skoro tak dokładnie było widać zadartą spódnicę armii czerwonej, to podejrzewam, że koledzy Putina popatrzyli sobie z satelitów na Ukrainę,i za przeproszeniem poszukali, gdzie co stoi
@fabucat If you’re wondering why Russia hasn’t invaded Ukraine yet, one reason is that it’s 47 degrees F (6 st. C) in Kyiv, when it’s usually 0 degrees.
When temperatures get above freezing, tanks get stuck in the mud. Therefore, no invasion. #Ukraine
@fabucat If you’re wondering why Russia hasn’t invaded Ukraine yet, one reason is that it’s 47 degrees F (6 st. C) in Kyiv, when it’s usually 0 degrees.
When temperatures get above freezing, tanks get stuck in the mud. Therefore, no invasion. #Ukraine
W_Nieszczególny napisal(a): Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Ja w SPR byłem 30 lat temu więc o aktualnych zwyczajach w Armiach (zwłaszcza obcych,) wiem niewiele. Ale jakoś tak odnoszę wrażenie, że aby takie nagranie po pierwsze powstało, po drugie znalazło się w sieci, to albo autor i Twitterowicz mają dość życia na świeżym powietrzu, albo armia chce, żeby inni je obejrzeli.
W_Nieszczególny napisal(a): Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Ja w SPR byłem 30 lat temu więc o aktualnych zwyczajach w Armiach (zwłaszcza obcych,) wiem niewiele. Ale jakoś tak odnoszę wrażenie, że aby takie nagranie po pierwsze powstało, po drugie znalazło się w sieci, to albo autor i Twitterowicz mają dość życia na świeżym powietrzu, albo armia chce, żeby inni je obejrzeli.
A ja wczoraj miałem niespodziewanie okazję świętować z Ukrami Dzień Jedności. Poszliśmy z Małżonką na koncert piosenek francuskich. W wykonaniu Grand Orkiestry z Odessy. Na koniec wszyscy wstali i wysłuchali hymnu ukraińskiego w wykonaniu całego zespołu.
Ale co panie i panowie, raczej wojna, prawda ? Scenariusz który się od paru miesięcy rozgrywa jest zbyt czytelny, żeby był realny. Ale jest cały czas kontynuowany, kolejne kroki, kroczki, przewidywalne i logiczne. Zaraz Ukraińcy zaatakują rosyjską rozgłośnię radiową ...
JORGE napisal(a): Ale co panie i panowie, raczej wojna, prawda ? Scenariusz który się od paru miesięcy rozgrywa jest zbyt czytelny, żeby był realny. Ale jest cały czas kontynuowany, kolejne kroki, kroczki, przewidywalne i logiczne. Zaraz Ukraińcy zaatakują rosyjską rozgłośnię radiową ...
Miejmy nadzieję że Putinowi pęknie żyłka, nad Ukrainą cały czas lata brytyjski samolot rozpoznawczy, na przykład, wszyscy w blokach startowych.
Miejmy nadzieję że Putinowi pęknie żyłka, nad Ukrainą cały czas lata brytyjski samolot rozpoznawczy, na przykład, wszyscy w blokach startowych.
O ile tu można mówić o pęknięciu żyłki. Zwykła prosta kalkulacja, zajmę cześć Ukrainy, ale stracę pieniądze w wyniku sankcji. Opłaca mi się, policzmy. Może wyszło, że się opłaca i kości zostały rzucone już jakiś czas temu. My możemy tylko błędnie oceniać rozmach, wielki szum, a chodzi tylko o zajęcie Donbasu. Plasterek po plasterku ...
Jest też coś bardziej niepokojącego. Agresywne, radyklane ruchy Rosji wynikają z ich analiz/założeń, że to to nic, rozpierducha dopiero nadejdzie, ale z innej strony. Oni po prostu wykorzystują moment, zaraz dramatyzm sytuacji wyblaknie na tle tego co przyjedzie. Nie możemy zapomnieć, że spięcie Chin i Stanów (z sojusznikami) jest nieuniknione. I czort wie co jeszcze.
Zgadza się. Rozdupc wewnętrzny jaki zafundowała sobie Ameryka w 2020 roku zagonił wszystkich zbójów do kalkulatorów. Najwyraźniej wyszło im, że już czas.
