach. Moje pokolenie nie załapało się na ich legendy.
I potem się okazało, że to nie komuna jest największym wrogiem. Tylko my.
W 1980 Polacy przekonali świat, ze nie są Rosjanami. Przekonali, że się modlą i organizują, przekonali, że są rozsądni. Nawet komuszy agent Wałęsa to głosił, chociaż był kim był. Poszczególne osoby z daleka nie miały znaczenia, miały tu, na naszym podwórku.
Nie wiem, czemu powstrzymano w Polsce dekomunizację i potem lustrację. Może pod wpływem możnych tego świata, wierzących w to, że lepsza komusza elita polityczna niż żadna? Może z tego samego powodu, dla którego wszyscy w 1918 przekazywali władzę Piłsudskiemu?
👣
🐾
🐾
... Kuriozalnym wprost w okresie żałoby zarządzeniem okazał się nakaz, by warszawskie prostytutki nosiły kolorowe suknie – na co każda otrzymała pieniądze
(Ségur do Thouvenela, Warszawa 24 XII 1861)
Zaraz też wszystkie rosyjskie damy musiały oblec się w czerń. Z pomysłu oczywiście
szybko zrezygnowano.
Przypis "...sprowokowana przez ukaz reakcja polskiego społeczeństwa miała charakter świadomego afrontu wobec Rosjanek, a nie niewinnej pomyłki..."
👣
🐾
🐾