Już widzę to spięcie Chin i Stanów. Amerykanie będą się pienić, że już nie rządzą światem, ale takie życie - raz na wozie, raz pod wozem. Wojny nie będzie, bo nie ma o co, po prostu podkręcają sojuszników jak z tą bronią chemiczną w Iraku. Straszenie babci kożuchem - jak kto sprzedał światu dżinsy jako miejskie spodnie, coca colę jako napój a hamburgery jako potrawę, to każdy kit wciśnie.
W_Nieszczególny napisal(a): Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Ja w SPR byłem 30 lat temu więc o aktualnych zwyczajach w Armiach (zwłaszcza obcych,) wiem niewiele. Ale jakoś tak odnoszę wrażenie, że aby takie nagranie po pierwsze powstało, po drugie znalazło się w sieci, to albo autor i Twitterowicz mają dość życia na świeżym powietrzu, albo armia chce, żeby inni je obejrzeli.
No dalej mam wątpliwości. Parę dni twmu młodzieniec palnujacy w Minecrafcie wysadzenie budynku FSB zostali skazany na 5 lat reedukacji w łagrze. I jakoś tak przeczuwam, że wiadomość o posłaniu kilku TikTokerów do podobnej kolonii pod zarzutem szpiegostwa okazałaby się skuteczną terapią dla kompulsywnie filmujących. W wojsku odpowiedni efekt terapeutyczny miałoby pewnie wykopanie niezbędnikiem stanowiska dla działa samobieżnego czy BWP. Mnogość filmików pokazuje, że działania tego typu nie są podejmowane. Czyli masowe filmowanie Kacapowi nie przeszkadza. A może wręcz być na rękę - wśród spontanicznych TikTokerów łatwo można poumieszczać fachowców odpowiednio kierujących przekazem (np. w jednych miejscach wrzucając "podegrane " obrazki kłopotów, a w innych wielkie siły sfilmowane gdzie indziej.
los napisal(a): Już widzę to spięcie Chin i Stanów. Amerykanie będą się pienić, że już nie rządzą światem, ale takie życie - raz na wozie, raz pod wozem. Wojny nie będzie, bo nie ma o co, po prostu podkręcają sojuszników jak z tą bronią chemiczną w Iraku. Straszenie babci kożuchem - jak kto sprzedał światu dżinsy jako miejskie spodnie, coca colę jako napój a hamburgery jako potrawę, to każdy kit wciśnie.
Też mi się wydaje że to wszystko napinki, Brytyjczycy spinają się chyba najmocniej "Brytyjski minister obrony Ben Wallace powiedział w czwartek, że "Ukraina jest na drodze do członkostwa w NATO i Wielka Brytania jasno dała Rosji do zrozumienia, że polityka Sojuszu w zakresie przyjmowania nowych członków nie zmieni się".
Kitajce nigdy w historii nie chciały wojny, Amerykanie też nie bardzo palili się do bitki z przeciwnikiem, który mógłby zrobić im kuku. Ale co sobie pogadają to ich. To też forma agresji.
W_Nieszczególny napisal(a): Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
Ja w SPR byłem 30 lat temu więc o aktualnych zwyczajach w Armiach (zwłaszcza obcych,) wiem niewiele. Ale jakoś tak odnoszę wrażenie, że aby takie nagranie po pierwsze powstało, po drugie znalazło się w sieci, to albo autor i Twitterowicz mają dość życia na świeżym powietrzu, albo armia chce, żeby inni je obejrzeli.
No dalej mam wątpliwości. Parę dni twmu młodzieniec palnujacy w Minecrafcie wysadzenie budynku FSB zostali skazany na 5 lat reedukacji w łagrze. I jakoś tak przeczuwam, że wiadomość o posłaniu kilku TikTokerów do podobnej kolonii pod zarzutem szpiegostwa okazałaby się skuteczną terapią dla kompulsywnie filmujących. W wojsku odpowiedni efekt terapeutyczny miałoby pewnie wykopanie niezbędnikiem stanowiska dla działa samobieżnego czy BWP. Mnogość filmików pokazuje, że działania tego typu nie są podejmowane. Czyli masowe filmowanie Kacapowi nie przeszkadza. A może wręcz być na rękę - wśród spontanicznych TikTokerów łatwo można poumieszczać fachowców odpowiednio kierujących przekazem (np. w jednych miejscach wrzucając "podegrane " obrazki kłopotów, a w innych wielkie siły sfilmowane gdzie indziej. No przecież Rosjanie są mistrzami siania zamętu, w tym mętliku trudno się połapać co jest prawdą a co nie i o to im chodzi. Pamiętajmy stare chińskie przysłowie że najbardziej groźny jest nie tyle ruski czołg co jego pijana załoga. Z tym małolatem od Minecrafta to nieprawda, tzn. przeczytać można za co poszedł siedzieć i to wcale nie był Minecraft, natomiast równie dobrze może to być Minecraft aby zrobić pokazówkę, to nie jest wszystko sprzeczne.
Komentarz
Nie nauczyły się tanki przez 70 lat?
(filmik z 10 lutego 2022, ze strony ukraińskiej obwód Rostowa)
tanki T-72B3, 1.130 KM
Ale jakoś tak odnoszę wrażenie, że aby takie nagranie po pierwsze powstało, po drugie znalazło się w sieci, to albo autor i Twitterowicz mają dość życia na świeżym powietrzu, albo armia chce, żeby inni je obejrzeli.
Tak czy owak Ruskie szykują się do ataku.
Jest też coś bardziej niepokojącego. Agresywne, radyklane ruchy Rosji wynikają z ich analiz/założeń, że to to nic, rozpierducha dopiero nadejdzie, ale z innej strony. Oni po prostu wykorzystują moment, zaraz dramatyzm sytuacji wyblaknie na tle tego co przyjedzie. Nie możemy zapomnieć, że spięcie Chin i Stanów (z sojusznikami) jest nieuniknione. I czort wie co jeszcze.
No dalej mam wątpliwości.
Parę dni twmu młodzieniec palnujacy w Minecrafcie wysadzenie budynku FSB zostali skazany na 5 lat reedukacji w łagrze.
I jakoś tak przeczuwam, że wiadomość o posłaniu kilku TikTokerów do podobnej kolonii pod zarzutem szpiegostwa okazałaby się skuteczną terapią dla kompulsywnie filmujących. W wojsku odpowiedni efekt terapeutyczny miałoby pewnie wykopanie niezbędnikiem stanowiska dla działa samobieżnego czy BWP.
Mnogość filmików pokazuje, że działania tego typu nie są podejmowane. Czyli masowe filmowanie Kacapowi nie przeszkadza. A może wręcz być na rękę - wśród spontanicznych TikTokerów łatwo można poumieszczać fachowców odpowiednio kierujących przekazem (np. w jednych miejscach wrzucając "podegrane " obrazki kłopotów, a w innych wielkie siły sfilmowane gdzie indziej.
No dalej mam wątpliwości.
Parę dni twmu młodzieniec palnujacy w Minecrafcie wysadzenie budynku FSB zostali skazany na 5 lat reedukacji w łagrze.
I jakoś tak przeczuwam, że wiadomość o posłaniu kilku TikTokerów do podobnej kolonii pod zarzutem szpiegostwa okazałaby się skuteczną terapią dla kompulsywnie filmujących. W wojsku odpowiedni efekt terapeutyczny miałoby pewnie wykopanie niezbędnikiem stanowiska dla działa samobieżnego czy BWP.
Mnogość filmików pokazuje, że działania tego typu nie są podejmowane. Czyli masowe filmowanie Kacapowi nie przeszkadza. A może wręcz być na rękę - wśród spontanicznych TikTokerów łatwo można poumieszczać fachowców odpowiednio kierujących przekazem (np. w jednych miejscach wrzucając "podegrane " obrazki kłopotów, a w innych wielkie siły sfilmowane gdzie indziej.
No przecież Rosjanie są mistrzami siania zamętu, w tym mętliku trudno się połapać co jest prawdą a co nie i o to im chodzi. Pamiętajmy stare chińskie przysłowie że najbardziej groźny jest nie tyle ruski czołg co jego pijana załoga. Z tym małolatem od Minecrafta to nieprawda, tzn. przeczytać można za co poszedł siedzieć i to wcale nie był Minecraft, natomiast równie dobrze może to być Minecraft aby zrobić pokazówkę, to nie jest wszystko sprzeczne.